LM 14/15 (gr. A) [6]: JUVENTUS 0-0 Atletico

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
mattyou

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 maja 2010
Posty: 24
Rejestracja: 06 maja 2010

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:50

@Mehehehe

A mieli rzucić się do ataku? Grali na wyjeździe, mieli pierwsze miejsce w grupie to stali na własnej połowie. Nam chyba też to pasowało.

Gdzie nasza "mentalność zwycięzców", "DNA mistrzów" ?
Ostatnio zmieniony 09 grudnia 2014, 22:51 przez mattyou, łącznie zmieniany 1 raz.


Mehehehe

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Posty: 1656
Rejestracja: 09 stycznia 2013
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 18 razy

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:50

4312 czy 352? Nieważne. W obu przypadkach tak samo 'budujemy' 'akcje'. 3 z tyłu, ktoś przed nimi do pomocy przy rozegraniu, boczni obrońcy wysoko, Tevez cofnięty do rozegrania i cały czas męczenie buły.

Podobały mi się nasze próby kontrataków, gdy na początku 2. połowy Atletico stosowało wyższy pressing.


MichałJuve124

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 kwietnia 2011
Posty: 139
Rejestracja: 09 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:50

Ważne że awansowaliśmy , może do wiosny coś się zmieni.
Teraz trzeba liczyć na szczęście w losowaniu. :-D


Obrazek
kosciu88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2009
Posty: 1072
Rejestracja: 24 września 2009

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:51

Lepszy awans z drugiego miejsca niz bysmy mieli odpasc po0 kontrze. Oby nie trafic na Bayern i Real


"Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie." - Giampiero Boniperti
Machnes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 stycznia 2004
Posty: 406
Rejestracja: 24 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:51

Gotti pisze:
po pierwszym meczu z Olympiakosem wszyscy płakali, że powtórzy się scenariusz z zeszłego roku. Atletico jest niesamowite w defensywie.
A co w ich defensywie było super? Bo chyba nie to, że powstrzymywali wbiegające środkiem w nich drewienka jak Llorente? Atletico w lidze traci średnio bramkę na mecz, więc ta ich defensywa to jest jeden wielki mit, bo to Juventus nie potrafi od 3 lat stworzyć sobie stuprocentowej sytuacji w LM.
Takiej żenady jak ten mecz to dawno nie oglądałem, a ostatnie 15 minut tego meczu powinno trafić do jakiegoś muzeum antyfutbolu.
A to np. że w pierwszej połowię przy stałych fragmentach kasowali nas aż miło (dla nich). Zresztą chyba nie ma sensu tłumaczyć, że mistrz Hiszpanii i finalista LM ma świetną defensywę. Każdy to widział - ale nie ty, który tylko marudzić potrafisz :)

Ile lat interesujesz się Juve (bo przecież nie kibicujesz), że jesteś zaskoczony, że od 75' nie ryzykowaliśmy? Bylibyśmy idiotami stawiać na szali ok 20mln Euro, żeby wyjść z pierwszego miejsca, skoro mogłoby się to skończyć tragicznie.

pamiętam bardzo dobrze mecz z zeszłego roku z Galatą - dziękuję bardzo ale na dzień dzisiejszy wystarczy mi to co mam dzisiaj.


Kicek7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 sierpnia 2006
Posty: 287
Rejestracja: 09 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:51

pumex pisze:
Kicek7 pisze:Jest dobrze, możemy trafić na Monaco, Dortmund czy Porto jak się poszczęści.
Szczęśliwe losowanie w naszym przypadku niewiele da, zwłaszcza jeśli rozmawiamy o konfrontacji z Dortmundem. Nie z tą grą w ofensywie, nie z tą mentalnością. Liczę, że będę cytowany na wiosnę, bo to będzie oznaczało, że teraz jestem w błędzie.
A czemuż mielibyśmy się bać drużyny, która w lidze niemieckiej ma 2 pkt więcej od zespołu zamykającego tabelę?

