No to ładnie. Nie po to Barca straciła punkty wczoraj żeby Atletico dziś przegrało. Mam nadzieję, że Katalończykom nie zachce się w ostatniej kolejce rozegrać meczu sezonu :naughty:
@joy
No własnie, Ty jako kibic Barcy pewnie orientujesz się nieco bardziej, jak myślisz czy jeśli Barca przed 38 kolejką nie będzie miała teoretycznych szans na mistrzostwo to czy podłożą się Atletico? ;>
Co będzie gdy wszystkie drużyny na koniec będą miały po 91 punktów? [Real przegra 1 spotkanie, a Barca wygra z Atletico, reszta same zwycięstwa]
Pierwsze miejsce zajmie Barcelona, bo będzie miała lepsze bezpośrednie spotkania z drużynami z Madrytu, czy liczyć się będzie bilans bramkowy wszystkich 3 drużyn ?
Wojtek pisze:@joy
No własnie, Ty jako kibic Barcy pewnie orientujesz się nieco bardziej, jak myślisz czy jeśli Barca przed 38 kolejką nie będzie miała teoretycznych szans na mistrzostwo to czy podłożą się Atletico? ;>
Generalnie kibice Barcelony nie chcieliby zwycięstwa w ostatniej kolejce i woleliby żeby mistrzostwo powędrowało do Atletico (nawet kosztem 3ciego miejsca w lidze i nie zagraniu o Superpuchar Hiszpanii). Kibice Realu w tych ostatnich kolejkach kibicują Barcelonie, aby ta w ostatniej kolejce miała iluzoryczne szanse na końcowe zwycięstwo i powalczyła z Atletico o 3pkty, które de facto dałyby mistrzostwo Królewskim (jeśli Ci nie pogubią punktów). Natomiast sam jakoś nie wierzę że Barcelona będzie myślała w ten sposób. Mimo wszystko to profesjonaliści i pewnie wyjdą na boisko po zwycięstwo. Gdyby nagle zagrali mecz sezonu i pokonali Atleti to byłoby mi nieco smutno z tego powodu. Wówczas taka sytuacja byłaby pięknym podsumowaniem tego całego kuriozalnego roku w Barcelonie.
W przypadku tej samej liczby punktów decydują bezpośrednie spotkania (czyli Real, który w spotkaniach na szczycie ugrał 1 pkt, byłby w najgorszej sytuacji).
Ale się porobiło! Real przegrywa do przerwy i jeśli się tak skończy to Barca wygrywając swoje oba mecze zgarnie majstra...kto by przypuszczał po wczorajszym remisie
Ostatnio zmieniony 04 maja 2014, 21:48 przez Wojtek, łącznie zmieniany 1 raz.
I bardzo dobrze. Lepsze nawet mistrzostwo dla Barcy, niż perspektywa zgarnięcia pełnej puli przez Galaktycznych. Cały czas mam nadzieję, że to Atletico będzie największym wygranym tego sezonu.
Paradoksalnie dla Atletico remis Realu jest wynikiem najlepszym, bo to sprawia, że Real traci punkty i to, że przed ostatnim meczem Barcelona ogrywając Atletico może zapewnić majstra Realowi (a zapewne tego nie będą chcieli) A jeśli Real by przegrał to Barca wygrywając oba mecze zdobyłaby majstra więc gorzej dla Atletico Ale się porobiło.