LM 14/15 (1/4): AS Monaco 0-0 JUVENTUS

[Wojtek1207]

Wiadomo, kiedy wraca Pogba? Zdąży na półfinał?

[Urbi27]

Prezent ze strony sędziego w pierwszym meczu okazał się decydujący, gdyby nie to, pewnie nie byłoby nas w 1/2

Trzeba przyznać, że mamy niesamowite wręcz szczęście. patrząc na grę 8 drużyn w 1/4 wszyscy grali od nas w piłkę lepiej. Dzięki Bogu trafiliśmy na niezwykle toporne Monaco, które mimo przewagi i kilku poważnych błędów nie pokazało nic ciekawego.

Nie popadałbym w entuzjazm po tym awansie, przede wszystkim mam nadzieje, że władze Juve nie popełnią tego błedu, jesteśmy w 4 najlepszych drużyn w Europie, ale głównie dzięki szczęściu, ten zespól trzeba wzmocnić i to mocno wzmocnić aby był w stanie powtórzyć chociaż 1/4 LM w przyszłym sezonie, takie cuda jak w tym roku mogą się nie powtórzyć.

Teraz pozostaje się tylko modlić, aby nie trafili na Barce, inaczej każdy kontakt z piłką Kielona może zakończyć się stratą bramki.

[Mati1990]

Tak swoją drogą, jak sprawa wygląda z kartkami? Nikt chyba nie będzie wykluczony z zagrożonych, bo o dziwo nikt nie dostał żółtka z nich? Na półfinały się chyba oczyszcza bilans kartkowy?
Jest jakaś szansa, że Pogba wróci na 1/2?

Nie ma co płakać już nad stylem, ważne że jest awans i tyle. Jak mieli by tak wygrać nawet to trofeum to nie mam nic przeciwko żeby grali padakę do końca.

[Lucas87]

Jest pierwszy awans na tak wysoki szczebel od 2003 roku. Wobec tego styl należy przemilczeć. Liczę na to, że w półfinale na kogokolwiek, by nie natrafili zagrają na śmierć i życie. Nawet, jeśli będzie trzeba odpaść, to z honorem i klasą. Póki co Max dokonał rzeczy, która wg. wielu przed sezonem wydawała się niemożliwą do zrealizowania. Teraz nie mamy już nic do stracenia, natomiast do zyskania wiadomo, ile.

[Morgesztern]

Z tej trójcy najbardziej boję się Barcy, ale powalczyć zawsze można.


PS: Gdzie są ci hejterzy Andrzeja? :C

[PlanetJuve]

Zamiast dumy odczuwam... wstyd? Może nie tyle wstyd, co po prosto nie sądziłem, że nie będę się jakoś zbytnio cieszył tym awansem.

Kompromitujący awans. Jutro wszędzie będzie mowa o padlinie jaką graliśmy i prezentach od arbitrów.

Jestem zniesmaczony, bo dzisiaj Bianconeri zamiast wykwintnego dania zaserwowali nam kupę.

[...]nie pozwoliliśmy na nic Monaco.

Szczególnie wtedy gdy ostatni obrońca wybijał piłkę prawie z linii bramkowej Bramka Francuzom należała się jak psu buda.

Mamy awans. Ty dalej pijany bo piszesz brednie..

Bramka Monaco się należała, bo oddali jeden strzał na bramkę, a sytuacje ktorą przywołujesz w której istynkt obroncy kazal mu wybic pilke, a ty twierdzisz ze sie im bramka nalezala?? Stary ty naprawde odstaw alkohol..

[AdiJuve]

Awans dzięki kontrowersyjnym decyzjom sędziów w obu spotkaniach, no ale przepchnęli włoski klub do półfinału.

Ja nie rozumiem jak mozna kogos przepchnac? Czym?kijem? Jakby Monaco strzelilo dwie bramki z gry to gralo by dalej, proste, jezeli chodzi o karnego to juz nie takie kontrowersje widzialem w LM

Karny z pierwszego meczu, brak faulu na Kondogbii i ledwie żółtko dla Chieliniego za grę w siatkówkę.

Odniosę się do żółtka jak się niż na przepisów to się pisze głupoty, zagranie było celowe, ale przerwało korzystną akcję dla Monaco a nie pozbawiło ich realnej szansy na bramkę(gracz Monaco nie wychodził 1 na 1 z Buffonem).

