Bundesliga
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
tam niestety kontuzja za kontuzją.
Kuba nie wrócił jeszcze, Reus out, dzisiaj po 30 minutach zszedł Piszczu, wiec nieciekawie jest. Wiadomo, że Klopp jakoś to ogarnie, ale Kagawa to nie ten Kawaga, Gundogan to na razie cień sam siebie. Ramos czy Ciro to nie Lewy, wiec póki co wygląda to słabo. Hummelsa tez dzisiaj nie widziałem, a Subotic srednio pewny byl.
Kuba nie wrócił jeszcze, Reus out, dzisiaj po 30 minutach zszedł Piszczu, wiec nieciekawie jest. Wiadomo, że Klopp jakoś to ogarnie, ale Kagawa to nie ten Kawaga, Gundogan to na razie cień sam siebie. Ramos czy Ciro to nie Lewy, wiec póki co wygląda to słabo. Hummelsa tez dzisiaj nie widziałem, a Subotic srednio pewny byl.
- Zhx123
- Dortmundczyk
- Rejestracja: 03 maja 2013
- Posty: 263
- Rejestracja: 03 maja 2013
Radosc Kloppa po golu dla BVB :lol: Mecz zakończył się wynikiem 1:0.
A tu oficjalny kanał Bundesligi zmontował "akcje/reakcje" Kloppa.
Morał prosty - gdy jesteś jego przeciwnikiem albo podoba ci się jego emocjonalnosc i chciałbys kogoś takiego w klubie albo myślisz: pajac skończony, nie przystoi.
A tu oficjalny kanał Bundesligi zmontował "akcje/reakcje" Kloppa.
Morał prosty - gdy jesteś jego przeciwnikiem albo podoba ci się jego emocjonalnosc i chciałbys kogoś takiego w klubie albo myślisz: pajac skończony, nie przystoi.
- rad
- Juventino
- Rejestracja: 07 kwietnia 2010
- Posty: 817
- Rejestracja: 07 kwietnia 2010
BVB znowu poległo. Wiem, że sprawują się nadzwyczaj dobrze w LM, ale przy obecnej ich dyspozycji w bundeslidze, trafienie ich w Champions League dla Juve byłoby niemal równoznaczne z obowiązkiem awansowania do kolejnej rundy.
Nie chciałbym trafić na Bayern. Dzisiaj rozbili Augsburg i po raz kolejny przekonują o swojej wyższości w każdym aspekcie. Niesamowity Robben.
Nie chciałbym trafić na Bayern. Dzisiaj rozbili Augsburg i po raz kolejny przekonują o swojej wyższości w każdym aspekcie. Niesamowity Robben.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4126
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
W LM w 2 ostatnich meczach dostosowali się do poziomu ligowego i dużo nie brakowało a by stracili pierwsze miejsce. Na teraz to byłby idealny rywal dla Juve, ale co będzie za 2 miesiące to ciężko powiedzieć równie dobrze BvB może wrócić do walki o LM bo tracą ok 10pkt do miejsca premiowanego grą w LM a jeszcze 19 kolejek przed nimi:)rad pisze:BVB znowu poległo. Wiem, że sprawują się nadzwyczaj dobrze w LM, ale przy obecnej ich dyspozycji w bundeslidze, trafienie ich w Champions League dla Juve byłoby niemal równoznaczne z obowiązkiem awansowania do kolejnej rundy.
Nie chciałbym trafić na Bayern. Dzisiaj rozbili Augsburg i po raz kolejny przekonują o swojej wyższości w każdym aspekcie. Niesamowity Robben.
- Tobor
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2013
- Posty: 268
- Rejestracja: 02 kwietnia 2013
Przegrywający prawie wszystko Dortmund właśnie prowadzi 2:1 z Wolfsburgiem, który jest wiceliderem. Brama i asysta naszej ex-własności
To do tych co mówili, że Borussia nie gra nic. Na razie to Wolfsburg nie gra (oglądam od 60min)
Wcześniejszych bramek nie widziałem, ale brama Borussii to silny presing, babol Gustavo i precyzyjny strzał Ciro z 20m.
