LM 14/15 (gr. A) [3]: Olympiakos 1-0 JUVENTUS
- Kiss
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2004
- Posty: 294
- Rejestracja: 09 marca 2004
Dokladnie to samo co za Conte. Wychodzimy na cieniasow zakładamy pampersy i się bronimy. w 60min przypominamy sobie, ze przegrywamy i ze to LM.
Normalka, nic nowego, mecz jak zawsze od 3 lat. Tylko dlaczego ciagle mnie to tak wkurza?
Pirlo oddac do 2 ligii natychmiast. Allegri pierwszy poważny minus, ze nie miał jaj go sciagnac w 45min. Pilkarza, który kopal się po czole przy każdym kontakcie z pilka.
Normalka, nic nowego, mecz jak zawsze od 3 lat. Tylko dlaczego ciagle mnie to tak wkurza?
Pirlo oddac do 2 ligii natychmiast. Allegri pierwszy poważny minus, ze nie miał jaj go sciagnac w 45min. Pilkarza, który kopal się po czole przy każdym kontakcie z pilka.
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Zawalone szambo rzadkim gównem wygląda lepiej niż postawa tego marnego zespołu w Lidze Mistrzów - i to od kilku lat.
Serie A jescze można obejrzeć, ale mecze Juventusu w LM to kompletne strata czasu i nerwów - bo wiadomo i tak, że będzie sraczka i kopniak w tyłek.
Niech zajmują ostatnie miejsce, bo do kompromitacji w Lidze Mistrzów już przywykłem, a nie mam zamiaru oglądać kolejnego (drugiego z rzędu) blamażu w Pucharze Słabiaków jakim jest LE.
Serie A jescze można obejrzeć, ale mecze Juventusu w LM to kompletne strata czasu i nerwów - bo wiadomo i tak, że będzie sraczka i kopniak w tyłek.
Niech zajmują ostatnie miejsce, bo do kompromitacji w Lidze Mistrzów już przywykłem, a nie mam zamiaru oglądać kolejnego (drugiego z rzędu) blamażu w Pucharze Słabiaków jakim jest LE.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Dziś jestem zły, ale czuję w kościach, że dopiero jutro, po przeczytaniu komentarzy z obozu paralitycznego Juventusu, poziom moich negatywnych emocji osiągnie apogeum. Już widzę te teksty: -"zagraliśmy dobrze, tylko prześladuje nas pech", -"Bramkarz Olympiakosu miał mecz życia", -"nie zasłużyliśmy na porażkę" :lol:
Aaa, walić wszystko. Szkoda nerwów na tych turyńskich eunuchów. Dobranoc.
Aaa, walić wszystko. Szkoda nerwów na tych turyńskich eunuchów. Dobranoc.

- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
To że Tevez nie trafił patelni to jedno, ale drugie to Kielini który <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z 16 metrów 30 nad bramką. Ogólnie tak jak piszecie: Pirlo słabo, Pogba słabo, ale podania Chielliniego na jego poziomie 