[Vimes]

Przepełznęliśmy do półfinału z czego się cieszę. Jednak nie będę hipokrytą i przyznaję, że Monaco ma prawo czuć się pokrzywdzone, bo o awansie zadecydowały sędziowskie błędy.

Teraz każdy kibic Juventusu może się poczuć jak gorąca laska, bo wszędzie będą nas pożądać w Barcelonie, w Madrycie i w Monachium. Podejrzewam, że tym, którzy nas wylosują uśmiech nie zmieści się na twarzy.

[Ein]

Co takiego zrobił Pirlo że wszyscy go chwalą ?

Te niewyczute wrzutki w pole karne ?
Te zastawianie się i odgrywanie ?
Te spowalnianie akcji ?

Za co Andrzej niby zdobywa pochwały ?

[zahor]

Wyglądało to jak wyglądało, ale nawet zakładając że w półfinale czeka nas świniobicie, jak wielu tutaj sugeruje, powiem tak - przed sezonem, po tym jak stery objął Allegri, srogie baty na tym etapie rozgrywek brałbym w ciemno. Nawet z zastrzeżeniem że Juventus dostanie się tam po wyeliminowaniu drużyny z połowy tabeli Budesligi i prześlizgnięciu z wydatną pomocą sędziów przez Monaco. Ba, brałbym to w ciemno nawet kilka miesięcy temu, po porażce w Grecji kiedy wydawało się że z awansu znowu nici. Ja rozumiem że apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale bez przesady, dzisiaj naprawdę polecałbym zachować szampańskie nastroje.

[Tom A Juve]

zupełnie nie rozumiem dlaczego Allegri postanowi wrócić do stylu Conte czyli :
1. zagrać 3-5-2 czyli właściwie totalną defensywą
2. zagrać na 0:0 czyli totalnie bez przodu

wstyd na całą Europę nie wpłynie to pozytywnie na wizerunek SerieA

cóż wynik jednak pójdzie w świat , kasa do klubu również , trzeba jednak zainwestować sporo $ by taki sukces powtórzyć nie mówiąc już by rozwinąć się jeszcze bardziej

koniecznie trzeba szukać nowego obrońcy, Chiellini przyprawia o palpitacje
koniecznie trzeba prawdziwego skrzydłowego a nawet dwóch

jeśli w półfinale zagra Pogba to może nie będzie blamażu...ogólnie Scudetto Puchar Włoch i półfinał LM to jednak nasz sukces

P.S. Allegriemu jako jedynemu chyba juventino podobała się ta obrona Częstochowy... :doh:

[Zizou_1989]

chciałem zauwazyc że Pirlo przebiegł 11,71 KM co jest ogólnie 4 wynikiem meczu za Lichym Marchisio i B. Silvą ... jakieś uwagi ?

[PlanetJuve]

Tak swoją drogą, jak sprawa wygląda z kartkami? Nikt chyba nie będzie wykluczony z zagrożonych, bo o dziwo nikt nie dostał żółtka z nich? Na półfinały się chyba oczyszcza bilans kartkowy?
Jest jakaś szansa, że Pogba wróci na 1/2?

Nie ma co płakać już nad stylem, ważne że jest awans i tyle. Jak mieli by tak wygrać nawet to trofeum to nie mam nic przeciwko żeby grali padakę do końca.

Podobno sie kasuja przed polfinalami.

[grande amore]

Niech mi ktoś powie. Jeśli Juve wygra z kolejnym rywalem 4-0, a rewanż odda walkowerem, to czy przeszłoby do finału? Z tego co wiem, to walkower = 3 bramkom.

O ile dobrze pamietam, to musi byc roznica trzech bramek na korzysc druzyny przeciwnej. Czyli ilosc goli strzelonych przez rywala w pierwszym meczu + 3 kolejne. W w/w przypadku - 4:7.

[Dragon]

No dobra, to ile zgarniemy za awans do półfinału?

Ok 10 baniek, licząc bilety,premie i TV.

Łącznie w tym sezonie już ok 80 mln. z samej LM.

Dziś trzeba się cieszyć. Na oceny przyjdzie czas. Mamy półfinał po 12 latach. Każdy chce nas pewnie wylosować Widoczny jest niestety brak Pogby, w lidze to przejdzie ale w LM...?

Lichy nie łapałby się w polskiej lidze. Gość zapomniał jak się gra w piłkę :shock: :roll: