Serie A 14/15 (32): Torino 2-1 JUVENTUS
- lenor
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 1102
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Najlepsze, że całą połowe komentatorzy zachwalali, jak ciężko strzelić bramkę Juventusowi, jak to świetnie zorganizowaną obrone mamy, o ironio, dostaliśmy kuriozalną bramkę Do szatni. Bonu zamiast atakować piłki stanął na słupku, Lichy patrzył i się niecierpliwił, a Gigi mógł bardziej żwawo ruszyć to piłki.
Nie ma spiny, mecz jak mecz, mimo, że derby.
Szkoda, że Pirlo nie da się wpuszczać tylko na pojedyncze akcje. Cały mecz nic, spowalnianie akcji, głupie proste straty, ale za to jedno podanie, dotknięcie piłki, stały fragment i może być pozamiatane.
Nie ma spiny, mecz jak mecz, mimo, że derby.
Szkoda, że Pirlo nie da się wpuszczać tylko na pojedyncze akcje. Cały mecz nic, spowalnianie akcji, głupie proste straty, ale za to jedno podanie, dotknięcie piłki, stały fragment i może być pozamiatane.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ta stracona bramka ma mniej więcej tyle sensu w sobie co samobójczy gol Thurama po podaniu do Buffona. Do tej pory myślałem, że stracenie tego typu gola jest w futbolu niemożliwe.
Torino gra dziś z nami dość otwarty futbol i szkoda, że nie potrafimy tego wykorzystać, bo miejsca mamy wyjątkowo sporo jak na mecz Serie A. No ale jak się nie ma ataku..

[Morata dziś niewiele lepszy]
Torino gra dziś z nami dość otwarty futbol i szkoda, że nie potrafimy tego wykorzystać, bo miejsca mamy wyjątkowo sporo jak na mecz Serie A. No ale jak się nie ma ataku..

[Morata dziś niewiele lepszy]

- JuveGrzesiu
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
- Posty: 216
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
Stary Ty ciągle żyjesz we własnym świecie, czy jak? Gdybyśmy olali mecz i przegrali to wtedy byśmy nie drżeli o scudetto? Pierdzielisz chłipie i to równo, co komentarz to ja nie wiem czy specjalnie piszesz głupoty, czy nie ogarniasz życia po prostu.Babinicz pisze:Mówiłem,żeby olać ten mecz... niepotrzebne nerwy.A może być jeszcze gorzej.Lazio prowadzi 1:0(Klose).I co?mamy znowu drżeć o "Scudetto"?dajcie spokój...
Ps.gol Pirlo miodzik.Nieprawdopodobna skuteczność z rzutów wolnych,w tym elemencie Pirlo jest jak wino.
Karny nam się nie należał. Fakt, ręka była, ale to co mówili komentatorzy: było zbyt blisko i naturalne ułożenie ręki...niestety.
Oby nasi się spieli w drugiej połowie. Llorente na ostatnie pół godziny, ewentualnie Tevez na ostatnie 15 mint. Do tego jakaś zmiana w pomocy by się przydała, bo oprócz Vidala w obronie i wolnego Pirlo to wszyscy na minus

- Morgesztern
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2014
- Posty: 442
- Rejestracja: 15 lipca 2014
A, właśnie. Mam jeszcze pytanko. Kim jest ten Sturaro, że nasi się na niego tak napalili? 


- Morgesztern
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2014
- Posty: 442
- Rejestracja: 15 lipca 2014
Ale jestem wkurzony... Taki pokaz frajerstwa... 
Nie obchodzi mnie to, że mamy już majstra w kieszeni. To są derby, psia mać!
Jeszcze raz pytam: co nasi widzieli w tym Sturaro?!

Nie obchodzi mnie to, że mamy już majstra w kieszeni. To są derby, psia mać!
Jeszcze raz pytam: co nasi widzieli w tym Sturaro?!
Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2015, 16:57 przez Morgesztern, łącznie zmieniany 1 raz.

