Polityka

[Vimes]

Afera prywatyzacyjna na grube miliony Platformy versus hamburgery, samochód wysłany po Rydzyka i łamanie przepisów ruchu drogowego PiS-u. Rzeczywiście, to ta sama kategoria wagowa :lol:.

Vimesie, Vimesie, Vimesie! Zaprawdę powiadam Ci, że "zbrodnie" popełnione przez PiS liczą się - nie tak jak bramki na wyjeździe, czyli "podwójnie" - tysiąckrotnie. Tak więc "hamburgery" mogłyby się równać tylko z udowodnionym przypadkiem kanibalizmu w szeregach PO.

Swoją drogą to naprawdę ciekawe, że on tak łatwo wybacza haniebną przeszłość Baumanowi wyłapującemu na zlecenie komuchów polskich żołnierzy, ale PiSiorom tych hamburgerów i samochodu wysłanego po Rydzyka nie odpuści.

Dwa newsy dzień po dniu:

1) "40 proc. Polaków dopuszcza rząd niedemokratyczny"

2) "40 proc. Francuzów zgadza się na autorytaryzm"

Wreszcie w czymś dogoniliśmy Europę Zachodnią .

[Makiavel]

Może to ma związek z 70 latami, które minęły, może z tym, że Bauman nie pretenduje do rządu. Może z tym, że Bauman nie pretenduje do miana autorytetu moralnego, jak członkowie PiS. A Ty czemu wybaczyłes tak łatwo prokuratorowi z PZPR, obrońcy księży pedofilów?

[Karowiew]

Niegdysiejsza władza ze smyczy spuściła Stefka Niesiołowskiego i opowiada on niesamowite rzeczy. Według relacji TV Republika rzekł on:

– W związku z tym demonstracja będzie taka, jak pod domem Jaruzelskiego, bo tam jest władza. Demonstracje będą też przed tym nowym Komitetem Centralnym na Nowogrodzkiej. Być może to się skończy spaleniem tej siedziby, tak jak palono komitety PZPR, tak być może zapłonie komitet PiS-u. To zależy oczywiście od tego, co PiS będzie robiło.

Link: http://telewizjarepublika.pl/niesiolows ... 27061.html

To się nazywa "igranie z ogniem"

[Vimes]

A Ty czemu wybaczyłes tak łatwo prokuratorowi z PZPR, obrońcy księży pedofilów?

Ja coś komuś wybaczałem? Pisałem tylko, że nie wiem, kto mówi prawdę: http://www.forum.juvepoland.com/viewtop ... 817#836817.

Niegdysiejsza władza ze smyczy spuściła Stefka Niesiołowskiego i opowiada on niesamowite rzeczy.

Zaczynam się gubić. Wcześniej Niesioł mówił, że PiS podpala Polskę, a teraz to PiS ma być podpalany :co?:.

[szczypek]

Czego jak czego, ale tego podatku od kopalin PiS-owi nie wybaczę.

Jakby to pisał jakiś Smok-u, szczypek, Alex96 czy ktoś im podobny, to bym pomyślał, że po prostu wydaje mu się, że mówi prawdę.

Byłem bardzo zaangażowany w kampanię przedreferendalną więc takie bajki możesz sprzedawać szczypkowi, gregorowi czy Smok-owi, może Ci uwierzą.

Obiecałem, że dyskutował z Tobą nie będę, dlatego z łaski swojej ogranicz te wycieczki w moją stronę.

[Makiavel]

Vimesie musisz się zdecydować, czy grasz tutaj durnia a'la pan Zambrotta czy mentora wiodącego owieczki do pisneylandu.

http://www.13grudnia81.pl/sip/index.php ... prawa=5218

Jego udział w procesie potwierdza nie tylko Antoni Pikul, ale też dokumenty IPN. W katalogach Instytutu figuruje od lat jako prokurator stanu wojennego, twórca aktu oskarżenia przeciwko Pikulowi i jego oskarżyciel w procesie z 18 listopada 1982 roku. Tam też można znaleźć informację, że to nie prokuratura umorzyła polityczną sprawę Pikula, ale sąd wojskowy.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... aid=116153

Krzyż zasługi w 84 dostał za zasługi dla opozycji, tak ?

Pewne jest, że argumentacja, jakiej wtedy używał, dziś wywołałaby wielkie oburzenie. Bo, jak relacjonował "TP", choć proboszcz z Tylawy przyznał podczas śledztwa, że niejednokrotnie nocował dziewczynki, kąpał je i "masował brzuszki", Piotrowicz dopatrzył się w tym rzekomych "zdolności bioenergoterapeutycznych księdza" oraz chęci "porządnego umycia" małych parafianek. "Ksiądz traktował to w ten sposób, że dzieci przychodząc do niego na plebanię to tak jakby szły nocować np. do wujka czy kogoś bliskiego. Dzieci się bardzo z tego cieszyły" – tłumaczył prokurator.

Tak, ciekawe kto kłamie.

Poza tym zapewniam Cie, że aby być prokuratorem w latach 80. nie trzeba było być w PZPR. Chyba, że się chciało robić karierę i marzyło o orderach.

@szczypek Ponieważ się tu udzielasz a wiedzę o tym, o czym piszesz masz bliską zeru to jesteś dobrym przykładem osób, do których trafić może viemsowa propaganda. Nie piszę do Ciebie, nie piszę o Tobie, służysz tylko jako przykład, dla zobrazowania pewnych, wygłaszanych przeze mnie, sądów. Zresztą celowo wymieniam większą grupę, by nikt nie poczuł się jakoś szczególnie wyróżniony.

[szczypek]

@szczypek Ponieważ się tu udzielasz a wiedzę o tym, o czym piszesz masz bliską zeru to jesteś dobrym przykładem osób, do których trafić może viemsowa propaganda. Nie piszę do Ciebie, nie piszę o Tobie, służysz tylko jako przykład, dla zobrazowania pewnych, wygłaszanych przeze mnie, sądów. Zresztą celowo wymieniam większą grupę, by nikt nie poczuł się jakoś szczególnie wyróżniony.

Zmień więc przykład z łaski swojej. Chyba że Cię to przerasta?

[mateo369]

Afera prywatyzacyjna na grube miliony Platformy versus hamburgery, samochód wysłany po Rydzyka i łamanie przepisów ruchu drogowego PiS-u. Rzeczywiście, to ta sama kategoria wagowa :lol:.

Prezydent wszystkich Pola... wróć wszystkich wyborców PiSu i tylko ich, mając obowiązek przyjęcia ślubowania od 3 sędziów wybranych do TK przez PO tego nie robi (i nie zrobi) więc jak to skomentować? Bo to chyba "delikatnie" poważniejsza sprawa aniżeli rzeczywiście durnowate argumenty Makiavela?

PS. Minister Waszczykowski praktycznie w pojedynkę uratował polskich marynarzy (wg Pani Premier), ma rozmach! :lol:

[Makiavel]

nie wspominasz o tym, że PiS do TK wybrało 4 swoich ludzi według 100% partyjnego klucza

Edit. To jest skandal mad2 http://www.tvn24.pl/kancelaria-prezyden ... 122,s.html

Bezczelność tych ludzi, z prezydentem na czele, przekracza wszelkie granice.

http://www.forum.juvepoland.com/viewtop ... start=8625

Prezydent wszystkich Pola... wróć wszystkich wyborców PiSu i tylko ich, mając obowiązek przyjęcia ślubowania od 3 sędziów wybranych do TK przez PO tego nie robi (i nie zrobi) więc jak to skomentować? Bo to chyba "delikatnie" poważniejsza sprawa aniżeli rzeczywiście durnowate argumenty Makiavela?

Muszę dodać do swojej listy kolejnego durnia.


Edit. Żeby na chwilę odejść od naszego polskiego piekła. Baryłka ropy poniżej 40 dolarów, najniższa cena od ponad 6 lat. Rosja zakłada w przyszłym roku deficyt 3% PKB przy cenie za baryłkę ropy o ponad 10 dolarów wyższej. Coś mi się zdaje, że na Kremlu już opracowują akcję propagandową, która wytłumaczy ludowi Rosji, dlaczego zły, imperialistyczny zachód, jednak nie jest taki zły a potem czemu jednak należy wybaczyć Turcji incydent ze strąceniem samolotu. Alternatywnie Rosja za parę lat będzie państwem upadłym lub, nieco wcześniej, Putin będzie rąbał siekierą syberyjską tajgę.

