LM 14/15 (1/8): Borussia 0-3 JUVENTUS
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Ja w ogóle meczu nie oglądamCabrini_idol pisze:Jedno jest jest pewne, jesli beda karne to nie ogladam, nie przezylbym tego.

Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Poważnie? Nie mógłbym tak. Zbyt dużo pozytywnych i negatywnych emocji dostarcza mi ta drużyna, żebym po prostu 'odwrócił' się od nich w dotychczas najważniejszym meczu sezonu.jakku1 pisze:Ja w ogóle meczu nie oglądamCabrini_idol pisze:Jedno jest jest pewne, jesli beda karne to nie ogladam, nie przezylbym tego.. To nie na moje nerwy. Wyłączam telefon tak o 20:30 i o 23 sprawdze wynik na livescorze. Jak się uda przejść to zobacze retransmisje nastepnego dnia.

- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
To taki kozak z Ciebie ?jakku1 pisze:Ja w ogóle meczu nie oglądamCabrini_idol pisze:Jedno jest jest pewne, jesli beda karne to nie ogladam, nie przezylbym tego.. To nie na moje nerwy. Wyłączam telefon tak o 20:30 i o 23 sprawdze wynik na livescorze. Jak się uda przejść to zobacze retransmisje nastepnego dnia.

Mam nadzieję, że dostaniemy bramke na otwarcie meczu, cisnienie zejdzie z naszych piłkarzy i zagramy na luzie. Nie no żartuje




- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Bo ja tylko w internecie udaje takiego odważnego, a tak naprawde to zawsze ręce mi się trzęsą jak przy piłce jest BonucciCabrini_idol pisze: To taki kozak z Ciebie ?![]()
Mam nadzieję, że dostaniemy bramke na otwarcie meczu, cisnienie zejdzie z naszych piłkarzy i zagramy na luzie. Nie no żartujeale tak poważnie... 0 : 0 utrzymujące sie tak do 80 minuty spowoduje pewnie przyspieszony proces konsumpcji alkoholu

Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Na samą myśl o tym meczu robi mi się źle.
Serce zaczyna bić szybciej, a w umyśle ocean myśli: "damy radę!", "mamy zaliczkę!, "przecież BVB gra piach!". Z drugiej strony obawy w stylu: "a co jeśli zaprzepaścimy tą szansę?", "przegramy z BVB grającą taki piach?"
Możemy trafić do ścisłego topu klubowej piłki. Wrócić na swoje miejsce... tyle lat.
Jesteśmy tak blisko a jednocześnie tak daleko.
BVB jest w głębokim kryzysie - lepszej okazji nie będzie!
Muszę przestać o tym myśleć... inaczej czeka mnie prawie 24 godziny męczarni.
Gdyby nie upadek Kielona... bylibyśmy dziś w lepszych nastrojach. Cholera jasna!
Serce zaczyna bić szybciej, a w umyśle ocean myśli: "damy radę!", "mamy zaliczkę!, "przecież BVB gra piach!". Z drugiej strony obawy w stylu: "a co jeśli zaprzepaścimy tą szansę?", "przegramy z BVB grającą taki piach?"
Możemy trafić do ścisłego topu klubowej piłki. Wrócić na swoje miejsce... tyle lat.
Jesteśmy tak blisko a jednocześnie tak daleko.
BVB jest w głębokim kryzysie - lepszej okazji nie będzie!
Muszę przestać o tym myśleć... inaczej czeka mnie prawie 24 godziny męczarni.
Gdyby nie upadek Kielona... bylibyśmy dziś w lepszych nastrojach. Cholera jasna!

- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Czuję, że to będzie mecz Teveza. W głebi duszy tylko Reusa się obawiam, reszta druzyny BVB to delikatnie mówiąc średniaki poza Hummelsem.

- whitesignus
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2011
- Posty: 194
- Rejestracja: 23 sierpnia 2011
I tak jak w 1 meczu z BVB wypadla mi 2 zmiana, ehh co za zycie. Zdarze wrocic na jakies 15 min podstawowego, reszta to livesports na tel. Cos czuje, ze do tego czasu bd 0-0, a jak wroce to obrona czestochowy w wykonaniu Juve.
Wynik mnie nie obchodzi, wazne, by rezultat premiowal nas w nastepnej fazie LM. A jezeli bd karne, to ogladam. Ostatnio jak odwracam wzrok badz zamykam oczy podczas karnego to nigdy nie wpada. Chyba, ze wczesniej dostane zawalu i oczy same mi sie zamkna.
Wynik mnie nie obchodzi, wazne, by rezultat premiowal nas w nastepnej fazie LM. A jezeli bd karne, to ogladam. Ostatnio jak odwracam wzrok badz zamykam oczy podczas karnego to nigdy nie wpada. Chyba, ze wczesniej dostane zawalu i oczy same mi sie zamkna.
Serce w barwach bialo czarnych od 2003r.


- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
Już nie mogę wytrzymać, tak się denerwuję przed tym spotkaniem. Co będzie rano...
Kolejny mecz z cyklu "mecz sezonu". Mam nadzieję, że w tym sezonie będziemy mieli jeszcze okazje zagrać pare takich spotkań. Odpadnięcie = koniec sezonu. Jest jeszcze niby CI, ale szczerze mówiąc wątpie w wyeliminowanie violi.
Kompletnie nie wiem, czego się spodziewać w tym spotkaniu. Nasi piłkarze nieraz udowadniali, że stać ich po prostu na wszystko. Potrafią zagrać perfekcyjny mecz, jak również się zbłaźnić. Niestety w Lidze Mistrzów częściej przytrafia im się to drugie...
Wierzę w awans, jestem przygotowany na wszystko, ale pochlastam się chyba jak odpadniemy...
Mam nadzieję, że kolejny mój post w tym temacie będzie już rozważaniem na temat potencjalnego rywala dla Juve w 1/4 Champions League...
NOI CI CREDIAMO! FINO ALLA FINE!
Kolejny mecz z cyklu "mecz sezonu". Mam nadzieję, że w tym sezonie będziemy mieli jeszcze okazje zagrać pare takich spotkań. Odpadnięcie = koniec sezonu. Jest jeszcze niby CI, ale szczerze mówiąc wątpie w wyeliminowanie violi.
Kompletnie nie wiem, czego się spodziewać w tym spotkaniu. Nasi piłkarze nieraz udowadniali, że stać ich po prostu na wszystko. Potrafią zagrać perfekcyjny mecz, jak również się zbłaźnić. Niestety w Lidze Mistrzów częściej przytrafia im się to drugie...
Wierzę w awans, jestem przygotowany na wszystko, ale pochlastam się chyba jak odpadniemy...

Mam nadzieję, że kolejny mój post w tym temacie będzie już rozważaniem na temat potencjalnego rywala dla Juve w 1/4 Champions League...
NOI CI CREDIAMO! FINO ALLA FINE!

- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7309
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 70 razy
Prędzej: "awansowaliśmy mimo, że zagraliśmy kupę, Chiellini kopał się po czole, Llorente grał tragicznie, a Vidal przestrzelił karnego. Allegri to jednak Miszcz !!!!!111111oneoneone"Marian. pisze:Mam nadzieję, że kolejny mój post w tym temacie będzie już rozważaniem na temat potencjalnego rywala dla Juve w 1/4 Champions League...

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Zizou_1989
- Juventino
- Rejestracja: 20 grudnia 2009
- Posty: 324
- Rejestracja: 20 grudnia 2009
według statystyk Juve na 39 meczów wygranych u siebie 31 razy wychodziło dalej, wynik 2:1 u siebie padał 3 krotnie i za każdym razem wychodzilismy dalej. Statystyki mówią same za siebie reszta w nogach naszych piłkarzy !!!
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Jeszcze jest Coppa Italia, ziomeczku.pumex pisze:Coś, co mnie zazwyczaj uspokaja, ma Żywiec Porter w ilości 2Kamex22 pisze:Gdyby nie powrót Barzy, w ogóle bym nie był za 3-5-2, jednak on ma w sobie coś takiego, co głęboko uspokaja...
Dwie myśli przerażają:
1. Że Juventus przegrał 5 z 6 poprzednich wyjazdów w Champions League
2. Że ewentualne odpadnięcie (tfu, tfu) praktycznie zakończy ten sezon. W marcu! Oczywiście lepiej mieć 14 punktową przewagę w lidze niż jej nie mieć i walczyć o scudetto do samego końca, ale jednak 'trochę' przykro by było.
3-5-2 czy 4-3-1-2? Nie mam pojęcia co lepsze. Niby teoretycznie nasze 3-5-2 lepiej nadaje się do obrony rezultatu, ale trudniej w nim wyprowadzić udaną kontrę, a przecież tego typu element jutro również będzie ważny.
Liczę na ćwierćfinał, ot tak, po prostu.
Ja sie tylko obawiam jednej rzeczy - 3-5-2 z Evra na wahadle. On na tej pozycji to katastrofa, polowa potencjalu sie marnuje
forumowy ujadacz
- JuveGrzesiu
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
- Posty: 216
- Rejestracja: 28 sierpnia 2014
Poszedłem spać spokojny o mecz. Budzę się dziś i myślę: luz.
Wszedłem na forum JP i Wasz stres i mi się udzielił
Teraz cały dzień przeżyć w obawie, a wieczorem mam nadzieję, że się uda awansować!!!
Wszedłem na forum JP i Wasz stres i mi się udzielił

Teraz cały dzień przeżyć w obawie, a wieczorem mam nadzieję, że się uda awansować!!!
- MCL
- Juventino
- Rejestracja: 08 marca 2010
- Posty: 400
- Rejestracja: 08 marca 2010
Wiara panowie, wiara. To nie jest mecz, gdzie forma z poprzednich spotkań ma znaczący wpływ na naszych bądź ich graczy. To nie jest mecz, który można podpisać pod tabelkę statystyk w excelu. To jest wyjątkowy mecz. Wyjątkowy mecz, w którym możemy się odrodzić. Wyjątkowy mecz, po którym możemy dostać kopa i zajść daleko w LM. Potrzebujemy wierzyć w naszych grajków. Że wszyscy zagrają jakby to był ich jedyny mecz w życiu i zrobią to co trzeba reprezentując godnie nasze barwy. Wierzę, że przejdziemy, nie obchodzi mnie styl, to nie Milan z Pirlo, Becksem i Ronaldinho, to nie Barca z Messim, to Juve, które zawsze wyszarpywało przeciwnikom z gardła wygraną. I tak też będzie tym razem.
Fino Alla Fine! Forza Juventus!
Fino Alla Fine! Forza Juventus!
http://mclpl.blogspot.com <-- Opowiadania, recenzje i inne ciekawe teksty 