Edit: i 2:2

To do tych co mówili, że Borussia nie gra nic. Na razie to Wolfsburg nie gra (oglądam od 60min)
Wcześniejszych bramek nie widziałem, ale brama Borussii to silny presing, babol Gustavo i precyzyjny strzał Ciro z 20m.
Edit: i 2:2

- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Z v-ce liderem czy nie z v-ce liderem grali u siebie i znów nie wygrali. Na dziś nie ma wątpliwości, że są zespołem z którym powinniśmy wygrać. Za 2 miesiące może być różnie ale nie widzę powodu by oczekiwać jakiegoś odrodzenia. Ten sezon, to może i gwałtowny, ale jednak kontynuowany spadek poziomu tej drużyny. Nie można liczyć na to, że będą słabi na przełomie lutego/marca ale my też powinniśmy być silniejsi: ma u nas kto wracać do zdrowia i formy + ogramy się w nowej formacji.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- Max_LP
- Juventino
- Rejestracja: 16 października 2006
- Posty: 149
- Rejestracja: 16 października 2006
Oglądałem wczoraj cały mecz i szczerze powiedziawszy jedynym zawodnikiem, który zrobił na mnie wrażenie był Ciro (genialne przyjęcia piłki z ułożeniem na strzał, do tego bramka i asysta). Reszta drużyny gra słabo albo bardzo słabo. Aubameyang jakiś taki wolniejszy, Hummels bardziej niepewny, GroSkreutz kompletnie niewidoczny i zajechany już w 60 minucie. Wiem, że na mecze z nami może być już Reus ale ciężko mi sobie wyobrazić by pociągnął ten wózek. Borussia na ten moment jest średniakiem Bundesligi i będę strasznie zawiedziony jeśli z nimi odpadniemy.
bianco che abbraccia il nero..
biel, która obejmuje czerń..
biel, która obejmuje czerń..
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3493
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
http://borussia24.pl/news/7207-kontuzja-mkhitaryana
Nie tylko Reus, ale i Mkhitaryan będzie po poważnej kontuzji. Obaj mają wrócić do treningów dopiero od lutego.
Borussia bez swoich 2 najlepszych ofensywnych graczy raczej nie dogoni do tego czasu czołówki. No chyba, że kogoś kupią albo nagle Immobile, Aubameyang, Kagawa i Błaszczykowski zaczną grać, jak za najlepszych lat.
Nie tylko Reus, ale i Mkhitaryan będzie po poważnej kontuzji. Obaj mają wrócić do treningów dopiero od lutego.
Borussia bez swoich 2 najlepszych ofensywnych graczy raczej nie dogoni do tego czasu czołówki. No chyba, że kogoś kupią albo nagle Immobile, Aubameyang, Kagawa i Błaszczykowski zaczną grać, jak za najlepszych lat.
- Effe
- Bawarczyk
- Rejestracja: 17 lipca 2008
- Posty: 303
- Rejestracja: 17 lipca 2008
Nie zaczną lepiej grać. Rzut oka na historię niemieckiej ligi wystarczy żeby się przekoać, że cechuje ją rotacyjność najlepszych zespołów (poza Bayernem, który czasem lepiej, czasem gorzej, ale raczej zawsze jest w ścisłej czołówce). BVB zaliczyło swój mega wzlot w minionych latach, świetnie poczynali sobie w CL, zdarzyło im się rozwalać nawet Bayern w Monachium, a teraz wróciła szara rzeczywistość. W tym sezonie ich słaba forma będzie sensacją, w kolejnym niespodzianką, a w jeszcze następnym standardem. Kto wiem czy znów zbliżą się do krawędzi bankructwa, tak jak po sukcesach po koniec lat dziewięćdziesiątych.
