Mercato (Lato 2016)
- Yaro417
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 804
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Jeśli już mamy kogoś brać do środka pola, a transfer jest już dogadany), to niech to rzeczywiście będzie ten Lamina (przy tych kontuzjach ktoś się może przyda), al nie bierzmy opcji Z na treqa......może chociaż Praeta lub kogoś innego z możliwościami rozwoju (nie wiedziałem, że to powiem, ale nawet Saponara nie jest najgorszą opcją), ale nie bierzmy Hernanesa 
To już lepiej na tej pozycji wystawiać Pereyrę, ewentualnie grać 4:3:3 z Dybalą/Cuadrada na prawym skrzydle i Moratą/Cuadrado na lewym skrzydle oraz Mandzukiciem/Zazą na szpicy :dance2: Hernanes nic nam nie wnosi - jeśli chodzi o jakość z przodu - w porównaniu do wyżej podanych zestawień.

To już lepiej na tej pozycji wystawiać Pereyrę, ewentualnie grać 4:3:3 z Dybalą/Cuadrada na prawym skrzydle i Moratą/Cuadrado na lewym skrzydle oraz Mandzukiciem/Zazą na szpicy :dance2: Hernanes nic nam nie wnosi - jeśli chodzi o jakość z przodu - w porównaniu do wyżej podanych zestawień.
- TheWitcher
- Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2011
- Posty: 98
- Rejestracja: 06 sierpnia 2011
Komentarze ze strony Interu pokazują co to za gracz z Hernanesa.
"jak ktoś da tyle za Hernanesa to znaczy, że jest idiotą :d"
"14 baniek za Hernanesa super moim zdaniem"
Niestety Marotta jest błaznem i tyle da. Jakby była odwrotna sytuacją to pewnie byśmy z pocałowaniem ręki rozwiązali kontrakt i jeszcze dopłacali do pensji.
"jak ktoś da tyle za Hernanesa to znaczy, że jest idiotą :d"
"14 baniek za Hernanesa super moim zdaniem"
Niestety Marotta jest błaznem i tyle da. Jakby była odwrotna sytuacją to pewnie byśmy z pocałowaniem ręki rozwiązali kontrakt i jeszcze dopłacali do pensji.
- Bartek(Juventino)
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2005
- Posty: 523
- Rejestracja: 27 listopada 2005
Nie wyobrażam sobie zakończyć to okienko bez topowego rozgrywającego po sprzedaży Vidala.
Jeśli sprowadzą rezerwowego interu, to chyba wezmę pracę w weekendy i nie będę oglądał tego szajsu.
Prosta matma
Tevez - Dybala
Vidal - Khedira
Pirlo - ?
Dybała naszym głównym celem? Serio? Nie wiem jaki zawodnik był głównym celem Beppe, ale wiem jaki powinien być, zresztą powiedział to sam Allegri. Po tych przekształceniach powinien nim być rozgrywający i jego 31 sierpnia wciąż nie ma. Trzeba wierzyć w szczęśliwe zakończenia w melodramatach, żeby utrzymywać, że naszym głównym celem był Dybała i że wszystko gra.
Jeśli sprowadzą rezerwowego interu, to chyba wezmę pracę w weekendy i nie będę oglądał tego szajsu.
Prosta matma
Tevez - Dybala
Vidal - Khedira
Pirlo - ?
Dybała naszym głównym celem? Serio? Nie wiem jaki zawodnik był głównym celem Beppe, ale wiem jaki powinien być, zresztą powiedział to sam Allegri. Po tych przekształceniach powinien nim być rozgrywający i jego 31 sierpnia wciąż nie ma. Trzeba wierzyć w szczęśliwe zakończenia w melodramatach, żeby utrzymywać, że naszym głównym celem był Dybała i że wszystko gra.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Chcialbym Wam przypomniec slowa Hernanesa po przybyciu do interu. Brazylijczyk przyznal wtedy, ze jest bardzo zadowolony z dolaczenia do klubu z Mediolanu, ktory nie byl nigdy uwiklany w zadna afere. Kazdy wowczas wiedzial, co ma na mysli.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1535
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Draxler to nasza porażka, niezależnie od tego, w jakich okolicznościach transfer ten faktycznie upadł. Początek sezonu sugeruje, że jest u nas dość duży problem z kreowaniem akcji, szczególnie ze środka, więc jakiś reżyser jest potrzebny. Ale na litość boską, jeśli przyjść miałby Hernanes, to ja już wolę zostać z tym, co jest w tej chwili. Jest ten Saponara w ostateczności, jest Nasri, który grywa ogony w City, jest Praet, ponoć wystawiony do wiatru przez VFL. Nie wiem na ile realny byłby ten Fekir... Jeżeli skończymy z Hernanesem, to będzie to powrót największych demonów Marotty, czyli łatanie w ostatniej chwili zaniedbań z całego mercato waflami.
