LM 15/16 (gr. D) [6]: Sevilla 1-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:39

Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo,Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajerstwo, Frajestwo, Frajerstwo, Frajerstwo.

Frajerstwo jeszcze większe niż to przeciwko Udinese z początku ligowego sezonu. Allegri nigdy nie awansował z grupy LM z pierwszego miejsca i tym razem również nie dał rady. Frustrujące jest to o tyle, że z liderem grupy rozprawiliśmy się dwukrotnie, zaś w dzisiejszym meczu mieliśmy tyle okazji podbramkowych, że spokojnie z palcem w nosie mogliśmy rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Porażka :doh:


Obrazek
Pessos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 grudnia 2014
Posty: 152
Rejestracja: 09 grudnia 2014
Podziekował: 3 razy

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:39

Jak ktoś miał jakieś wątpliwości czemu Morata nie gra ostatnio to otrzymał dzisiaj jednoznaczną odpowiedź. Podejrzewam że Zaza lub Mandzu na miejscu Hiszpana spokojnie wpakowali by przynajmniej jedna bramkę.
Oczywiście 2 połowa to typowe podejście "Remis przecież wystarczy, po co mamy grać" co potem owocuje takimi sytuacjami. Wyjście z 2 miejsca i duże prawdopodobieństwo na trafienie drużyn z grona faworytów do wygrania LM...


STALNYSA

Juventino
Juventino
Rejestracja: 19 września 2011
Posty: 37
Rejestracja: 19 września 2011

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:40

Tak najlepiej oddajmy mecz z Barceloną walkowerem. Idźcie się przespać ludzie a nie piszecie te duronty, panikujecie jak panienki.


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5297
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:40

Morata jest niestety zenujący. Dlaczego nie było dzisiaj Zazy - dwie patelnie, jedna ucieczka, zero bramek.Sfrajerzyliśmy.dalismy ciała nie tylko względem siebie ale też względem Borussi. Szkoda i jest mi przykro. Niemcy zaslużyli.


Mati1990

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 grudnia 2004
Posty: 1579
Rejestracja: 17 grudnia 2004
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:40

Ogólnie frajerstwo do potęgi X. To co robił dziś Morata to kryminał. Rasiak numer dwa. Szczerze jak tak ma wyglądać jego gra w tym sezonie, a jedyne czym ma się wyróżniać to ulizany fryz, to niech spada do Realu.

Na własną głupotę tracimy 1 miejsce... :angry:


Wojtek1207

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2009
Posty: 210
Rejestracja: 09 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:40

Chciałbym tylko zauważyć, w jakich okolicznościach wyszliśmy z grupy rok temu. Przegrywaliśmy z Olympiakosem 2:1, wszedł Llorente i strzelił na 2:2 (co prawda zaliczyli jako samobój bramkarza, ale to dzięki Ferdkowi). Dzisiaj Juventus znowu drugie miejsce, znowu dzięki Llorente.
Szkoda tej poprzeczki Dybali.


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8709
Rejestracja: 07 listopada 2007
Podziekował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 205 razy

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:40

Macie swoja kontrolę meczu i gładkie zwycięstwo...największe pyry grupowe odebrały nam 1 miejsce...normalnie płakać się chce jak się patrzy na to frajerstwo i Moratę, który jest cieniem samego siebie...Sevilla strzela nam bramę a my nadal się bronimy ! Powiedzmy jasno - nie potrafimy grać na remis i kontrolować meczu...Morata zapieprzył nam mecz !
Bałem się tego meczu i w kościach czułem, że Ferdek ukąsi...bo kto inny jak nie dawny Juventino ?
Teraz Barca, Bayern i papatki LM.


Obrazek
wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2327
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:41

jarmel pisze:(...)a szczególności dla Allegriego :facepalm:
Ale w domu wszystko w porządku czy jaki pies ?

Morata. I wszystko jasne. :head:
Ostatnio zmieniony 08 grudnia 2015, 22:42 przez wagner, łącznie zmieniany 1 raz.


dp10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lipca 2004
Posty: 836
Rejestracja: 13 lipca 2004

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:42

Co Morata dał z City w Manchesterze zabrał dziś.

