Premier League

[Maly]

jeśli Di Maria odejdzie po zaledwie sezonie będzie to ogromna strata dla MU, finansowa oczywiście bo piłkarska już niekoniecznie, ogólnie ciekawe będzie lato w Manchesterze, jednym i drugim...

po zakończonych meczach 1/8 BBC prezentuje graficzną historię ilości angielskich klubów w LM...

przez 3 sezony byli hegemonami by nagle drastycznie spaść i aż trudno pokusić się o jakąś sensowną tego przyczynę

[AdiJuve]

Nie wiem czy Di Maria jest takim marzeniem, jak kto go śledził w Madrycie to wie,że przez długi czas grał nijako, dopiero jak Carlo dał go na środek to zaczął wymiatać,ale trwało to około pół sezonu. W United dobry początek i teraz już nie zachwyca. Dobry gracz ale jednak za taką kasę jaką za niego dali to nie powiedziałbym,że w Manchesterze są nim usatysfakcjonowani.

[Maly]

na pewno, z Falcao też nie są i okazało się, że Fellaini jednak nie wypada tak źle i jest przede wszystkim bardziej potrzebny tej drużynie

na Di Marie na pewno wpływ miała też kontuzja przez co LVG musiał ustawić sobie drużynę bez niego, zaczęło im lepiej iść, są w 4 i teraz ciężko znów kombinować bo nie ma na to czasu, a co do kasy za jaką przyszedł to podobnie jak Ozil i w zasadzie każdy kto idzie za 40+, to już kasa z kosmosu jak za pomocnika mimo wszystko dlatego nie dziw, że nikt za nich teraz nie dałby podobnych pieniędzy

[Kucharius1]

Nie wiem czy Di Maria jest takim marzeniem, jak kto go śledził w Madrycie to wie,że przez długi czas grał nijako, dopiero jak Carlo dał go na środek to zaczął wymiatać,ale trwało to około pół sezonu. W United dobry początek i teraz już nie zachwyca. Dobry gracz ale jednak za taką kasę jaką za niego dali to nie powiedziałbym,że w Manchesterze są nim usatysfakcjonowani.

Nie specjalnie to jest prawda. Di Maria zawsze był królem asyst i pozycja niewiele zmieniła. Angel miał taki problem że często zawodził w kluczowych meczach i tyle.

[gucio_juve]

Tak sobie pomyślałem, że ewentualny awans do 1/2 finału Champions League, byłby dla Juve dobry nie tylko ze względów finansowych. Również mogłoby to podziałać jako magnes na lepszych piłkarzy. Chociażby z Premier League.

Podobno 13 gości jest na wylocie z City: Yaya Touré, Edin Dzeko, Bacary Sagna, Martin Demichelis, Aleksandar Kolarov, Micah Richards, James Milner, Samir Nasri, Stevan Jovetic, Pablo Zabaleta, Jésus Navas, Gaël Clichy i Fernando.

Dodatkowo Manchester nie chce Di Marii czy Falcao. Mogliby kilku z nich pozyskać do Juventusu.

[M.R.]

@gucio_juve, miło byłoby zobaczyć takich zawodników jak Zabaleta, Kolarov, Fernando czy Navas w Juventusie (o Di Marii nawet nie marzę) ale patrząc na horrendalne pieniądze jakie teraz zarabiają zawodnicy w Anglii stawiam że wymienieni przez Ciebie piłkarze mogą się po prostu "rozleźć" po innych klubach wewnątrz ligi - Liverpool , Arsenal, Tottenham czy nawet Chelsea spokojnie skusiły by się na te nazwiska.

[Wilk79]

Nie wiem czy Di Maria jest takim marzeniem, jak kto go śledził w Madrycie to wie,że przez długi czas grał nijako, dopiero jak Carlo dał go na środek to zaczął wymiatać,ale trwało to około pół sezonu. W United dobry początek i teraz już nie zachwyca. Dobry gracz ale jednak za taką kasę jaką za niego dali to nie powiedziałbym,że w Manchesterze są nim usatysfakcjonowani.

Nie specjalnie to jest prawda. Di Maria zawsze był królem asyst i pozycja niewiele zmieniła. Angel miał taki problem że często zawodził w kluczowych meczach i tyle.

Di Maria jest po prostu strasznie chimeryczny. Potrafi pół sezonu grać bosko a następny rok grać beznadziejnie. Już Mourinho powiedział mu, ze jak walczył o podwyżkę to grał swietnie a potem spuścił z tonu. Tak się złożyło, ze druga polowe zeszłego sezonu miał świetna i w Realu i w reprezentacji. Stad taki wysoki transfer do MU. Ale jego forma na jesień nie zdziwiła nikogo kto śledził go wczesniej.

