Premier League

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Ein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2004
Posty: 1127
Rejestracja: 11 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 27 grudnia 2015, 12:45

http://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/hph ... e=57072759

Jak patrzyłem na ten skład to na prawdę był pojedynek graczy, którzy mieli być gwiazdami, ale się wypalili vs gracze, którzy są gwiazdami, ale niedługo się wypalą.

Jeżeli teraz Leicester nie ogarnie to chyba już będzie spadanie na dno tabeli, bo czekają ich z 2-3 kolejki z drużynami, które tak łatwo w ciury nie dostaną jak ManU czy Chelsea :prochno:

I w ogóle śmieszna jest angielska piłka, jak się przez całe życie włoską oglądało. Nie wiem po co w tej lidze trenerzy, skoro nikt nie potrafi ustawić swoich zawodników aby pokryli w 2-3 osoby Mahreza i wyłączyli Vardego od podań ze skrzydeł :lol:

A Arsenal to zawsze będzie frajerski zespół (chociaż wzbudza sympatię :) )
Ostatnio zmieniony 27 grudnia 2015, 12:47 przez Ein, łącznie zmieniany 1 raz.


Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
rydwadydwa

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 czerwca 2014
Posty: 455
Rejestracja: 29 czerwca 2014

Nieprzeczytany post 27 grudnia 2015, 12:46

Cabrini_idol pisze:Może tak, ale Leicester obnażyło słabość PL do golasa. Pokazało jak TRAGICZNIE są zarządzane kluby z topu. Może i spuchną ale mam przeczucie, że do top4 się załapią wypychając najprawdopodobniej MANU i Liverpool z LM.
Fani tej śmiesznej ligi odpowiedzą Ci, że BPL jest silna bo każdy może wygrać z każdym!
To jest nienormalne...dla mnie te rozgrywki skończyły się na dobre wraz z odejściem Fergusona. Właściwie każdemu z tych pozornie "wielkich" klubów można coś zarzucić. Kto wygra? Ja stawiam na City, ale Liverpool na koniec też będzie w czołówce. United to kolos na glinianych nogach, tak jak wielu już zauważyło - przepłacają przy każdej okazji (np. Martial) a i tak mają gówniany skład. Myślę, że LVG miał pomysł na tą drużynę, ale stracił szatnię. Ciekawe, czy dałby sobie radę na Półwyspie Apenińskim - ja stawiam, że tak. Arsenal nie będzie mistrzem bo nie mają mentalności zwycięzców. Kogoś pominąłem? Ach, Chelsea...myślę, że na luzie się utrzymają.
Będę do końca kibicował Leicester, głównie ze względu na Ranierego - zawsze go miałem za przeciętnego trenera ale z drugiej strony nie mieliśmy z nim tak źle, niech mu się wiedzie.


Kadziel

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 maja 2014
Posty: 246
Rejestracja: 10 maja 2014

Nieprzeczytany post 27 grudnia 2015, 12:53

Wczorajszy mecz Lester był chyba ich najgorszym w całym sezonie. Czy to oznaka puchnięcia ? Nie wiem, mam nadzieję, że to tylko gorszy mecz. Teraz mają bardzo ciężki terminarz, grali ostatnio z Man U, Evertonem, Chelsea i Live, jutro grają z City, jeśli ewentualna porażka ich nie przybije to powinno być dobrze i dalej będą punktować ze słabszymi drużynami. W dłuższej perspektywie nie mają szans na mistrza, nie wierze w takie romantyczne historie w obecnym futbolu (choć chciałbym się zdziwić :prochno: ), wystarczy jedna, dwie kontuzje i będzie bida. :sad:
Arsenal ma zbyt wiele kontuzji (Wenger jest gorszy od Maxa pod tym względem, a to już szczyt), aby powalczyć z City, które w obecnej chwili zjada kadrowo wszystkich, no chyba, że Wenger wyda w zimę kupę kasy na jakieś 2 porządne transfery, a reszta kadry wróci do zdrowia-niemożliwe...
Niemniej trzymam kciuki za Lester nawet za Arsenal, a najbardziej za Liverpool, ale to jeszcze większe SF. :pray:


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 27 grudnia 2015, 16:27

Dtmiu pisze:Jedyna taktyka Lisów to długa piła do przodu i niech się dzieje
Czyli dokładnie taka, jaką zaszczepił Ranieri będąc w Turynie.