- JuveGrzesiu
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
- Posty: 216
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
Ahh Ahh co te Torino odwala to ja nie makm pytań xd Co któryś będzie blisko zawodnika Juve to od razu sie kładzie i gra na czas xd
Masakra, Tevez wszedł, ale nie zrobił różnicy. Powinni zdjąć Matriego koło 60 minuty.
Tak samo nie wiem, co robił Sturaro tak długo na boisku?
92 minuta, Llorene zrobił co miał zrobić, a Pirlo? o.o
Sędzia to porażka
Masakra, Tevez wszedł, ale nie zrobił różnicy. Powinni zdjąć Matriego koło 60 minuty.
Tak samo nie wiem, co robił Sturaro tak długo na boisku?
92 minuta, Llorene zrobił co miał zrobić, a Pirlo? o.o
Sędzia to porażka

- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7309
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 70 razy
Typowy troll. Zaczął aktywność komentarzem do meczu z Borussią, wcześniejsze posty datowane na 28.10.2012 (całe 2) i 07.11.2010. Może próbuje nabić forumowego fejmu?JuveGrzesiu pisze:Stary Ty ciągle żyjesz we własnym świecie, czy jak? Gdybyśmy olali mecz i przegrali to wtedy byśmy nie drżeli o scudetto? Pierdzielisz chłipie i to równo, co komentarz to ja nie wiem czy specjalnie piszesz głupoty, czy nie ogarniasz życia po prostu.
Nowy Gattuso?Morgesztern pisze:A, właśnie. Mam jeszcze pytanko. Kim jest ten Sturaro, że nasi się na niego tak napalili?

Zasłużona porażka Juventusu, wygrał zespół lepiej prezentujący się na boisku.
Duet Lichtsteiner&Bonucci ---> :rotfl: & :rotfl:
Martwi bezformie Teveza.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- sebatiaen
- Juventino
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
- Posty: 1602
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Bardzo dobrze się stało:)
Widzieliście jak oni się cieszyli? i komu bardziej zależało?
Torino się cieszyło jak by LM wygrali a nasi grali bardzo oszczędnie przed bardzo ważnymi meczami tego sezonu.
Mamy majstra i skupmy się na LM i PW
Widzieliście jak oni się cieszyli? i komu bardziej zależało?
Torino się cieszyło jak by LM wygrali a nasi grali bardzo oszczędnie przed bardzo ważnymi meczami tego sezonu.
Mamy majstra i skupmy się na LM i PW
- MoreLL_FTL
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 224
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Torino było lepsze i tyle. Dobrze, że Glik nie strzelił. 

- Wojtek1207
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 210
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
To jest to, o czym ciągle mówię. Nie potrafimy strzelać, kiedy przegrywamy. Spalamy się wtedy.
A o Matrim to trzeba by oddzielnego posta w ogóle pisać. Nie trawię go. W meczu z Violą miał farta bo piłka trafiała wyjątkowo w te sęki, co trzeba. Ale taki mecz zdarza się raz na rok/dekadę i facet wraca do swojego normalnego poziomu.
A o Matrim to trzeba by oddzielnego posta w ogóle pisać. Nie trawię go. W meczu z Violą miał farta bo piłka trafiała wyjątkowo w te sęki, co trzeba. Ale taki mecz zdarza się raz na rok/dekadę i facet wraca do swojego normalnego poziomu.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Łoł. Derby Turynu dla Torino. Tego jeszcze nie widziałem.
Torino zagrało, wydawałoby się, idealnie pod Nas, bo często się otwierali i Nasi mieli więcej miejsca.
Chyba za bardzo ich zlekceważyli.
Pirlo w 92 minucie mnie zabił.
Torino zagrało, wydawałoby się, idealnie pod Nas, bo często się otwierali i Nasi mieli więcej miejsca.
Chyba za bardzo ich zlekceważyli.
Pirlo w 92 minucie mnie zabił.

