Nowy Trener?

[LordJuve]

Nie wiesz, bo sezon się nawet jeszcze nie zaczął. A i tak ciągle wypisujesz bzdury.

Ja widzę zawsze szklankę do połowy pustą, ty zapewne do połowy pełną. Dla cb to bzdury, dla mnie zdroworozsądkowa, racjonalna postawa, życiowy realizm.

Nazywaj to sobie jak chcesz, ja mam tylko nadzieję, że będziemy zdobywać kolejne cele, zaczniemy coś znaczyć w Europie i nie zepsuje tego nawet Allegri czy Marotta.

[Maly]

(...)Secco WRACAJ.(...)

Bardzo rozsądne słowa.(...)

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

- realizujemy "projekt powracania na szczyt",

raczej nie to wynikało ze słów czy to Marotty czy Allegriego

- nie mamy pieniędzy na bardzo dobry piłkarzy (nie piszę o megagwiazdach w stylu Neymara, CR7, Suareza itp.),

cała liga ich nie ma więc o co pretensje? pewnie zaraz wyskoczysz, że Napoli kupiło Igłę a Roma Iturbe ale pierwsi najpierw grubo sprzedali a drudzy zaraz to zrobią, o ile się nie mylę u nas nikt nie chce sprzedawać grubo... nawet takich drewniaków jak LL czy Lichy

aha - a Pirlo to grał nie będzie także te wszystkie prognozowane ustawienia można sobie włożyć ;] i dobrze zresztą...

[LordJuve]

(...)Secco WRACAJ.(...)

Bardzo rozsądne słowa.(...)

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: .

Hm, a to nie był sarkazm? Nie wydaje mi się, że ktokolwiek mógłby chcieć powrotu tego nieudacznika.

- realizujemy "projekt powracania na szczyt",

raczej nie to wynikało ze słów czy to Marotty czy Allegriego

Nie traktuj tego tak dosłownie. Kilka lat byliśmy karmieni tego typu frazesami. Odniosę się do fragmentu wypowiedzi Beppe:

Zamykamy rozdział zwycięski i natychmiast otwieramy następny, w którym Juventus nadal chce odgrywać czołową rolę. Zawsze tak było, jest i będzie - celem Juventusu są kolejne zwycięstwa. Musieliśmy działać bardzo szybko, ponieważ sezon tak naprawdę już się zaczął. Zidentyfikowaliśmy osobę, która w najlepszy możliwy sposób zastąpi takiego trenera, jak Antonio Conte. Ta osoba siedzi tu ze mną - to Max Allegri, którego dobrze znacie. To trener, który wielokrotnie udowodnił, że jest stworzony do wygrywania (...)

Dziś jest mowa o "czołowej roli", pytanie gdzie? W Serie A, a może szerzej, w Europie? Celem Juventusu zwycięstwa? Banały, oczywiście nie ma doprecyzowania, że chodzi o krajowe podwórko. Co do konieczności szybkiego działania - pełna zgoda, ale zaraz po tym zaczynają się prawdziwe jaja: ciepła klucha Allegri ma w najlepszy sposób zastąpić człowieka z charakterem, autorytet cieszący się szacunkiem piłkarzy, czyli Antonio Conte?
Stworzony do wygrywania? Bez jaj...to jest ten sam rodzaj nowomowy, który słyszeliśmy wcześniej, Allegri doskonale wpisuje się w "plan powrotu na szczyt" Marotty...podobnie jak kilka lat temu Del Neri.

- nie mamy pieniędzy na bardzo dobry piłkarzy (nie piszę o megagwiazdach w stylu Neymara, CR7, Suareza itp.),

cała liga ich nie ma więc o co pretensje? pewnie zaraz wyskoczysz, że Napoli kupiło Igłę a Roma Iturbe ale pierwsi najpierw grubo sprzedali a drudzy zaraz to zrobią, o ile się nie mylę u nas nikt nie chce sprzedawać grubo... nawet takich drewniaków jak LL czy Lichy

Nie, nie wyskoczę. Zapytam tylko: ile tych scudetto musimy jeszcze wygrać, żeby te pieniądze się pojawiły? My od 3 lat rządzimy w lidze, czy nie powinniśmy dominować nie tylko sportowo, ale także finansowo? A może te pieniądze są, ale Juventus jest dość daleko na "liście płac" Exoru, a nasz zarząd jest zbyt zachowawczy, by zaryzykować to, co znajduje się w klubowej kasie?

aha - a Pirlo to grał nie będzie także te wszystkie prognozowane ustawienia można sobie włożyć ;] i dobrze zresztą...

