SEN przed Meczem

[ToMeK]

ja mialem jeden sen przyzekam wam ze tak bylo pozniej opowiadalem przyjaciolom o tym snilo mi sie przed polfinalem z realem ze w finale juve przegra z milanem w karnych i spelnilo sie przyzekam ze tak bylo zebyscie nie mysleli ze zmyslam :!: :!: :!:

nie no...ja absolutnie w to wierze, nie mógł bym z tego drwić...
Mam pytanie: przypomnij sobie dobrze co Ci sie śniło wczoraj i napisz z kim w tym roku przegramy w LM.

Bedziesz musial poczekac 5 dni, az Ci odpowie na pytanie 8)

[El_chico_a_Coruna]

Bedziesz musial poczekac 5 dni, az Ci odpowie na pytanie 8)

A czemu

Mam pytanie: przypomnij sobie dobrze co Ci sie śniło wczoraj i napisz z kim w tym roku przegramy w LM.

W tym roku z Depotrivo La Coruna 8) 8) 8)

[ToMeK]

Bedziesz musial poczekac 5 dni, az Ci odpowie na pytanie 8)

A czemu

Mam pytanie: przypomnij sobie dobrze co Ci sie śniło wczoraj i napisz z kim w tym roku przegramy w LM.

W tym roku z Depotrivo La Coruna 8) 8) 8)

Bo dostal 5 dniowego bana 8)

[El_chico_a_Coruna]

Bo dostal 5 dniowego bana 8)

Aha :lol: :lol: :lol:

A odnosnie tematu - dzis snilo mi sie, ze rozmawialem z moim kolega Jorge, ktory powiedzial, ze jesli Juve przejdzie Deportivo to dalej juz raczej nie mam na co liczyc.

[KowalFromStolica]

"Miałem sen, nie wiem, o ile bezsenny..."

Dziwne ale wydaje mi się że z Chievo będzie 0:0 Nie powiem że śnił mi się mecz ale... można powiedzieć że się przyśnił wynik...

[fighter_juve]

nie mam snow o pilce, wiecej o szkole albo ze lece nadol z jakiegos wiezowca.

[Seiru]

Tesh raczej nie mam snów piłkarskich, ale dzisiaj przyśniło mi się coś równie ciekawego :lol:
Byłem z kolegami w jakiejś bazie kosmicznej, czy w czymś takim i gonił nas jakiś potwór, uciekaliśmy....ale najlepsze jest to kto był tym potworem.... :lol: Otóż potworem był niejaki...... Carlo Ancelotti :lol: :-D 8)

[Alexa Del Piero]

Ja przed ważnymi meczami nie mogę spać, ale przed 'zwykłymi' meczami ligowymi (ze słabszymi zespołami) śpie spokojnie. Jednak przed ostatnim meczem z milanem śniło mi się, żę siedze na stadionie, w koszule Juve i oglądam wspaniałe bramki strzelone przez Alexa, Davida i Pavela.