Nowy Trener?
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Czy usprawiedliwieniem dla Conte jest jego frustracja wywołana obwieszczeniem sprzedaży którejś z gwiazd? Z jednej strony tak, zwłaszcza, jeśli obiecywano mu coś innego. Z drugiej strony, na litość Boską, przecież nawet najsilniejsze kluby nierzadko decydują się nagle na sprzedaż kluczowego piłkarza.
Myślę, że pies jest pogrzebany nie tyle w chęci sprzedaży Vidala/Pogby/obu, co w planie rozdysponowania pieniędzy uzyskanych po tejże operacji.

Nie potrafię zrozumieć, jak w ogóle ktoś poważny w klubie hegemona Serie A marzącego o Champions League możne rozpatrywać kandydaturę Allegriego :doh: A już zakontraktowanie go byłoby czymś wykraczającym poza granicę kosmosu, zwłaszcza znając jego sympatię do Pirlo. Wolałbym Eina, przynajmniej co szósty jego żart nie jest sucharem.
Myślę, że pies jest pogrzebany nie tyle w chęci sprzedaży Vidala/Pogby/obu, co w planie rozdysponowania pieniędzy uzyskanych po tejże operacji.
bendzamin pisze:Tacchinardi na Twitterze: "Powiedziano mi, że Allegri ma iść do Juve... Bez komentarza". Di Marzio też wymienia kandydaturę sympatycznego Maksia jako najsilniejszą na ten moment i podaje, że nawet już z nim poważnie rozmawiają.

Nie potrafię zrozumieć, jak w ogóle ktoś poważny w klubie hegemona Serie A marzącego o Champions League możne rozpatrywać kandydaturę Allegriego :doh: A już zakontraktowanie go byłoby czymś wykraczającym poza granicę kosmosu, zwłaszcza znając jego sympatię do Pirlo. Wolałbym Eina, przynajmniej co szósty jego żart nie jest sucharem.

- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Hm, a które, wielkie kluby przynoszą zyski? Możesz mi nieco wyjaśnić jak ta kwestia wygląda w topowych drużynach?bendzamin pisze: Misha, klub Juventus nie przynosi nikomu zysków. W sezonie (=roku finansowym) 2012/2013 klub Juventus przyniósł stratę w wysokości 15,9 miliona euro, 2011/2012: strata 48,7 miliona euro, 2010/2011: strata 95,4 miliona euro, 2009/2010: strata 11 milionów euro. Kimkolwiek by nie była rodzina Agnellich, nie zamierza ona pakować w Juventus rokrocznie setek milionów euro, na co, oprócz rzeczy najbardziej oczywistych, takich jak skala naszych działań na rynku transferowym, wskazywać mogą różne wypowiedzi Andrei o konieczności podwyższania i dywersyfikowania dochodów czy też inwestycja w projekt Continassa.
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Pumex czyli jeszcze poziom niżej niż Pan Zambro ? 

Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
- rufi8
- Juventino
- Rejestracja: 29 marca 2010
- Posty: 579
- Rejestracja: 29 marca 2010
Jakoś bym to przełknął gdyby zrezygnował po zakończeniu sezonu a nie starcie nowego. Teraz cała strategia mercato wzięła w łeb i wychodzimy na klub niepoważny. Nie mamy trenera, za chwilę nie będziemy mieć zespołu, bo nie wierzę w pozostanie co niektórych zawodników. Ciekawe czy Tevez teraz nie zacznie cyrków wyprawiać. Czuję, że wszystko teraz się posypie.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
evilboy pisze: Szanuję Conte, ale dla mnie taka decyzja oznaczać może tylko 2 rzeczy - albo sprzedajemy Vidala i Antek wpadł w furię, albo po prostu był niezadowolony z różnicy między obiecanymi a realnymi do wykonania ruchami transferowymi. Jeśli ta pierwsza opcja, to Agnelli jest małym siusiakiem i w tym momencie stracił w moich oczach wszystko, co udało mu się uzyskać.

Rozumiem, że nie masz nic przeciwko jak ktoś się nie wywiązuje z obietnic!evilboy pisze: Jeśli druga, to małym siusiakiem jest Conte i zachował się po prostu kretyńsko, chamsko i skrajnie nieodpowiedzialnie.
Jeżeli tylko mu obiecywali, a trochę tym zalatuje, to słusznie postąpił. Obietnice się spełnia. Conte chciał odejść na koniec sezonu, były ku temu przesłanki, ale zaczęli mu słodzić i obiecywać gruszek na wierzbie (a że młody i kocha Juve, to uwierzył), no to też postanowił zostać. A tu klopsik...
Póki co spekulujemy, ale jak większość z was obstawiam właśnie te dwie opcje - w obydwóch Conte miałby rację.
Oj czułem że mój 666 post będzie ...mniej fajny

Ostatnio zmieniony 15 lipca 2014, 23:44 przez kuba2424, łącznie zmieniany 1 raz.
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
smiechowo , na TT utworzył się front anty Maksiu należą do niego m.in. tacchinardi i Montero. No ładnie, wyglada na to, że Allegri jest najblizej, ale decydujacy głos może miec jednak kibic, jesli zrobią to co Interowcy.
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
LL, Buffon i reszta nie mieli pojęcia, że Conte odchodzi. Do diaska, ktoś kojarzy z kim się dzisiaj widział Conte ? Jedynie wychodzi na to, że z włodarzami się spotkał dzisiaj.
Czyli szalonooki musiał wyskoczyć z jakimś tekstem pokroju Antek nawet Iturbe nie kupimy, może być Bonaventura ? Bo takie pożegnania bez przypadku się nie dzieją.
Czyli szalonooki musiał wyskoczyć z jakimś tekstem pokroju Antek nawet Iturbe nie kupimy, może być Bonaventura ? Bo takie pożegnania bez przypadku się nie dzieją.
Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
- D-Rose
- Juventino
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
- Posty: 1607
- Rejestracja: 01 stycznia 2007
Jakby to był Bonaventura to pewnie Conte byłby zachwycony. Przeciez to chłopek z Atalanty :twisted:Czyli szalonooki musiał wyskoczyć z jakimś tekstem pokroju Antek nawet Iturbe nie kupimy, może być Bonaventura ?

- evilboy
- Juventino
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
- Posty: 886
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Jeśli było tak, że naobiecywano mu wielkich transferów, a nic z tego nie wyszło, to moim zdaniem powinien dopełnić kontrakt i odejść po sezonie. Wydawało mi się, że tak właśnie postanowiono pod koniec poprzedniego sezonu - że na pewno zostaje z nami jeszcze przez rok. Nie musiał przedłużać umowy, ale odchodzenie z zespołu, kiedy zostały już poczynione pewne ruchy na rynku transferowym, a wczoraj drużyna zaczęła treningi, stawia Juventus w ogromnie ciężkiej sytuacji. Znalezienie nowego szkoleniowca to nie jest rzecz, którą można zrobić ot tak, a każdy kolejny dzień poszukiwania trenera to dzień mniej na mercato. Dodatkowo to blokuje transfery nad którymi pracowano przez ostatni miesiąc i stawia pod znakiem zapytania sensowność już dokonanych.kuba2424 pisze:evilboy pisze: Szanuję Conte, ale dla mnie taka decyzja oznaczać może tylko 2 rzeczy - albo sprzedajemy Vidala i Antek wpadł w furię, albo po prostu był niezadowolony z różnicy między obiecanymi a realnymi do wykonania ruchami transferowymi. Jeśli ta pierwsza opcja, to Agnelli jest małym siusiakiem i w tym momencie stracił w moich oczach wszystko, co udało mu się uzyskać.
Rozumiem, że nie masz nic przeciwko jak ktoś się nie wywiązuje z obietnic!evilboy pisze: Jeśli druga, to małym siusiakiem jest Conte i zachował się po prostu kretyńsko, chamsko i skrajnie nieodpowiedzialnie.
Jeżeli tylko mu obiecywali, a trochę tym zalatuje, to słusznie postąpił. Obietnice się spełnia. Conte chciał odejść na koniec sezonu, były ku temu przesłanki, ale zaczęli mu słodzić i obiecywać gruszek na wierzbie (a że młody i kocha Juve, to uwierzył), no to też postanowił zostać. A tu klopsik...
Póki co spekulujemy, ale jak większość z was obstawiam właśnie te dwie opcje - w obydwóch Conte miałby rację.
Ja widzę zasadniczą różnicę między zrobieniem czegoś wbrew Conte i sprzedaniu najważniejszego zawodnika, bo zarząd uznał, że nie można przepuścić takiej okazji a nieudanymi próbami dogodzenia trenerowi. Ok, chcieliśmy Sancheza, ale nie było nas stać na wyłożenie 40 mln na jednego zawodnika i zaoferowanie mu 7 mln kontraktu. Staraliśmy się, złożyliśmy kilka ofert, ale nie wyszło i trzeba iść dalej. To jednak nie to samo co "sorry, że sprzedaliśmy twojego najważniejszego gracza, ale dawali nam hajs na 8 Padoinów".
Ostatnio zmieniony 15 lipca 2014, 23:51 przez evilboy, łącznie zmieniany 2 razy.
"Un cavaliere non lascia mai una signora."
Alex Del Piero
Alex Del Piero
- lichy696
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2009
- Posty: 83
- Rejestracja: 03 lipca 2009
Szkoda w ogóle komentować tą wiadomość....
Ale może z innej beczki (ciekawe ilu z was mnie wyśmieje) - opcja nierealna wiadomo, ale ten no... Jurgen Klopp
Jedyny sensowny gość do tej roboty. Tyle, że już za późno.
Ale może z innej beczki (ciekawe ilu z was mnie wyśmieje) - opcja nierealna wiadomo, ale ten no... Jurgen Klopp

Mam jedną ************ schizofrenię...
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Stary, sytuacja uległa diametralnej zmianie i w kolejnym sezonie trzeba się bać o grę w LM za rok. Wcale nie przesadzam. Z takim gałganem za sterami jak Mancini czy też Allegri daleko nie zajedziemy. Klub jest w rozsypce, a co mają myśleć piłkarze? :doh: Obaj kandydaci na stanowisko naszego szkoleniowca to jest śmiech na sali - bez sukcesów, bez CHARYZMY, bez JAJ i nikt ich nie chce.. Wracamy do epoki kamienia łupanego. Potwierdzone info.pumex pisze: Nie potrafię zrozumieć, jak w ogóle ktoś poważny w klubie hegemona Serie A marzącego o Champions League możne rozpatrywać kandydaturę Allegriego
- mibor
- Juventino
- Rejestracja: 23 października 2013
- Posty: 521
- Rejestracja: 23 października 2013
Myśle, że Spalettiego dla mnie póki co z dostępnych na przejściowego by się nadawał.
Co do Conte, moze i miał swoje powody itp itd. ale nie teraz kiedy rozpoczyna sie okres przygotowawczy, zdrzaźnił mnie strasznie.
Dziwi mnie tylko ten wszechobecny lament, przypomnijcie soie jak pisaliscie po przegranych w LM czy LE Conte out.
Ja daje nowemu trenerowi czysta karte, oby tylko nie Mancini i Allegri...
Co do Conte, moze i miał swoje powody itp itd. ale nie teraz kiedy rozpoczyna sie okres przygotowawczy, zdrzaźnił mnie strasznie.
Dziwi mnie tylko ten wszechobecny lament, przypomnijcie soie jak pisaliscie po przegranych w LM czy LE Conte out.
Ja daje nowemu trenerowi czysta karte, oby tylko nie Mancini i Allegri...
Juve, storia di un grande amore
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Nie wymienię Ci dokładnie, bo nie czytałem sprawozdań finansowych innych wielkich klubów, ale podejrzewam, że żaden albo prawie żaden z nich nie przynosi regularnych zysków. Pragnę zwrócić jednak Twoją uwagę na fakt, że to Ty napisałeś, że "klub przynosi zyski", nie ja. Z tego, co przedstawiłem w drugiej części swojej wypowiedzi na ten temat wywnioskować można, że obecni właściciele klubu pragną w ciągu kilku lat doprowadzić do sytuacji, w której będzie on utrzymywał się sam, wychodził co roku na "0" lub jego okolice. Podejrzewam, że niewielu właścicieli innych topowych klubów ma podobne ambicje i tym różnimy się od reszty stawki, nierzadko finansowanej petrodolarami lub brudną ruską forsą. Im szybciej sobie to wszyscy uświadomimy, tym zdrowiej dla nas i naszych serduszek.LordJuve pisze:Hm, a które, wielkie kluby przynoszą zyski? Możesz mi nieco wyjaśnić jak ta kwestia wygląda w topowych drużynach?
Di Marzio twierdzi, że obok Allegriego, drugim poważnym kandydatem jest Mihajlović. Biorąc pod uwagę, że za nami już przeszło dwa tygodnie mercato i dwa dni naszego pre-seasonu, na pewno chcemy zamknąć temat nowego szkoleniowca jak najszybciej. Szczerze mówiąc, z dwójki złego wolę chyba Serba.
