Superpuchar Włoch 2015: JUVENTUS 2-0 Lazio
- Antek666
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2012
- Posty: 767
- Rejestracja: 17 stycznia 2012
Po pierwszej połowie można było tu przeczytać (słuszną zresztą) uwagę "nasz atak nie istnieje" i ogólne przedsezonowe obawy niektórych o jakość naszego napadu. Narzekania, biadolenie, tymczasem dwie bramki nowych atakujących rozstrzygają losy Superpucharu 
Swoją drogą strzał Dybali był... fatalny. Więcej szczęścia niż rozumu czy techniki, że to wpadło.
Biegali 90 minut, mecz wygrali w 5 minut. W sumie w taki upał to i mnie się nie chcę.
"Mistrz kraju - Juventus FC i zdobywca Pucharu Italii - Lazio Rzym zagrały w Szanghaju o pierwsze przedsezonowe trofeum. Dla obu zespołów był to kolejny pojedynek w 2015 roku. Do tej pory dwukrotnie górą był Juventus, który zwyciężał zarówno w lidze (2:0), jak i finale Pucharu Włoch (2:1)."
Łonet standardowo rzetelnie pisze o włoskiej piłce
Wpierw, że Lazio jest zdobywcą Pucharu Włoch, zdanie później jednak temu przeczące.
Poziom murawy i operatorów transmisji.
Forza!

Swoją drogą strzał Dybali był... fatalny. Więcej szczęścia niż rozumu czy techniki, że to wpadło.
Biegali 90 minut, mecz wygrali w 5 minut. W sumie w taki upał to i mnie się nie chcę.
"Mistrz kraju - Juventus FC i zdobywca Pucharu Italii - Lazio Rzym zagrały w Szanghaju o pierwsze przedsezonowe trofeum. Dla obu zespołów był to kolejny pojedynek w 2015 roku. Do tej pory dwukrotnie górą był Juventus, który zwyciężał zarówno w lidze (2:0), jak i finale Pucharu Włoch (2:1)."
Łonet standardowo rzetelnie pisze o włoskiej piłce

Poziom murawy i operatorów transmisji.
Forza!

- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1067
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Sądziłem że Lazio będzie "na gazie" bo za chwilę będą grali el. LM, a nasi tacy w rozsypce się wydawali, a tu proszę niespodzianka 
Mecz nie był ładny, ale liczy się tylko trofeum i bramki nowych graczy. Zwycięstwa jednoczą i oby Juve dobrze przygotowało się do sezonu, bo wiadomo że mamy słaby kalendarz przed meczami w grupie LM.

Mecz nie był ładny, ale liczy się tylko trofeum i bramki nowych graczy. Zwycięstwa jednoczą i oby Juve dobrze przygotowało się do sezonu, bo wiadomo że mamy słaby kalendarz przed meczami w grupie LM.
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- Gidi
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2007
- Posty: 16
- Rejestracja: 14 sierpnia 2007
Było raczej jasne, że mecz na kolana nie powali, i tak też się stało. Murawa kiepska, do tego przecież zwykle początki Juve są łagodnie mówiąc średnie. Chłopaki jeszcze się rozkręcą. Po meczu widać, że jak będą dobrze grały skrzydła, to z Mandżukicia będzie pocieacha
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Cholernie się bałem o wynik tego meczu, bo w ostatnim czasie wiele się w naszych szeregach działo. Bijemy rekord, bijemy pod względem ilości zdobytych Superpucharów Milan i teraz koncentrujemy się na lidze. Bardzo dobrze, że do jej startu jeszcze trochę czasu - będzie można popracować nad bolączkami, zgraniem, powrotem do składu kilku zawodników itd. A kto wie - może Marotta sprawi nam niespodziankę i pozyska trequartistę.
Nawet dzieci Storariego świętują w naszych koszulkach zwycięstwo Juve, przed tv rzecz jasna (do znalezienia na facebookach).
Nawet dzieci Storariego świętują w naszych koszulkach zwycięstwo Juve, przed tv rzecz jasna (do znalezienia na facebookach).
- Ivory
- Juventino
- Rejestracja: 12 października 2007
- Posty: 765
- Rejestracja: 12 października 2007
Nie mam takiego wrażeniaAntek666 pisze:Swoją drogą strzał Dybali był... fatalny. Więcej szczęścia niż rozumu czy techniki, że to wpadło.