Nie przepadam za BVB ale przyznać trzeba, że Bundeslidze bardzo dobrze zrobiła rywalizacja ich i Bayernu. Ligi z samotnymi liderami tracą na atrakcyjności, poziomie i oczywiście punktach w rankingu UEFA. Mam nadzieję, że za jakiś czas znajdzie się inna drużyna, która postara się dotrzymać kroku Bayernowi w lidze i w Europie - z pożytkiem dla ligi i Bayernu (bo nic tak nie zmusza do rozwoju jak sportowa rywalizacja).
Nie przepadam za BVB ale przyznać trzeba, że Bundeslidze bardzo dobrze zrobiła rywalizacja ich i Bayernu. Ligi z samotnymi liderami tracą na atrakcyjności, poziomie i oczywiście punktach w rankingu UEFA. Mam nadzieję, że za jakiś czas znajdzie się inna drużyna, która postara się dotrzymać kroku Bayernowi w lidze i w Europie - z pożytkiem dla ligi i Bayernu (bo nic tak nie zmusza do rozwoju jak sportowa rywalizacja).
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
To samo tutaj pisałem o BVB i mimo, że rzadko mówię jednym głosem z kibicami Bayernu, to w pełni się zgadzam. Nie wiem z czego to wynika ale w Niemczech, oprócz klubu z Monachium, nie ma takiej stałej elity, jak w Anglii czy we Włoszech.Effe pisze:Nie zaczną lepiej grać. Rzut oka na historię niemieckiej ligi wystarczy żeby się przekoać, że cechuje ją rotacyjność najlepszych zespołów (poza Bayernem, który czasem lepiej, czasem gorzej, ale raczej zawsze jest w ścisłej czołówce). BVB zaliczyło swój mega wzlot w minionych latach, świetnie poczynali sobie w CL, zdarzyło im się rozwalać nawet Bayern w Monachium, a teraz wróciła szara rzeczywistość. W tym sezonie ich słaba forma będzie sensacją, w kolejnym niespodzianką, a w jeszcze następnym standardem. Kto wiem czy znów zbliżą się do krawędzi bankructwa, tak jak po sukcesach po koniec lat dziewięćdziesiątych.
Nie przepadam za BVB ale przyznać trzeba, że Bundeslidze bardzo dobrze zrobiła rywalizacja ich i Bayernu. Ligi z samotnymi liderami tracą na atrakcyjności, poziomie i oczywiście punktach w rankingu UEFA. Mam nadzieję, że za jakiś czas znajdzie się inna drużyna, która postara się dotrzymać kroku Bayernowi w lidze i w Europie - z pożytkiem dla ligi i Bayernu (bo nic tak nie zmusza do rozwoju jak sportowa rywalizacja).
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- joy
- Katalończyk
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
- Posty: 676
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Zapewne wynika to z pieniędzy i marki jaką Bayern zbudował na przestrzeni dekad. Obecnie jest kilka klubów o bogatej historii i kwestią czasu jest, aż znów powrócą do europejskiej czołówki. Dobrym przykładem jest tutaj serie A. Np. tak utytuowany Milan czy trochę mniej Inter, bo Juve powoli nadrabia zaległości. Chociaż z drugiej strony tutaj wpływ ma cała liga więc, trochę to może zająć, bo póki co jakiś progres serie A nie jest widoczny. Ale chyba żaden kibic futbolu nie wyobraża sobie, że liga z takimi sukcesami i historią znów nie wróci co najmniej do TOP3. Wiadomo, że pierwszorzędną rolę odgrywają pieniądze, z drugiej strony to gwiazdy budują prestiż ligi, a tych we Włoszech mało. Ci co byli w większości opuścili ten kraj. Więc to trochę błędne koło. Na pewno potrzebny jest jakiś plany odbudowy, liga hiszpańska również mogłaby być lepiej zarządzana. W zasadzie tylko Anglia zbudowała ligę na typowo amerykańskim modelu, gdzie stworzyli produkt, który wszyscy chcą oglądać. Mimo że czysto piłkarsko niekoniecznie muszą być najlepsi.