Premier League

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
szymken

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 września 2013
Posty: 363
Rejestracja: 13 września 2013

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 12:52

Angielskie kluby nie mają systemu szkolenia młodzieży? Nie zgodzę się z tym. City ma jedną z najnowocześniejszych szkółek dla młodzieży. Zgoda, że nie ma tych zawodników w pierwszych składach, ale IMO się to zmieni prędzej czy później. Albo Liverpool, mają Sterlinga, następny w kolejce jest Ibe (potencjał jeszcze większy jak dla mnie) i wielu innych młodych i sukcesywnie wprowadzają ich do pierwszego składu. Spurs mają Kane itd.

Problemem BPL jest to, jeśli chodzi o europejskie puchary jest bardzo mocna liga, w której w żadnej praktycznie kolejce nie można odpuścić. Przez tą kasę z praw telewizyjnych, liga się spłaszczyła. bo ta kasa dzielona jest według miejsc, ale nie ma wielkich różnic, nie tak jak w Hiszpanii na przykład. Mają dodatkowy puchar, graja non stop, no i potem takie są efekty. Nie mówię, że to wszystkiemu jest winne, bo powinni sobie lepiej radzić, ale ma to duży wpływ.

E:

A jeszcze co do City. Pellegrini:
"Sądzę też, że nie był to nasz najlepszy rok na europejskiej arenie, choć należy pamiętać, że mieliśmy ograniczenia kadrowe i nie mogliśmy wydawać tyle, ile chcieliśmy."

Mangala 40 mln+ Fernando 40 mln+ Bony 50 mln Euro, no to faktycznie nie mogli dużo wydać. :roll:

Ale to Pellegrini, on trochę odpłynął w tym sezonie.


JuveGrzesiu

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2014
Posty: 216
Rejestracja: 28 sierpnia 2014

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 13:33

Nawet jeśli mają wychowanków to co im z nich?

Mam wrażenie, że jak tylko ktoś u nich wyrośnie na dobrego grajka, to zagra sezon lub dwa i jest sprzedawany do Hiszpanii (ewentualnie Chelsea). I tak pozbywają się dobrego gracza, perełki, który potem w lidze hiszpańskiej nieraz jest gwiazdą. A zamiast takiego swojego wychowanka ściągają wypalającą się gwiazdę, za równie grube miliony (płacą tyle, bo ich przecież stać) i potem jest taki Di Maria czy Sanchez, którzy fakt, są mega graczami, ale nie koniecznie są lepsi od tych, których klub sprzedał.

Nie wiem czy ma sens sprzedawanie zawodnika mającego przed sobą wiele lat dobrej gry a na jego miejsce kupowania kogoś kto już powoli schodzi z formy. Nie ukrywajmy, jeśli Barcelona czy Real sprzedaje zawodnika to temu, że mają na jego miejsce kogoś lepszego, nie dlatego że pilnie potrzebują kasy.

Sztuczne topienie hajsu w gwiazdy PD tylko dodatkowo pogrąża PL^^


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 13:36

JuveGrzesiu pisze:Nawet jeśli mają wychowanków to co im z nich?

Mam wrażenie, że jak tylko ktoś u nich wyrośnie na dobrego grajka, to zagra sezon lub dwa i jest sprzedawany do Hiszpanii
Nie pamiętam Anglika który zrobil kariere poza wyspami... chyba, że chodzi Ci o fabregasa, który w szkolce FCB uczyl sie podstaw, dopiero w Arsenalu wybuchl, ale to hiszpan, zaden wychowanek szkoly angielskiej :prochno: .


No własnie, kiedy jakiś Anglik zrobil kariere za granicą? Angielscy pilkarze po prostu są średni, czego odbiciem jest reprezentacja.


