Wszystko o AS Roma
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Rok temu Rzymianie nie grali ani w LM ani w LE a my w Europie graliśmy prawie do końca i jakoś to nie wpłynęło na korzyść dla RomyRobaku pisze:ja tam bym Romy nie skreślał.. Wiadomo -7 pkt, ale oni sobie mogą olac LE my nie bardzo LM.

- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Nie ma co skreślać Romy i już odkorkowywać szampana ale mamy spokojną przewagę, która daje nam margines na dwie głupie straty punktów. Zważywszy na zwyżkującą formę Pogby, coraz lepszą (akurat nie dzisiaj) grę Vidala, stabilną, wysoką formę Teveza, Marchisio, coraz lepszą grę Pereyry i fakt, że wszystko wskazuje na to, że w drugiej części sezonu będziemy grali z dwójką pełnowartościowych napastników to możemy być raczej spokojni. Roma nie ma Gervinho i przez pewien czas mieć go w dobrej formie raczej nie będzie. Nawet jeśli to nie jest to gracz, który może pociągnąć Romę do serii zwycięstw. Strootman to samo. Nic za Rzymianami nie przemawia.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- Tobor
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2013
- Posty: 268
- Rejestracja: 02 kwietnia 2013
Jak ktoś wyżej napisał - Romy nie stać na olanie LE, bo to punkty do rankingu. Gdyby Sezon zakończył się w tym momencie to Juve klasycznie jest w drugim koszyku Z dobrą perspektywą na pierwszy za 2 sezony (odpadnie drugi sezon, gdzie zajęliśmy 7. miejsce). W tym można się pokusić jeszcze o około 2-5 punktów z Borussią.
Roma nawet jak wygra LE to nie jest pewna 3. koszyka, zatem znowu jest spore prawdopodobieństwo, że będzie w grupie śmierci za rok. Jeden top (jedyna słaba drużyna na ten moment to Benfica z 1. kosza), zespoły w drugim koszu (poza Juve - City, ManU, Valencia, Basel, Porto, Bayer, Zenit),
trzeci kosz (Olympiakos, Szaktar, Lyon, Galata, Ajax, Sporting, Salzburg, Napoli) - Tak wyglądają koszyki na ten moment (uwzględniłem drużyny, które zajmują też miejsca w eliminacjach do lm na ten moment. Może się zdarzyć, że taka Valencja, Napoli, Ajax odpadną, albo choć część z nich).
Głupia strata punktów w rankingu będzie się ciągnąć za Romą przez najbliższe 5 lat, tak jak za nami te 2 sezony bez pucharów, bo te sezony gwarantowały 2-3 koszyk dopiero.
Roma nawet jak wygra LE to nie jest pewna 3. koszyka, zatem znowu jest spore prawdopodobieństwo, że będzie w grupie śmierci za rok. Jeden top (jedyna słaba drużyna na ten moment to Benfica z 1. kosza), zespoły w drugim koszu (poza Juve - City, ManU, Valencia, Basel, Porto, Bayer, Zenit),
trzeci kosz (Olympiakos, Szaktar, Lyon, Galata, Ajax, Sporting, Salzburg, Napoli) - Tak wyglądają koszyki na ten moment (uwzględniłem drużyny, które zajmują też miejsca w eliminacjach do lm na ten moment. Może się zdarzyć, że taka Valencja, Napoli, Ajax odpadną, albo choć część z nich).
Głupia strata punktów w rankingu będzie się ciągnąć za Romą przez najbliższe 5 lat, tak jak za nami te 2 sezony bez pucharów, bo te sezony gwarantowały 2-3 koszyk dopiero.
- morfeuszrejowiec
- Juventino
- Rejestracja: 20 maja 2005
- Posty: 187
- Rejestracja: 20 maja 2005
Kolego Tobor zapomniałeś o tym, że w przyszłym sezonie mistrzowie siedmiu najlepszych lig plus triumfator tegorocznej edycji będą losowani z pierwszego koszyka. 
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7088
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
czyli rozumiem, że przez ostatnie 3 mecze brakowało ci longów na ścianę oraz prostych strat i fauli w środku pola? no spoko, jeden lubi wino a drugi jak mu skarpetki śmierdzązoff pisze:na tę chwilę Sytuacja z drugim napastnikiem wygląda słabo. Ze wszystkich opcji najlepszy wydaj być się Llorente
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Totti jest wyraźnie pod jakimś parasolem ochronnym, bo ten chłop musi zrobić coś ewidentnie brutalnego, by dostać kartkę. Chamstwo ma w naturze i było to widać także wczoraj. Zwróćcie tylko uwagę, z jaką pogardą patrzy na rywali po tym, jak sam fauluje. 0 skruchy, bo przecież boski Francesco jest bogiem futbolu...