- trayor
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2007
- Posty: 118
- Rejestracja: 28 lipca 2007
Jeżeli wszystkie jego fatalne strzały mają dawać taki efekt jak dziś to niech tak strzela, nie będę narzekałAntek666 pisze:Swoją drogą strzał Dybali był... fatalny. Więcej szczęścia niż rozumu czy techniki, że to wpadło.

Najważniejsze, że na tej kartofliskowej murawie nikt nie nabawił się kontuzji. Fajnie, że nasze nowe nabytki tak szybko zdobywają bramki, czuję, że nie będziemy zbyt długo tęsknić za Tevezem.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Fatalny strzał? :doh: To był znakomity strzał, pod poprzeczkę. Tam nie było czasu na to, żeby może uderzyć technicznie albo kombinować. Przy sporym zamieszaniu tak właśnie kończy się tego typu akcje.
Antek :naughty:
Antek :naughty:
- Aleexxx
- Juventino
- Rejestracja: 06 lutego 2006
- Posty: 458
- Rejestracja: 06 lutego 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Jakoś nie cieszy mnie to zwycięstwo. Moim zdaniem po wygranym pucharze i lidze powinno automatycznie otrzymywać się taki puchar. Wiadomo jest to jakaś promocja, ale w takiej formie to był bardziej puchar towarzyski.
Ludziska nie oglądałem meczu, moglibyście powiedzieć mi jak sprawdził się:
- Coman,
- Sturaro,
- Caceres,
- Allegri w sensie zmian i taktyki.
Ludziska nie oglądałem meczu, moglibyście powiedzieć mi jak sprawdził się:
- Coman,
- Sturaro,
- Caceres,
- Allegri w sensie zmian i taktyki.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2762
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Cieszą premierowe gole. Podobał mi się Mandzu, jak będzie dostawał piły to trochę postrzela. Abstrahując od formy, ten mecz był nieporozumieniem. Kartoflisko, operatorzy kamer i nastawienie lub brak sił obu ekip.
- samson89
- Juventino
- Rejestracja: 19 czerwca 2015
- Posty: 109
- Rejestracja: 19 czerwca 2015
To co mnie zaciekawiło to sposób gry Sturaro. Często przed podaniem podnosił głowę. Wiem, że to nie ja odpowiadam za taktykę ale byłbym ciekawy jego gry w roli rozgrywającego. Brawo także dla Mario. Zmarnował setkę, mimo to i tak zdobył gola. Walczy i stara się aby Juve było jeszcze lepsze. Pogba, moim zdaniem (POWTARZAM MOIM ZDANIEM) wie że po odejściu Vidala, Teveza i Pirlo musi pokazać i udowodnić że teraz w większości od niego będzie zależało kreowanie akcji w środkowej części boiska. Może zapragnął "10" aby w jakiś sposób podziękować zarządowi że zaufali mu, sprowadzając go do klubu. Podziękować klubowi i pokazać co osiągnął dzięki temu transferowi. Pokazać w tym momencie swoją "sportową ambicję". Mam nadzieję, że "presja tego numeru" sprawi, że udowodni to grając teraz na miarę swoich umiejętności. Pokaże, że jego wcześniejsza gra była "maskowana" innymi zawodnikami,których już w klubie nie ma. Chciałbym się nie mylić i idąc dalej tym tropem oby w ten sposób dawał sygnał wszystkim że będzie "10" w Juve przez wiele lat. W parze z Dybalą może w fajny sposób rozwijać akcje ofensywne. Paulo od momentu pierwszego kontaktu z piłką i jego zwodach sprawił, że jakoś zacząłem bardziej oglądać mecz. Pozostaje mi tylko czekać aby zespół zgrał się ze sobą i aby nie zapeszyć...FORZA JUVE