Liga Mistrzów 2013/14
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Elegancko się oglądało ten mecz. Emocje większe niż przy ostatnich spotkaniach Juventusu. Simeone jest mega ogarniaczem. Osiąga z tą kadrą niebywałe wyniki, choć nie ma też co przesadzać w drugą stronę, bo zawodników klasowych w składzie też kilku posiada. Niemniej jego sukcesy muszą robić wrażenie, przecież kadrowo Atletico wcale od Juventusu nie odstaje.
Jestem Januszem. Cieszę się na triumf ciekawej piłki.
Jestem Januszem. Cieszę się na triumf ciekawej piłki.
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
W rozgrywkach LM kiedy Real pokonuje zdobywcza poprzedniej edycji to wygrywa final.
98 Dortmund
2000 Manchester United
2002 Bayern
Czy tak ponownie bedzie?
98 Dortmund
2000 Manchester United
2002 Bayern
Czy tak ponownie bedzie?
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Z drugiej strony - od 2008 roku wygrywa albo Barcelona, albo ten kto ją wyeliminował. Jedna z dwóch serii zostanie przerwana.juvemaroko pisze:W rozgrywkach LM kiedy Real pokonuje zdobywcza poprzedniej edycji to wygrywa final.
98 Dortmund
2000 Manchester United
2002 Bayern
Czy tak ponownie bedzie?
Po straszliwej kaszance w pierwszym meczu, dziś już przyjemnie się na to patrzyło. Chelsea właściwie bez pomysłu, bezpłciowo - nie mówię, że nie można tak wygrywać trofeów, ale gdy zaczęło im się palić pod nogami, nie byli w stanie odpowiednio zareagować. Kurtuła jest kotem, a Tiago przy dwóch bramkach posłał takie otwierające piły, że Pirlo by się nie powstydził.
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Po ten swietny sezon, mozemy sie spodziewac ze Inter sprubuje sciagnac Simeone. Facet zna realia Wloskiego futbolu oraz realia tego klubu.
Mysle ze stac go zeby ogarnac ta druzyna i znow liczyc sie zarowno w serii A oraz na arenie europejskiej.
Mysle ze stac go zeby ogarnac ta druzyna i znow liczyc sie zarowno w serii A oraz na arenie europejskiej.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Tak, już widzę jak po ten świetny sezon Simeone biegnie, aby babrać się w tym mediolańskim szambie. Przed nim otworzą się naprawdę ciekawe alternatywy, Inter na pewno do nich nie należy, na pewno.juvemaroko pisze:Po ten swietny sezon, mozemy sie spodziewac ze Inter sprubuje sciagnac Simeone. Facet zna realia Wloskiego futbolu oraz realia tego klubu.
W finale LM zagrają drużyny, które na wiosnę grają najlepszą piłkę w Europie, to dobrze. I jedni i drudzy już mogą się czuć zwycięzcami.
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 1937
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Żeby tylko nie było, powtórki przebiegu meczu, jak w finale z 2000 roku. Chciałbym, aby te wzorowe, galaktyczne, jedyne w swoim rodzaju gwiazdki zakończyły sezon, tylko na zdobyciu Pucharu Króla. Finał L.M zawdzięczają tylko Carlo i ... Ormianinowi (błąd poprawiony przez Łukasza) z BvB. A wczorajszy mecz: Ponieważ jedno zdjęcie wyraża więcej niż tysiąc słów (choć tutaj cztery w jednym
)



Ostatnio zmieniony 01 maja 2014, 11:43 przez Lucas87, łącznie zmieniany 1 raz.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Chyba pozostanie w Atletico byłoby lepszą opcją, ale czy na pewno tych opcji będzie aż tak wiele? Trzeba pamiętać, że podobno Simeone nie zna angielskiego, więc krąg się chyba zawęża. Z tym, że nie sądzę, żeby Inter zwolnił Mazzarriego.szczypek pisze:Tak, już widzę jak po ten świetny sezon Simeone biegnie, aby babrać się w tym mediolańskim szambie. Przed nim otworzą się naprawdę ciekawe alternatywy, Inter na pewno do nich nie należy, na pewno.juvemaroko pisze:Po ten swietny sezon, mozemy sie spodziewac ze Inter sprubuje sciagnac Simeone. Facet zna realia Wloskiego futbolu oraz realia tego klubu.