Obrazek
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 13:38

Widzę że skoro z naturalnych powodów wyczerpała się możliwość szczekania na Real na nutę "hahahaha, co za frajerzy, wydali tyle hajsu i nie mogą wygrać Ligi Mistrzów" (chociaż jeden pijus zdążył już ocenić że i tak nie było warto), to wypadałoby znaleźć nowy cel, na który można by było zacząć wylewać swoje frustracje. A skoro w Anglii ostatnimi czasy forsy jest dużo, a mimo tego nie wygrali najważniejszego europejskiego trofeum od całych trzech lat, to nie pozostaje nic innego jak pocisnąć z nich pompę jacy to oni som gupi, a my mondrzy. Jak za dwa lata MU wygra, to zaraz będzie można znaleźć inny przykład typu "Barcelona, hahaha, żenada, od 2011 nic w Europie nie znaczą (bo półfinał to tyle co nic), beka z nich, gdybym kibicował tej śmiesznej drużynce to spaliłbym się ze wstydu". Kibice bogatych drużyn mają puchar raz na kilka lat, kibice Juventusu (przynajmniej niektórzy) mają okazję do beki ze wszystkich dookoła 365 dni w roku - tego za pieniądze faktycznie kupić się nie da.


fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 13:42

szymken pisze:Angielskie kluby nie mają systemu szkolenia młodzieży? Nie zgodzę się z tym. City ma jedną z najnowocześniejszych szkółek dla młodzieży.
No i ? System a infrastruktura to 2 odrebne tematy.


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
JuveGrzesiu

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2014
Posty: 216
Rejestracja: 28 sierpnia 2014

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 13:56

Cabrini_idol pisze:
JuveGrzesiu pisze:Nawet jeśli mają wychowanków to co im z nich?

Mam wrażenie, że jak tylko ktoś u nich wyrośnie na dobrego grajka, to zagra sezon lub dwa i jest sprzedawany do Hiszpanii
Nie pamiętam Anglika który zrobil kariere poza wyspami... chyba, że chodzi Ci o fabregasa, który w szkolce FCB uczyl sie podstaw, dopiero w Arsenalu wybuchl, ale to hiszpan, zaden wychowanek szkoly angielskiej :prochno: .


No własnie, kiedy jakiś Anglik zrobil kariere za granicą? Angielscy pilkarze po prostu są średni, czego odbiciem jest reprezentacja.
Chodzi mi nawet nie tylko o wychowanków, ale też graczy którzy to u nich sę rozwinęli. Dobra Fabregas to jedno, ale Bale, Modrić, Suarez, czy wcześniej Cristiano Ronaldo. To pokazuje, że jak ktoś im się udaje to prędzej czy później sprzedają tego, który im daje najwięcej. Nie ździwi mnie jeśli w ciągu roku czy dwóch Sterling czy Kane odejdą do innej ligi, a w ich miejsce pojawi się ktoś mniej wartościowy.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 14:23

Suarez prezentowal juz w Ajaxie taki sma poziom jak w Anglii i zostal kuupiony za gruby hajs.

Mieszkałem wtedy w Holandii i chodzilem na mecze i on juz ostatni sezon w Ajaxie gral na poziomie pozniejszego Liverpoolu.


TO nawet Włosi dają wiecej pilkarzy światu niż Anglia.


Obrazek
Karowiew

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2008
Posty: 1206
Rejestracja: 26 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 14:30

No własnie, kiedy jakiś Anglik zrobil kariere za granicą? Angielscy pilkarze po prostu są średni, czego odbiciem jest reprezentacja.
Nie przesadzajmy, na przestrzeni historii kilku zrobiło. Chris Waddle, którego w Olympique Marseille uznano za drugiego najlepszego gracza stulecia. Kevin Keegan w Hamburger SV, Gary Lineker w FC Barcelona.

Z nieco bliższych czasów, w Interze dobrze grał Paul Ince.


"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 14:43

Karowiew pisze:
No własnie, kiedy jakiś Anglik zrobil kariere za granicą? Angielscy pilkarze po prostu są średni, czego odbiciem jest reprezentacja.
Nie przesadzajmy, na przestrzeni historii kilku zrobiło. Chris Waddle, którego w Olympique Marseille uznano za drugiego najlepszego gracza stulecia. Kevin Keegan w Hamburger SV, Gary Lineker w FC Barcelona.

Z nieco bliższych czasów, w Interze dobrze grał Paul Ince.
:prochno:
Prehistoria, w ostanich 25 latach nikt nie zrobił. Nawet Polacy zrobili wieksze kariery niż anglicy poza Wyspami oczywiscie.