+7 to dużo. Oczywiście taki margines błędu nie upoważnia naszych do zwolnienia obrotów, ale faktem jest, że bardzo rywalowi odjechaliśmy. Ktoś tu pisze, że Roma ma łatwy kalendarz, my gorszy itd. Roma w ostatnim czasie traciła punkty w spotkaniach, w których powinna była, czysto teoretycznie rzecz jasna, zgarnąć komplet. Gdyby nie sędzia, na pewno nie wygrałaby z Udinese. Wszystko w nogach naszych graczy i tylko oni sami mają wpływ na losy tego sezonu. Tak się zastanawiam, czy wrzucanie spotkań z Udinese oraz Milanem do wora z napisem "ciężki terminarz Juve" jest do końca uzasadnione...
Oba zespoły są groźne, fakt, ale oba możemy przecież pokonać. Milan jest obecnie zdaje się gorszy niż w pierwszym meczu na SS, wygranym zresztą przez naszych. Przewaga +7 wygląda zacnie i mam nadzieję, że naszym będzie się teraz grało dużo łatwiej, będą pod mniejszą presją. Wczorajszy mecz z Chievo pokazał wyraźnie, że za wszelką cenę chcieliśmy wykorzystać sytuację i odskoczyć Romie na 8 oczek. Do strzelenia bramki było widać sporo nerwowości, przy wyniku 2-0 Juve zaczęło się bawić piłką, co skutkowało kolejnymi sytuacjami strzeleckimi.
Co ciekawe Garcia po meczu w dalszym ciągu gada, że wszystko się może zdarzyć, że sezon jest długi... Zastanawiam się, kiedy w końcu skończy się pompowanie tego balona. Żeby się jeszcze nie okazało, że do zespołu z Rzymu doskoczy Napoli czy też inna ekipa, znajdująca się za plecami rzymian...
Roma rozgląda się za kimś do ataku, co potwierdza dyrektor sportowy rzymian. Brak robiącego wiatru Gervinho robi różnicę, a Iturbe z całą pewnością nie przekonuje (choć wczoraj bramkę wypracował). Oni mają jednak niemały problem w defensywie.
+7 to dużo. Oczywiście taki margines błędu nie upoważnia naszych do zwolnienia obrotów, ale faktem jest, że bardzo rywalowi odjechaliśmy. Ktoś tu pisze, że Roma ma łatwy kalendarz, my gorszy itd. Roma w ostatnim czasie traciła punkty w spotkaniach, w których powinna była, czysto teoretycznie rzecz jasna, zgarnąć komplet. Gdyby nie sędzia, na pewno nie wygrałaby z Udinese. Wszystko w nogach naszych graczy i tylko oni sami mają wpływ na losy tego sezonu. Tak się zastanawiam, czy wrzucanie spotkań z Udinese oraz Milanem do wora z napisem "ciężki terminarz Juve" jest do końca uzasadnione...

Co ciekawe Garcia po meczu w dalszym ciągu gada, że wszystko się może zdarzyć, że sezon jest długi... Zastanawiam się, kiedy w końcu skończy się pompowanie tego balona. Żeby się jeszcze nie okazało, że do zespołu z Rzymu doskoczy Napoli czy też inna ekipa, znajdująca się za plecami rzymian...
Roma rozgląda się za kimś do ataku, co potwierdza dyrektor sportowy rzymian. Brak robiącego wiatru Gervinho robi różnicę, a Iturbe z całą pewnością nie przekonuje (choć wczoraj bramkę wypracował). Oni mają jednak niemały problem w defensywie.
- sebatiaen
- Juventino
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
- Posty: 1602
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Jakie ma znaczenie to że Francesco jest faworyzowany przez arbitrów?
on już nie jest decydujący, pozatym tak jak pisałem ostatnio Juve jest za mocne dla Romy.
Wiem że się powtarzam ale Roma to przynajmniej poziom niżej i mentalny i fizyczny i pod każdym względem.
Nasi zawsze mieli gorszy styczeń, wszystko wraca do normy, Totti może szczekać a i tak będą tylko drugiego miejsca bronić.
Obrona kuleje, odejście Benatii dało im pięknie popalić, widać jak bardzo ważny był, Castan kontuzja i po ptakach...
Na obronie grają jakieś Holevasy czy Cole na emeryturce...
on już nie jest decydujący, pozatym tak jak pisałem ostatnio Juve jest za mocne dla Romy.
Wiem że się powtarzam ale Roma to przynajmniej poziom niżej i mentalny i fizyczny i pod każdym względem.
