Serie A 15/16 (11): JUVENTUS 2-1 Torino
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
trolling level masterBuffalo pisze:Z Twittera: "More good news: Khedira's injury is nothing serious. He is expected to be fit for Gladbach."

położył się, poprosił o zmianę, pokazał, że coś się rozerwało... i wróci za trzy dni

Ostatnio zmieniony 31 października 2015, 20:22 przez Pluto, łącznie zmieniany 1 raz.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Plusy to rzecz jasna pokonanie rywala w końcówce (
) i gol Pogby. To by było na tyle. Gdyby mecz się skończył remisem, mielibyśmy pełne prawo, by już teraz domagać się dymisji Allegriego.
Zwycięstwo osłodziło nam nieco ten wieczór, ale nie możemy się oszukiwać. W dalszym ciągu nie mamy pomysłu na grę, nie ma sytuacji strzeleckich (mamy 2 bramki z 1,5 stworzonych sytuacji), popełniamy głupie błędy. torino tak po prawdzie może sobie pluć w brodę, bo miało kilka bardzo dobrych sytuacji podbramkowych (sam Glik miał dwie), ale nie miało szczęścia, które z kolei sprzyjało dziś nam. Parę razy tyłek uratował nam też Buffon.
Ja na chwilę obecną niestety nie widzę fundamentów, na których mielibyśmy budować lepszą przyszłość. Z jednej strony ten mecz może naszych podbudować mentalnie, ale problem jest przecież natury czysto technicznej. Schematów nie nauczymy się w przeciągu miesiąca, a po tym okresie możemy być poza grą o cokolwiek w lidze. Po tym meczu nic nowego nie wiemy i niestety lepiej nie jest, tyle.
Zmiana Dybala <-> Sandro.
Allegri, swoim zwyczajem, zadowoliłby się remisem.

Zwycięstwo osłodziło nam nieco ten wieczór, ale nie możemy się oszukiwać. W dalszym ciągu nie mamy pomysłu na grę, nie ma sytuacji strzeleckich (mamy 2 bramki z 1,5 stworzonych sytuacji), popełniamy głupie błędy. torino tak po prawdzie może sobie pluć w brodę, bo miało kilka bardzo dobrych sytuacji podbramkowych (sam Glik miał dwie), ale nie miało szczęścia, które z kolei sprzyjało dziś nam. Parę razy tyłek uratował nam też Buffon.
Ja na chwilę obecną niestety nie widzę fundamentów, na których mielibyśmy budować lepszą przyszłość. Z jednej strony ten mecz może naszych podbudować mentalnie, ale problem jest przecież natury czysto technicznej. Schematów nie nauczymy się w przeciągu miesiąca, a po tym okresie możemy być poza grą o cokolwiek w lidze. Po tym meczu nic nowego nie wiemy i niestety lepiej nie jest, tyle.
Zmiana Dybala <-> Sandro.

- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 979
- Rejestracja: 03 września 2012
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Za wszystko inne Maxa można krytykować, ale akurat zmiana Dybala <-> Sandro nie była zmianą czysto defensywną. Wszedł Mandzukic i miał mieć skrzydła, Dybala był już bez sił, jakby wpuścił za niego Zazę to pewnie zakończyłoby się remisem.CavAllano pisze:Zmiana Dybala <-> Sandro.Allegri, swoim zwyczajem, zadowoliłby się remisem.
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
W momencie zmiany pomyślałem to samo, jednak Sandro zaliczył asystę i dał nam 3 punkty, więc taka krytyka dla samej krytyki jest... głupia.CavAllano pisze: Zmiana Dybala <-> Sandro.Allegri, swoim zwyczajem, zadowoliłby się remisem.
Miał Allegri fuksa, ale wygranych się nie sądzi. Zobaczymy, w którą stronę to pójdzie z Niemcami.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 994
- Rejestracja: 22 września 2013
Jak Ty tam widziałeś, że po zmianie broniliśmy remisu to chyba inne mecze oglądaliśmy dzisiaj. Każdy chyba widział jak zagrał dziś Dybala, po prostu słabo i czemu to się dziwić takiej a nie innej zmianie. A swoją drogą Alex Sandro nie grał w tym meczu jako obrońca a jako lewy pomocnik. Może po prostu Alegri widząc, że Dybala dziś nie wnosi do gry nic pozytywnego wpuścił Sandro aby jeszcze bardziej oskrzydlać akcje i grać na wysokiego Mandzukicia. Swoją drogą gra jednym napastnikiem jak pokazała końcówka dzisiejszego meczu nie wyglądała chyba aż tak źle.Gandalf8 pisze: - zmiany - nie rozumiem szczególnie zdjęcia Dybali a wprowadzenia Alexa Sandro, schodzi napastnik, wchodzi obrońca, gdy do końca meczu 3 minuty i jest 1:1 - czyżby to coś zwane trenerem Allegrim chciało bronić wyniku :co?: :jaw:
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1743
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Podziekował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Wydaje mi sie, ze po zmianie Sandro gralismy 4-2-3-1 z Mandzu na szpicy. Byc moze ma to przyszlosc, ale przydaliby sie Caceres, Licht, Asa oraz Pereyra.
Dybala spuchł po 60 minutach.
Dybala spuchł po 60 minutach.
Ostatnio zmieniony 31 października 2015, 20:31 przez Garreat, łącznie zmieniany 1 raz.
- rufi8
- Juventino
- Rejestracja: 29 marca 2010
- Posty: 579
- Rejestracja: 29 marca 2010
Nadal nie ogarniam, że my ten mecz wygraliśmy i to ponownie dosłownie w ostatnich sekundach meczu. Widać taki urok derbów Turynu. Posada Allegriego uratowana. Nie widać w dalszym ciągu przesłanek, ze nasza gra się poprawi. Z każdym kolejnym meczem utwierdzam się w przekonaniu, że Dybala jest po prostu przepłacony. Chłopak jest jeszcze młody i widać jak na dłoni, że nie pociągnie zespołu jak Tevez. Nie wiem, naprawdę nie wiem czy nie lepiej byłoby sprowadzić Berardiego. Bez względu na ustawienie gra w każdym meczu wygląda tak samo czyli: kupą mości panowie, kupą.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7309
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 70 razy
O to to. W przerwie meczu chłopaki sobie chyba pogadali między sobą i doszli do wniosku, że olać "taktykę" Maksa, ciśniemy wszyscy do środka. Dzięki temu w ciągu 90 minut gry pozycję środkowego wysuniętego napastnika obskoczyli dziś: Dybala, Morata, WYBITNY Mandzukic, Cuadrado, Pogba i Hernanes. :hellyes:Urbi27 pisze:Obiektywnie patrząc na grę możemy spodziewać się jeszcze wielu klęsk, ale z założenia z każda chwilą ten skład powinien grać lepiej, jeżeli trener nie będzie im zbytnio przeszkadzał i rotował kluczowymi zawodnikami, może sami nauczą się ze sobą współpracować.
Gigi "Superman" Buffon :jaw:
Ostatnio zmieniony 31 października 2015, 20:31 przez jackop, łącznie zmieniany 1 raz.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Wszystko jedno jako kto gral Alex Sandro, czy jak lewy obronca czy jako lewy pomocnik, zmiana napastnika na obronce to jest zmiana defensywna. Gdyby Allegri wpuscil De Ceglie za Del Piero tez bys uznal, ze to jest zmiana ofensywna?zbysioJuve pisze:Jak Ty tam widziałeś, że po zmianie broniliśmy remisu to chyba inne mecze oglądaliśmy dzisiaj. Każdy chyba widział jak zagrał dziś Dybala, po prostu słabo i czemu to się dziwić takiej a nie innej zmianie. A swoją drogą Alex Sandro nie grał w tym meczu jako obrońca a jako lewy pomocnik.
Taktycznie, byc moze wprowadzenie Alexa Sandro mialo sens, zwlaszcza ze Dybala dzisiaj gral slabo, niemniej jednak mielismy w koncowce bardzo duzo szczescia.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Tak, bo Allegri przewidział jego asystę... Piszesz po fakcie. Prawda jest taka, że ściągając Dybalę ograniczył nas jedynie do wrzutek. Miał szczęście, zresztą jak całe Juve dzisiaj.wojczech7 pisze: Miał Allegri fuksa, ale wygranych się nie sądzi. Zobaczymy, w którą stronę to pójdzie z Niemcami.
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4312
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Inny mecz oglądałeś? Gdyby nie fart to byłaby kolejna wpadka.Nie mamy drużyny tylko zbieraninę niepasujących graczy,którzy nie prezentują żadnego stylu a trener nie może na tovporadzić.Gdzie tu powody do optymizmu ?Vinylside pisze:Przegrywamy - źle bo 0 punktów
Remisujemy - źle bo mecz był do wygrania
Wygrywamy - też źle bo gra kijowa
Nie wiem czego trzeba, aby niektórym tutaj dogodzić. Pierwsza połowa należała do Nas, drugą natomiast napędzało Torino aczkolwiek szczęście jak widać sprzyja lepszym. Ważne 3 punkty i to powinno się liczyć.
- jareckik
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
Ja tam widziałem farta Torino chwilę wcześniej, kiedy trafiliśmy w słupek. Tutaj ładnie było rozkładane 

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Ja to zrobiłem na TT, a pięć minut później Cuadrado strzelił gola.CavAllano pisze:Gdyby mecz się skończył remisem, mielibyśmy pełne prawo, by już teraz domagać się dymisji Allegriego.
Mam nadzieję, że to będzie przełamanie i dla niego, i dla całego Juve. Martwi mnie słaba forma naszych napastników. Morata i Dybala niby próbują, niby walczą i się starają ale goli to z tego nie ma.
No nic, oby tylko udało się w końcu odbić od dna.