[mateo369]

To że nie umiesz pisać wiedzą wszyscy. Do niedawna sądziłem, że choć czytać potrafisz ale właśnie rozwiałeś moje wątpliwości. Wyraźnie odniosłem się do cytatu Vimesa, gdzie twoje argumenty były na poziomie rozkmin dzieci z piaskownicy i tylko o te mi chodziło. Chyba nie myślisz, że chce mi się marnować cenny czas aby czytać twoją każda wypowiedź? tak ciężko to wywnioskować? zresztą co tu w ogóle było do wywnioskowania? :roll:

Jako nowy dureń z twojej listy umieszczam Ciebie na mojej (i to na honorowym, bo pierwszym miejscu). Nominację tę argumentuję faktem, że dodanie odnośnika do konkretnego posta (a nie tematu czy jego strony) przerasta Twoje intelektualne możliwości

[Vimes]

Makiavelu, faktycznie Antoni Pikul i jego obrońca potwierdzili udział Piotrowicza w sprawie:

"Prokurator Piotrowicz nie był szczególnie gorliwy, przyniósł mi nawet ubranie do aresztu” – relacjonował Pikul spotkanie z Panem.

Postanowiłem tam pojechać, to było kilkadziesiąt kilometrów od Jasła. Poszedłem do szefa i powiedziałem mu, że w tej sprawie trzeba przeprowadzić czynności dodatkowe, powołać biegłych. On się wściekł, zaczął mówić, że wszystko jest jasne i mam sformułować akt oskarżenia. Ja jednak powiedziałem, że mam obowiązek przedstawić akta podejrzanemu.

Wtedy poznał Pan Stanisława Zająca – późniejszego senatora PiS‑u – który zginął w katastrofie smoleńskiej, obrońcę Antoniego Pikula?

Tak. Pojechaliśmy razem do zakładu karnego. Wspólnie ustalaliśmy, co można w tej sprawie zrobić. Znał moje nastawienie, intencje i już w pierwszej rozmowie omawialiśmy strategię, jak uratować Pikula.

Odnowili Panowie kontakty w 2005 r., gdy postanowił Pan zaangażować się w politykę?

Tak. Kiedy kandydowałem do Senatu, Zając był czynnym politykiem Prawa i Sprawiedliwości. Gdyby miał mi coś do zarzucenia, jako pierwszy powstrzymywałby władze partii przed wstawieniem mnie na listę. Jednak ani on, ani nikt inny tej czynności nie podjął.

„Mimo braku dowodów Stanisław Piotrowicz w trybie doraźnym przygotował mu [Pikulowi] akt oskarżenia” – mówił Sekielski w programie.

Nie ma mojego podpisu na akcie oskarżenia, jest jedynie przepisane przez maszynistkę moje nazwisko. Na tym dokumencie nie ma żadnej mojej parafki. Mój udział w tej sprawie zakończył się na zaznajomieniu podejrzanego z aktami sprawy.

http://niezalezna.pl/49154-piotrowicz-o ... -wojennego

Reasumując, obrońcą Antoniego Pikula był senator PiS-u Stanisław Zając, który wiedział z pierwszej ręki jak zachowywał się prokurator Piotrowicz w tej sprawie i nie zgłaszał zastrzeżeń co do jego osoby. Podobnie złych wspomnień nie ma Antoni Pikul, który ostatecznie nie został skazany. Brak podpisu Piotrowicza na akcie oskarżenia. Stanisław Piotrowicz był prokuratorem w PRL, ale bardzo daleko mu do Stefana Michnika czy Heleny Wolińskiej.

Kaczyński mógł wybrać kogoś mniej kontrowersyjnego na przewodniczącego komisji i moim zdaniem powinien był wybrać kogoś innego. Jednak jak wiadomo Jaro jest władcą absolutnym w PiS-ie i robi co chce.

Mateo369, ja w tej sprawie mam takie zdanie jak Tyszka: http://www.parlamentarny.pl/wydarzenia/ ... ,2540.html. Prezydent podjął decyzję i poniesie konsekwencje swojego wyboru.

[Makiavel]

Vimesie, rozczulasz mnie. Łykasz takie teksty, typu "tak, byłem w PZPR, tak, nagrodzili mnie orderem, ale służyłem prawom człowieka, demokracji, wolności", jak mateo369 Twoją propagandę. Przecież w PiS v-ce ministrem sprawiedliwości był Krauze, więc oni tam nie mają problemów z obsadzaniem stanowisk funkcjonariuszami PZPR. Pozostaje też pytanie czy złych wspomnień nie mają dzieci, które według pana prokuratora doświadczały "mocy bioenergoterapeutycznych" ręki księdza wsuniętej między ich nogi.

Tyszka, podobnie, jak Morawiecki, wykazuje typowe objawy tej choroby, która dopada wielu parlamentarzystów związanych z PiS i PiS popierających. Gada głupoty.

Nie chcemy, żeby TK był hamulcowym przy poważnych zmianach ustrojowych, których potrzebują Polacy

Czyli "nie chcemy, by nam przeszkadzano, jak będziemy łamać konstytucję".