Nasi zawsze mieli gorszy styczeń, wszystko wraca do normy, Totti może szczekać a i tak będą tylko drugiego miejsca bronić.
Obrona kuleje, odejście Benatii dało im pięknie popalić, widać jak bardzo ważny był, Castan kontuzja i po ptakach...
Na obronie grają jakieś Holevasy czy Cole na emeryturce...
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Ja też lubię wino. Ale wydaje mi się, że trzeba wybrać te skarpety, które śmierdzą najmniej. Morata jest dramatyczny, Llorente jest dramatyczny, Giovinco jest dramatyczny i go nie lubimy na dodatek.Maly pisze:czyli rozumiem, że przez ostatnie 3 mecze brakowało ci longów na ścianę oraz prostych strat i fauli w środku pola? no spoko, jeden lubi wino a drugi jak mu skarpetki śmierdzązoff pisze:na tę chwilę Sytuacja z drugim napastnikiem wygląda słabo. Ze wszystkich opcji najlepszy wydaj być się Llorente
Niech przyjdzie Zaza i gra z Tevezem w ataku. Podobna charakterystyka? Nic mnie to nie obchodzi. Jak patrzę na Zazę i na Moratę to mam wrażenie, że ludzie uprawiają różne dyscypliny.
Nie no wybaczcie. Morata kompletnie mnie nie przekonuje. Nie lubię jak ktoś biegnie z piłką 30 metrów a później podaje bezsensu.
- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 994
- Rejestracja: 22 września 2013
Na pewno może się tak zdarzyć, kto wie po dzisiejszym pojedynku w Neapolu.mrozzi pisze:Co ciekawe Garcia po meczu w dalszym ciągu gada, że wszystko się może zdarzyć, że sezon jest długi... Zastanawiam się, kiedy w końcu skończy się pompowanie tego balona. Żeby się jeszcze nie okazało, że do zespołu z Rzymu doskoczy Napoli czy też inna ekipa, znajdująca się za plecami rzymian...
A Garcia to może sobie gadać, ale sam sobie też powinien pluć w brodę. Wydaje mi się też że to on jest jednym z głównych winowajców takiego stanu rzeczy. A mianowicie jego głównym błędem jest to, że cały czas grają z przodu trójką bezproduktywnych i mało kreatywnych napastników. Już od jakiegoś czasu stwarzają sobie mało sytuacji podbramkowych i w ogóle mało jest z tych trzech napastników korzyści pod bramką rywali ( często nawet nie chce się im cofnąć przed linię obrony po nieudanej akcji). Trener powinien tez to zauważyć i zareagować a mianowicie grać w ustawieniu 4-4-2 a nie cały czas preferować na upartego 4-3-3 co jest takim samobójstwem z ich strony. Oglądałem sporo meczy z udziałem Romy i naprawdę ta pomoc rzymian musi się nieźle nabiegać w każdym meczu. Do tego dochodzą jeszcze dwaj boczni obrońcy(Maicon, a przede wszystkim Cholevas) wykonujący tzw. syzyfowe prace przez co po każdym meczu są nieźle zajechani po każdym meczu. Według mnie ten czwarty pomocnik wprowadził by więcej spokoju w tyłach a myślę, że na pewno nie odbiłoby się to na grze w przodzie. Tylko po prostu Garcii brakuje odwagi. Wg mnie dla nich najlepiej by było gdyby Tottiego posadzić na ławie ( choć i ta trójka pozostałych to też takie same kołki), ale wiadomo kim on jest i wiadomo, że się tak nie stanie i w każdym meczu będą grali we trzech z przodu.
Pisałem już wcześniej, że jak szybko nie zakontraktują kogoś w zamian za tą dwójkę nieobecnych( Keita, Gervinho) to tak może się stać, że Juve po prostu odjedzie. Niby chcą walczyć o scudetto a męczą się nawet z tymi słabszymi drużynami. Na dzień dzisiejszy to wiadomo, że z taką grą jaką prezentują nie mają najmniejszych szans jednak ja też jeszcze bym ich nie skreślał a dużo więcej będzie wiadomo po bezpośrednim pojedynku. Nie mniej jednak Garcia powinien powtarzam tylko, że wg mnie pokombinować trochę z tym ustawieniem bo gdyby u nas takie coś było to trener już dawno by nie miał życia. Oczywiście chodzi mi o stronę JP

P.S. Jakoś ostatnio żaden z kolegów romanistów już od dłuższego czasu nie ustosunkowuje się do ich obecnej gry? Czyżby tak samo już się pogodzili z losem i nie wierzyli w to upragnione scudetto.