@up - Ormianinowi
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Dobry trener lubi takich wyzwanie i nie szuka tylko dobrze ulozonych druzyn. W tej chwili inter jest slaba i pomimo zmiane trenera niczego nie osiagnyla i gra w europa league za rok niczego nie zmieni.szczypek pisze:Tak, już widzę jak po ten świetny sezon Simeone biegnie, aby babrać się w tym mediolańskim szambie. Przed nim otworzą się naprawdę ciekawe alternatywy, Inter na pewno do nich nie należy, na pewno.juvemaroko pisze:Po ten swietny sezon, mozemy sie spodziewac ze Inter sprubuje sciagnac Simeone. Facet zna realia Wloskiego futbolu oraz realia tego klubu.
W finale LM zagrają drużyny, które na wiosnę grają najlepszą piłkę w Europie, to dobrze. I jedni i drudzy już mogą się czuć zwycięzcami.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Wychodząc z podobnego założenia można uznać, że Simeone to dobry kandydat na trenera Piasta Gliwice. Wskaż mi proszę szkoleniowca, który po dojściu do finału LM objął podupadły, biedny klub ze słabszej ligi, który nie zakwalifikował się do najważniejszych europejskich rozgrywek. Już samo przyjście Mazzarriego było zdumiewającym krokiem w tył dla tego szkoleniowca. Nie wydaje mi się żeby znalazł się prędko ktoś, kto wskoczy w to bagno z jeszcze wyższego poziomu.juvemaroko pisze: Dobry trener lubi takich wyzwanie i nie szuka tylko dobrze ulozonych druzyn. W tej chwili inter jest slaba i pomimo zmiane trenera niczego nie osiagnyla i gra w europa league za rok niczego nie zmieni.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
ciekawy to będzie mecz skoro obie drużyny bazują na kontratakach... oby nie skończyło się jak w polskiej lidze gdzie podstawą do przeprowadzenia kontrataku jest w pierwszym kroku oddanie piłki przeciwnikowizahor pisze:w finale zmierzą się zespoły grające z ogromną konsekwencją w defensywie, ale i ze sporą dawką fantazji i spontaniczności w ataku.

to już któraś taka wypowiedź w tym temacie... oglądałem tylko obszerny skrót z którego wynikało, że to londyńczycy tworzyli więcej sytuacji tylko mieli dużo mniej szczęścia - jak było na prawdę?bendzamin pisze:Chelsea właściwie bez pomysłu, bezpłciowo
ps. to co cole zabrał nogę przy 1-1...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Optymizmem powinna nas napawac postawa Atletico. Chłopaki
wygrali LE po czym jak widac w LM idzie im świetnie.
Może nasi także potrzebują takiego doświadczenia?
Oby.
wygrali LE po czym jak widac w LM idzie im świetnie.
Może nasi także potrzebują takiego doświadczenia?
Oby.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- Wicior
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Posty: 1184
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Filipe Luís bardzo przydałby się na lewą stronę w Juve. Wyceniany na 15 mln - nie jest to wysoka suma, ale na pewno będzie zamieszanie wokół tego zawodnika.
Boczni obrońcy bardzo dużo dają Atletico - są świetnie przygotowani motorycznie - 90 minut biegania na pełnych obrotach to dla nich żaden problem.
Do tego dochodzi równie mocny kondycyjnie Koke, którego wszędzie było pełno. Technicznie każdy zawodnik jest na bardzo wysokim poziomie. Miło było popatrzeć jak zawodnicy Atletico poruszali się bez piłki i grali sobie na jeden-dwa kontakty na małej przestrzeni. Taką grę bardzo przyjemnie się ogląda, a do tego jest bardzo skuteczna.
Przypomniały mi się czasy LM z 2004 roku, ale tam mieliśmy dwie niespodzianki w finale. Liczę na dobry finał w Lizbonie. Oba zespoły pójdą na całość, a szczególnie Simeone - zrobił się z niego kapitalny Manager - przypomina troche Conte z pierwszego sezonu w Juve. Szkoda, że tylko przypomina.
Boczni obrońcy bardzo dużo dają Atletico - są świetnie przygotowani motorycznie - 90 minut biegania na pełnych obrotach to dla nich żaden problem.
Do tego dochodzi równie mocny kondycyjnie Koke, którego wszędzie było pełno. Technicznie każdy zawodnik jest na bardzo wysokim poziomie. Miło było popatrzeć jak zawodnicy Atletico poruszali się bez piłki i grali sobie na jeden-dwa kontakty na małej przestrzeni. Taką grę bardzo przyjemnie się ogląda, a do tego jest bardzo skuteczna.