[Alex96]

Jak ludziom ma byc lepiej to niech i konstytucja jest łamana... Najwyrazniej ktos ja źle napisal...

[Makiavel]

@Alex96 Praworęcznym będzie lepiej, jak pozbawimy mańkutów prawa do pracy, zasiłków socjalnych i skażemy ich na niewolniczą pracę za miskę ziemniaków. Praworęczni to ludzie i jest ich więcej, niż leworęcznych. Więc taka propozycja jest ok?

Naprawdę jesteście tak ograniczeni, że wierzycie w takie idiotyzmy, które tu wypisujecie? Jeśli pozwolimy władzy, pod płaszczykiem "dobra narodu" na stawianie się ponad prawem to znajdziemy się, w tej samej chwili, w państwie totalitarnym. To jest, cytując waszego pana i władcę, "oczywista oczywistość".


Vimesie http://www.tvn24.pl/material-czarno-na- ... 339,s.html pooglądaj sobie.

Jeszcze dwie sprawy, związane z TK.
Na miejscu Twoich kolegów obraziłbym się, że traktujesz ich jak skończonych durniów. Statystyki wykonania wyroków TK nie mają tu specjalnego znaczenia. Jak wiemy (tzn. jak wiedzą ci, co cokolwiek wiedzą) wyroki TK mają moc obowiązującą od chwili wydania. Jeśli uzna on coś za niezgodne z konstytucją to ustawa/przepis (w zależności od tego, czy kwestionowana jest cała ustawa czy tylko jej część) tracą moc prawną. Taki akt prawny należy potem poprawić i na tym polega wykonanie wyroku. Niewykonanie skutkuje tym, że w ustawie nie ma po prostu uchylonego przepisu (lub stan prawny jest taki, jak przed uchwaleniem ustawy, gdy TK zakwestionuje całą). Obecnie mówimy o tym, że TK uznał za nieważny wybór 2 sędziów, więc oni nie są, od chwili wyroku, wybranymi sędziami TK, natomiast uznał za zgodny z konstytucją wybór 3 sędziów, więc oni są od chwili wyboru sędziami czekającymi na zaprzysiężenie. Prezydent nie ma tu nic do gadania, Sejm wybrał ich w sposób prawidłowy a Prezydent ma OBOWIĄZEK (co podkreślał Trybunał) NIEZWŁOCZNIE (też to podkreślał) przyjąć ślubowanie. Po orzeczeniu TK obowiązek zaprzysiężenia tych 3 sędziów spoczywa na prezydencie nie ze względu na obowiązek wykonania wyroku TK, ale dlatego, że przepisy prawa regulujące wybór sędziów do tego organu, nakładają na niego takie obligatoryjne uprawnienia. Czyli w prostym, jednym zdaniu: Trzech sędziów, których kadencja rozpocząć się miała w listopadzie, została wybrana prawidłowo, więc od chwili wyboru mają status sędziów TK czekających na zaprzysiężenie, którego prezydent MUSI dokonać. Nie ma to związku z wykonaniem wyroku TK ale z obowiązkami prezydenta wynikającymi z obowiązujących aktów prawnych.

Druga sprawa. Obrzydliwy cynizm prezydenta Dudy. Czy zwróciliście uwagę na to, że przestał się powoływać na swojego "patrona", "wzór", "człowieka, którego dzieło chce kontynuować" Lecha Kaczyńskiego? Może dlatego, że Lech Kaczyński mówił tak:

Jest również rzeczą normalną, że orzecznictwo Pań i Panów sędziów może być przedmiotem dyskusji. Ale nie zmienia to faktu, że ta dyskusja, szczególnie po wydaniu orzeczenia, ma jedynie teoretyczny charakter, ponieważ zgodnie z naszą Konstytucją orzeczenie takie ma moc powszechnie obowiązującą

Wycierał sobie gębę (wpisując się w nekropolitykę PiSu) Lechem Kaczyńskim przy każdej okazji, żerując na jego śmierci, ale gdy mowa jest o sprawach, w których (co wyjątkowe) akurat Lech Kaczyński posiadał kompetencje, tj. o sprawach prawnych, zupełnie zapomina o nim. Znamienne. Istna polityka w myśl hasła "po trupach do celu".

PS. Jak PiS jest słaby pod względem merytorycznym, w zakresie prawa, widać po tym, jak Ast występuje przed TK.

[Lucas87]

Póki co, nie będzie bratniej pomocy! Propozycja przeprowadzenia debaty w europarlamencie, o stanie polskiej demokracji - odrzucona. Uuuffff. ;]