Mercato (Lato 2015)
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Nie było szans od lutego/marca czyli okresu kiedy Di Maria stał się najlepszym zawodnikiem Realu.Makiavel pisze:Jeśli do dziś była jakakolwiek szansa na transfer Di Marii do Juventusu to myślę, że po finale LM nie ma już żadnej.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Wybór trochę pasujący do definicji tragizmu.ewerthon pisze:Szczerze mówiąc wolę Drogbę na rok jako rezerwowego niż Vucinicia
Wiele osób przekonuje: na transferze Drogby nic nie stracimy. Otóż stracimy i to coś bardzo cennego - czas. Łatanie dziur pozwala na przetrwanie, nie na rozwój. Po roku będziemy z jeszcze starszym Pirlo, Buffonem, Barzaglim i dodatkowo ponownie bez konkurenta dla Llorente. Sumując, stracimy czas.
Pato natomiast to byłoby coś w rodzaju "tonący brzytwy się chwyta" lub "opcji chorego optymisty".

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
...ja tylko mówię, że przy takim łataniu dziur, w miejscu każdej pozornie zalepionej po roku wyskoczą dwie nowe. I chyba musi coś w tym być, bo nie widzę poważnej ekipy, która robi z nowo pozyskanego 36-latka (!) drugiego snajpera w hierarchii.
A jak widzę osoby lamentujące o włączenie do pierwszej drużyny Boakye to nie wiem czy się śmiać czy płakać.
A jak widzę osoby lamentujące o włączenie do pierwszej drużyny Boakye to nie wiem czy się śmiać czy płakać.

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Kontuzje Pato to jedno, ale znacznie poważniejszym problemem jest to że, delikatnie mówiąc, nie jest on tytanem pracy, co potwierdzają nawet jego ówcześni brazylijscy koledzy z Milanu. Facet miał niebywały talent, ale postanowił bazować tylko na nim zamiast dołożyć do niego ciężką pracę, żmudne szlifowanie posiadanych umiejętności i rozwijanie nowych. Może nie byłby to transfer aż tak desperacki, jak ściąganie swego czasu Adriano do Romy, ale szanse na powodzenie niewiele większe.pumex pisze: Pato natomiast to byłoby coś w rodzaju "tonący brzytwy się chwyta" lub "opcji chorego optymisty".
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
1. Pereyra jest bardzo blisko. Mamy zakupic jednak tylko 50% karty Argentynczyka i to w zamian za polowke... Zazy oraz jakies drobne.
2. Rabiot nie przedluzy najpewniej kontraktu z PSG i jestesmy nim BARDZO mocno zainteresowani.
3. Podobno jest jeden sposob, aby wyciagnac Di Marie z Realu (zrodlo jednak kiepsciutkie), ale wtedy zahor by sie chyba zalamal
.
2. Rabiot nie przedluzy najpewniej kontraktu z PSG i jestesmy nim BARDZO mocno zainteresowani.
3. Podobno jest jeden sposob, aby wyciagnac Di Marie z Realu (zrodlo jednak kiepsciutkie), ale wtedy zahor by sie chyba zalamal

Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1687
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
Coraz bliżej Nas jest Pereyra. Wszystko prawdopodobnie zakończy się na współwłasności (Marotta style) i oddamy jakąś połowkę któregoś z młodych ( Udine pyta o Zaze, Marrone i Ruganiego). Szczerze to Marrone bez żalu był im w całości oddał. Nie wywalczyć sobie miejsca w Sassuolo.. :doh:
Podobno śledzimy też sytację Eto... Tylko, że ten, rozochocony przygodą w Rosji, chce 5 baniek za sezon. Mamy wybierać między dwoma Afrykańczykami napastnika który przyjdzie za free..
W przyszłym tygodniu zaczynamy poważnie rozmawiać z Barcą o Sanchezie.. Krążą plotki, że w drugą stronę może odejść Llorente
Oby nie. On świetnie wpisał się w Nasz zespół i przyszły sezon może mieć jeszcze lepszy.
Podobno śledzimy też sytację Eto... Tylko, że ten, rozochocony przygodą w Rosji, chce 5 baniek za sezon. Mamy wybierać między dwoma Afrykańczykami napastnika który przyjdzie za free..
W przyszłym tygodniu zaczynamy poważnie rozmawiać z Barcą o Sanchezie.. Krążą plotki, że w drugą stronę może odejść Llorente