Uwaga, mocne: :D


Obrazek
MCL

Juventino
Juventino
Rejestracja: 08 marca 2010
Posty: 400
Rejestracja: 08 marca 2010

Nieprzeczytany post 28 grudnia 2015, 22:36

W zasadzie nie dziwię się, United naprawdę rozegrało fajny mecz, widzę progres w ich grze, co prawda top 4 to najlepsze na co ich stać w tym sezonie, ale z taką kadrą nie można liczyć na nic więcej :prochno:


http://mclpl.blogspot.com <-- Opowiadania, recenzje i inne ciekawe teksty :)
Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 29 grudnia 2015, 10:04

Zarzuciłem wczoraj na kaca klasyka Premier L MU-CFC i stwierdzam, że było to bardziej męczące od mojego kaca. Tragedia. Wolna gra, mało gry kombinacyjnej, słabe umiejętności (poza obroną CFC i Thibaut Courtois, który jest fenomenalny! ).

Trzeba to powiedzieć wprost - MU i CFC to klasa niżej niż nasze Juve.


Obrazek
mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1659
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 29 grudnia 2015, 10:32

Cabrini_idol pisze:Zarzuciłem wczoraj na kaca klasyka Premier L MU-CFC i stwierdzam, że było to bardziej męczące od mojego kaca. Tragedia. Wolna gra, mało gry kombinacyjnej, słabe umiejętności (poza obroną CFC i Thibaut Courtois, który jest fenomenalny! ).
Od wczoraj mam wrażenie, że wszyscy ironizują na tym forum. No ale to widocznie jednak mega kac albo coś innego oglądałeś, bo w taką rozbieżną ocenę tego co rzeczywiście działo się na boisku nie uwierzę. Mimo bezbramkowego wyniku mecz zdecydowanie mógł się podobać. Realizatorowi często brakowało czasu na powtórki, bo akcja co rusz przenosiła się spod jednej bramki pod drugą. Wolna gra? wolne żarty :roll: Jeden z lepszych bezbramkowych remisów jakie w tym roku widziałem. Choć dzięki tej akcji przez chwilę mogliśmy poczuć magię polskiej ekstraklasy :lol:


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
Boogey96

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 stycznia 2010
Posty: 155
Rejestracja: 23 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 29 grudnia 2015, 11:57

mateo369 pisze:
Cabrini_idol pisze:Zarzuciłem wczoraj na kaca klasyka Premier L MU-CFC i stwierdzam, że było to bardziej męczące od mojego kaca. Tragedia. Wolna gra, mało gry kombinacyjnej, słabe umiejętności (poza obroną CFC i Thibaut Courtois, który jest fenomenalny! ).
Od wczoraj mam wrażenie, że wszyscy ironizują na tym forum. No ale to widocznie jednak mega kac albo coś innego oglądałeś, bo w taką rozbieżną ocenę tego co rzeczywiście działo się na boisku nie uwierzę. Mimo bezbramkowego wyniku mecz zdecydowanie mógł się podobać. Realizatorowi często brakowało czasu na powtórki, bo akcja co rusz przenosiła się spod jednej bramki pod drugą. Wolna gra? wolne żarty :roll: Jeden z lepszych bezbramkowych remisów jakie w tym roku widziałem. Choć dzięki tej akcji przez chwilę mogliśmy poczuć magię polskiej ekstraklasy :lol:

Rzeczywiście fajnie się to oglądało jak zawsze Premier League ale tyle błędów indywidualnych i głupich strat możnaby obdzielić całą kolejkę Serie A. I to nie pierwszy mecz tej ligi, w której to obserwuje. Poprostu w każdej drużynie obok kilku świetnych piłkarzy reszta to przepłaceni średniacy, którzy dużo biegają ale bez większego pomysłu. A Maticia to bym za darmo nie wziął. W każdym meczu Chelsea w tym sezonie, który oglądałem facet był beznadziejny. W defensywie każda próba odebrania piłki kończy się faulem, a w ofensywie to Sturaro mógłby być dla nie wzorem.


