Serie A 15/16 (3): JUVENTUS 1-1 Chievo

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 4125
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:38

pumex pisze:Wyglądamy jakby ostatnie 4 lata nie istniały, jakby po prostu ich nie było. Zawodnicy wyglądają jakby pierwszy raz zobaczyli się 5 minut przed tym meczem, każdy gra pod siebie, zero zbiorowego pomysłu na grę, lekki pressing rywala i mamy kupę w portach, wszechogarniający chaos, zero pomyślunku.
Akurat póki jest ten pressing to jeszcze jakoś to wygląda 3-4 podania i go nie ma,ale potem jet już naprawdę tragedia jak Chievo się "normalnie" ustawi;/


kuba2424

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 listopada 2012
Posty: 972
Rejestracja: 06 listopada 2012

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:38

Spokojnie panowie, to zasłona dymna przed LM...

A tak na poważnie - w szatni powinno latać wszystko w zasięgu rąk Maxa, bo to woła o pomstę do nieba. Nie jednemu należy się solidny kopniak w zad na rozruch oraz w łeb, żeby zatrybiły szare komórki.


ipswich

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 lutego 2013
Posty: 83
Rejestracja: 11 lutego 2013
Podziekował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:38

Juve w tym sezonie przypomina mi dziwna parodie krola Midasa - wszystko czego sie dotkna wydaje sie zamieniac w gowno. Takiego marazmu dawno nie widzialem. Hernanes w sumie spoko, ladny ten jego strzal z poczatku meczu. Sandro fajne dryblingi, ale wrzuty slabiutkie. Dybala z Morata kopia sie po czolach (zwlaszcza ten drugi). Reszta srednio, albo slabo. Ciezko sie oglada takie Juve, nie do tego nas przyzwyczaili przez ostatnie lata. Chievo mialo jedna sytuacje i wpadlo. Juve napiera, ale nic z tego nie wynika. Rozumiem niefart, ale ile mozna?


Obrazek

***** ***
Paya

Juventino
Juventino
Rejestracja: 04 listopada 2004
Posty: 401
Rejestracja: 04 listopada 2004
Podziekował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:39

No cóż, strzela nam facet, który gra 4 sezon w Chievo i jest to jego pierwszy gol dla tego zespołu.
Podoba mi się Sandro, nie podoba Hernanes (zawsze o jeden zwód za dużo).


Boogey96

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 stycznia 2010
Posty: 155
Rejestracja: 23 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:39

beznadziejny Pereyra,
Chyba kpisz :doh: Jedyny, który bierze na siebie grę i wychodzą z tego groźne sytuacje.
Alex Sandro podobno umie wrzucać i gdzie te wrzutki?
A na kogo ma wrzucać jak Morata "rasowa 9" stoi przed polem karnym?

Ogólnie jakby to był zeszły sezon to Tevez już by wyrównał na 1-1, a w drugiej połowie byśmy coś wcisnęli ale w tej chwili nie mamy nikogo kto potrafi strzelić bramki. Średnio to wygląda ale wierze, że wymęczą to. :juve:


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:39

Podoba mi się gra Sandro i Hernanesa, ale tak generalnie to nie mamy się z czego cieszyć. Rywal gra bardzo mądrze, odważnie (teraz każdy najwidoczniej jedzie do Turynu z myślą o 3 oczkach) i skutecznie (jeden celny strzał i jedna bramka - skąd my to znamy). Co z tego, że co jakiś czas te nasze akcje ładnie się zazębiają, skoro oddajemy takie fatalne (z kilkoma wyjątkami) strzały, tudzież szwankuje ostatnie podanie.

Martwi mnie podejście zespołu. O ile zaraz po utracie bramki ostro zaatakowaliśmy, tak potem dłuższymi momentami truchtaliśmy i absolutnie mi się to nie podoba, nawet abstrahując od wyniku.

W zespole dzieje się źle, a jacyś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> na trybunie za bramką Buffona wdają się w utarczki słowne, bo po reakcji Gigiego było widać wyraźnie, że poszła tam jakaś pyskówka/pretensje - super. :ok:

Albo 3 punkty, albo żal, z jakim dotychczas jeszcze nigdy w historii tego wspaniałego klubu nie mieliśmy do czynienia. Aż dziw, bo ten zespół ma przecież furę potencjału.