- gawron
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2008
- Posty: 652
- Rejestracja: 01 marca 2008
A może dajmy mu jeszcze trochę czasu? Nie tyle co Sebixowi, ale Morata jest młodszy od Llorente, więc może potrzebuje więcej czasu, żeby zyskać pewność siebie w nowej lidze. Ferdkowi (abstrahując od tego co dzisiaj pokazuje) też zeszło trochę czasu zanim się wdrożył.zoff pisze:Ja też lubię wino. Ale wydaje mi się, że trzeba wybrać te skarpety, które śmierdzą najmniej. Morata jest dramatyczny, Llorente jest dramatyczny, Giovinco jest dramatyczny i go nie lubimy na dodatek.
Niech przyjdzie Zaza i gra z Tevezem w ataku. Podobna charakterystyka? Nic mnie to nie obchodzi. Jak patrzę na Zazę i na Moratę to mam wrażenie, że ludzie uprawiają różne dyscypliny.
Nie no wybaczcie. Morata kompletnie mnie nie przekonuje. Nie lubię jak ktoś biegnie z piłką 30 metrów a później podaje bezsensu.
- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1432
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
Ostatnio jak oglądam mecze Romy to muszę się w 100% zgodzić z userem zbysiojuve. Holebas w ciągu kilku meczy padnie z wycieńczenia. Ta trójka atakująca w ogóle nie bierze udziału w grze obronnej przez co środek pomocy i boczni obrońcy się zwyczajnie w świecie zabiegają na śmierć. Totti wykręcił na boiskach Serie A czas około 1000 min co jest dramatyczne gdzie koleś w jego wieku i formie się tego dorobił. Musi być tam straszna bieda, że plujek tak regularnie sobie pogrywa. De Rossi jest cieniem samego siebie i jak przez lata ten facet był moim niespełnionym marzeniem w Juve tak teraz wole jakiegoś kuca z Sassuolo bo na De Rossiego nie popatrzy chyba nawet żaden Arab z litości. Jak Garcia nie zmieni ustawienia to nie wiem co się tam musi stać by oni w marcu liczyli się nadal w walce o mistrza. Jak nic się nie zmieni to przewiduje szybki odjazd do kilkunastu pkt.
Bo Llorente to facet warunkami fizycznymi idealny na Serie A. Morata to fajtający nóżkami hiszpański laluś który w starciu z włoskim stoperem klepie w mate jak Najman. Zaza łyka Llorente i wysrywa Morate. Taka smutna prawda.gawron pisze: A może dajmy mu jeszcze trochę czasu? Nie tyle co Sebixowi, ale Morata jest młodszy od Llorente, więc może potrzebuje więcej czasu, żeby zyskać pewność siebie w nowej lidze. Ferdkowi (abstrahując od tego co dzisiaj pokazuje) też zeszło trochę czasu zanim się wdrożył.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7088
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
nie bądźcie śmieszni z tym Zazą bo jakby Morata był Włochem Zaza do tej pory nie zadebiutowałby w reprezentacji ;] wzięliśmy w lato 9 za beznadziejnego Immobile i 7.5 za Zazę, w zamian mamy świetnego nowoczesnego napastnika, który jest szybki, zwrotny i ma dobry strzał, jedyne czego potrzebuje to zaufania i świadomości, że niczego nie musi udowadniać każdym zagraniem ;]zoff pisze:Niech przyjdzie Zaza i gra z Tevezem w ataku.
a co do Romy po napiszę to co już pisałem w okolicach listopada - Włosi nie potrafili rozgryźć ich taktycznie to zrobiły to zespoły w LM, pierwsze dwa mecze im wyszły ale później już nie i to nie był przypadek, tak samo jak to, że w tym samym czasie coraz ciężej zaczęło im iść w Serie A... zwyczajnie teraz nawet największy taktycznie ogór wie jak sprawić im problemy bo zwyczajnie jest to przeciętna drużyna z taktycznego punktu widzenia i mogą mieć duże nazwiska i lepszych graczy ale dopóki nie ogarną się taktycznie każda Parma będzie im sprawiała mniejsze lub większe problemy a w takim wypadku straty punktowe muszą się zdarzać i tyle ;]
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4130
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Maly pisze:nie bądźcie śmieszni z tym Zazą bo jakby Morata był Włochem Zaza do tej pory nie zadebiutowałby w reprezentacji ;] wzięliśmy w lato 9 za beznadziejnego Immobile i 7.5 za Zazę, w zamian mamy świetnego nowoczesnego napastnika, który jest szybki, zwrotny i ma dobry strzał, jedyne czego potrzebuje to zaufania i świadomości, że niczego nie musi udowadniać każdym zagraniem ;]zoff pisze:Niech przyjdzie Zaza i gra z Tevezem w ataku.
tyle ;]

- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 989
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
Wiadomo, że Giovinco!