Przypomniały mi się czasy LM z 2004 roku, ale tam mieliśmy dwie niespodzianki w finale. Liczę na dobry finał w Lizbonie. Oba zespoły pójdą na całość, a szczególnie Simeone - zrobił się z niego kapitalny Manager - przypomina troche Conte z pierwszego sezonu w Juve. Szkoda, że tylko przypomina.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Adrian27th pisze:Optymizmem powinna nas napawac postawa Atletico. Chłopaki
wygrali LE po czym jak widac w LM idzie im świetnie.
Może nasi także potrzebują takiego doświadczenia?
Oby.
Nie mogę sie oprzeć wrażeniu, że dzisiejszy Juventus jest na podobnym poziomie co CFC, no moze poza doswiadczeniem trenera na arenie europejskiej, i mysle, ze przy dobrym losowaniu my takze moglibysmy grajac slabsza pilke od przeciwnikow awansowac do polfinalu tak jak to uczynila przecietna (jak na realia LM) CFC.
Doswiadczenie poszczeglnych pilkarzy mamy podobne do graczy CFC, tam tez duzo jest swiezakow jak Hazard, Willian, Matic itp tak jak u nas Asa, Bonucci, Llorente ale mamy tez kilku ogranych w tych rozgrywach pilkarzy jak Pirlo, Buffon, Chiellini, Tevez .
No coż ale szczescie zawsze stało po stronie CFC, a bez niego ani rusz.

- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4124
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Nam brakowało głównie doświadczenia, a objawiało się to w sposób frajersko traconych bramek i marnowaniem wielu setek;/
Mało który nasz zawodnik grał w LM przed Juve no i personalnie Conte nieco zawalił, bo Quaglia dawał w LM chyba najwięcej z napastników, ale grał bardzo mało. Co z tego,że Tevez szarpał jak nic z tego nie wychodziło;/
Qauglia uratował mecz z Koepnhagą i Galatą, w zeszłym sezonie z Chelsea i właśnie przez takie niuanse,że Conte wolał Vucinicia czy właśnie Teveza, który jednak w LM nie pomógł za bardzo drużynie nie udało się wyjść z grupy;/
Mało który nasz zawodnik grał w LM przed Juve no i personalnie Conte nieco zawalił, bo Quaglia dawał w LM chyba najwięcej z napastników, ale grał bardzo mało. Co z tego,że Tevez szarpał jak nic z tego nie wychodziło;/
Qauglia uratował mecz z Koepnhagą i Galatą, w zeszłym sezonie z Chelsea i właśnie przez takie niuanse,że Conte wolał Vucinicia czy właśnie Teveza, który jednak w LM nie pomógł za bardzo drużynie nie udało się wyjść z grupy;/
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Generalnie to, że Quaglia nie jest zgłoszony to jakiś żart, który nam teraz wychodzi bokiem. Wielu ludzi na forum mówiło, że zgłoszenie Vucinicia to fajny gest, po zamieszaniu związanym z Vuciniciem itd. Dzisiaj trzeba się śmiać z takich ludzi, bo w meczu w Lizbonie przez 60 minut graliśmy w dziesiątkę. Quagliarella zawsze może czymś zaskoczyć. Jak grał to po prostu strzelał, tak było oczywiście przede wszystkim w Champions League - czego to wynikało - nie wiem. Ale miał po prostu nosa do tych rozgrywek i już.A od napastnika, szczególnie jak zespołowi nie idzie, oczekuje się szarpania, pressowania. A Vucinić się do tego nie nadaje. Szkoda mi faceta, tym bardziej jak widzę, że drepta w pierwszym składzie Vucinić. Mirko jakby w swojej karierze zerwał więzadło krzyżowe, to pewnie nie wróciłby do piłki. Po prostu.AdiJuve pisze: Conte nieco zawalił, bo Quaglia dawał w LM chyba najwięcej z napastników, ale grał bardzo mało. Co z tego,że Tevez szarpał jak nic z tego nie wychodziło;/
Co do Champions League. Jaki wpływ może mieć na zawodnika trener słaby, a trener dobry najlepiej pokazuje przypadek Tiago. Co ten facet grał w Juventusie, a jak gra dzisiaj. Przecież to jakiś kompletnie inny poziom.