Czemu? Iturbe to bardzo ciekawy kierunek. Dość drogi, ale przecież Marotta jeszcze niedawno był bardzo fuj, bo nie potrafi przepłacić za zawodnika, kiedy konkurencja wkracza do akcji. Shaqiri to fakt świetny zawodnika, ale gdzie on, a gdzie Candreva. Podawana w mediach kwota rzędu 20-25 mln E wydaje mi się zaniżona.Sorek21 pisze:Morata+Iturbe to ok 45 mln euro. Przykro się robi jak pomyślimy że w tej cenie można było wziąść np Candreve+Mandzukicia czy Shaqiriego
Moim zdaniem na Mandzukicia tak samo szkoda kasy, jak na tego Moratę. Nie tędy droga jeśli szukamy 9, która będzie "Llorente killer". Z drugiej strony robimy czystki w ataku oraz prawdopodobnie zmieniamy system więc dlaczego się dziwić, że kupujemy nowych napastników? Niby mógłby zostać Quag w roli zmiennika, ale trener wyraźnie zażyczył sobie wietrzenia szatni, a kto ma odejść, jak nie podstarzali rezerwowi, za których za rok nie dostalibyśmy złamanego grosza?
Lamentować mogę tylko z tego powodu, że wolimy Hiszpana od Lukaku, który dla mnie stanowi jedną z najlepszych 9 teoretycznie w naszym zasięgu.
@ozi
Zarówno Coman, jak i Iturbe dobrze radzą sobie na obu skrzydłach oraz na środku. Berardi jest typowym lewonożnym prawym napastnikiem, który przerzucony na lewą stronę traci większość swoich walorów, ale za to na środku jest najgroźniejszy z tej całej trójki. Pepe i Giovinco to dla niego raczej licha konkurencja, a Tevez ma kontrakt do 2016 roku, którego bardzo możliwe, że już nie przedłuży z racji wieku i tęsknoty za ojczyzną. A Gabbiadini póki co przekonuje mnie mniej więcej tak samo jak Giovinco.
Iturbe, Coman, Morata, Rabiot, Evra, Mustafi za Ogbonnę. To naprawdę wygląda... intrygująco. Przydałoby się jeszcze ustukać flotę na jakiegoś młodszego LO (z Isli, Marrone, Rossiego, Padoina itp.) i byłbym zarówno zaskoczony, jak i zadowolony z takiego obrotu spraw.