Szczęście w losowaniu da bardzo wiele, bo trafić na Real czy Bayern to duża szansa zakończenia rozgrywek na 1/8. Z wymienionymi wcześniej drużynami na pewno powalczymy o awans.

Swoją drogą - to już w najbliższy piątek?
Ostatnio zmieniony 09 grudnia 2014, 22:52 przez Kicek7, łącznie zmieniany 1 raz.


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:51

juventussek pisze:Cóż płakać się chce po tych zapewnieniach że będziemy walczyć o zwycięstwo, kłamstwa.

Po pierwszej połowie mecz był już ustawiony w głowach zawodników.
Atletico się z nas śmieje szczególnie po tych wszystkich zapewnieniach, ciekawe co Allegri ma na swoje usprawiedliwienie po słowach '' wyciągnęliśmy wniosku z pierwszego spotkania'' przecież to było deja-vu, uratowało nas to że Atletico grało na pół gwizdka.

Mecz pokazał nam że Atletico jest od nas bardziej dojrzałe piłkarsko, umysłowo i taktycznie.

Kolejny mecz bez historii dla niedzielnego kibica, czyli Włoska liga jest żenująca.
No tak pewnie wolałbyś, żeby Juventus zaatakował Atletico nawet za cenę awansu! Szybka kontra Hiszpanów i żegnaj LM, wtedy pewnie byś był bardziej zadowolony bo "staraliśmy się" strzelić :whistle: Gratuluję.


annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2771
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:54

Ja myślę, że dopiero teraz chłopaki zmywają z siebie szampan. Plan zrealizowany jest awans. Rozumiem, że lepiej byłoby, aby Juventus przegrał, 0-1 rzucając się w fanatyczny bój. Ciesze się, że w innych krajach nie ma polskiej mentalności. Nigdy nie będzie dobrze, a polaka nigdy nie zadowolisz. Zawsze będzie psioczył :/
Edit - o tym samym pomyślałem, co Kolega powyżej
Ostatnio zmieniony 09 grudnia 2014, 22:55 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 1 raz.


ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
Gotti

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 1263
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:54

Ile lat interesujesz się Juve (bo przecież nie kibicujesz), że jesteś zaskoczony, że od 75' nie ryzykowaliśmy? Bylibyśmy idiotami stawiać na szali ok 20mln Euro, żeby wyjść z pierwszego miejsca, skoro mogłoby się to skończyć tragicznie.
Jestem właśnie zaskoczony, że nie ryzykowaliśmy, bo przez taką pasywną grę odpadaliśmy w zeszłym roku. Zamiast strzelić bramkę, to ta drużyna wali głową w mur przez 70 minut, a potem broni 0:0 co wiele razy kończyło się tragicznie.

Jakby Atletico z niczego w 85 minucie strzeliło bramkę to shistorm byłby dokładnie taki jak rok temu. Bronienie wyniki i granie piachu.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:55

Kicek7 pisze:
pumex pisze:Szczęśliwe losowanie w naszym przypadku niewiele da, zwłaszcza jeśli rozmawiamy o konfrontacji z Dortmundem. Nie z tą grą w ofensywie, nie z tą mentalnością. Liczę, że będę cytowany na wiosnę, bo to będzie oznaczało, że teraz jestem w błędzie.
A czemuż mielibyśmy się bać drużyny, która w lidze niemieckiej ma 2 pkt więcej od zespołu zamykającego tabelę?
Nie wiem. Może dlatego, ze w Lidze Mistrzów prezentują się o jakieś dwie klasy lepiej od Juventusu..? :think:
Kicek7 pisze:Szczęście w losowaniu da bardzo wiele, bo trafić na Real czy Bayern to duża szansa zakończenia rozgrywek na 1/8. Z wymienionymi wcześniej drużynami na pewno powalczymy o awans.
Powalczymy o awans, pytanie z jakim skutkiem? Z takim, jak z Benfiką?