Swoją droga ciekawe czy fani Premier League w obliczu kolejnej klęski w europejskich pucharach nadal bedą twierdzić, ze są najlepsza liga na świecie 😄

[jackop]

Podobno 13 gości jest na wylocie z City

Podobno to umarł Kopernik Z resztą pierwszymi na wylocie powinni być byli dyrektorzy Więcej Niż Klubu razem z Pellegrinim. Wyrzucaniem pieniędzy w błoto przebija ich tylko LFC i Tottenham.

Yaya Touré, Edin Dzeko, Bacary Sagna, Martin Demichelis, Aleksandar Kolarov, Micah Richards, James Milner, Samir Nasri, Stevan Jovetic, Pablo Zabaleta, Jésus Navas, Gaël Clichy i Fernando.

Już widzę jak pozbywają się dwóch prawych i dwóch lewych obrońców w 1 okienku Demichelis (nie wiem jak można grać taką pokraką) ze dwa tygodnie temu przedłużył kontrakt, a już odchodzi?

Opuszczą klub zapewne: Yaya (bo nie pamiętali o urodzinach ), Jovetić (brak zgłoszenia do LM), Milner (wolny transfer) i może Richards obecnie wypożyczony do Fiorentiny (nie wiem czy jest jakaś klauzula). Chociaż na miejscu np. Navasa pakowałbym manatki ze względu na małą liczbę minut.

Nawet jeśli to prawda, to nie sądzę, że dostaną za nich na tyle duży hajs, żeby połatać luki zawodnikami o dużo wyższym poziomie. A FFP czuwa, o czym już raz się przekonali.

Jak już jesteśmy przy transferach w PL to jestem mega rozczarowany tym, jak w Chelsea traktują Felipe Luisa. 9 meczów przy tylu spotkaniach w lidze i pucharach, dla takiego wymiatacza, to jakaś farsa. Z tego co czytałem to ma być kartą przetargową przy dealu z Koke. Rok na ławce i wypad z powrotem do Atletico?

[Antek666]

Podobno 13 gości jest na wylocie z City

Podobno to umarł Kopernik Z resztą pierwszymi na wylocie powinni być byli dyrektorzy Więcej Niż Klubu razem z Pellegrinim. Wyrzucaniem pieniędzy w błoto przebija ich tylko LFC i Tottenham.

Ej, nie pisz tak bo jeszcze to przeczytają i nie odkupią Llorente od Juve

Premier League? Śmieszna liga, największe pieniądze, najlepsze kontrakty sponsorskie i telewizyjne a Champions League oglądają w TV

[filippo]

Podobno 13 gości jest na wylocie z City

Podobno to umarł Kopernik Z resztą pierwszymi na wylocie powinni być byli dyrektorzy Więcej Niż Klubu razem z Pellegrinim. Wyrzucaniem pieniędzy w błoto przebija ich tylko LFC i Tottenham.

Ej, nie pisz tak bo jeszcze to przeczytają i nie odkupią Llorente od Juve

Premier League? Śmieszna liga, największe pieniądze, najlepsze kontrakty sponsorskie i telewizyjne a Champions League oglądają w TV

wyśmiewanie Premier League jest całkowicie żalosne i nie na miejscu. Jak zremisowaliśmy z Interem to stwierdziłem, że to i tak nic nie znaczy, bo my dalej będziemy wygrywać, a oni gubić punkty. Tak samo jest z ligą angielską. Ich potknięcie nic nie znaczy, bo dalej będą trzepać gruby hajs, brać najlepszych zawodników, a sukces w Europie i tak w końcu musi przyjść

[Wilk79]

Nie musi. Problemem klubów z PL jest to, ze maja kasę, ale w przeciwieństwie do pozostałych klubow z kasa (Real, Barca, Bayern) nie maja podstawowych zawodników będących wychowankami - klubu lub chociażby ogólnie ligi. Nie bez powodu największe sukcesy z klubów angielskich ostatnimy laty odnosił MU, który albo miał cześć zawodników z własnej szkółki albo skupywał angielskie rodzynki na poziomie. Angielskie kluby przez ta ilośc kasy odpuszczają szkolenie młodzieży. Dlatego nowe kontrakty telewizyjne choć wysokie mogą być gwoździem do trumny dla europejskich aspiracji angielskich drużyn.

[Cabrini_idol]

Podobno to umarł Kopernik Z resztą pierwszymi na wylocie powinni być byli dyrektorzy Więcej Niż Klubu razem z Pellegrinim. Wyrzucaniem pieniędzy w błoto przebija ich tylko LFC i Tottenham.