- TheWitcher
- Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2011
- Posty: 98
- Rejestracja: 06 sierpnia 2011
Dużo osób też usprawiedliwia nasze sprzedaże. Z Pirlo nie ma żadnych ale, koniec kontraktu zresztą już i tak słabo grał, więc pożegnanie jak najbardziej w porządku.
Tevez chciał odejść. Nie ma co trzymać na siłę takiego gracza, więc trzeba było pozwolić mu odejść. Jednak warunki na jakich odszedł to oplucie w twarz. Jeden z 10 najlepszych zawodników na świecie na tamten czas odchodzi za darmo, a w zamian za to wypożyczamy jakiś lamusów. Czy Marotta jest poważny ?
Vidal podobno chciał odejść, więc krzyżyk na drogę niech idzie. Niestety poraz kolejny warunku to kolejne oplucie i na dodatek kop w twarz. Jeden z najlepszych środkowych na świecie (jak nie najlepszy), po dotarciu jego drużyny do finału LM i doprowadzeniu swojej reprezentacji do zwycięstwa w Copa America, odchodzi za 37 mln do Bayernu. To jest jakaś kpina, ogóry jak Sterling kosztują 70 a Arturo za jakieś ochłapy ? Marotta kolejny raz upokorzony.
Sprzedaż Ogbonny w miarę spoko.
Llorente to kolejna żenada w wykonaniu naszego guru. Gracz, który spokojnie wart jest 10 mln, odchodzi za darmo po rozwiązaniu kontraktu. Przecież to kpina. Wiadomo nikt mógł nie chcieć dać 10 mln. W takim razie trzeba było zostawić solidnego napadziora i wywalić na zbity pysk kolejne drewno na miarę Amauriego, czyli Sime Dzadza. 13 mln za takie próchno to jest kpina.
I na deser Coman. Nasz podstawowy zawodnik w tym sezonie, odchodzi na chorych zasadach. Jak pyskował to trzeba się go było pozbyć, ale brać te 28 mln teraz a nie znowu się ośmieszać. Dostajemy 7 mln za obiecującego gracza. Jeśli przez te 2 lata się rozwinie na miarę Bayernu, czyli bardzo wysoki poziom, to zapłacą te 21 mln i będą mieli genialnego gracza, za śmieszne pieniądze. Jak będzie cieniować to dostaniemy 21 letniego pyskatego gracza, który nie chciał u nas już grać i zostanie mu 2 lata kontraktu ? I co my w tedy z nim zrobimy ? Znowu rozwiązanie kontraktu i sprzedanie gdzieś ?
Hejtujemy Schalke jak nas wykiwali z Draxlerem. Oni po prostu mają ogarniętych ludzi, którzy widocznie wiedzą jak sprzedawać swoich najlepszych graczy, nie ośmieszając się przy tym na oczach Europy.
Tevez chciał odejść. Nie ma co trzymać na siłę takiego gracza, więc trzeba było pozwolić mu odejść. Jednak warunki na jakich odszedł to oplucie w twarz. Jeden z 10 najlepszych zawodników na świecie na tamten czas odchodzi za darmo, a w zamian za to wypożyczamy jakiś lamusów. Czy Marotta jest poważny ?
Vidal podobno chciał odejść, więc krzyżyk na drogę niech idzie. Niestety poraz kolejny warunku to kolejne oplucie i na dodatek kop w twarz. Jeden z najlepszych środkowych na świecie (jak nie najlepszy), po dotarciu jego drużyny do finału LM i doprowadzeniu swojej reprezentacji do zwycięstwa w Copa America, odchodzi za 37 mln do Bayernu. To jest jakaś kpina, ogóry jak Sterling kosztują 70 a Arturo za jakieś ochłapy ? Marotta kolejny raz upokorzony.
Sprzedaż Ogbonny w miarę spoko.
