Mercato (Lato 2015)
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9005
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Nikt naszej pomocy już nie wzmocni (nie biorę pod uwagę Oscara podwieszonego za parą napastników). Oczywiście przy założeniu, że zostanie u nas para Vidal-Pogba, a coraz więcej na to wskazuje. Mamy już komplet. Zresztą dzisiaj pojawiło się info, że Cagliari i Roma w końcu się dogadały i Belg zostanie w Rzymie.Osgiliath pisze: Tym samym ze wzmacniania drużyny (gdyby faktycznie Oscar do nas zawitał a Rugani się nigdzie nie ruszał) pozostaje ewentualnie środek w postaci Radji (skoro Witsel w CFC) i jakiś LO w dealu z Ferdkiem.
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2677
- Rejestracja: 01 lutego 2009
No i z drugiej strony tez byłoby ok.mrozzi pisze:Nikt naszej pomocy już nie wzmocni (nie biorę pod uwagę Oscara zawieszonego za parą napastników). Oczywiście przy założeniu, że zostanie u nas para Vidal-Pogba, a coraz więcej na to wskazuje. Mamy już komplet. Zresztą dzisiaj pojawiło się info, że Cagliari i Roma w końcu się dogadały i Belg zostanie w Rzymie.Osgiliath pisze: Tym samym ze wzmacniania drużyny (gdyby faktycznie Oscar do nas zawitał a Rugani się nigdzie nie ruszał) pozostaje ewentualnie środek w postaci Radji (skoro Witsel w CFC) i jakiś LO w dealu z Ferdkiem.
Vidal-Pogba-Markiz-Sturaro-Pereyra-Padoin-ew.Asamoah to jak na środek ok. (+/- Pirlo)
Zatrzymanie naszych dwóch gwiazd w pomocy to samo w sobie wzmocnienie. Sturaro pokazał, że się rozwija szybko a Pereyra ogarnął się w drugiej połowie sezonu. W razie czego mamy uniwersalnego Padoina mogacego ogarniać boki obrony w razie czego i Asę, mogącego ogarniać LO i środek.
Trzeba też patrzeć, że spłacamy Pereyrę a i tak jak na nas szastamy trochę hajsem, bo tu Mario 18 mln, Dybala 32.
Z drugiej strony cholera wie co tam nasz Beppe knuje z Fabio. Może ze sprzedaży coś by się uzbierało na jakiś jeszcze suprise prócz Oscara

W ogóle zauważyłem, że nasi kupują zawodników/budują drużynę nie pod jeden schemat/taktykę, ale mogących być uniwersalnymi, co może mieć kapitalne znaczenie i co po części już wyszło w tym sezonie.
- Wojtek1207
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 210
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Lamela i 10? Boże, uchowaj.RICTOR pisze:Jeszcze jedno imię na które warto mieć uwagę jako naszą ewentualną 10. Allegri lubi Lamelę i nasi podobno sondowali już jego sytuację.

Może i umiejętności ma (nie wiem, jak teraz sobie radzi, bo nie oglądam PL), w Romie grał dość dobrze, ale jego charakter... Pamiętam mecze z nami i chociażby jego utarczki z Lichym. Pod żadnym pozorem nie powinien grać z 10.
Zresztą, podobno Tottenham dużo za niego chce i w takiej cenie moglibyśmy mieć Oscara.
Jeśli przychodzi Mandżukić, a zarząd jest uparty na Zazę, to albo nie przyjdzie Berardi, albo nie ściągniemy z Monaco Martiala, bo wtedy byłoby 6 zawodników w ataku.
Co do pomocy i obrony. Ja liczę na to, że plotki o Kurzawie są prawdziwe. Wtedy będziemy mieli na lewej Kurzawa/Evra, na prawej Lichtsteiner/Padoin, a Asa jako środkowy pomocnik. Mam nadzieję, że jak Lichemu naprawią kostkę, to znowu zacznie grać na poziomie.
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Koledze raczej chodziło o pozycję...Wojtek1207 pisze:Lamela i 10? Boże, uchowaj.RICTOR pisze:Jeszcze jedno imię na które warto mieć uwagę jako naszą ewentualną 10. Allegri lubi Lamelę i nasi podobno sondowali już jego sytuację.![]()
Może i umiejętności ma (nie wiem, jak teraz sobie radzi, bo nie oglądam PL), w Romie grał dość dobrze, ale jego charakter... Pamiętam mecze z nami i chociażby jego utarczki z Lichym. Pod żadnym pozorem nie powinien grać z 10

Czekam na Oscara.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Prokson
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2008
- Posty: 256
- Rejestracja: 24 września 2008
Sky podaje że Oscar zostaje na Stamford http://www1.skysports.com/football/news ... d-juventus
Byłbym smutny gdyby to była prawda
napaliłem się już trochę na ten transfer
Innego sensownego ofensywnego pomocnika na rynku nie widzę
Mam tylko nadzieję że nasz sztab nie planuje alternatywy w postaci Witsela i podwieszenia go za dwójką napastników (patrz - Vidal) :doh: już wolę zaufać od początku Berardiemu. Ma sporo znaków zapytania ale na pewno byłby sensowniejszą opcją niż Brazylijczyk...
Chelsea wybaw nas od Witsela
Byłbym smutny gdyby to była prawda

Innego sensownego ofensywnego pomocnika na rynku nie widzę
Mam tylko nadzieję że nasz sztab nie planuje alternatywy w postaci Witsela i podwieszenia go za dwójką napastników (patrz - Vidal) :doh: już wolę zaufać od początku Berardiemu. Ma sporo znaków zapytania ale na pewno byłby sensowniejszą opcją niż Brazylijczyk...
Chelsea wybaw nas od Witsela

- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9005
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Źródło wiarygodne, ale nie jest przecież powiedziane, że po niego nie uderzymy. Nie oszukujmy się - z Mourinho nie jest mu zbytnio po drodze, a my potrzebujemy kogoś na pozycję rozgrywającego. Na chwilę obecną nie ma żadnych rozmów na ten temat, ale może się to zmieni. W przeciwnym razie bieda niestety.Prokson pisze:Sky podaje że Oscar zostaje na Stamford http://www1.skysports.com/football/news ... d-juventus

- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1081
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
http://www.football-italia.net/node/12959Łukasz pisze:To potwierdzone info? Ja gdzieś słyszałem, że ta "32" to z fascynacji Vierim.meda11 pisze:Bardzo dobrzy koledzy i Mitra postanowił, że o ile to możliwe to będzie biegał po boiskach z numerem kolegi.
Niektórzy pisali o Super Mario no i prawie się udało. Ciesze się, że to chorwacki Mario do nas zawita, a nie ten drugi.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Bez Teveza, za to z uszczuplonym o 18 milionów budżetem transferowym - nie podoba mi się to. Tracimy lidera umiejącego przedryblować i w pojedynkę wykreować sytuację a równolegle wydajemy dużo pieniędzy na sukcesora Llorente, który nawet jeszcze nie został sprzedany i na dobrą sprawę nie wiadomo, czy w ogóle będzie, a jeśli będzie, to nie wiadomo za ile. Wykreślimy Teveza z listy naszych napastników i czar pryska, bo okazuje się, że na gwałt potrzeba nam błysku i polotu w ofensywie. Morata jest typem sprintera -dryblera, a nie rozgrywającego-kreującego, toteż nie wyobrażam sobie sytuacji, w której cały kierat rozgrywania spocząłby na barkach nieopierzonego Dybali.
Powtarzam - nie podoba mi się to. I tak przepaść pomiędzy naszym potencjałem twórczym a tym z topu Europy była spora, tymczasem na chwilę obecną jest jeszcze większa. Tevez ≠ Dybala. Jestem zaniepokojony, ale jeszcze mam nadzieję, że Marotta odrobi jakościowe straty, choćby poprzez transfer trequartisty z prawdziwego zdarzenia, bo nawet nie chcę dopuszczać do siebie myśli, że na przyszły sezon zostaniemy i bez trequartisty i bez Teveza.
Powtarzam - nie podoba mi się to. I tak przepaść pomiędzy naszym potencjałem twórczym a tym z topu Europy była spora, tymczasem na chwilę obecną jest jeszcze większa. Tevez ≠ Dybala. Jestem zaniepokojony, ale jeszcze mam nadzieję, że Marotta odrobi jakościowe straty, choćby poprzez transfer trequartisty z prawdziwego zdarzenia, bo nawet nie chcę dopuszczać do siebie myśli, że na przyszły sezon zostaniemy i bez trequartisty i bez Teveza.

- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 1011
- Rejestracja: 03 września 2012
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Jeszcze nie siałbym paniki. Odejście Teveza może nam paradoksalnie wyjść na zdrowie. Kreowanie gry w ofensywie wyglądało różnie w poprzednim sezonie. Ciężar spoczywał w bardzo dużej mierze właśnie na Tevezie, który jednak jest napastnikiem. Przyjście trequartisty z prawdziwego zdarzenia, może urozmaicić nasz atak zdecydowanie bardziej, szczególnie, że i Morata i Dybala są bardzo mobilni i dobrzy technicznie. Pozostaje czekać na wiadomości dotyczące Oscara, bo niestety bez Teveza nie powinniśmy na pozycji ofensywnego pomocnika wystawiać Vidala (który z kreowaniem ma niewiele wspólnego)
- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1396
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Jesteś którąś z kolei osobą, która zapomina o Khedirze. Ja wiem, że kontuzja i w ogóle, ale wg mnie super wzmocnienie, a biorąc pod uwagę jakość/cena to póki co najlepszy transfer Beppe tego lata, o ile nie najlepszy póki co na świecieOsgiliath pisze:No i z drugiej strony tez byłoby ok.
Vidal-Pogba-Markiz-Sturaro-Pereyra-Padoin-ew.Asamoah to jak na środek ok. (+/- Pirlo)

Co do Teveza to oczywiście szkoda, ale lepiej tak niż zmuszać go do gry. Apacz jaki jest, a właściwie jaki potrafi być, każdy wie. A dzięki temu uniezależnimy się trochę w ataku może? Do tej pory wiecie jaki był stresior bez niego, np przed meczem rewanżowym z Violą.
Odmłodzenie ataku da nam trochę polotu i głodu gry. Pamiętajcie, że po 4 Scudetto niektórym może się nie chcieć grać z Weronami, Atalantami itp. A teraz mamy młodych głodnych sukcesów piłkarzy, którzy z mieszanką starych mistrzów mogą nam dużo dać.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Na pewno może się podobać szybkość i precyzja z jaką działa Juventus w mercato. Khedira czy Mandżu to transfery przeprowadzone praktycznie z dnia na dzień. Trochę było telenoweli z Dybalą, ale sami widzimy jaka kasa tam poszła, no i to wciąż wszystko przed 1 lipca.
Btw - w Hiszpanii podali, że Barca zapłaciła 3 miliony za prawo pierwokupu Gersona, więc tak jak przypuszczaliśmy, chłopak zupełnie poza zasięgiem Juve.
Btw - w Hiszpanii podali, że Barca zapłaciła 3 miliony za prawo pierwokupu Gersona, więc tak jak przypuszczaliśmy, chłopak zupełnie poza zasięgiem Juve.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2767
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Mam dokładnie takie samo zdanie. Potrzebowaliśmy więcej polotu w ofensywie, a z tego wszystkiego wychodzi, że wyjdziemy na - , a nie na +. Cały czas nie mogę pojąć jednoczesnego transferu Mandzukica i Zazy. Tevez odchodzi, przychodzi młody chłopak, który nie oszukujmy się, nie weźmie ciężaru na swoje barki. Nawet jeśli przyjdzie taki Oscar to wyjdziemy na 0, jeżeli chodzi o kreatywność. Nie dopuszczam do siebie myśli, że nie przyjdzie do nas ani porządny trequarista, ani Berardi... Okienko się tak dobrze zaczeło, a teraz takie stresypumex pisze:Bez Teveza, za to z uszczuplonym o 18 milionów budżetem transferowym - nie podoba mi się to. Tracimy lidera umiejącego przedryblować i w pojedynkę wykreować sytuację a równolegle wydajemy dużo pieniędzy na sukcesora Llorente, który nawet jeszcze nie został sprzedany i na dobrą sprawę nie wiadomo, czy w ogóle będzie, a jeśli będzie, to nie wiadomo za ile. Wykreślimy Teveza z listy naszych napastników i czar pryska, bo okazuje się, że na gwałt potrzeba nam błysku i polotu w ofensywie. Morata jest typem sprintera -dryblera, a nie rozgrywającego-kreującego, toteż nie wyobrażam sobie sytuacji, w której cały kierat rozgrywania spocząłby na barkach nieopierzonego Dybali.
Powtarzam - nie podoba mi się to. I tak przepaść pomiędzy naszym potencjałem twórczym a tym z topu Europy była spora, tymczasem na chwilę obecną jest jeszcze większa. Tevez ≠ Dybala. Jestem zaniepokojony, ale jeszcze mam nadzieję, że Marotta odrobi jakościowe straty, choćby poprzez transfer trequartisty z prawdziwego zdarzenia, bo nawet nie chcę dopuszczać do siebie myśli, że na przyszły sezon zostaniemy i bez trequartisty i bez Teveza.