Ej, nie pisz tak bo jeszcze to przeczytają i nie odkupią Llorente od Juve

Premier League? Śmieszna liga, największe pieniądze, najlepsze kontrakty sponsorskie i telewizyjne a Champions League oglądają w TV

wyśmiewanie Premier League jest całkowicie żalosne i nie na miejscu. Jak zremisowaliśmy z Interem to stwierdziłem, że to i tak nic nie znaczy, bo my dalej będziemy wygrywać, a oni gubić punkty. Tak samo jest z ligą angielską. Ich potknięcie nic nie znaczy, bo dalej będą trzepać gruby hajs, brać najlepszych zawodników, a sukces w Europie i tak w końcu musi przyjść

Ale nie będą zdobywac pucharów europejskich, to co najwazniejsze w klubowej pilce .

Mogą miec hajs , kyupywac najlepszych zawodników itd... ALe to nie jest najlepsza sportowo liga świata, komercyjnie tak, finansowo tez, ale nie sportowo i to juz od 3 lat.

[Maly]

po 1 kuleją taktycznie bo mają specyficzną ligę pod tym względem
po 2 grają najwięcej meczów bo mają dwa puchary + zamiast karnych replaye
po 3 mają najbardziej wyrównaną ligę:
a) lider może przegrać z 13 drużyną na wyjeździe i wcale nie będzie to jakaś duża niespodzianka
b) czołówka rok w rok ma podobną ilość punktów i walka trwa do ostatniej kolejki
c) z a i b wynika tyle, że nie można pozwolić sobie na jakąś większą rotację, przykładowy Aguero czy Rooney praktycznie nie odpoczywają nawet z najgorszymi przeciwnikami

z 2 i 3 wynika tyle, że nie są w stanie grać na odpowiedniej intensywności w fazie pucharowej LM a kto jak kto ale fani Juventusu doskonale chyba wiedzą jak wielkie ma to znaczenie, dopóki górowali na wszystkimi personalnie wygrywali, gdy się to wyrównało przyszły problemy - doskonały przykład 10 graczy PSG przeciw 11 Chelsea, Bayern, Real czy Juve mogą sobie pozwolić na mecz luzu przed meczem LM i dać 5 rezerwowych do składu a w Anglii jest to często niemożliwe jeśli walczy się o mistrza ;]

[Filippo911]

http://www.goal.com/en/news/7128/galler ... 19/3#photo

Ten obrazek jest świetnym opisem tego co dzieje się z angielską piłką.
Niemniej nie uważam, że jest to początek końca - wystarczy spojrzeć na historię - były "lata tłuste" dla Serie A (3 kluby w 1/2 finału CL), dla PD tak samo. Tak jak w sinusoidzie - jest górka jest i dołek (i ten właśnie dołek muszą Włosi wykorzystać :twisted: )

[Antek666]

Premier League? Śmieszna liga, największe pieniądze, najlepsze kontrakty sponsorskie i telewizyjne a Champions League oglądają w TV

wyśmiewanie Premier League jest całkowicie żalosne i nie na miejscu. Jak zremisowaliśmy z Interem to stwierdziłem, że to i tak nic nie znaczy, bo my dalej będziemy wygrywać, a oni gubić punkty. Tak samo jest z ligą angielską. Ich potknięcie nic nie znaczy, bo dalej będą trzepać gruby hajs, brać najlepszych zawodników, a sukces w Europie i tak w końcu musi przyjść

Nie ma to jak wyśmiewanie mojego wyśmiewania które jak widać popiera większa część tutejszych speców piłkarskich i mało tego, większość światowych i dla odmiany prawdziwych piłkarskich ekspertów.
Sukces w Europie i tak musi przyjść powiadasz, to mantra Man. City które znaczy w Europie mniej więcej tyle samo co taki Szachtar. W ogóle to chyba ulubione hasło Anglików, kibice i działacze Arsenalu czy Liverpoolu też ciągle myślą, że ponowne sukcesy na krajowym podwórku "kiedyś i tak muszą przyjść" . Lata mijają, tytuły ich omijają.
Jeśli twierdzisz, że jedynie w tym roku liga angielska dała ciała to raczej mało wiesz.

Mogą miec hajs , kyupywac najlepszych zawodników itd... ALe to nie jest najlepsza sportowo liga świata, komercyjnie tak, finansowo tez, ale nie sportowo i to juz od 3 lat.

Nieraz patrząc na Anglików i ich postawę w pucharach można mieć wrażenie, że kasa to nie wszystko a jednocześnie, że pieniądz to wszystko bo wydaję się od lat, że im to odpowiada bo nie widać by coś chcieli zmienić. Najważniejsze, że kasa się zgadza, Janusz Wójcik pewnie się z nimi solidaryzuje.

