Serie A 14/15 (18): Napoli 1-3 JUVENTUS
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Żeby było zabawniej - oficjalny powód zamknięcia sektora gości jest taki, że na sektor przeznaczony dla kibiców Juve, zostaną wpuszczone dzieci. Ot taki kaprys jakiegoś tam niby urzędasa, akurat na mecz z Juve, dobre sobie. :lol:mrozzi pisze:Neapol tak ustalił. Żeby było zabawniej, tak naprawdę nikt we Włoszech nie wie, o co chodzi... To są jaja. Chodzi pewnie o obawy przed ewentualnymi starciami obu ekip, ale przypominam, że to kibice z południa zachowują się jak, żadne inne słowo tu nie pasuje, zwierzęta, niszcząc WC, rzucając balony wypełnione moczem. Słowem - czeka nas kocioł.Dragon pisze:Dlaczego na meczu ma nie być naszych kibiców? Co przegapiłem...?
Z listy powołanych wyleciał Marrone, który jest przeziębiony.
- Machnes
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
- Posty: 406
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
Zróbmy tak samo podczas rewanżowego starcia - przynajmniej zaoszczędzimy na remoncie i sprzątaniu stadionuVincitore pisze:Żeby było zabawniej - oficjalny powód zamknięcia sektora gości jest taki, że na sektor przeznaczony dla kibiców Juve, zostaną wpuszczone dzieci. Ot taki kaprys jakiegoś tam niby urzędasa, akurat na mecz z Juve, dobre sobie. :lol:mrozzi pisze:Neapol tak ustalił. Żeby było zabawniej, tak naprawdę nikt we Włoszech nie wie, o co chodzi... To są jaja. Chodzi pewnie o obawy przed ewentualnymi starciami obu ekip, ale przypominam, że to kibice z południa zachowują się jak, żadne inne słowo tu nie pasuje, zwierzęta, niszcząc WC, rzucając balony wypełnione moczem. Słowem - czeka nas kocioł.Dragon pisze:Dlaczego na meczu ma nie być naszych kibiców? Co przegapiłem...?
Z listy powołanych wyleciał Marrone, który jest przeziębiony.
- Morgesztern
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2014
- Posty: 442
- Rejestracja: 15 lipca 2014
Nie wiem czemu jesteście tacy spokojni o wynik. Gramy parodię, a dzisiaj trzeba rozegrać mecz na San Paolo. Mam nadzieję, że nie będzie tak tragicznie. Jak to mówią: "nadzieja umiera zawsze ostatnia".
3-5-2 nie będzie takie głupie, chyba, że chłopcy się ogarnęli.
3-5-2 nie będzie takie głupie, chyba, że chłopcy się ogarnęli.

- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Czas zeby poprawic statystyki na San Paolo
Obysmy dzis zagrali zdeterminowani i sconcentrowani przez 90 minut a nie tylko 45
Obysmy dzis zagrali zdeterminowani i sconcentrowani przez 90 minut a nie tylko 45
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1296
- Rejestracja: 26 marca 2007
Roma remisuje z Lazio 2:2, więc jest szansa znowu odskoczyć Romie na 3 punkty, ale nie będzie to proste i obawiam się, że najlepsze co w meczu z Napoli możemy ugrać to remis.
P.S. Jeśli to prawda, że nasi kibice nie zostaną wpuszczeni na ten mecz (jakby nie patrząc bez powodu) to powinien być od razu walkower dla nas. Jak chcą sobie wpuszczać dzieci na stadion to proszę bardzo, ale na swoje sektory.
P.S. Jeśli to prawda, że nasi kibice nie zostaną wpuszczeni na ten mecz (jakby nie patrząc bez powodu) to powinien być od razu walkower dla nas. Jak chcą sobie wpuszczać dzieci na stadion to proszę bardzo, ale na swoje sektory.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Moje sceptyczne podejście do powodzenia w tym meczu nie wzięło się z sufitu, w przeciwieństwie do twierdzenia "jak nie teraz, to kiedy?". Żeby była jasność: wierzę, że nasi są lepszym zespołem niż drużyna Beniteza i wierzę, że mają potencjał, by zwyciężyć. Natomiast wątpię, czy wykorzystają swoje atuty. Ostatnia seria spotkań oraz historia nakazują mi w to wątpić. Wybaczcie, że nie jestem typem kibica-romantyka, a raczej kibicem-realistą.mrozzi w temacie o Romie pisze:Blablabla niedowiarku.pumex pisze:Podejrzewam, że po zakończeniu kolejki remis Romy okaże się wynikiem bardziej korzystnym dla ekipy Garcii niż dla Juve.Ja wierze w naszych i czeka nas kapitalne widowisko.
Tymczasem ponoć wypada nam Licht, który źle się czuje, a jego miejsce ma zająć Caceres, który do czynienia z poważnym meczem miał... nawet nie pamiętam kiedy.
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
:lol: :lol:Gandalf8 pisze:P.S. Jeśli to prawda, że nasi kibice nie zostaną wpuszczeni na ten mecz (jakby nie patrząc bez powodu) to powinien być od razu walkower dla nas.
To mecz, gdzie możliwa porażka jest wkalkulowana w sezon. Nie wygraliśmy tam już szmat czasu. Mogliby nas chłopaki zaskoczyć i przełamać tą fatalną passę. Dzis kosztem Llorente chciałbym zobaczyć szybszego i bardziej zwrotnego Morate.

- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Lichtsteiner ma problemy z kostką i Allegri nie chce ryzykować pogłębienia urazu. Na tę chwilę media podają Caceresa w pierwszym składzie. Reszta bez niespodzianek, 4312 z Llorente i Vidalem zamiast Moraty i Pereyry.
- koki90
- Juventino
- Rejestracja: 15 października 2004
- Posty: 967
- Rejestracja: 15 października 2004
Caceres swego czasu grając na prawym skrzydle ładnie ukąsił Milan w Pucharze Włoch. Miło by było gdyby nawiązał do tej tradycji, jednak inne wspomnienie dotyczące Urusa przypominają, że Caceres potrzebuje kilku ładnych spotkań po kontuzji żeby wrócić na właściwe obroty. Mimo wszystko jednak lepiej nie ryzykować pogłębienia urazu Lichtsteinera i dmuchać na zimne. Odpoczynek zresztą też mu się przyda, szkoda natomiast, że w takim meczu i z przymusu, ale ja zawsze staram się szukać pozytywów.
Mam przeczucie, że nie przegramy tego meczu. Tak, San Paolo to ciężki teren, Napoli nam nie leży, a my notujemy ostatnio nie najlepsze wyniki. I właśnie w tym upatruję naszą szansę. Powiedziałbym nawet, że Napoli nas może zlekceważyć, ale to chyba zbyt mocne słowa. Powiedziałbym raczej, że nie wyjdą tak naładowani energią na nas jak zwykle. A przynajmniej przypuszczam, że ta intensywność nie będzie trwała długo.
Mam przeczucie, że nie przegramy tego meczu. Tak, San Paolo to ciężki teren, Napoli nam nie leży, a my notujemy ostatnio nie najlepsze wyniki. I właśnie w tym upatruję naszą szansę. Powiedziałbym nawet, że Napoli nas może zlekceważyć, ale to chyba zbyt mocne słowa. Powiedziałbym raczej, że nie wyjdą tak naładowani energią na nas jak zwykle. A przynajmniej przypuszczam, że ta intensywność nie będzie trwała długo.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
To żeś się trochę zagalopował. Dla Napoli to jest chyba najważniejszy mecz w sezonie, może obok tego superpucharu. A to, że Juventus jest w dołku i przy dobrej grze spokojnie można wygrać jeszcze bardziej ich nakręci. Żeby wywieźć trzy punkty (albo chociaż jeden) z Wysypiska Świętego Pawła, Juventus musi po prostu zagrać na 100% (albo chociaż 95%) swoich możliwości, go w optymalnej dyspozycji jest zespołem lepszym od każdej drużyny we Włoszech. Natomiast jak Napoli poczuje krew, zobaczy że tutaj nie ma się co czaić bo rywal jest dziś słaby, to uratować nas może co najwyżej Buffon i rozregulowany celownik Higuaina.koki90 pisze: Powiedziałbym nawet, że Napoli nas może zlekceważyć, ale to chyba zbyt mocne słowa. Powiedziałbym raczej, że nie wyjdą tak naładowani energią na nas jak zwykle. A przynajmniej przypuszczam, że ta intensywność nie będzie trwała długo.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Napoli faktycznie chyba nas trochę lekceważy, bo pierwszy raz od dawien dawna nie obrzucali nam cegłówkami autobusu, ograniczając się do inwektyw i kilku fuckerów.
Neapolitański kurnik natomiast nabity po same brzegi już 1,5h przed spotkaniem.
Jezu niech oni to wygrają.
Neapolitański kurnik natomiast nabity po same brzegi już 1,5h przed spotkaniem.
Jezu niech oni to wygrają.

- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Dziś Southampton wygrał na Old Trafford pierwszy raz po iluś tam latach (dłuższa seria niż my na San Paolo) i dziś wygrali. My też możemy.
Dzisiejsza wygrana bardzo mocno podwyższyłaby morale zesołu i dałaby pozytywnego kopa na dalszą część sezonu.
Składy:
Rafael; Maggio, Albiol, Koulibaly, Britos; Gargano, David Lopez; De Guzman, Hamsik, Callejon; Higuain.
Buffon; Caceres, Bonucci, Chiellini, Evra, Marchisio, Pirlo, Pogba, Vidal, Tevez, Llorente.
Llorente ma jakieś układy z Maxem?
Dzisiejsza wygrana bardzo mocno podwyższyłaby morale zesołu i dałaby pozytywnego kopa na dalszą część sezonu.
Składy:
Rafael; Maggio, Albiol, Koulibaly, Britos; Gargano, David Lopez; De Guzman, Hamsik, Callejon; Higuain.
Buffon; Caceres, Bonucci, Chiellini, Evra, Marchisio, Pirlo, Pogba, Vidal, Tevez, Llorente.
Llorente ma jakieś układy z Maxem?
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1687
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Buffon; Caceres, Bonucci, Chiellini, Evra; Marchisio, Pirlo, Pogba; Vidal; Tevez, Llorente
Martin za Stefana. Życzę powodzenia naszym ale nie wierzę w cuda..
Martin za Stefana. Życzę powodzenia naszym ale nie wierzę w cuda..
Ostatnio zmieniony 11 stycznia 2015, 20:07 przez PlanetJuve, łącznie zmieniany 1 raz.