Llorente to kolejna żenada w wykonaniu naszego guru. Gracz, który spokojnie wart jest 10 mln, odchodzi za darmo po rozwiązaniu kontraktu. Przecież to kpina. Wiadomo nikt mógł nie chcieć dać 10 mln. W takim razie trzeba było zostawić solidnego napadziora i wywalić na zbity pysk kolejne drewno na miarę Amauriego, czyli Sime Dzadza. 13 mln za takie próchno to jest kpina.
I na deser Coman. Nasz podstawowy zawodnik w tym sezonie, odchodzi na chorych zasadach. Jak pyskował to trzeba się go było pozbyć, ale brać te 28 mln teraz a nie znowu się ośmieszać. Dostajemy 7 mln za obiecującego gracza. Jeśli przez te 2 lata się rozwinie na miarę Bayernu, czyli bardzo wysoki poziom, to zapłacą te 21 mln i będą mieli genialnego gracza, za śmieszne pieniądze. Jak będzie cieniować to dostaniemy 21 letniego pyskatego gracza, który nie chciał u nas już grać i zostanie mu 2 lata kontraktu ? I co my w tedy z nim zrobimy ? Znowu rozwiązanie kontraktu i sprzedanie gdzieś ?
Hejtujemy Schalke jak nas wykiwali z Draxlerem. Oni po prostu mają ogarniętych ludzi, którzy widocznie wiedzą jak sprzedawać swoich najlepszych graczy, nie ośmieszając się przy tym na oczach Europy.
- Wojtek1207
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 210
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Jeszcze co do wypowiedzi Allegriego... Mam takie dziwne wrażenie, że Max jest wściekły na Marottę za to, jak dał ciała z Draxlerem, po tym, jak całe okienko upominał się o trequartistę. Dodajmy jeszcze do tego ich poprzednie starcie, kiedy to najpierw Szalonooki powiedział, że na 3/4 może grać Dybala, po czym trener stanowczo zaprzeczył. Moim zdaniem, ta wypowiedź, że była oferta za Draxlera jest niczym innym jak wbiciem szpili. Bo pomyślcie sobie, jakbyście się czuli, kiedy widzicie, jak się wzmacnia każdą pozycję oprócz tej najważniejszej, chrzani się transfer, a później słyszycie w mediach, że kontaktów nie było. To się nazywa uciekanie od odpowiedzialności.
Mercato oceniam i tak na 7, przyjście Leminy nie ma tu nic do rzeczy, bo to będzie wypożyczenie, budżetu to nie obciąży.
Mercato oceniam i tak na 7, przyjście Leminy nie ma tu nic do rzeczy, bo to będzie wypożyczenie, budżetu to nie obciąży.
- Kuben
- Juventino
- Rejestracja: 19 marca 2006
- Posty: 694
- Rejestracja: 19 marca 2006
Jak dotąd nie udzielałem się w tym temacie bo pisałbym tylko kolejne nic nie wnoszące posty jak 90% z tego co można tu przeczytać, ale sprawdzam na bieżąco co się dzieję i po ostatnich doniesieniach odnośnie Hernanesa muszę sobie 'ulżyć'... nie napiszę nic odkrywczego, Marotta spieprzył mercato i to koncertowo. Na plus transfery Sandro (oby wypalił, wszyscy się nad nim spuszczają, że to TOP a na chwile obecną musi dopiero Evrę wygryźć ale jestem dobrej myśli), Dybcia (mega potencjał w ofensywie) i darmowe pozyskanie Khediry oraz Neto i to wszystko... po co Mandzukić za takie pieniądze? Zaza? :rotfl: Co odstawił z Ll nie będę nawet komentował bo ręce opadają. Najbardziej boli wydymanie Maxa, który prosił o trequa od początku mercato, kolejny raz Zezinho mydli oczy, że nie szuka zapchajdziury tylko mocnego nazwiska i co? Jajco
Z ostateczną oceną poczekam do jutra, może jeszcze Marotta rozwieje tą chmurę gówna, która nad nim zawisła po tym cyrku w jego wykonaniu i sprowadzi kogoś o odpowiedniej charakterystyce.
Aha... bez wazelinki rzecz jasna. Patrząc przez pryzmat szydery jaka poleciała w kierunku pumiego nasuwa mi się pewna sentencja, która idealnie teraz pasuje: Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę

Aha... bez wazelinki rzecz jasna. Patrząc przez pryzmat szydery jaka poleciała w kierunku pumiego nasuwa mi się pewna sentencja, która idealnie teraz pasuje: Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę
Ostatnio zmieniony 31 sierpnia 2015, 00:19 przez Kuben, łącznie zmieniany 1 raz.
Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Od tego, że Niemcy zrobili nas z Draxlerem, bardziej boli mnie to jak u nas wygląda porozumienie na linii zarząd-trener. Allegri zrobił z tym zespołem historyczny wynik, zapewne miał pomysł jak udoskonalić swoją taktykę, pozwolił na poświęcenie zawodnika, który nie pasował mu do roli trequartisty (Vidal, wiadoma), a w zamian nie dostaje nikogo.
Przecież to jest porażka po całości, dowód braku profesjonalizmu Marotty i taka wtopa może rzucić się cieniem na rozwój całej drużyny. Niby tylko jeden zawodnik, bo uważam, że mamy za sobą kilka naprawdę świetnych ruchów (Dybala, Sandro, Rugani, wypożyczenie Cuadrado), ale moim zdaniem w tym mercato mieliśmy dwa główne cele - kreatywny napastnik oraz trequartista. Ciężko mieć dobre zdanie o naszych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> transferowych, kiedy wydaliśmy naprawdę mnóstwo szmalu, a z fundamentalnych zawodników w składzie mamy tylko jednego...
Hernanes? :roll: Jedna z najgorszych opcji, choćby taki Sneijder wciąga go nosem.
Przecież to jest porażka po całości, dowód braku profesjonalizmu Marotty i taka wtopa może rzucić się cieniem na rozwój całej drużyny. Niby tylko jeden zawodnik, bo uważam, że mamy za sobą kilka naprawdę świetnych ruchów (Dybala, Sandro, Rugani, wypożyczenie Cuadrado), ale moim zdaniem w tym mercato mieliśmy dwa główne cele - kreatywny napastnik oraz trequartista. Ciężko mieć dobre zdanie o naszych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> transferowych, kiedy wydaliśmy naprawdę mnóstwo szmalu, a z fundamentalnych zawodników w składzie mamy tylko jednego...
Hernanes? :roll: Jedna z najgorszych opcji, choćby taki Sneijder wciąga go nosem.
- TheWitcher
- Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2011
- Posty: 98
- Rejestracja: 06 sierpnia 2011
Najlepsze to, że nasz guru wykonuję <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ruchy na których pali kasę, a jak trzeba wydać większą kasę na gracza, który jest niezbędny i zrobi różnicę to okazuje się, że brakuję paru milionów. Mamy jedną kłodę drewna (Llorente), jest zgrany z drużyną i dobry duch drużyny. Nasz mistrz postanawia nabyć kolejne dwie kłody drewna, jedną już spróchniałą za 19 mln (zgniłyMario) i drugą młodszą jednak dziurawą i spleśniałą (Zaza). Następnie postanawia rozwiązac kontrakt z Fernim. Genialny ruch, który kosztował nas jakieś 34 mln. Tylko przyklasnąć. Nie jest to wina Mario, po prostu graczy o takiej charakterystyce w najlepszych klubach już nie ma. Jeśli się mylę to dajcie jakieś przykłady w topowych drużynach.
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
Sorry Arbuz, ale zorientowałeś się dopiero teraz? Kpimy sobie z Conte i jego porównań co do restauracji za 10 czy 100 euro, ale powiedzmy sobie szczerze, że to był główny powód dla którego Antek odszedł. To Antek chcial Cuadrado, a jak widziałem dzisiaj szalony powrót Kolumbijczyka to mi ręce opadły.Arbuzini pisze:Od tego, że Niemcy zrobili nas z Draxlerem, bardziej boli mnie to jak u nas wygląda porozumienie na linii zarząd-trener. Allegri zrobił z tym zespołem historyczny wynik, zapewne miał pomysł jak udoskonalić swoją taktykę, pozwolił na poświęcenie zawodnika, który nie pasował mu do roli trequartisty (Vidal, wiadoma), a w zamian nie dostaje nikogo.
Jak widzimy Maxu ma trochę jaj, bo jestem przekonany, że to co powiedział o Draxie miało być pstryczkiem w nos Beppe, zobaczymy jak ten sezon się zakończy i jak zareaguje na transfery Max w trakcie sezonu. W Milanie te odejścia przebolał, zobaczymy czy w Turynie też przeboleje, czy jednak silniej zareaguje.