Nie musi. Problemem klubów z PL jest to, ze maja kasę, ale w przeciwieństwie do pozostałych klubow z kasa (Real, Barca, Bayern) nie maja podstawowych zawodników będących wychowankami - klubu lub chociażby ogólnie ligi. Nie bez powodu największe sukcesy z klubów angielskich ostatnimy laty odnosił MU, który albo miał cześć zawodników z własnej szkółki albo skupywał angielskie rodzynki na poziomie. Angielskie kluby przez ta ilośc kasy odpuszczają szkolenie młodzieży. Dlatego nowe kontrakty telewizyjne choć wysokie mogą być gwoździem do trumny dla europejskich aspiracji angielskich drużyn.

Też mądrze prawisz. Jakoś następców Scholesa, braci Neville czy Giggsa nie za bardo widać w Manchesterze. No a jak już mieli diamentowego Pogbę to oddali go. Liverpool i Man. City niby próbują szkolić młodych, ale bardzo nieudolnie.
Po co szkolić młodzież, skoro ponad połowę klubów Premier League stać na luzie wydawać większe kwoty na młodych i (niekoniecznie)zdolnych.

po 1 kuleją taktycznie bo mają specyficzną ligę pod tym względem
po 2 grają najwięcej meczów bo mają dwa puchary + zamiast karnych replaye
po 3 mają najbardziej wyrównaną ligę:
a) lider może przegrać z 13 drużyną na wyjeździe i wcale nie będzie to jakaś duża niespodzianka
b) czołówka rok w rok ma podobną ilość punktów i walka trwa do ostatniej kolejki
c) z a i b wynika tyle, że nie można pozwolić sobie na jakąś większą rotację, przykładowy Aguero czy Rooney praktycznie nie odpoczywają nawet z najgorszymi przeciwnikami

z 2 i 3 wynika tyle, że nie są w stanie grać na odpowiedniej intensywności w fazie pucharowej LM a kto jak kto ale fani Juventusu doskonale chyba wiedzą jak wielkie ma to znaczenie, dopóki górowali na wszystkimi personalnie wygrywali, gdy się to wyrównało przyszły problemy - doskonały przykład 10 graczy PSG przeciw 11 Chelsea, Bayern, Real czy Juve mogą sobie pozwolić na mecz luzu przed meczem LM i dać 5 rezerwowych do składu a w Anglii jest to często niemożliwe jeśli walczy się o mistrza ;]

Trochę skomplikowanie to wyjaśniasz ale jak najbardziej się z tym zgadzam.
Ale winnymi takiego stanu rzeczy jest nie kto inny jak sami Anglicy. Najwyższy poziom wyrównania ligi jest w sporej mierze skutkiem bogactwa klubów i...walki o te bogactwa. Bo im wyżej w tabeli czy w jednym z Pucharów tym więcej kasy.
No a im więcej meczów drużyny grają, w tym i totalnie durnych replay-ów tym więcej dostają kasy np z TV, bo i ta więcej ma do pokazywania. Pa-ra-no-ja.

Podobnie z terminarzem Premier League. Podczas gdy francuska Lique 1 z Monaco i PSG na czele miała przerwę zimową od 20 grudnia do 10 stycznia to w tym samym czasie drużyny z Anglii zagrały po 5-6 spotkań. Ale oni tego nie widzą i praktycznie nic nie wskazuje na to by chcieli to kiedykolwiek zmienić. Gdy już kilka tygodni temu pisano o bardzo możliwym rozegraniu katarskich MŚ w grudniu toAnglicy mieli ból głowy bo ich własne piłkarskie Święta mogą być zagrożone. Nie wiem czy wiecie, ale kolejka rozgrywana 26 grudnia odnosi corocznie największy sukces komercyjny i jak tu we współczesnym kapitalistycznym świecie myśleć o jej przeniesieniu i wprowadzeniu przerwy zimowej?


Jak kogoś do poparcia tezy mówiącej, że pieniądz nisszczy futbol i jego piękno nie przekonują gadania o wadach kupowania grajków za bardzo duże sumy, budowania drużyn piłkarskich przez olejowych oligarchów niszczących zarazem środowisko, ryzyko zadłużonych klubów w bankach które w razie kiepskiej sytuacji wspieramy wszyscy i ja i Ty, czy przykłady klubów które stoczyły się... to nie przekona go również i powyższy przypadek wyrządzania szkód przez $.

E:

http://www.goal.com/en/news/7128/galler ... 19/3#photo

Ten obrazek jest świetnym opisem tego co dzieje się z angielską piłką.
Niemniej nie uważam, że jest to początek końca - wystarczy spojrzeć na historię - były "lata tłuste" dla Serie A (3 kluby w 1/2 finału CL), dla PD tak samo. Tak jak w sinusoidzie - jest górka jest i dołek (i ten właśnie dołek muszą Włosi wykorzystać :twisted: )

Świetny obrazek i do tego pasujący do mojej analizy
Górka i dołek powiadasz.... moja fantazja zamieniła to na dwie górki i dwa dołki i pomyślałem o kobiecej pupie :oops: