Nowy Trener?
- STALNYSA
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2011
- Posty: 37
- Rejestracja: 19 września 2011
Z kolei tuttosport podało, że dzisiaj będą rozmawiać z dziadem i jeśli wszystko pójdzie dobrze, może do końca dnia zostać trenerem. Podobno Agnelli i Marotta wiedzieli o decyzji Conte od wczorajszego południa.
Ostatnio zmieniony 16 lipca 2014, 09:38 przez STALNYSA, łącznie zmieniany 1 raz.
- blackadder
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2006
- Posty: 970
- Rejestracja: 23 września 2006
Szkoda Conte, ale miał swoje dziwne akcje. Może ta zmiana wyjdzie na dobre?
Allegri to przeciętna włoska trenerzyna, ale mimo wszystko wygrał mistrzostwo, doszedł do ćwierćfinału LM. Mimo to nie rozumiem jak takiego trenera można traktować jako opcję nr 1.
Możliwość pracy z Conte z pewnością była argumentem przedstawianym agentom zawodników podczas rozmów transferowych. A Allegri? Jeśli to prawda że Marotta optował za nim, bardzo spadną jego notowania..
Allegri to przeciętna włoska trenerzyna, ale mimo wszystko wygrał mistrzostwo, doszedł do ćwierćfinału LM. Mimo to nie rozumiem jak takiego trenera można traktować jako opcję nr 1.
Możliwość pracy z Conte z pewnością była argumentem przedstawianym agentom zawodników podczas rozmów transferowych. A Allegri? Jeśli to prawda że Marotta optował za nim, bardzo spadną jego notowania..
Ostatnio zmieniony 16 lipca 2014, 09:42 przez blackadder, łącznie zmieniany 1 raz.

- Danielpiero
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 287
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Nie wierze, Allegri!!!???
I to ma być utalentowany i zdolny zarząd który chce zatrudnić Allegriego??
I to ma być utalentowany i zdolny zarząd który chce zatrudnić Allegriego??

- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4139
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
A czy w tym momencie jest jakaś inna opcja na szybko do wyboru?
Wg mnie nie znajdziemy nikogo lepszego od Allegriego a trenera trzeba już, na teraz. Co by nie mówić o Allegrim póki u w Milanie nie zaczęli rzucać kłód pod nogi i nie sprzedawali najlepszych graczy, stara gwardia już nie dawała rady a w ich miejsce przychodzili Mesbah,Poli,Constant czy inne wynalazki jak najmniejszym kosztem to co się dziwić.Tak jakby Juve sprzedało Pogbę i Vidala, każdy po 30 by skończył karierę a przyszli by gracze pokroju Padoina i Peluso to tak samo Conte by z nimi cieniował.
Zobaczycie Allegri z dobrym składem może nam dać więcej w LM niż Conte:)
Wg mnie nie znajdziemy nikogo lepszego od Allegriego a trenera trzeba już, na teraz. Co by nie mówić o Allegrim póki u w Milanie nie zaczęli rzucać kłód pod nogi i nie sprzedawali najlepszych graczy, stara gwardia już nie dawała rady a w ich miejsce przychodzili Mesbah,Poli,Constant czy inne wynalazki jak najmniejszym kosztem to co się dziwić.Tak jakby Juve sprzedało Pogbę i Vidala, każdy po 30 by skończył karierę a przyszli by gracze pokroju Padoina i Peluso to tak samo Conte by z nimi cieniował.
Zobaczycie Allegri z dobrym składem może nam dać więcej w LM niż Conte:)
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
Dzisiaj rano gdy sie obudzilwm, to dopiero wtedy dotarlo do mnie ze to wszystko to nie sen...
Jestesmy w dupie, taka prawda. Teraz wszystko moze sie posypac przez jedna decyzje Conte. Niektorzy pilkarze moga chciec odejsc z tego powodu. Najbardziej boje sie o przyszlosc Arturo.
Jesli byliby do wyciagniecia jacys sensowni trenerzy, wtedy strach bylby mniejszy przed tym wszystkim co moze nadejsc.
Ale jak czlowiek slyszy o takich kandydaturach jak Allegri to nie mozna do tego wszystkiego podejsc na spokojnie.
Jakk w ogole nasi dzialacze moga brac pod uwage takiego leszcza? Przeciez to sie w pale nie miesci. Na miejscu Agnellego zrobilbym wszystko, zeby tylko przekonac Juppa do powrotu na lawke trenerska chocby na rok.
Zapowiada sie bardzo ciekawy okres...
Jestesmy w dupie, taka prawda. Teraz wszystko moze sie posypac przez jedna decyzje Conte. Niektorzy pilkarze moga chciec odejsc z tego powodu. Najbardziej boje sie o przyszlosc Arturo.
Jesli byliby do wyciagniecia jacys sensowni trenerzy, wtedy strach bylby mniejszy przed tym wszystkim co moze nadejsc.
Ale jak czlowiek slyszy o takich kandydaturach jak Allegri to nie mozna do tego wszystkiego podejsc na spokojnie.
Jakk w ogole nasi dzialacze moga brac pod uwage takiego leszcza? Przeciez to sie w pale nie miesci. Na miejscu Agnellego zrobilbym wszystko, zeby tylko przekonac Juppa do powrotu na lawke trenerska chocby na rok.
Zapowiada sie bardzo ciekawy okres...

