Mercato (Lato 2015)

[AVE JUVE!!!]

Szkoda mi Allegriego. Po zwycięskim sezonie w Milanie, też klub sprzedał mu 2 najlepszych piłkarzy, a potem Milan grał coraz gorzej.

Kolego co Ty porównujesz ? Milan sie rozprzedał i nie zastąpił godnie odchodzących piłkarzy . My za Teveza mamy Mandzu , Zaze i Dybale . Jeśli chodzi o Pirlo to większość chciała go przed chwila sprzedać a teraz wielki zal . Oczywiście najbardziej szkoda transferu Vidala , ale może za pol roku dowiemy się więcej o tych okolicznościach


Moje koszulki Juve sa bez nazwisk ( poza jedna z podpisem ) , ponieważ zawsze powtarzałem ze piłkarze odchodzą i przychodzą a tradycja , historia , nasze barwy i herb nigdy nie zagina

[jpjp5]

No to stara dama zostaje bez serca.
Widze ze skonczyla sie era kiedy pilkarze zostaja w jednym klubie przez wiekszosc kariery. Smutne ze teraz wszystko kreci sie wokol kasy.
Juve chcialo 45 mln bayern dawal 30 a skonczylo sie na 36. Takze brak slow. Wyglada na to ze to my chcielismy opchnac arturo

[19]

aras
Dziennikarze od początku pisali że za Vidala dostaniemy maksymalnie 40mln więc nie rozumiem zdziwienia. Moim zdaniem i tak dobrze wyszliśmy na tym transferze, bo Vidal miał bardzo słaby sezon.
Nie rozumiem poważaniem funkcjonowania całego klubu przez sprzedaż Vidala. Rok temu było to samo i jakoś klub ma się dobrze a nawet lepiej

[aras]

Dokładnie , to Marotta chciał sprzedać go.
Sama kwota mówi wszystko.

A co do Teveza, to fajnie że mamy Zaze, Dybale i Mandzu. Ale co z tego. Ilu bedzie za niego grało na boisku? Tylko jeden. I ani jeden nie zastąpi Teveza. Nie liczy się ilość ale jakość. Zamiast tych trzech wolałbym Cavaniego.

Powtórzę, w te mercato zmieniamy garnitur na bardziej ubogi, bliższy serie a niż europy.

[wagner]

Mam tylko nadzieję, że Marotta ma już kogoś nagranego na tę pozycję nr 10, bo jeśli sprzedaje Vidala licząc po prostu na pieniądze, nie będąc jeszcze po słowie z którymś z zawodników oraz jego klubem, może być tragikomicznie. Nagle się może okazać, że żaden z naszych transferowych celów nie jest do wyciągnięcia.

Z informacji które do nas docierają wynika, że transfer Vidala jest z tych nieplanowanych. Przenosiny do Bayernu zamknięte w 2 dni. Wątpię, że za kolejne 3/4 dni my kupimy kogoś kto go zastąpi. Raczej jestem w grupie tych, którzy twierdzą że te pieniądze pójdą na jakieś inne pozycje. Pomoc Marchisio, Pogba, Khedira ew. Pereyra nie wygląda wcale źle. Heloł.

[mrozzi]

Sky Sport poinformowało, że nie będziemy rozmawiać z Bayernem o Götze. Zarówno Niemiec, jak i Oscar oraz Isco mieliby kosztować przeszło 40 mln i raczej nas nie stać na takie wzmocnienie. W związku z tym właśnie szukamy kogoś na bardziej korzystnych z naszej perspektywy warunkach, stąd zainteresowanie Draxlerem...

Brak słów... Oddajemy Vidala, jednego z kluczowych graczy, a i tak w dalszym ciągu nas nie stać na topa... Aż tak bardzo dziadujemy?

[aras]

I o tym mówię. Nikogo nie kupimy w miejsce Vidala.

Na pewno nikogo klasowego, bo kasa Juve jest pusta. Nawet po sprzedaży Vidala nas nie stać.
Co do pomocy, to Allegri chciał jednego-dwóch pomocników więcej na wypadek kontuzji.
Teraz pozbyliśmy się trzech pomocników ( z Pepe, który też grał często w rotacji) , a sprowadziliśmy jednego Khedirę.

Na logikę potrzebujemy teraz co najmniej dwóch klasowych pomocników. Ofensywnego i środkowego. 5 pomocników to dużo za mało.
Zobaczycie, że skończy się na Saponarze i jakimś wypożyczeniu z serie B.
Od tego sezonu spadamy w dół, tak jak Milan z Allegrim, kiedy wysprzedali mu pół składu, a nakupili szrotu.

[Virgil]

I tutaj jest problem jeżeli Dybala nagle okaże się niewypałem, albo nie będzie wcale regularny to jesteś w czarnej d.
jeżeli chodzi o formacje ofensywną bo 3 graczy którzy ciągnęli ją : Pirlo, Tevez i Vidal już w Juve nie ma

[szymken]

To ja się pytam, po co tyle wydaliśmy na Dybale, jak był dostępny Domenico za dużo mniejsze pieniądze? Oczywiście może Paolo to będzie drugi Kun( nie w sensie pozycji, ale talentu), ale jak nas nie stać na dodatkowe wzmocnienia innych pozycji, to nie lepiej byłoby iść w kierunku Barardiego? Moim zdaniem bylibyśmy w lepszej sytuacji, jeśli chodzi o balans kasy na wzmocnienia potrzebne na teraz ( nawet biorąc pod uwagę kasę za Arturo). Pozostaje ufać Beppe, ale sprzedaż Vidala jest bardzo bolesna dla mnie jako kibica, a może się zdarzyć tak, że nie przyjdzie za to gość który realnie na teraz zwiększy poziom naszego składu. Draxler dla mnie taki nie jest. Perspektywiczny tak, ale pewności nie mam. I jako główny cel po sprzedaży jak dla mnie nie bardzo. Pastore, Eriksen?

