Wszystko o Squadra Azzurra
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 989
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
To moze niech sam Marco sie wypowie gdzie gral cale zycie;Maly pisze:...po czym głośno się zaśmiał, popukał w głowę i ustawił go tam gdzie grał całe życieIl Fenomeno pisze:No i okazało się że jestem Bogiem włoskiej piłki. Prandelli wszedł na jp przeczytał mój pomysł o Verrattim za napastnikami w 4-3-1-2.
- Nominalnie jestem trequartista, a u Zemana w ustawieniu 4-3-3 grałem cofniętego rozgrywającego. Z Ancelottim grałem środkowego pomocnika, a w tym roku u Blanca pomocnika grającego w środku bliżej skrzydła. Mogę spełnić wiele ról. Nie brakuje we mnie chęci poświęcenia się dla dobra zespołu
Takze nie szarzuj.
A dla tych co sie ciesza z kontuzji Montolivo.. hmm... dajcie spokoj. Akurat w reprezentacji to jest bardzo pozyteczny gracz, nigdy nie schodzil z pewnego poziomu, przydatny w defensywie i ofensywie, mozna bylo na niego liczyc. Dajcie spokoj.

- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Garść spostrzeżeń:
- Sirigu man of the match, gigant dzisiaj w bramce; mocno rozwinął się przez te kilka lat w Paryżu, to już nie ten nie do końca pewny chłopak z Palermo
- Motta jest po świetnym sezonie, ale dzisiaj tracił bardzo dużo piłek (przemęczenie?)
- Verratti na tle konkurencji zaprezentował się dobrze (choć konkurencja w osobach Monto i Aquy sama się wykosiła), moim zdaniem jest do wzięcia; szkoda, że do klepy a la Xavi nie dorzucił asysty
- Marchisio to na środku pola w porównaniu z wyżej wymienionymi level up
- Bonucci ma lepszą lewą nogę od De Sciglio
- Rossi fajnie szukał gry na jeden kontakt, coś tam wyłożył prostopadłym... moim zdaniem do wzięcia (ja bym, mimo dobrego sezonu, zostawił Cerciego - w ogóle mnie nie przekonuje, choć jako skrzydłowy daje większe pole manewru)
- Cassano - kilka fajnych zagrań i ...wrzutki na Rossiego i Cerciego
- Sirigu man of the match, gigant dzisiaj w bramce; mocno rozwinął się przez te kilka lat w Paryżu, to już nie ten nie do końca pewny chłopak z Palermo
- Motta jest po świetnym sezonie, ale dzisiaj tracił bardzo dużo piłek (przemęczenie?)
- Verratti na tle konkurencji zaprezentował się dobrze (choć konkurencja w osobach Monto i Aquy sama się wykosiła), moim zdaniem jest do wzięcia; szkoda, że do klepy a la Xavi nie dorzucił asysty
- Marchisio to na środku pola w porównaniu z wyżej wymienionymi level up
- Bonucci ma lepszą lewą nogę od De Sciglio
- Rossi fajnie szukał gry na jeden kontakt, coś tam wyłożył prostopadłym... moim zdaniem do wzięcia (ja bym, mimo dobrego sezonu, zostawił Cerciego - w ogóle mnie nie przekonuje, choć jako skrzydłowy daje większe pole manewru)
- Cassano - kilka fajnych zagrań i ...wrzutki na Rossiego i Cerciego

- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 591
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
jw.Il Fenomeno pisze:A dla tych co sie ciesza z kontuzji Montolivo.. hmm... dajcie spokoj. Akurat w reprezentacji to jest bardzo pozyteczny gracz, nigdy nie schodzil z pewnego poziomu, przydatny w defensywie i ofensywie, mozna bylo na niego liczyc. Dajcie spokoj.
Szkoda Monto. Wolałbym zobaczyć na mundialu gracza Milanu niż takiego Aquilaniego

