Ouh_yeah pisze:pumex pisze:pozyskać kogoś o klasie o wiele wyższej niż jakiś tam Lulić mający szansę stać się co najwyżej zawodnikiem o poziomie Lichtsteinera, nic poza tym.
Aż nie przystoi taki hejt. Lulić od dawna jest piłkarzem znacznie lepszym od Lichego, choćby dlatego że ma dobrą technikę 8)
Dobrze, jeden go nazwie piłkarzem ciut lepszym, drugi ciut gorszym, ale jest mniej więcej na tym samym poziomie piłkarskim co Szwajcar - niezłym, aż niezłym i tylko niezłym. Czy Lulić jest lepszy od Asamoah? Łohohoho, nikt chyba nie odważy się postawić tezy że jest równie dobry, nie mówiąc już o jakiejkolwiek wyższości Bośniaka nad Ghańczykiem. Wahadłowy Lazio, jeśli dołączy do Juve, to w swoim pierwszym sezonie skończy 29 lat. Pewnie trzeba by przeznaczyć na niego kwotę około 10 milionów, jeśli nie wyższą. Takie pieniądze za piłkarza blisko 30-letniego, który praktycznie nie ma szans stać się graczem dużo lepszym niż jest teraz, co oznacza, że nigdy nie będzie lepszy od zawodnika obecnie grającego na jego pozycji w Juve i będzie wiecznie skazanym na rolę rezerwowego. Krótko mówiąc - powtórka z rozrywki, marnotrawienia pieniędzy ciąg dalszy.
Kurde, kopalnią ciekawych wahadłowych i bocznych obrońców od wieków jest Brazylia i Francja, czemu nie poszukamy tam? Swego czasu interesowaliśmy się Danilo, ale Marotta uznał, że 12 milionów to zbyt wiele jak na zawodnika nigdy nie grającego w Europie. Teraz mówi się o Brazylijczyku w kontekście 30-milionowego transferu na Wyspy, a jest on tylko jednym z przykładów. Przykłady naprawdę ciekawych wahadłowych wyciągniętych z Ligue1 też można mnożyć. My jednak wolimy naprawdę konkretne środki przeznaczyć na podstarzałych, ligowych średniaków, których wartość po roku spadnie dwukrotnie a pożytek będzie z nich taki, że za każdym razem, gdy przyjdzie im wystąpić w pierwszej jedenastce, kibice będą żałować, że zabrakło podstawowego zawodnika.
Wierzę, że nasi obserwatorzy potrafią odróżnić jednostrzałowca typu Rhodolfo od prawdziwego talentu. Jeśli ten Kolumbijczyk faktycznie ma papiery na grę, to wolałbym żebyśmy zaryzykowali wydając forsę na niego niż przeznaczając ją na kolejnego średniego defensora z Serie A.