Obrazek
Antek666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2012
Posty: 767
Rejestracja: 17 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 14:48

zahor pisze:Widzę że skoro z naturalnych powodów wyczerpała się możliwość szczekania na Real na nutę "hahahaha, co za frajerzy, wydali tyle hajsu i nie mogą wygrać Ligi Mistrzów" (chociaż jeden pijus zdążył już ocenić że i tak nie było warto), to wypadałoby znaleźć nowy cel, na który można by było zacząć wylewać swoje frustracje. A skoro w Anglii ostatnimi czasy forsy jest dużo, a mimo tego nie wygrali najważniejszego europejskiego trofeum od całych trzech lat, to nie pozostaje nic innego jak pocisnąć z nich pompę jacy to oni som gupi, a my mondrzy. Jak za dwa lata MU wygra, to zaraz będzie można znaleźć inny przykład typu "Barcelona, hahaha, żenada, od 2011 nic w Europie nie znaczą (bo półfinał to tyle co nic), beka z nich, gdybym kibicował tej śmiesznej drużynce to spaliłbym się ze wstydu". Kibice bogatych drużyn mają puchar raz na kilka lat, kibice Juventusu (przynajmniej niektórzy) mają okazję do beki ze wszystkich dookoła 365 dni w roku - tego za pieniądze faktycznie kupić się nie da.
Nie ma to jak wtrącać swoje trzy grosze nawet i w tematach w których nic sensownego nie ma się do powiedzenia i frustrować się i szczekać na ludzi normalnie dyskutujących i widzących ułomność modelu angielskiego. Tu nie chodzi o to, że nic nie wygrali poważnego od 3 lat, a że są jedyną federacją wielkiej czwórki bez przedstawiciela w Champions League i to nie pierwszy raz taki blamaż. Zresztą cały piłkarski światek o tym debatuje, ale my tutaj oczywiście tylko szczekamy i frustrujemy się. Kiepsko zahorze.

PS Frustracja to słowo obecnie obce dla fanów Juventusu. Podczas gdy kibice Milanu, angielskich klubów, interu czy romy są z frustracją za pan brat :)


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7318
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 71 razy

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 15:17

Maly pisze:[...]
Argumenty o dużej liczbie spotkań i 2 pucharach jest dla mnie inwalidą z jednego powodu - format tych rozgrywek nie zmienił się od X czasu. W czasach świetności PL w Europie grano dokładnie tyle samo i nie było problemu.

Największa kasa = najszersza, najbardziej wyrównana kadra. To, że szkoleniowcy w Anglii to betony nie potrafiące wprowadzić systemu rotacji to inna sprawa. Przy ich potencjale skompletowanie 2 równych 11stek nie jest problemem.

Brak przerwy zimowej podsumowali już brytyjscy fachowcy. Nie chce mi się szukać cytatów, ale chodziło mniej więcej o coś takiego: "Jeśli kluby z Premier League nie grałyby w lidze/pucharach, zamiast tego wyjeżdżałyby na tournee do Azji lub Szejkostanów w poszukiwaniu kasy". Krótko mówiąc, zespołów z czołówki nie stać, by nie grać :whistle:
Raheem Sterling has told Liverpool he wants £150,000-a-week after placing contract talks on hold until the summer. The England international currently earnrs £35,000-a-week with is current deal expiring in 2017.
Tak tematem wychowanków :prochno:
Karowiew pisze:Nie przesadzajmy, na przestrzeni historii kilku zrobiło. Chris Waddle, którego w Olympique Marseille uznano za drugiego najlepszego gracza stulecia. Kevin Keegan w Hamburger SV, Gary Lineker w FC Barcelona.

Z nieco bliższych czasów, w Interze dobrze grał Paul Ince.
Przepraszam bardzo, ile pan ma lat? :think: W obecnej edycji europejskich pucharów zostało dwóch reprezentantów UK: Bale i Richards. Dla porównania Polska ma trzech: Lewego, Krychowiaka i Teodorczyka. ;)


Kosowski komentujący mecz City zmusił mnie do zaprzestania oglądania :doh: Z resztą nie było czego oglądać bo sędzia w 2 minucie dał 3 pkt. Obywatelom - liga musi być ciekawa :ok:


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7088
Rejestracja: 08 października 2002
Podziekował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 16:35

@jackop: być może nie doczytałeś ale ja napisałem dlaczego kiedyś wygrywali - bo mieli lepszych zawodników ;]

zresztą pamiętam nasze mecze z Anglikami gdy odpadaliśmy z Liverpoolem chociażby i my staliśmy oni biegali, dziś biega w ten sposób cała Europa a wtedy biegali tak tylko Brytyjczycy i to przynosiło im sukcesy

przerwa zimowa jest bezsensowna ale jeszcze bardziej jest bezsensowne rozgrywanie na siłę meczów co 2-3 dni


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
szymken

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 września 2013
Posty: 363
Rejestracja: 13 września 2013

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 17:27

fazzi pisze: No i ? System a infrastruktura to 2 odrebne tematy.
To tylko przykład jednej z drużyn. Chodziło mi o to, że nie ładują kasy tylko w kupowanie gotowych graczy, ale myślą też o wychowankach. Pojawiają się gracze z tej szkółki w drużynie narodowej U16 itd. Wiem, że jedyny w dorosłej piłce to Richards, ale ma się to zmienić ponoć. Oglądam BPL dość często i w różnych drużynach są inni. Austin z QPR, Barkley z Everthonu, to przykłady. Nie mówię, że system jest świetny(jak w Holandii, czy Hiszpanii), ale w nim bym nie upatrywał głównego problemu. Wyrównanie poziomu drużyn(kwestia czy wzrósł ogólnie dyskusyjna) i brak możliwości odpuszczania meczów, nawet z ekipy dołu tabeli, to moim zdaniem główny problem. I to jest powód, że kiedyś dwa puchary+ brak przerwy np. świątecznej nie przeszkadzały tak jak teraz. Ale to tylko moje zdanie, bez spiny :wink:


Karowiew

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2008
Posty: 1206
Rejestracja: 26 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 17:27

Cabrini_idol pisze:
:prochno:
Prehistoria, w ostanich 25 latach nikt nie zrobił. Nawet Polacy zrobili wieksze kariery niż anglicy poza Wyspami oczywiscie.
:prochno:
Zadam małe zadanie matematyczne. Od liczby 2015 odejmij swoje 25 lat i sprawdź kiedy Paul Ince grał w Interze, a także kiedy Owen Hargreaves grał w Bayernie :wink:

Oczywiście można byłoby dorzucić Davida Beckhama, ale co do ocen jego gry w Realu zdania wśród fachowców są podzielone :wink:
jackop pisze:Przepraszam bardzo, ile pan ma lat? :think:
86 kończę na wiosnę.


"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 21 marca 2015, 18:55

Karowiew pisze:
Cabrini_idol pisze:
:prochno:
Prehistoria, w ostanich 25 latach nikt nie zrobił. Nawet Polacy zrobili wieksze kariery niż anglicy poza Wyspami oczywiscie.
:prochno:
Zadam małe zadanie matematyczne. Od liczby 2015 odejmij swoje 25 lat i sprawdź kiedy Paul Ince grał w Interze, a także kiedy Owen Hargreaves grał w Bayernie :wink:

Oczywiście można byłoby dorzucić Davida Beckhama, ale co do ocen jego gry w Realu zdania wśród fachowców są podzielone :wink:
jackop pisze:Przepraszam bardzo, ile pan ma lat? :think:
Karowiew pisze:86 kończę na wiosnę.
Co ty piepszysz za przeproszeniem, Ince gral 2 lata w Interze od 95 do 97, to 20 lat temu prawie !!! Owen Hargeaves skonczyl sie zanim zaczal przez kontuzje, i to solidny pilkarz nic wiecej. Na przestrzeni 25 lat nie bylo żadnego pilkarza angielskiego na poziomie swiatowym który zrobił kariere poza Wyspami.

A teraz sprawdz ile hiszpanów,francuzów czy nawet wlochów zrobilo kariery poza granicami swoich lig, nawet kraje bałkańskie dały wiecej niz Anglia.


Obrazek
ODPOWIEDZ