LM 14/15 (FINAŁ): JUVENTUS 1-3 Barcelona

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
PrzemasJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2005
Posty: 1017
Rejestracja: 13 marca 2005

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 18:26

zahor pisze:Gramy pierwszy raz od 12 lat w finale Ligi Mistrzow, wydarzenie tak niezwykle, magiczne i wiekopomne, a na JuvePoland w watku mu poswieconym toczy sie dyskusja na temat tego co ktory anonimowy gimnazjalista napisal w komentarzu na polskiej stronie Barcelony :roll:
no właśnie! brawo zahor
xavi79 pisze:Życzę nam i Wam sprawiedliwego meczu, bo że będzie dobry to nie mam żadnych wątpliwości przy takich aktorach po obu stronach :ok:
a propos tych "aktorów" tego się boję...Alba, Neymar, podglądający Busquets, żeby nie było w Juve też nie ma świętych z Chiellinim na czele, oby Turas to kontrolował i nie spartolił nic..aa ponoć niezwykły kartkowicz
Domino_JUVE_! pisze:Jeśli mowa o snach, to śniło mi się może z drugi raz w życiu, że ten mecz już się odbył a Juventus wygrał 2:1 po golach Moraty i Amauriego :rotfl:
mały offtop, nasz były król pola karnego dzisiaj bodajże ma urodziny :)


Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
Hypeman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 kwietnia 2014
Posty: 425
Rejestracja: 28 kwietnia 2014

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 19:01

To może pośmieszkujmy z panem <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>:



Hed

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Posty: 1307
Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Podziekował: 80 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 19:20

Wstyd bylo by nic nie napisac, cieplo sie robi jak mysle o tym meczu, tyle lat minelo...warto czekac. Z fartem Panowie.


bajbek17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Posty: 1227
Rejestracja: 25 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 19:22

Kto jak kto, ale Giorgio na takie mecze to zawsze zapora nie do przejścia. Zdarzają się klopsy, ale ogólnie w kryciu nie daje pograć przeciwnikowi. Boję się bardziej o naszą prawa flankę, bo Licht słabo w obronie, a w ataku też wiele nie wspomaga.


wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2327
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 19:49

Chiellini :doh: zaczyna się


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 21:22

Nie chce mi się wierzyć, że Chiellini nie zagra. Nie on. Dostanie szprycę, pewnie sam o to poprosi. Nawet jeśli miałby nie zagrać (tfu tfu tfu), w jego miejsce pojawiłby się Barzagli, co do którego panuje optymizm.

Coraz więcej wskazuje na to, że to będzie ostatni mecz Pirlo w barwach Juve. Sky podaje, że coraz bliżej do jego przenosin do MLS. W związku z tym Europa pożegna dwóch znakomitych pomocników - Pirlo oraz Xaviego. Oby to Włoch zszedł z boiska jak zwycięstwa... :pray:


MCL

Juventino
Juventino
Rejestracja: 08 marca 2010
Posty: 400
Rejestracja: 08 marca 2010

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 22:19

Starałem się zdystansować... na próżno.

Miałem sen. Dwa szybkie nasze strzały, Tevez i Markiz, 2-0. :shock: Barca cisnęła, dopiero w drugiej połowie Messi błysnął i 2-1. Następnie kasztan z którym oglądałem mecz zasłonił mi TV akurat jak była nasza akcja to wystartowałem do niego z fotelu i posłałem go z bara na ścianę :evil: :lol: Więcej nie pamiętam, oby tak się zakończyło! :twisted:

Na nic żadne analizy. To finał. Tu trzeba geniuszu. Tu trzeba decyzyjności przy bramce rywali. Nie chce analizować, mądrzyć się. Nie potrafię. Kielon MUSI zagrać. Ukłuć ich i grać catenazzio. Wyszło z każdym naszym rywalem. Messi to piłkarz doskonały, ale tylko piłkarz.

Życzę sobie, nam, i oczywiście naszym grajkom sukcesu.

Fino alla fine.


http://mclpl.blogspot.com <-- Opowiadania, recenzje i inne ciekawe teksty :)
kapselek

Katalończyk
Katalończyk
Rejestracja: 03 czerwca 2015
Posty: 3
Rejestracja: 03 czerwca 2015

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 22:33

Czytam i oczom nie wierzę, kurcze w którym momencie wykazałem się ignorancją czy pewnością siebie. Naskoczyli co po niektórzy na mnie jakbym im nabluzgał od nie wiadomo czego. Ludzie litości.

Forum jest ogólnie dostępne i nigdzie nie jest zabronione komentowanie.

Apropos:

Cabrini_idol
Pewny nie jestem i przed każdym meczem mam jakieś obawy mniejsze lub większe a porażka boli każdego kibica - i tego co kibicuje od niedzieli i tego co twierdzi że to "miłość mojego życia". W zasadzie czytając ten wątek większą pewnością wykazują się kibice Juve.

Prokson
W którym to niby momencie tak piałem do Messiego?, w którym to momencie byłem pewny zmiażdżenia Juve? i proszę nie wkładaj mnie do jednego worka ze Szpakowskim bo wolałbym być w rynsztoku niż z nim komentować mecz - jego nie da się słuchać i nie ważne czy jesteś kibicem Barcy, Arsenalu, Juve czy Korony Dobrzyniew. Gość powinien już być na emeryturze ale jeżeli państwa polskiego nie stać na odpowiednią dla niego kwotę to jestem PEWIEN (tak tego jestem pewien) że wystarczy rzucić hasło "zbieramy na emeryturę dla Szpaka" i kilkadziesiąt tys. kibiców z chęcią przekaże parę złotych by nigdy już go nie usłyszeć podczas meczu (tu wrzuciłbym i resztę komentatorów pożal się Boże TVP)
Co Platon pisał o większości? jak wiesz mamy internet i każdy w każdej chwili może to sprawdzić i mogę powiedzieć "tak wiem" choć mogę nie wiedzieć więc nie popisuj się tym że czytałeś Platona bo uwierz mi ile byś go nie czytał do mojego szwagra to Ci daaaaaaaaleko.
Prokson proszę oświeć mnie w którym momencie robiłem za klauna bo śmiem twierdzić że nie umiesz czytać "ze zrozumieniem" (również Platona)

grande amore
Juve to nie Milan fakt, faktem jest też że dla kibiców Juve porównanie do Milanu będzie ujmą na honorze co nie zmienia faktu że dla kogoś kto ogląda ligę hiszpańską oraz angielską oba kluby to TOP ligi włoskiej (tu możecie po mnie jeździć bo jak jest faktycznie nie wiem i choć Roma czy Napoli są wyżej w tabeli dla mnie większy jest Milan)
Gramy 1 mecz a nie 2 - tu się z Tobą jak najbardziej zgadzam - wystarczy głupie zachowanie Pique czy Alby na początku meczu i wszystkie przewidywania idą w łeb.

Juventino
Bez komentarza.


... a mi chodziło tylko o odpowiedź na jakiej podstawie twierdzicie że macie super obronę (może i macie - nie wiem choć mam nadzieję że nie :). Straciliście więcej bramek niż Barca, Wasza liga jest praktycznie na takim samym poziomie (bramki stracone) co hiszpańska a uważacie że hiszpanie grają radosną piłkę "aby do przodu"


Prokson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2008
Posty: 255
Rejestracja: 24 września 2008

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 22:43

kapselek pisze:Obrazek
no cześć

Barzagli - Bonucci coraz bardziej prawdopodobne. Może to i dobrze :roll:


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 22:44

kapselek pisze: Cabrini_idol
Pewny nie jestem i przed każdym meczem mam jakieś obawy mniejsze lub większe a porażka boli każdego kibica - i tego co kibicuje od niedzieli i tego co twierdzi że to "miłość mojego życia". W zasadzie czytając ten wątek większą pewnością wykazują się kibice Juve.

No chyba żartujesz, pokaż mi jednego kibica Juve, którzy czuje się pewnie przed finałem i stawia swoją drużynę w roli faworyta ? My się czujemy pewnie tylko pod tym względem, że już osiągnęliśmy baaardzo dużo w tym sezonie i nawet przegrany finał tego nie zmieni. W waszym przypadku 98,5 % krzyczy o pewnym zwycięstwie. Dlatego tym bardziej niespodzianka będzie smakować lepiej nam kibicom Juve, a wy powyrywacie sobie włosy z pod pach. Najbardziej boję się o Szpakowskiego, chłopina już wiek nie ten, mam nadzieje, że w razie czego jakiś respirator będzie obok niego leżał.


Obrazek
trayor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 lipca 2007
Posty: 118
Rejestracja: 28 lipca 2007

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 23:02

kapselek pisze: dla kogoś kto ogląda ligę hiszpańską oraz angielską oba kluby to TOP ligi włoskiej (tu możecie po mnie jeździć bo jak jest faktycznie nie wiem i choć Roma czy Napoli są wyżej w tabeli dla mnie większy jest Milan).
Fakt, większy od Romy i Napoli jest Milan, ale tylko ze względu na historię, to co udało im się osiągnąć w przeszłości . W sezonie 2012/2013 w którym to był dwumecz z Barceloną do którego nawiązałeś, grali już bez Ibrahimovica i Thiago Silvy. Godnych następców w Milanie nie znaleźli. Praktycznie jedynym powodem dla którego ten sezon nie był dla nich katastrofalny był nagły i jedyny jak do tej pory wystrzał 20 letniego wtedy El Shaarawy'ego. Sezon później skład zmienił się niewiele, zabrakło jednak wspomnianego zawodnika przez ciężką kontuzję i skończyło się na 8 miejscu w lidze. Trudno więc porównywać Juventus wygrywający 4 mistrzostwo z rzędu do klubu, który w czasach owego spotkania z Barceloną był na prostej drodze w przeciętność. Mimo takiej zbieraniny średnich piłkarzy Allegriemu udało się w pojedynczym spotkaniu pokonać Barcelonę 2:0, to spory wyczyn i dlatego o tym tu wspominamy. A to, że w drugim meczu stracili 4 bramki to już inna bajka. Widzę, że lubisz porównywać liczbę goli straconych w lidze przez różne zespoły. W sezonie 12/13 Milan stracił ich jak dobrze widzę aż 39, więc ich obronie daleko było do miana szczelnej.


Greger

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 września 2004
Posty: 598
Rejestracja: 13 września 2004

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 23:10

Jak już ja miałem sen o tym meczu to naprawdę jest coś na rzeczy. Ciekawe co się przyśni dzisiaj :) Emocje rosną z każdym dniem. Dobrze, że jest długi weekend, bo w pracy można było <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> już dostać, a tak to człowiek sobie na rowerze pojeździ, po górach pochodzi i w spokoju pojedzie do Berlina!


Obrazek
Feeps

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 lipca 2007
Posty: 288
Rejestracja: 06 lipca 2007

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 23:18

Mi się dla odmiany śniło, że awansowaliśmy do finału i zagramy z Barceloną, niesamowite uczucie. No i obudziłem się i uświadomiłem sobie, że rzeczywiście jesteśmy w finale i gramy z Barceloną :DD

Nadal trudno mi w to uwierzyć po tylu latach, niech chłopaki zostawią tylko serca na boisku i nie martwię się o nic więcej.


Nie ma nic piękniejszego niż Juve
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 23:32

Takim o to autobusem nasi wybierają się do Berlina (Drughi). :ok: ->

Obrazek :ok:


zbysioJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 września 2013
Posty: 994
Rejestracja: 22 września 2013

Nieprzeczytany post 03 czerwca 2015, 23:33

Tak tytułem wstępu:
grande amore pisze:Mam propozycje. Z racji, ze jest to nasz pierwszy final Ligi Mistrzow od 12 lat, chcialabym, aby zwiazany z nim temat meczowy nie byl zamykany w trakcie trwania obu polowek spotkania i mozna bylo sie w nim swobodnie wypowiadac "na zywo".
Oczywiscie wiem, ze mozna to zrobic tez na FB, jednak nie kazdy posiada tam konto.

Da sie zrobic? :wink:
Nie wiem chyba jeszcze nie było odpowiedzi ze strony administracji, ale przynajmniej ja poparłbym tą propozycję. Wiadomo, że będzie to wyjątkowy mecz, który zdarza się raz na jakiś czas i myślę, że dobrą sprawą byłoby wypowiadanie się na żywo podczas meczu. Nie jestem tu długo i nie wiem jak było dawniej, ale takie wypowiedzi jak np. podczas ostatnich MŚ nie byłyby chyba aż tak głupią sprawą. Myślę, że zadowoleni z takiego obrotu sprawy byliby przeważnie Ci, którzy sami gdzieś tam oglądają mecz w zaciszu domowym czy np. w swoim wąskim gronie a po prostu lubią się wypowiadać i emocjonować się widowiskiem. Po wcześniejszych postach chyba większość jednak byłaby przeciwna temu rozwiązaniu, ale myślę, że jednak mogłoby być ciekawie a tym bardziej, że jednak tego alkoholu wlałoby się trochę w siebie :) Plusem takiego rozwiązania byłaby też większa ilość postów i wyświetleń tematu meczowego choć w tym przypadku i tak na pewno rekord zostanie pobity. Nie wiem jak będzie, ale ze swojej strony trzeba zaakceptować każda decyzję. Choć tak po cichu może można liczyć, że kolega jarmel da ostro w palnik jeszcze przed meczem i zgubi gdzieś ten kluczyk do tego tematu :D :wink:
To tak tytułem tej propozycji koleżanki.

Odnośnie meczu to wiadomo, że będzie to święto dla każdego kibica Juventusu. Wreszcie może chyba każdy z dumą powiedzieć, że Stara Dama wraca na miejsce w Europie, które się jej należy czyli do ścisłej czołówki europejskiej. Wracają dawne wspomnienia, ponieważ z mojej strony będzie to już piąty finał tych elitarnych rozgrywek z Juventusem ( z tymi o puchar Uefa było więcej) i nie powiem, że mimo, że jest to raczej nieoczekiwany finał to zawsze wierzyło się do końca w ten zespół nie zależnie z kim by się nie mierzył i jak co roku była wiara w końcowy sukces. Także niewątpliwie i ta wiara będzie w sobotę, że to JUVENTUS po raz trzeci w historii zostanie zwycięzcą tych rozgrywek. Mimo klasy rywala i mimo tego, że nie jest może faworytem tego meczu to jednak trzeba wierzyć we własne możliwości a co za tym idzie w wygranie tego finału. Przyznam, że doceniam klasę rywala, ale tez muszę zaznaczyć , że z Barceloną ani z każdym innym zespołem z Hiszpanii jakoś mi nie po drodze. A jeszcze dochodzą te podnoszące ciśnienie zachwyty komentatorów nad drużynami z Hiszpanii w tym Barceloną.

Jaki chciałbym widzieć Juventus w tym spotkaniu? Nie wiem jaka będzie taktyka Juve na ten finał i zaakceptuję wszystko, jednak byłbym szczęśliwy gdybym mógł oglądać taki Juventus jak ten z pierwszych 20 minut pierwszego meczu z Realem. No cóż zobaczymy, kto to wie? Być może też któryś z naszej dwójki napastników okaże się takim D.Massaro, a A. Vidal będzie drugim D. Saviceviciem, natomiast C. Marchisio będzie trochę coś z M. Desailly. No nie musi być znowu aż tak kropka w kropkę wystarczyłaby nawet bramka przewagi. Z orientowani wiedzą o co mi chodzi.

Także mam nadzieję i wierzę, że to jednak Juventini podniosą w końcowym rozrachunku ten najważniejszy z europejskich pucharów, który tez wiadomo jakim prezentem byłby dla naszego zasłużonego bramkarza.

W sobotę na pewno będzie ciężko, ale wygrajcie to!!! Potrójna korona, tego jeszcze nie było. Napiszcie nowe wspaniałe karty historii, żeby mówiło się o was w przyszłości w samych superlatywach !!!

FORZA JUVENTUS!!!, FORZA BIANCONERII !!!


Zablokowany