[MishaAveJuve]

wagner, czasy że coś "nie wygląda tak źle" powinny się skończyć, a teraz powinniśmy iść w stronę "wygląda <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>....", "mamy jedną z najlepszych formacji". Motto "nie wygląda tak źle" do niczego nie doprowadzi, a finał ligi mistrzów będzie dla nas tak częsty jak ostatnio -raz na 12 lat, jak losowanie będzie sprzyjało, jak przeciwnik akurat będzie osłabiony, bez formy, z dużą ilością kontuzji. Inaczej nie wyobrażam sobie częstych powtórek z tegorocznego sezonu.

TO nie Juventus powinien mieć takie motto. Sami widzicie, sprzedajemy na tę chwilę jednego z najlepszych naszych piłkarzy i w zamian za niego nie stać nas na nikogo konkretnego. Czy to ma sens? nie kupuję agrumentów, że Isco, Goetze są młodsi, bo tak na dobrą spawę to Goetze oprócz gola w finale MŚ wiele nie pokazał, Isco też gdyby nie kontuzje piłkarzy Realu wiele by nie pograł. A Oezil? rok młodszy od Vidala, a rolę w klubie na podobną o ile nie gorszą od Arturo, do tego sukcesy jednego i drugiego w tym sezonie...

My kibice i zarząd musimy trochę zmienić mentalność i zacząć wreszcie myśleć jak wielki klub który już jest topowy a nie taki który dopiero nieśmiało puka do drzwi topów.

A jak już mówimy o sprzedażach i bawimy się w wyprzedaże to chodzi mi po głowie diabelska myśl, pewnie zostanę zjechany ale jakby teraz sprzedać Chielliniego (którego bardzo lubię) i kupić Benatię, skoro nasze kontakty z klubem z krainy śmiesznych krótkich spodenek z szelkami i kapeluszy z piórkiem się ociepliły ?

aras czy oprócz forumowych ekonomistów słyszałeś argument, że nie mamy pieniędzy? Teza wyssana z palca, którą większość łyka jak pelikany. Ale ja się więcej nie odzywam bo znow będę persona non grata.

[aras]

Najbardziej frustrujące jest to, że Juve zarabia od kilku lat: Na stadionie, najwięcej w LM, w każde mercato wychodzi na niewielkim minusie. Ma bogatych właścicieli miliarderów.
A ciągle nie ma kasy i trzeba kogoś sprzedawać, żeby kupić. Ewenement.

[pandecybel]

Nie przesadzaj z tymi sprzedażami, ostatnia taka była 5 lat temu gdy odszedł zawodnik pierwszego składu.

[Kamex22]

Aras chyba ma wyrzut hormonów. Zmień podpaskę i ogarnij się.

Sprzedajemy Vidala a ten wieszcz ludowy śpiewa ballady o końcu Juventusu. Najpewniej w ciągu roku rozwiążemy klub i koniec Starej Damy.

RIP Juve 1897 - 2016... [*]

Kurde też mi smutno i jestem zły, ale ludzie ogarnijcie się.

[AVE JUVE!!!]

To ja się pytam, po co tyle wydaliśmy na Dybale, jak był dostępny Domenico za dużo mniejsze pieniądze? Oczywiście może Paolo to będzie drugi Kun( nie w sensie pozycji, ale talentu), ale jak nas nie stać na dodatkowe wzmocnienia innych pozycji, to nie lepiej byłoby iść w kierunku Barardiego?

Po pierwsze to Berardi nie Barardi , po drugie pewnie dlatego do nas nie przyszedl poniewaz chcial zostac jeszcze rok w Sassuolo

[meda11]

Pirlo gra piach. Źle, bo przecież nie należy wystawiać graczy za samo nazwisko i zasługi. Vidal przez większość sezonu maści doskonałe sytuacje wypracowane przez kolegów (a których nie miał tak wiele ze względu na zmianę zadań na boisku więc tym bardziej boli) i nie daje z tyłu tyle samo co w latach ubiegłych, a nie raz i nie dwa ma problemy z czystym wejściem w piłkę tylko wpada minimalnie spóźniony na rywala. Dla obu tych graczy laurką zostaje finał LM, gdzie Pirlo prochu nie wymyślił + podarował za free parę piłek Barcelonie, a Arturo był spóźniony nie o jedno, a o dwa tempa, a kiedy już się opanował w drugiej połowie i przy bocznej linii wygarnął piłkę rywalowi (pół-wślizgiem jak stary Vidal) to sekundę później podał do Teveza na 10m tak, że piłkę przejął rywal. Goście wypaleni, bez formy. Ale trzon zespołu... Z jednym się zgadzam. Wraz z odejściem Teveza, Vidala czy też Storariego straciliśmy sporo z charakteru i ekspresywności. Został tak naprawdę Lichy wymachujący przeszczepami i drewniany Chiellini. Szkoda Arturo, bo to symbol odradzającego się Juventusu i jeszcze nie tak dawno kapitalny piłkarz ale Juve istniało przed nim i będzie też istnieć bez niego.