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
a niby z jakiego powodu? a jeśli już to na pewno nie w takim stopniu, jak za jego wspaniałych następców.pan Zambrotta pisze:Widzę panika jak po calciopoli :lol:a to z deschampsem nie bylibysmy klubem przegranych?pumex pisze:...żeby nie było jak po rozbracie z Deschampsem z podobnych przyczyn. Ktoś przypomni ile musieliśmy się wówczas nacierpieć, żeby dać się zapomnieć jako klub przegranych?D-Rose pisze:Zeby za 2 lata nie powiedział jak Deschamps ze odejscie z Juventusu była najgorsza decyzja jego zycia.
Mieliśmy dwóch trenerów z wizją, obaj dziwnym trafem sami podziękowali za współpracę


- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Ej ej ej, ja zadalem pytanie pierwszy. Skąd to przekonanie ze Deschamps by wypalił i zajalby lepsze miejsca niż 2 i 3 ?
Z jaka wizja? Czemu tak wychwalasz DD?
Z jaka wizja? Czemu tak wychwalasz DD?
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4139
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Z Ranierim byliśmy przegrani? Powrót do SerieA 2 i 3miejsce, lepsza gra w LM niż za Conte z nieporównywalnie słabszym składem w nieporównywalnie mocniejszej lidze z Interem, który był wtedy w samym czubie na świecie i Milanem ,który w czasie gdzie Juve był w SerieB sięgał po LM. To można nazwać przegranymi taką drużynę? Dopiero jak zrezygnowali z Ranieriego wszystko się posypało, ale przez to,ze nie potrafili zastąpić starej gwardii, identycznie jak teraz Milan.pumex pisze:a niby z jakiego powodu? a jeśli już to na pewno nie w takim stopniu, jak za jego wspaniałych następców.pan Zambrotta pisze:Widzę panika jak po calciopoli :lol:a to z deschampsem nie bylibysmy klubem przegranych?pumex pisze:...żeby nie było jak po rozbracie z Deschampsem z podobnych przyczyn. Ktoś przypomni ile musieliśmy się wówczas nacierpieć, żeby dać się zapomnieć jako klub przegranych?
Mieliśmy dwóch trenerów z wizją, obaj dziwnym trafem sami podziękowali za współpracę
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
W odróżnieniu od większości, bardziej bym zrozumiał gdyby Conte odszedł by objąć reprezentację. Włochy to jednak Włochy, takiej szansy mógłby szybko nie mieć. Jeśli jednak nagle się obudził i stwierdził, że nie podoba mu się strategia transferowa, to to byłoby już dziwne, w takim wypadku trzeba było odejść w maju.
Widzę też, że w większości przyjęliście taktykę opowiedzenia się po jednej ze stron - jazda po Conte, albo po Marotcie. Mnie tam bardziej interesuje co będzie dalej, Conte faktycznie niefajnie się zachował, ale mam szacunek za to co dokonał. Z kolei Marotta zrobił wszystko, by Antonio miał możliwie najlepszych zawodników i to mu się udało - na każdej pozycji klasowi gracze a przecież zastał zgliszcza. Co innego kwestia nowego trenera, Allegri to przykry żart. Już naprawdę wolałbym tego Spalettiego.
Zwłoka z transferami jest co roku, więc to akurat nic nowego.
Alessio to asystent, więc prawdopodobnie pójdzie za Conte.
Przy okazji widzę że kilka osób ciśnie tu nazwisko Scolariego, co mnie dziwi (choć jesteśmy w takiej pupie że różne pomysły przychodzą). Mimo klęski z Niemcami gość jest dosyć skuteczny z reprezentacjami (mundial 2002, finał euro 2004, 1/2 MŚ 2006), ale w piłce klubowej gorzej (i nie jest to takie znowu rzadkie, często tak bywa). Ktoś powie, że nie jest dużo lepszy, bo piszę o żółtodziobie Carrerze, ale on przynajmniej zna włoskie srodowisko, środowisko Juve a Scolari nie.