Ciężko mi nawet opisać emocje, jakie towarzyszą temu spotkaniu. Z jednej strony frustracja, z drugiej smutek i przygnębienie. To wszystko w atmosferze sporego szoku.


juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1668
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:39

Nie ma co panikowac przegrywamy z liderem !
Gra zupelnie sie nie kleji wyglada to jakby to bylo pierwsze sparing w okresu przegotowawczym :facepalm:


dawid1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 lutego 2008
Posty: 1221
Rejestracja: 22 lutego 2008
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:40

Chaos! Tak wygląda nasza gra. Alex Sandro jedynie się stara, Pereyra też ładnie z nim współpracuje. Hernanes kilka razy ładnie utrzymał się przy piłce, raz całkiem niezły strzał poza tym niewidoczny. Dybala słabo, Sturaro do zmiany, Pogba w jego miejsce. Lichsteiner za Caceresa i może coś ugramy.


FORZA JUVE!!!
eastsider

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 maja 2009
Posty: 227
Rejestracja: 04 maja 2009

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:40

juvemaroko pisze:Nie ma co panikowac przegrywamy z liderem !
:rotfl:


mnowo

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 2169
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:41

Boogey96 pisze:
beznadziejny Pereyra,
Chyba kpisz :doh: Jedyny, który bierze na siebie grę i wychodzą z tego groźne sytuacje.
Ja tam bym go zmienił w pierwszej kolejności, widać, że nie klei mu się gra na tej pozycji. Starać się stara, ale więcej partoli, niż kreuje.


wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2327
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:41

Ivory pisze:I główne pretensje chyba należy zaczynać kierować w stronę Allegriego.
Allegri pierwszy widzi co się dzieje, szaleje przy linii, pokrzykuje, a zespół broni się rękami i nogami by nie strzelać w światło bramki.
Boogey96 pisze:
beznadziejny Pereyra,
Chyba kpisz :doh: Jedyny, który bierze na siebie grę i wychodzą z tego groźne sytuacje.
Popieram Boogey96.


annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2771
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:42

Sturaro i tak gra sam z sobą, więc pierwszy do zmiany. W jego miejsce atakujący Pogba lub Cuadrado, Juve przegrywa i nie ma czego bronić więc do ataku
Najgorszy na boiska obok Włocha Martin.
Zostawcie pumexa, facet wybrał Pereyrę jako kozła ofiarnego.
Ostatnio zmieniony 12 września 2015, 21:42 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 1 raz.


ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
Sila Spokoju

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2009
Posty: 2510
Rejestracja: 18 marca 2009
Podziekował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 51 razy

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:42

Nie chce wyrokować w 3 meczu i to w dodatku po połowie spotkania, ale my już chyba o scudetto nie powalczymy. Nie ma w tej drużynie zgrania, brak pomysłu na grę w ataku i brak Teveza i Vidala (tego z najlepszej formy) robią swoje.

Tej drużyny nie ma kto podciągnąć indywidualnym zagraniem. Był Tevez, był raz na jakiś czas błyskający Pirlo, był Vidal, który czyścił wszystko. Teraz nie ma nikogo.

Ech oczy moje łzawią. Chyba trzeba zmienić w swojej głowie cele na ten sezon, bo chyba będzie jednym z najgorszych od 5 lat.
Ostatnio zmieniony 12 września 2015, 21:42 przez Sila Spokoju, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1296
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:42

mnowo pisze:
Gandalf8 pisze:Bramka stracona, trochę w tym przypadku, ale żadnej reakcji na to nie ma...
Akurat bramka stracona dość frajersko, ładnie to było widać na analizie Sky, w której pokazali, że pięciu naszych zdecydowało się pokryć pole karne i zostawić resztę.
Ok, błąd obrony był, źle się ustawili, ale i rykoszet był (przynajmniej tak mi się wydawało) co uniemożliwiło Buffonowi interwencję.


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Simi

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2006
Posty: 861
Rejestracja: 07 maja 2006

Nieprzeczytany post 12 września 2015, 21:42

Już dawno tak nie było że miałem ochotę wydłubać sobie oczy w trzech meczach pod rząd... Quo Vadis Juve? :cooler:


Zablokowany