Obrazek
fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:55

Machnes pisze:a może akurat trafimy na kogoś lekkiego do awansu :)
ale kogoś takiego nie ma. Sa drużyny ewentualnie w naszym zasięgu, lekki nikt nie będzie. Szkoda, że vidal nie strzelił tamtego karnego, mając już awans można by bylo zagrać o pełną pulę, a tak graliśmy na zaciągniętym ręcznym.


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 4125
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:55

pumex pisze:
kuba2424 pisze:
pumex pisze:Nie wiem czy cieszyć się z awansu, czy martwić się, ze przez 180 minut dwumeczu z Atletico nie nadgryźliśmy ich ani kawałeczek :doh:
Zgoda, ale zapominasz o czymś bardzo ważnym - mało kto "nadgryzł" ich zarówno w tym, jak i w poprzednim sezonie. O czymś to świadczy!
Zgadzam się. Zresztą sam pisałem, że Atletico jest bardziej wymagającym rywalem niż część topowych ekip, natomiast nasza gra w dalszym ciągu raczej przekreśla nas w walce z większością rozstawionych zespołów.
Kicek7 pisze:Jest dobrze, możemy trafić na Monaco, Dortmund czy Porto jak się poszczęści.
Szczęśliwe losowanie w naszym przypadku niewiele da, zwłaszcza jeśli rozmawiamy o konfrontacji z Dortmundem. Nie z tą grą w ofensywie, nie z tą mentalnością. Liczę, że będę cytowany na wiosnę, bo to będzie oznaczało, że teraz jestem w błędzie.
Ty nie rozumiesz jednej ale za to bardzo ważnej rzeczy związanej z futbolem, mianowicie gra się tak jak przeciwnik pozwala i jeżeli po meczu z Ateltico,które jest wstanie powstrzymać chyba każdą ofensywę świata wyciągasz takie wioski to robisz wielki błąd. To,że tak Juventus grał z Atletico nie znaczy,że tak zagra z BvB,Monaco czy Realem.Obejrzyj sobie mecz Juve-Real w Turynie tam Juventus grał bardzo dobrze w ofensywie, ale co to dało? Nic.
BvB?piszesz o tej samej drużynie,która przed ostatnią kolejką była ostatnia w Bundeslidze i gra teraz bardzo słabo?


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4312
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:55

Cieszycie się dzisiaj z wymęczonego awansu na własnym stadionie tylko co z tego jak za rogiem już czeka Bayern albo Real.


AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 4125
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:56

pumex pisze:
Kicek7 pisze:
pumex pisze:Szczęśliwe losowanie w naszym przypadku niewiele da, zwłaszcza jeśli rozmawiamy o konfrontacji z Dortmundem. Nie z tą grą w ofensywie, nie z tą mentalnością. Liczę, że będę cytowany na wiosnę, bo to będzie oznaczało, że teraz jestem w błędzie.
A czemuż mielibyśmy się bać drużyny, która w lidze niemieckiej ma 2 pkt więcej od zespołu zamykającego tabelę?
Nie wiem. Może dlatego, ze w Lidze Mistrzów prezentują się o jakieś dwie klasy lepiej od Juventusu..? :think:
2 klasy lepiej bo mają 13pkt i wygrali grupę? Opierasz się tylko na punktach czy widziałeś ich grę?Pytam serio?


Gandalf8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2007
Posty: 1296
Rejestracja: 26 marca 2007

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2014, 22:56

kosciu88 pisze:Lepszy awans z drugiego miejsca niz bysmy mieli odpasc po0 kontrze.
O i to jest najlepszy komentarz do tego, co się dziś udało zrobić, czyli awansować. Szumne zapewnienia przed meczem, że chcemy wygrać 2:0, wiadomo, to tylko gadanie a po pierwszej połowie Allegri zdał sobie sprawę, że lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu i trzeba utrzymać wynik dający awans.


Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Zablokowany