Oby nie. On świetnie wpisał się w Nasz zespół i przyszły sezon może mieć jeszcze lepszy.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Podobno jedynie Vidal. Jesli chcielibysmy sklonic Real aby oni w ogole usiedli do stolu i powaznie porozmawiali na temat Di Marii, to tylko i wylacznie w momencie kiedy na stole pojawilaby sie karta Vidala. I to zadne Vidal = Di Maria + 20m, tylko jesli juz to bezposrednia wymiana bez zadnych dodatkow.D-Rose pisze:Vidal czy Pogba? :?3. Podobno jest jeden sposob, aby wyciagnac Di Marie z Realu (zrodlo jednak kiepsciutkie), ale wtedy zahor by sie chyba zalamal
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Nie bardzo wiem, jakie mielibyśmy osiągnąć korzyści z wymiany Vidala na Di Marię. Tzn dostrzegam pewne, ale bardzo wątpię, czy byłyby one współmierne do zachodu i ryzyka poniesionego w tej sprawie.
Teraz chyba z prawdziwym zaciekawieniem będę śledził jedynie plotki o Sanchezie, bo zdaje się on być jedynym zawodnikiem, który może uratować nasze mercato, przynajmniej w moim mniemaniu.
Teraz chyba z prawdziwym zaciekawieniem będę śledził jedynie plotki o Sanchezie, bo zdaje się on być jedynym zawodnikiem, który może uratować nasze mercato, przynajmniej w moim mniemaniu.

- blackadder
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2006
- Posty: 970
- Rejestracja: 23 września 2006
Vidal za Di Marię ? Idiotyczny pomysł. Lubię Angela, ale nie oddawałbym naszego najlepszego zawodnika.
Podoba mi się nawet pomysł odmładzania składu. Popieram tym samym transfer Pereyry, a kosztem Zazy to już całkowicie.
Sanchez kosztem Llorente - z pewnym bólem ale tak. Jeśli byłoby nas stać to wolałbym aby został, bo na mecze ligowe to idealny napastnik.
Trzeba przewietrzyć, odmłodzić kadrę, nawet jeśli miałoby się to odbyć stratą mistrzostwa to na dłuższą metę wyjdzie nam to na dobre. Przyjdzie w końcu dzień w którym odejdzie Pogba, ale za te pieniądze trzeba będzie sprowadzić następcę Buffona, Barzagliego, Pirlo, Teveza...
Teraz Sanchez, Pereyra, oby Bokaye/Gabbiadini, za rok Berardi.
Co do Drogby/Eto'o - brać. Nadal wielkie umiejętności, fizycznie zjadają Vucinicia, niesamowite doświadczenie. O ile nie będzie komina płacowego to nie widzę przeciwwskazań.
Podoba mi się nawet pomysł odmładzania składu. Popieram tym samym transfer Pereyry, a kosztem Zazy to już całkowicie.
Sanchez kosztem Llorente - z pewnym bólem ale tak. Jeśli byłoby nas stać to wolałbym aby został, bo na mecze ligowe to idealny napastnik.
Trzeba przewietrzyć, odmłodzić kadrę, nawet jeśli miałoby się to odbyć stratą mistrzostwa to na dłuższą metę wyjdzie nam to na dobre. Przyjdzie w końcu dzień w którym odejdzie Pogba, ale za te pieniądze trzeba będzie sprowadzić następcę Buffona, Barzagliego, Pirlo, Teveza...
Teraz Sanchez, Pereyra, oby Bokaye/Gabbiadini, za rok Berardi.
Co do Drogby/Eto'o - brać. Nadal wielkie umiejętności, fizycznie zjadają Vucinicia, niesamowite doświadczenie. O ile nie będzie komina płacowego to nie widzę przeciwwskazań.

- squinter
- Juventino
- Rejestracja: 12 grudnia 2011
- Posty: 1071
- Rejestracja: 12 grudnia 2011
a jesli Drogba wszedlby z lawki w jakims decydujacym meczu w LM przy remisie i strzelil zwycieska bramke, albo uratowal nam tylki w jakis inny sposob, dzieki czemu do kasy wplynalby spory zastrzyk gotowki pozwalajacy nam byc w lepszej pozycji do szukania zastepstwa dla Llorente w nastepne mercato? wiem, ze kazdy moglby znalezc sie w takiej sytuacji, jednak Drogba ma umiejetnosci nieporownywalnie wieksze niz np Vucinic, wiec prawdopodobienstwo, ze to akurat on nam pomoze jest rowniez wieksze. wtedy nie rozpatrywalbym juz tego jako typowa strata czasupumex pisze: Wiele osób przekonuje: na transferze Drogby nic nie stracimy. Otóż stracimy i to coś bardzo cennego - czas. Łatanie dziur pozwala na przetrwanie, nie na rozwój. Po roku będziemy z jeszcze starszym Pirlo, Buffonem, Barzaglim i dodatkowo ponownie bez konkurenta dla Llorente. Sumując, stracimy czas.

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
squinter, jeśli, jeśli. Wiadomo, że tak może się zdarzyć, tylko zwróć uwagę, że ja miałem na myśli coś zupełnie innego.
Stoję w jednym rzędzie z tymi, którzy uważają, że Drogba może być niezłym zmiennikiem, a już na pewno lepszym niż Vucinić czy Osvaldo. Jednocześnie uważam, że rozpatrywanie transferu Iworyjczyka tylko w kategorii dobrego łatania dziury jest krótkowzrocznością i nijak nie uchroni nas przed spiętrzeniem się kolejnych problemów w niedalekiej przyszłości.
Stoję w jednym rzędzie z tymi, którzy uważają, że Drogba może być niezłym zmiennikiem, a już na pewno lepszym niż Vucinić czy Osvaldo. Jednocześnie uważam, że rozpatrywanie transferu Iworyjczyka tylko w kategorii dobrego łatania dziury jest krótkowzrocznością i nijak nie uchroni nas przed spiętrzeniem się kolejnych problemów w niedalekiej przyszłości.

- squinter
- Juventino
- Rejestracja: 12 grudnia 2011
- Posty: 1071
- Rejestracja: 12 grudnia 2011
Masz sporo racji, jednak mimo wszystko wolałbym mieć jako rezerwowego Drogbę, nawet przez jeden sezon, niż Vucinicia, czy innego kilka lat młodszego przeciętniaka.pumex pisze:squinter, jeśli, jeśli. Wiadomo, że tak może się zdarzyć, tylko zwróć uwagę, że ja miałem na myśli coś zupełnie innego.
Stoję w jednym rzędzie z tymi, którzy uważają, że Drogba może być niezłym zmiennikiem, a już na pewno lepszym niż Vucinić czy Osvaldo. Jednocześnie uważam, że rozpatrywanie transferu Iworyjczyka tylko w kategorii dobrego łatania dziury jest krótkowzrocznością i nijak nie uchroni nas przed spiętrzeniem się kolejnych problemów w niedalekiej przyszłości.
- Wiking
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2008
- Posty: 724
- Rejestracja: 22 grudnia 2008
- Podziekował: 11 razy
Kwestia czy zostawić Vucinicia, czy zastąpić go Drogbą nie podlega dla mnie dyskusji.
Nie widzę żadnych minusów takiego rozwiązania, do plusów należy zaliczyć odzyskanie części pieniędzy wydanych na Vucinicia, oraz wzmocnienie ławki.
Nie widzę żadnych minusów takiego rozwiązania, do plusów należy zaliczyć odzyskanie części pieniędzy wydanych na Vucinicia, oraz wzmocnienie ławki.