Allegri kłamca? Na konfie mówił, że ma bardzo dobre stosunki z Pirlo, komplementował go i raczej można z jego słów wywnioskować, że Andrea będzie jednak grał. Może nie tak często, jak do tej pory, ale jednak.

[szczypek]

Ehee...przypomnij sobie perypetie Maksia w Milanie. Tak więc jak to jest z tym wpływem trenera na politykę transferową? Jak...? Różnie.

Dlatego praca Maxa w Milanie nie miała sensu. Moim zdaniem. On się na to godził, bo nie miał wyjścia chcąc prowadzić taki klub jak Milan. Jednakże dla mnie taki trener jakim on był w Milanie to d., nie trener.

Może truć d. kuzynowi, który jest właścicielem Juventusu i Exoru, że trzeba trochę doinwestować ten klub, bo w dzisiejszych realiach bez kasy nie ma spektakularnych wyników na dłuższą metę. Jedno Porto czy A. Madryt nie robi różnicy i niczego nie udowadnia.

Powtórzę więc raz jeszcze "jeżeli tego nie robimy, to ciężko mi uwierzyć, że jest to kwestia braku chęci".

Czy to się będzie zmieniać na lepsze? Z Allegrim? Z taką polityką transferową?

Tego nie wiem. Na pewno bardzo bym chciał, żeby zmieniało się na lepsze. Czy w to wierzę? Dam czas i jemu i Marottcie.

[LordJuve]

Ehee...przypomnij sobie perypetie Maksia w Milanie. Tak więc jak to jest z tym wpływem trenera na politykę transferową? Jak...? Różnie.

Dlatego praca Maxa w Milanie nie miała sensu. Moim zdaniem. On się na to godził, bo nie miał wyjścia chcąc prowadzić taki klub jak Milan. Jednakże dla mnie taki trener jakim on był w Milanie to d., nie trener.

Zgodzi się na wszystko, byle tylko utrzymać posadę. Też tak myślę, dlatego nie dziwię się, że Marotta od razu zaproponował jego kandydaturę i traktował ją priorytetowo, nawet nie próbując kontaktu z innymi szkoleniowcami.

Może truć d. kuzynowi, który jest właścicielem Juventusu i Exoru, że trzeba trochę doinwestować ten klub, bo w dzisiejszych realiach bez kasy nie ma spektakularnych wyników na dłuższą metę. Jedno Porto czy A. Madryt nie robi różnicy i niczego nie udowadnia.

Powtórzę więc raz jeszcze "jeżeli tego nie robimy, to ciężko mi uwierzyć, że jest to kwestia braku chęci".

Elkann ma kase, po prostu Juventus nie jest dla niego zbyt ważny. To jedna z marek, w których ma udziały i nic poza tym. Dlatego Agnelli łudzi się, że stworzy potężny klub, kierujący się czymś takim jak finansowe fair play (w praktyce oznacza to relatywnie niewielkie wydatki). Jak? Skoro najlepsze drużyny piłkarskie mają daleko w d. finansowe fair play, a mogą mieć, bo ich na to stać.

Czy to się będzie zmieniać na lepsze? Z Allegrim? Z taką polityką transferową?

Tego nie wiem. Na pewno bardzo bym chciał, żeby zmieniało się na lepsze. Czy w to wierzę? Dam czas i jemu i Marottcie.

Pisałem już, każdy juventino w głębi serca liczy, że Allegriemu się uda, a drużyna będzie odnosić sukcesy. Pytanie: dlaczego przez 8 ostatnich lat Juventus miał tylko 2 sensownych trenerów (DD i Conte)? Racja, kadra jest coraz lepsza, ale co z posadą trenera?

[Ouh_yeah]

Ej, nikt nie powiedział Allegriemu, że 4-3-1-2 bardzo źle się w Turynie kojarzy?

[charles]

protest w wydaniu Makaronów, nie dość że to tylko kilkadziesiąt osób to barw ultra jak na lekarstwo.