- Tengen
- Juventino
- Rejestracja: 29 lipca 2012
- Posty: 275
- Rejestracja: 29 lipca 2012
Po tym co dzisiaj obejrzałem nie wierzę w awans. Nie jeśli nie dojdzie do jakiejś rewolucji. Gramy antyfutbol bez antyfutbolu i tikitake bez tikitaki. Przez prawi cały mecz dreptanie, brak wychodzenia na pozycje. Obudzili się nieco pod koniec.
Cały środek zagrał praktycznie wielkie NIC. Pirlo you're drunk, go home. Aż żal bierze jak sobie człowiek przypomni jak kiedyś trudno mu było odebrać piłkę, jak zawsze dokładnie podawał. Teraz gra jak zarośnięty dziad spod budki z piwem.
Grecy zagrali inteligentnie, solidnie. I to było dla nas za dużo.
Cały środek zagrał praktycznie wielkie NIC. Pirlo you're drunk, go home. Aż żal bierze jak sobie człowiek przypomni jak kiedyś trudno mu było odebrać piłkę, jak zawsze dokładnie podawał. Teraz gra jak zarośnięty dziad spod budki z piwem.
Grecy zagrali inteligentnie, solidnie. I to było dla nas za dużo.
- Gotti
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 1263
- Rejestracja: 06 marca 2005
Akurat to według mnie zbieg okoliczności, bo Marchisio jakoś wiele nie pokazał. Grecy 60 minut grali nonstop mocnym pressingiem i na tyle starczyło im sił. Potem Juventus jako, że miał sił więcej, przejął inicjatywe i tyle.YaSq pisze:Ja bym upatrywał tego co nastąpiło w okolicach 60min w tym:Gotti pisze:No i dobrze. Nie zasłużyli na wygraną.
Olympiacos zagrał perfekcyjnie 60 minut meczu. Ich pressing zniszczył bezpciowy Juventus.
57' Andrea Pirlo <-> Claudio Marchisio
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 1937
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Ta jasne i trudny teren, co nie? Na innym trudnym terenie co nam śnieg przeszkadzał, Bvb strzeliła właśnie cztery, nie tracąc żadnego.Bazyliszek pisze:zabraklo szczescia
Przez większość meczu, nawet Tevez nie istniał, to się chyba zmieniło po wejściu Marchisio. Ciekawe, czy duchem Vidal nie jest już w Junajted, albo jeszcze gdzieś...Bo tak wyglądała jego gra, nie pierwszy już raz w tym sezonie.
Ostatnio zmieniony 22 października 2014, 22:54 przez Lucas87, łącznie zmieniany 1 raz.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4124
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Olympiakos miał sił na 60minut, tylko frajerstwo Juve m.in. Teveza i Moraty pozwoliło im wygrać, od 60minuty to oni modlili się o końcowy gwizdek a Juventus marnował setkę za setką.Przecież obrona Greków była dziurawa jak ser szwajcarski, co chwila ktoś w 16 był sam, ale podać do niego na 5m to było zadanie wręcz niemożliwe dla graczy Juve. Jeżeli nie poprawimy skuteczności to nie ma szans nawet na LE;/
Pamięta ktoś meczu Juve gdzie strzeliliśmy więcej bramek niż było prawdziwych setek? Ja sobie nie przypominam. Piłkarze za nic w świecie nie mają mentalności zwycięzców, nie mieli jej za Conte i nie mają teraz, to są wierutne kłamstwa.Gdyby mieli tą mentalność to by dzisiaj wygrali.
Pamięta ktoś meczu Juve gdzie strzeliliśmy więcej bramek niż było prawdziwych setek? Ja sobie nie przypominam. Piłkarze za nic w świecie nie mają mentalności zwycięzców, nie mieli jej za Conte i nie mają teraz, to są wierutne kłamstwa.Gdyby mieli tą mentalność to by dzisiaj wygrali.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Obecny status quo jest bardzo na rękę zarządowi i właścielom klubu. Sukcesy w - słabej - Serie A można osiągać dość niskim nakładem (zobaczymy jak długo...), a poprawa naszej pozycji w Europie nie jest możliwa bez dość dużych nakładów finansowych, które w początkowej fazie wcale nie muszą się zwrócić (nie od razu będziemy brylować, a dochody z samych reklam na pokryją wydatków na wzmocnienia składu i PORZĄDNEGO trenera).kuba2424 pisze: Dokładnie, tu trzeba kogoś, kto wybije naszym te słodkie pierdzenie i samozachwyt w SA! Problem w tym, że władzom taki układzik o jakim pisze Lord pasuje!
Dziś graliśmy totalny piach przez 65 minut... szarpanie Greków zaczęło się mw. w 65 minucie.
Ergo? Allegri nie potrafi zmotywować zawodników w przerwie meczu.
Wynik drugiego spotkania w naszej grupie to 4:0, tak?
- pęto
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2010
- Posty: 119
- Rejestracja: 18 marca 2010
Max A. przyszedł do Juve chyba po to, aby po raz drugi dokonać skreślenia Pirlo. Dzisiejszy mecz nie pozostawia wątpliwości, że jest to po prostu konieczność. Mokra robota na Andrei, a potem dziękujemy 

We will say what time will tell....
Verbum Labile debet non esse stabile.
Verbum Labile debet non esse stabile.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Jest takie pojęcie: pożyteczny idiota.Hołek pisze:Chciałbym usłyszeć,że gramy kichę stolcową,że nie mamy pomysłu,że się boimy,że Serie A jest słaba jak spaghetti western,że Allegri nie ma charyzmy.Usłyszę: " mierzyliśmy się ze świetnym zespołem,zabrakło szczęścia,byliśmy lepsi ale bramkarz miał dzień konia itp."
Zarząd naszego klubu potrzebuje całe tabuny takowych kibiców.
Spoko, Maksiu na konfie powie coś zabawnego, a za parę tygodni Zezooki znów zacznie nas karmić swoimi planami rozwoju rodem z PRLu.

- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Mam to samo, człowiek po codziennych obowiązkach czeka żeby zresetować się, zrelaksować oglądając dobry występ swojego ukochanego klubu w LM, a tu jak zwykle ta banda cieniasów potrafi jedynie przybić. Rzygać mi się już chce tymi popisami Juventusu w Europie.juvemaroko pisze:Mam bardzo ciezki tydzien spodziewalem sie ze po spotkanie nie bedzie lepiej...
Ostatnio zmieniony 22 października 2014, 22:50 przez jarmel, łącznie zmieniany 1 raz.
#AllegriOut
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
U nas nie ma kto biegać taka jest prawda. Gramy statycznie już od jakiegoś czasu, nasze ataki to jakiś śmiech na sali. Nie da się na to patrzeć jak nasi środkowy obrońcy wymieniają między sobą piłkę na środku boiska i czekają aż przeciwnik się chyba położy. Co to jest?!
FORZA JUVE!!!