Czyli modlimy się o Zenit lub Wolfsburg :smile: ?
Ostatnio zmieniony 08 grudnia 2015, 22:47 przez dp10, łącznie zmieniany 2 razy.


kacek_

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 kwietnia 2007
Posty: 474
Rejestracja: 23 kwietnia 2007
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:42

Obecność Moraty przez 90 minut to sprytne posunięcie Allegriego. Dał wszystkim krytykom do zrozumienia, że młody Hiszpan osiągnął poziom żenady bliski Komitetowi Obrony Demokracji... albo i większy.
Od chłopa co walczy o miejsce w pierwszym składzie oczekiwałem większego zaangażowania. Tym czasem boski Alvaro każdą akcję kończył w swojej tradycyjnej pozie: siad płaski i poprawianie pończoszek. Krew mnie zalewała...

Po drugie nie mogę zrozumieć jak taki wyjadacz jak Barzagli dał się tak przepchnąć Ferdkowi. No jak? :doh:

Teraz Barca i Max będzie mógł się skupić na zajęciu miejsca premiowanego grą w LM :whistle:


RICTOR

Juventino
Juventino
Rejestracja: 14 sierpnia 2005
Posty: 2113
Rejestracja: 14 sierpnia 2005
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:42

Niech jeszcze jakiś dziennikarzyna napisze o konflikcie na linii Allegri - Morata. Jak jest Alvaro bez formy to nie gra. Praca, praca, praca. A jak ma muchy w nosie dalej to niech ucieka do Madrytu. Tam można kasę trzepać siedząc na ławce.

Jak nie nerwówka o wyjście z grupy to nerwówka przed losowaniem :facepalm:


STALNYSA

Juventino
Juventino
Rejestracja: 19 września 2011
Posty: 37
Rejestracja: 19 września 2011

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:42

alessandro1977 pisze:Macie swoja kontrolę meczu i gładkie zwycięstwo...największe pyry grupowe odebrały nam 1 miejsce...normalnie płakać się chce jak się patrzy na to frajerstwo i Moratę, który jest cieniem samego siebie...Sevilla strzela nam bramę a my nadal się bronimy ! Powiedzmy jasno - nie potrafimy grać na remis i kontrolować meczu...Morata zapieprzył nam mecz !
Bałem się tego meczu i w kościach czułem, że Ferdek ukąsi...bo kto inny jak nie dawny Juventino ?
Teraz Barca, Bayern i papatki LM.
Barca, Bayern tak jak pisałem wyżej oddajmy walkowerem. Takie pierdoły pisze członek Drughi masakra.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:42

Dzięki Alvaro, dzięki za schrzanienie pierwszego miejsca i mojego kuponu :hellyes:.


Obrazek
bajbek17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Posty: 1227
Rejestracja: 25 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:43

pablo1503 pisze: Odniósł się on do rozgrywania przez Bonucciego. Wiesz co, ja pójdę dalej. W ataku gramy niskim i wysokim napastnikiem. U Lippiego grali tak Trezeguet i Del Piero. Czyżby Allegri kontynuował pracę Marcelo?! :spiteful:
Nie prawda, uznali, że przejął taktykę, rozgrywanie Loe i ogólnie dużą spuściznę po Antonio.
Łukasz pisze:
bajbek17 pisze:Tak poważnie to jak nie lubię Maxa to umotywowaniem zespołu to bije on wszystkich naszych poprzednich trenerów. Gigi miodzio.
Wczesnego Conte nic nie przebije
No niby Conte motywatorem był świetnym, ale w takich właśnie meczach gdzie mogli, a nie musieli zazwyczaj obierali tę leniwa opcję choć wychodzili w najmocniejszym składzie.

O mecz wiele powiedzieć nie można, bo główny winowajca, o którym już pisałem w tamtym roku tylko potwierdza moje zdanie na temat jego umiejętności. Szkoda Ferdka...
Ostatnio zmieniony 08 grudnia 2015, 22:44 przez bajbek17, łącznie zmieniany 2 razy.


jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2015, 22:43

Vimes pisze:Dzięki Alvaro, dzięki za schrzanienie pierwszego miejsca i mojego kuponu :hellyes:
Nie jesteś sam.. a taki piękny był :whistle:
Ostatnio zmieniony 08 grudnia 2015, 22:43 przez jarmel, łącznie zmieniany 1 raz.


Zablokowany