LordRahl

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 czerwca 2010
Posty: 549
Rejestracja: 10 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 13 stycznia 2016, 23:01

Hmm mam mieszane uczucia, któryś raz po spotkaniu BPL, oglądam przeważnie 2-3 mecze tej ligi co kolejke. Nie można im odmówić widowiskowości, wielu bramek ( często pięknych) i dosyć szybkiego tempa.
Natomiast na drugim biegunie jest obrona, co tam się dzieje....
Chwilami mam wrażenie, że moi kumple na orliku lepiej bronią. Oczywiście to tak pół żartem, pół serio, ale BPL przypomina ligę hiszpańska w tym względzie, obrona to komedia, istnieje zwykle w teorii.

Co do dzisiaj... LFC vs Arsenal, mecz super dla bezstronnego widza ale ilość błędów w defensywie przeraża:
-Firmino sam w polu karnym i ma czas przyjmować i myśleć co zrobić,
-LFC broni się w 11 na 30 metrach, a rywal wychodzi sam na sam,
-3 rożne Arsenalu bite IDENTYCZNIE, po wszystkich mega zagrożenie z czego jeden to gol,
-Giroud robi co chce na środku pola karnego, obraca się, strzela i tak dalej i tak dalej...

Ps. z 6 bramek, które padły może 2 były bez wyraźnego błędu defensywy...


Sila Spokoju

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2009
Posty: 2514
Rejestracja: 18 marca 2009
Podziekował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 51 razy

Nieprzeczytany post 14 stycznia 2016, 10:07

Ja tam ligi angielskiej nie oglądam, ale cieszy mnie to co robi Ranieri z Leicester. Kto by się spodziewał, że po 21 spotkaniach taki zespół będzie liderem.

Życzę im z całego serca tego 2 miejsca, niech trafią na nas w LM w przyszłym sezonie :)


Obrazek
Kadziel

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 maja 2014
Posty: 246
Rejestracja: 10 maja 2014

Nieprzeczytany post 14 stycznia 2016, 15:29

Sila Spokoju pisze:Ja tam ligi angielskiej nie oglądam, ale cieszy mnie to co robi Ranieri z Leicester. Kto by się spodziewał, że po 21 spotkaniach taki zespół będzie liderem.

Życzę im z całego serca tego 2 miejsca, niech trafią na nas w LM w przyszłym sezonie :)
Mecze Lester wyglądają niczym nasze w Serie A ze średniakami. Lester jest tym średniakiem i broni Częstochowy wyprowadzając parę kontr i w ten sposób wygrywają. To pokazuje, jak tragiczna jest obecnie liga angielska, wystarczy odpowiednia taktyka, inteligentni wykonawcy i można lać "najlepszych". Ja osobiście nie chciałbym na nich trafić w LM, bo znając nasze podejście byśmy ich zlekceważyli i piekielnie się z nimi męczyli.


CzeczenCZN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2015
Posty: 3680
Rejestracja: 28 stycznia 2015

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2016, 17:15

Chelsea w plecy już 0-2 z Evertonem na Stamford Bridge. :prochno: Chyba o CL mogą już zapomnieć... Miło się patrzy, jak kluby wydające na prawo i lewo fortuny, kompletnie zawodzą. :smile:

O Panie! 2-2 już :shock: ... Walczą, walczą. Heh, 2-3 Świetnie :)
3-3 ech.
Sędzia ewidentnie po stronie Chelsea, nie dość że doliczył 7 minut, to przedłużał aż "The Blues" nie wyrównali - stało się to w 99 minucie, w dodatku Terry był na spalonym... :facepalm:


https://youtu.be/ld3Ag-BCwlc

#cznandj #ripgangsquad :hi:
dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2687
Rejestracja: 31 maja 2009
Podziekował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2016, 17:59

I bardzo prawdopodobne, że gol dla Chelsea padł ze spalonego.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3080
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2016, 18:04

dimebag11 pisze:I bardzo prawdopodobne, że gol dla Chelsea padł ze spalonego.
Nie prawdopodobnie, tylko na pewno.


Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Alex96

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2014
Posty: 788
Rejestracja: 14 lutego 2014

Nieprzeczytany post 16 stycznia 2016, 18:17

Nie wiem czy wiekszym skandalem bylo przedluzanie do 98 minuty czy uznanie tego gola...


ODPOWIEDZ