[@D@$]

Elkann ma kase, po prostu Juventus nie jest dla niego zbyt ważny. To jedna z marek, w których ma udziały i nic poza tym. Dlatego Agnelli łudzi się, że stworzy potężny klub, kierujący się czymś takim jak finansowe fair play (w praktyce oznacza to relatywnie niewielkie wydatki). Jak? Skoro najlepsze drużyny piłkarskie mają daleko w d. finansowe fair play, a mogą mieć, bo ich na to stać.

Jak mu zyski przynosi Formuła 1 i krykiet a do Juve dokłada, to chyba nie trudno zgadnąć w co woli inwestować, nie? Jak przyszedł Conte to Exor dał zastrzyk gotówki, naprawdę oczekujecie (bo co mercato dużo takich głosów), że co mercato będzie po 100 mln na rozpieprz?
Jak olać FFP? Nie dość, ze zostać na minusie, to jeszcze płacić kilkudziesięciomilionowe kary jak PSG czy MC? No chyba nie.

Pisałem już, każdy juventino w głębi serca liczy, że Allegriemu się uda, a drużyna będzie odnosić sukcesy. Pytanie: dlaczego przez 8 ostatnich lat Juventus miał tylko 2 sensownych trenerów (DD i Conte)? Racja, kadra jest coraz lepsza, ale co z posadą trenera?

Mnie też nie cieszy Allegri, natomiast czemu zaokrąglasz do 8 lat, skoro Marotta i Agnelli są od 4 lat? Za Del Neriego mogą mieć minusa, za Ferrarę (i przepłacone transfery Diego, Amauriego i Melo) siłą rzeczy nie.

@Maly - nie sądzę, że Allegri z miejsca odstawi Pirlo
@Ouh_yeah - jeszcze na głównej news o Pastore, jak nic pachnie Ferrarą2 z Diego2 na trequartiście Zobaczymy, takie fałszywe 4-3-1-2 się Prandelliemu sprawdziło w reprezentacji jakieś 2 lata temu (z Montolivo albo Marchisio na trequartiście jeśli dobrze kojarzę), Allegriemu przez jakiś czas też to wychodziło w Milanie z Boatengiem albo Emanuelsonem.

[kogut]

Ej, nikt nie powiedział Allegriemu, że 4-3-1-2 bardzo źle się w Turynie kojarzy?

A z tego co ja pamiętam to raczej dobrze się kojarzy. To właśnie przy tej taktyce osiągaliśmy największe sukcesy. Wyjątkiem jest okres rządów Ferrary.

[LordJuve]

Jak mu zyski przynosi Formuła 1 i krykiet a do Juve dokłada, to chyba nie trudno zgadnąć w co woli inwestować, nie? Jak przyszedł Conte to Exor dał zastrzyk gotówki, naprawdę oczekujecie (bo co mercato dużo takich głosów), że co mercato będzie po 100 mln na rozpieprz?
Jak olać FFP? Nie dość, ze zostać na minusie, to jeszcze płacić kilkudziesięciomilionowe kary jak PSG czy MC? No chyba nie.

Hm, a czy któryś z wielkich klubów piłkarskich przynosi swoim właścicielom zyski? Niestety, piłka na takim poziomie, szczególnie w dzisiejszych realiach (przypływ gotówki z Rosji i Bliskiego Wschodu, szaleństwa transferowe Pereza), to mało opłacalny biznes.

Nie oczekuję, że będziemy wydawać po 100 mln co sezon, ale wydaje mi się, że taki klub jak Juventus powinien mieć co roku zarezerwowaną połowę tej sumy + kasa ze sprzedaży.

Gdzie było PSG nim pojawili się bogaci właściciele? Gdzie było City? Pojawiła się kasa, to i weszli na piłkarskie salony, na których nie gościli od dawna.

[Dobry Mudżyn]

Gdzie było PSG nim pojawili się bogaci właściciele? Gdzie było City? Pojawiła się kasa, to i weszli na piłkarskie salony, na których nie gościli od dawna.

Gdzie byl Gondor ?!?!?!111 Bla bla bla. Nie zapominajmy, ze mimo wszystko my jestesmy czolowa druzyna Europy, mistrzem Włoch praktycznie co roku, i to my wciaz jestesmy uznana marka. Druzyny takie jak PSG czy City musza poczekac jeszcze z 10 lat zeby wygrac cos powaznego - patrz Chelsea i ich meczarnie by zdobyc 1sza LM, mimo, ze mogli kupic praktycznie kazdego, a i graja w lidze silniejszej i bardziej medialnej niz PSG.
Wyluzujcie. Predzej juz Juventus zdobedzie LM, niz $ity i P$G.

[sebatiaen]

Jeżeli z tym Milanem to prawda to trace szacunek do Conte, bo sory ale on był naszą legendą, przechodząc do Milanu musiał sobie zdawać sprawe ztego jak byśmy się kibice Juve poczuli.
Szkoda gadać.

[Dybala 4ever]

Gdzie było PSG nim pojawili się bogaci właściciele? Gdzie było City? Pojawiła się kasa, to i weszli na piłkarskie salony, na których nie gościli od dawna.

Gdzie byl Gondor ?!?!?!111 Bla bla bla. Nie zapominajmy, ze mimo wszystko my jestesmy czolowa druzyna Europy, mistrzem Włoch praktycznie co roku, i to my wciaz jestesmy uznana marka. Druzyny takie jak PSG czy City musza poczekac jeszcze z 10 lat zeby wygrac cos powaznego - patrz Chelsea i ich meczarnie by zdobyc 1sza LM, mimo, ze mogli kupic praktycznie kazdego, a i graja w lidze silniejszej i bardziej medialnej niz PSG.
Wyluzujcie. Predzej juz Juventus zdobedzie LM, niz $ity i P$G.

Tak może jeszcze powiedz, że wygramy ją za rok z Allegrim na ławce :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: .

[LordJuve]

Gdzie byl Gondor ?!?!?!111 Bla bla bla. Nie zapominajmy, ze mimo wszystko my jestesmy czolowa druzyna Europy, mistrzem Włoch praktycznie co roku, i to my wciaz jestesmy uznana marka. Druzyny takie jak PSG czy City musza poczekac jeszcze z 10 lat zeby wygrac cos powaznego - patrz Chelsea i ich meczarnie by zdobyc 1sza LM, mimo, ze mogli kupic praktycznie kazdego, a i graja w lidze silniejszej i bardziej medialnej niz PSG.
Wyluzujcie. Predzej juz Juventus zdobedzie LM, niz $ity i P$G.

Daruj sobie te wstawki rodem z kwejka, a się dogadamy.

Trochę chce mi się śmiać, bo jak kilka razy odwoływałem się do tradycji, marki Juventusu, to pojawiały się ujadające psy, które twierdziły, że bredzę.

Co z tego, że jesteśmy uznaną marką. Liverpool też jest, a jak wygląda ich pozycja w Europie od kilku już lat?
PSG czy City muszą budować swoją pozycję - zgoda, jednak z nami nie jest lepiej. Kiedy ostatni raz graliśmy choćby w półfinale LM?

Nie wiem jak Wy, ale ja cieszyłbym się z gry w półfinale LM - chociaż tyle.

[Maly]

@LordJuve: przejrzyj na oczy, żeby kupić trzeba sprzedać (drogo) i tyle, a Juve nie sprzedało drogo nikogo od 2006 roku (chociaz wtedy to nas bardziej rozkradli), najdroższy był pewnie Diego na którym i tak straciliśmy dużo więc o czym mowa? Barcelona wydaje sobie po 75mln na jednego gracza ale za tyle samo sprzedała dwóch, Real podobnie, w przyrodzie nic nie ginie i po prostu nie można bać się sprzedaży tak jak jest to u nas, sorry ale trzeba było sprzedać Vidala za 50mln i kupić 3 młodych których za 3 lata w sumie można by było znów sprzedać tylko że za łącznie 100-150mln bo z reklam, biletów, TV i koszulek nie utrzyma się żaden klub i po prostu rotacja w składzie MUSI być, a u nas jej po prostu nie ma ;]

i tu przychodzi Conte i mówi, że Vidala nie pozwala sprzedać... nikogo nie pozwala, nawet Matriego nie chciał oddać (teraz LL pewnie też nie chciał) więc o czym rozmawiamy? skąd wziąć te 50mln na transfery co sezon?