Widzę też, że w większości przyjęliście taktykę opowiedzenia się po jednej ze stron - jazda po Conte, albo po Marotcie. Mnie tam bardziej interesuje co będzie dalej, Conte faktycznie niefajnie się zachował, ale mam szacunek za to co dokonał. Z kolei Marotta zrobił wszystko, by Antonio miał możliwie najlepszych zawodników i to mu się udało - na każdej pozycji klasowi gracze a przecież zastał zgliszcza. Co innego kwestia nowego trenera, Allegri to przykry żart. Już naprawdę wolałbym tego Spalettiego.
Gdzie Diego, gdzie Conte...Filippo911 pisze:przypomina mi to, co działo się przy odejściu Diego ...
a na poważnie - dochodzę do wniosku, że zarząd wiedział o tym już od jakiegoś czasu (kilka / kilkanaście dni ?). Cała ta zwłoka z transferami - od tygodnia Evra Morata i Iturbe "już podpisują" i podpisać nie mogą.
Zwłoka z transferami jest co roku, więc to akurat nic nowego.
Jak widzę Allegriego to byłbym skory zaryzykować z Carrerą, choć w zasadzie niewiele wiemy o jego umiejętnościach trenerskich. Jako plus widzę to, że mógłby kontynuować pracę Conte, przynajmniej na początku. A jest to ważne wbrew pozorom, bo Marotta kupował zawodników czysto pod Conte. Swoją drogą ciekawe co teraz ze strategią tarnsferową.fazzi pisze:Carrera ? Alessio? Powariowaliscie ludzie?ozi(Forza_Juve) pisze:Montella, Mihajlovic ewentualnie Carrera, Alessio.
Alessio to asystent, więc prawdopodobnie pójdzie za Conte.
Ale to są argumenty mówiące o tym czy warto mu powierzyć taką funkcję. Zupełnie inna kwestia jest jeśli faktycznie taką propozycję dostał (a mógł dostać, bo dużo dobrych wolnych opcji na rynku nie ma), mógł sobie pomyśleć, że takiej szansy się nie marnuje, czy słusznie to już inna rzecz. Osobiście uważam, ze za wcześnie to byłoby dla niego.zahor pisze:To co piszesz to raz, ale mi przede wszystkim Conte do pracy z kadrą nie pasuje z innych względów - te zalety, które czynią z niego dobrego trenera, akurat na posadzie selekcjonera nie mają tak dużego znaczenia, natomiast wady Antka mogłyby go w tej roli zgubić.
Przy okazji widzę że kilka osób ciśnie tu nazwisko Scolariego, co mnie dziwi (choć jesteśmy w takiej pupie że różne pomysły przychodzą). Mimo klęski z Niemcami gość jest dosyć skuteczny z reprezentacjami (mundial 2002, finał euro 2004, 1/2 MŚ 2006), ale w piłce klubowej gorzej (i nie jest to takie znowu rzadkie, często tak bywa). Ktoś powie, że nie jest dużo lepszy, bo piszę o żółtodziobie Carrerze, ale on przynajmniej zna włoskie srodowisko, środowisko Juve a Scolari nie.
No byłoby dziwne jakby dowiedzieli się z youtube'aSTALNYSA pisze:Z kolei tuttosport podało, że dzisiaj będą rozmawiać z dziadem i jeśli wszystko pójdzie dobrze, może do końca dnia zostać trenerem. Podobno Agnelli i Marotta wiedzieli o decyzji Conte od wczorajszego południa.

- Vanquish
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2008
- Posty: 1582
- Rejestracja: 05 kwietnia 2008
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Kpisz waćpan?AdiJuve pisze:A czy w tym momencie jest jakaś inna opcja na szybko do wyboru?
Jestem w stanie wskazać dwóch trenerów lepszych od wymienianej czwórki kandydatów, których Juventus już w zasadzie ma.