//
edit:
Ricardo Montolivo złamał piszczel.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7090
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
czyli kiedy grał za napastnikami?Il Fenomeno pisze:To moze niech sam Marco sie wypowie gdzie gral cale zycie
- Nominalnie jestem trequartista, a u Zemana w ustawieniu 4-3-3 grałem cofniętego rozgrywającego. Z Ancelottim grałem środkowego pomocnika, a w tym roku u Blanca pomocnika grającego w środku bliżej skrzydła.


mecz nie zachwycił, Rossi nijaki wg mnie, jak go odstrzeli to się nie zdziwię, tego Palette też bo zagrał średnio
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Szkoda chłopa. Dla każdego piłkarza, który miał szansę wyjazdu na Mundial i grać pewnie w podstawie to tragedia.
Ciekaw jestem głęboko co ci nasi kochani makaroniarze pokażą na Mundialu. To już raptem 12 dni.
Ciekaw jestem głęboko co ci nasi kochani makaroniarze pokażą na Mundialu. To już raptem 12 dni.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Marco Motta: Normalnie jestem prawym obrońcą, ale w Juventusie biegałem gdzieś po prawej stronie boiska i próbowałem przyjąć piłkęIl Fenomeno pisze:- Nominalnie jestem trequartista, a u Zemana w ustawieniu 4-3-3 grałem cofniętego rozgrywającego. Z Ancelottim grałem środkowego pomocnika, a w tym roku u Blanca pomocnika grającego w środku bliżej skrzydła. Mogę spełnić wiele ról. Nie brakuje we mnie chęci poświęcenia się dla dobra zespołu

- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Szkoda Montolivo, taka kontuzja to musi być cios
Nie przepadam za nim, ale na pewno wolę go od totalnie bezpłciowego Aquilaniego. Z tych, którzy grali dzisiaj, plusy dla Sirigu, Darmiana, Verrattiego, Marchisio. De Sciglio tak sobie, ale w obliczu posuchy na lewej obronie i tak pojedzie. Para stoperów momentami niepewnie, ale takiej dwójki w Brazylii nie zobaczymy pewnie ani przez minutę.
E: Prandelli zapowiedział, że jutro rano zawodnicy przejdą jeszcze jakieś testy, po których ogłosi 23. Pochwalił Verrattiego i Darmiana.

E: Prandelli zapowiedział, że jutro rano zawodnicy przejdą jeszcze jakieś testy, po których ogłosi 23. Pochwalił Verrattiego i Darmiana.
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 989
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
1. Chcesz byc smieszny, bo przegrywasz, ale nie, czyli z kolegami w Primaverze i wczesniej przez X czasu we wczesniejszych kategoriach wiekowych, a potem przez 3. pierwsze sezony w doroslej pilce. Wiec nie pieprz i nie brnij, bo to dla Ciebie sensu nie ma. Marco na trequartiscie to nie glupota bo jak na razie przez wiekszosc czasu swojej pilkarskiej przygody na tej pozycji cwiczyl/gral.Maly pisze:czyli kiedy grał za napastnikami?Il Fenomeno pisze:To moze niech sam Marco sie wypowie gdzie gral cale zycie
- Nominalnie jestem trequartista, a u Zemana w ustawieniu 4-3-3 grałem cofniętego rozgrywającego. Z Ancelottim grałem środkowego pomocnika, a w tym roku u Blanca pomocnika grającego w środku bliżej skrzydła.pewnie z kolegami na WFie
mecz nie zachwycił, Rossi nijaki wg mnie, jak go odstrzeli to się nie zdziwię, tego Palette też bo zagrał średnio
2. Jezeli chcesz odstrzelic Rossiego bazujac na tym meczu to gratuluje. Tak to byl dla niego jakis test, ale wg mnie to byl test przede wszystkim by sprawdzic czy da rade biegac przez te 70 minut. Przed EURO pewnie mozna bylo wywalic 90% kardy po meczu z Rosją. Nie na tym rzecz polega - Immobile tym bardziej by trzeba wywalic,nie przyjal tej pilki od Verrattiego, zal, wywalamy.
3. To juz nie do Ciebie, ale drugi raz powtorze - Montolivo. Serio, dla reprezentacji to jest bardzo duza!!!! strata. Nawet jezeli to mialby nie byc zawodnik 1. skladu to Riccardo w reprezentacji jest innym zawodnikiem niz w klubie. Sa ludzie, ktorzy sie ciesza, bo sadza, ze Riccardo jest w reprezentacji tylko dlatego, ze jest ulubiencem trenera. Boze, to tylko pokazuje, ze nie ogladaja regularnie reprezentacji Wloch. Naprawde wazny gracz, na ktorego mozna w druzynie narodowej liczyc.

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Tu nie chodzi o to, że Pirlo nie może grać w jednym zespole z trequartistą, wszak przez długi czas w Milanie występował za plecami Kaki. Wszystko rozbija się o charakterystykę gracza i rolę na boisku. Ani Totti, ani Kaka nie są piłkarzami, którzy nadają tempo, reżyserują całą grę i rozdzielają w środku pola piłki według własnego uznania. Takimi graczami są natomiast Pirlo i Verratti. Mi ciężko jest sobie wyobrazić ich na boisku jednocześnie. Jeden musiałby grać w nietypowej dla siebie roli.filippo pisze:Ale przeca Totti grał na trequartiście na MŚ 2006, Pirlo grał w pomocy i działało. Verratti może grać z Pirlo w jednym składzie.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Dokładnie. I tu się zasadza problem z kontuzją Montolivo. Bo piłkarz to przeciętny, nierówny, często nieskoncentrowany. Ale charakterystyka pomiędzy Pirlo i Marchisio (czyli trochę dynamiki - trochę rozegrania) czyni go jedynym, który może grać na trequartiście w obecnej kadrze.zahor pisze:Tu nie chodzi o to, że Pirlo nie może grać w jednym zespole z trequartistą, wszak przez długi czas w Milanie występował za plecami Kaki. Wszystko rozbija się o charakterystykę gracza i rolę na boisku. Ani Totti, ani Kaka nie są piłkarzami, którzy nadają tempo, reżyserują całą grę i rozdzielają w środku pola piłki według własnego uznania. Takimi graczami są natomiast Pirlo i Verratti. Mi ciężko jest sobie wyobrazić ich na boisku jednocześnie. Jeden musiałby grać w nietypowej dla siebie roli.filippo pisze:Ale przeca Totti grał na trequartiście na MŚ 2006, Pirlo grał w pomocy i działało. Verratti może grać z Pirlo w jednym składzie.
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Łukasz pisze:Dokładnie. I tu się zasadza problem z kontuzją Montolivo. Bo piłkarz to przeciętny, nierówny, często nieskoncentrowany. Ale charakterystyka pomiędzy Pirlo i Marchisio (czyli trochę dynamiki - trochę rozegrania) czyni go jedynym, który może grać na trequartiście w obecnej kadrze.zahor pisze:Tu nie chodzi o to, że Pirlo nie może grać w jednym zespole z trequartistą, wszak przez długi czas w Milanie występował za plecami Kaki. Wszystko rozbija się o charakterystykę gracza i rolę na boisku. Ani Totti, ani Kaka nie są piłkarzami, którzy nadają tempo, reżyserują całą grę i rozdzielają w środku pola piłki według własnego uznania. Takimi graczami są natomiast Pirlo i Verratti. Mi ciężko jest sobie wyobrazić ich na boisku jednocześnie. Jeden musiałby grać w nietypowej dla siebie roli.filippo pisze:Ale przeca Totti grał na trequartiście na MŚ 2006, Pirlo grał w pomocy i działało. Verratti może grać z Pirlo w jednym składzie.
No chyba się trochę zagalopowałeś z Monto na trequartiście. Marchisio, mimo że nigdy nie grał dobrze na pozycji za napastnikiem, też może tam grać. Ale to nie ma znaczenia bo i tak trequartisty nie będzie w ustawieniu na MŚ, więc nie ma co płakać
forumowy ujadacz