Serie A 13/14 (34): JUVENTUS 1-0 Bologna
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
wiesz Adi, we Włoszech primka nie ma racji bytu bo każdy klub dużo bardziej woli wypożyczenia czy współwłasności, młodzi mogą dostać szanse przed sezonem i jeśli od razu nie zostaną z pierwszą drużyną to raczej nie ma się co spodziewać, że nagle któryś będzie grał w lidze bo zazwyczaj zostają już same ochłapy których nikt nie chciał wypożyczyć nawet, doskonały przykład to zresztą Marrone chociaż właśnie w tym miejscu nie sposób się nie zgodzić, że takich Marronów powinniśmy zostawiać sobie co sezon ze 2 i próbować ich sami a nie dawać na wypożyczenie czy oddawać pół karty... ale no polityka klubu jest raczej inna i górę biorą względy finansowe nad "ambicjami" klubu by mieć wychowanków w pierwszym zespole
dlatego wydaje mi się, że wszystkich młodych, których będziemy mogli przetestujemy w lipcu i okaże się czy jest z czego wybierać czy nie
dlatego wydaje mi się, że wszystkich młodych, których będziemy mogli przetestujemy w lipcu i okaże się czy jest z czego wybierać czy nie
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Podejme ostatnia probe wytlumaczenia, jezeli w dalszym ciagu nie zrozumiesz to spisze Cie na straty.
Owszem, Motta z De Ceglie by nie sprokurowali. A wiesz dlaczego? Bo mimo tego ze jak na standardy Juventusu sa o wiele za slabi, to graja jednak w pilke lepiej niz 99,9% pilkarzy na swiecie. Jak wezmiesz pana Zenka z okregowki albo jakiegos goscia z siodmej klasy rozgrywkowej w Indiach (o ile tam takowa istnieje), to jak najbardziej bedzie w stanie zawalic czery gole w dwadziescia minut przeciwko, jak by nie patrzec, zawodowcom, zarabiajacym ogromne pieniadze na grze w pilke. Twoj (i w zasadzie wszystkich piszacych o tym "dawaniu szansy mlodym") problem polega na tym, ze wychodzisz z blednego zalozenia ze nie mozna byc gorszym obronca niz De Ceglie czy Motta. W zwiazku z tym cale dalsze rozumowanie jest funta klakow niewarte.AdiJuve pisze:zahor@
Nie popadajmy w paranoje bo 4 bramki z Sampą to by Motta z DeCeglie grając we 2 na obronie w 20min by nie sprokurowali.
Ale ja w dalszym ciagu nie rozumiem zaleznosci. W jaki sposob to, co zaprezenowal Soerensen kilka lat temu czy ostatnio Pogba gwarantuje jakikolwiek poziom wystepow obecnych juniorow? Dlaczego nie jest mozliwa jest sytuacja taka, ze Soerensen jest niezly, Pogba bardzo dobry, a wszyscy obecnie grajacy w primaverze pilkarze nadaja sie wylacznie do tarcia chrzanu i zaden z nich nigdy w powaznym klubie kariery nie zrobi?AdiJuve pisze: Tobie jak krowie na granicy, Sorensen dostał szanse, praktycznie w ostatnich latach tylko on z młodych no i oczywiście Pogba i obaj wypalili. W tym czasie nikt inny nie dostał większej szansy z primki.
Wiesz ilu pilkarzy przewinelo sie przez primevere przez ostatnie, dajmy na to, 10 lat? Rozumiem ze gdybys byl trenerem, dalbys w doroslej druzynie szanse kazdemu zeby sie upewnic, ze na pewno jest cienki jak barszcz. Nawet gdybys na treningu po pieciu minutach zobaczyl ze gosc jest zwyczajnie za slaby. Zapytam tez ostatni raz - czym konkretnie wkupil sie w Twoje laski Beltrame ze tak nie mozesz przezyc ze nie dostal wiecej szans? Zauwazyles u niego jakies konkretne umiejetnosci? Czy po prostu skoro jest mlody, to na pewno i zdolny?AdiJuve pisze: Co do Beltrame ,Anelki, Bendtenra, tamten miał 10min, a dwaj doświadczeni dużo, dużo więcej i efekty ich gry były podobne, z tym,że Beltrame prosperował i może by wypalił jak Sorensen ale się nie dowiemy bo szansy nie dostał.Każdy z nich strzelił, a właściwie żaden nie strzelił bramki.
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 1801
- Rejestracja: 02 września 2004
Zahor, zaluj ze nie pamietasz tych 10min. beltrame. Gosc dotknal dwa razy pilke, z czego jeden z kontaktow to bardzo silny, calkiem niezly strzal. Skoro w 10min tyle zrobil to wyobraz sobie jego pelny mecz
A teraz zastanowmy sie, ktora z dwoch opcji jest prawdziwa:
a) adijuve i maly poznali sie na talencie beltrame, ogladajac Soerensena i Pogbe, a Conte i masa trenerow myla sie co do jego przydatnosci.
b) adijuve i maly pisza <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
Przepraszam za wszelkie literowki, ale piszę z telefonu.
A teraz zastanowmy sie, ktora z dwoch opcji jest prawdziwa:
a) adijuve i maly poznali sie na talencie beltrame, ogladajac Soerensena i Pogbe, a Conte i masa trenerow myla sie co do jego przydatnosci.
b) adijuve i maly pisza <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
Przepraszam za wszelkie literowki, ale piszę z telefonu.
- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 591
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
Nie wymieniam. Daję tylko przykłady, które działają na wyobraźnię. Tamci rezerwowi w kilku konkretnych przypadkach stanowili czasem o sile Juventusu w Champions League. I to nie w meczach z ogórkami, tylko z europejskimi potentatami.Maly pisze:@Don Paolo: bzdury piszesz, wymieniasz jeden dobry mecz tych rezerwowych po czym wnioskujesz, że byli lepsi niż ci obecnipoza tym najlepszym rezerwowym napastnikiem jakiego miało Juve był Vieri i mogę obstawiać w ciemno, że ja już lepszego rezerwowego nie zobaczę za życia...
A co sobą reprezentują Peluso, Padoin i spółka w porównaniu do Birindellego, Pessotto i spółki?
Co do Vieriego to chyba trochę przeszarżowałeś. Nie był to klasyczny rezerwowy, skoro meczów od pierwszych minut miał blisko dwa razy więcej niż tych kiedy musiał wchodzić na plac gry z ławki.
Aha. Rozumiem.Maly pisze:a dane które podałeś są z transfermarkt i dotyczą tylko Serie A, ja podawałem wszystkie rozgrywki przy FQ
Ja w tej dyskusji bynajmniej nie jestem twoim oponentem, bo również należę do fanów talentu Fabio Q :oops:
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 1937
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Jeśli można zaufać witrynie typu transfermarkt (a chyba nie istnieją przesłanki, dające podstawy do myślenia, że daną stroną - kierują idioci) - to jak najbardziej masz racje. Wg. statystyk przez nich podanych, Destro swoje 13 trafień, uzyskał w ciągu 1106 minut spędzonych na boisku w bieżącym sezonie. Więc jak wół - wychodzi liczba, którą sam przytoczyłeś.Don Paolo pisze:up na jednym z for dyskusyjnych znalazłem takie zestawienie:Destro-85 Rossi-99
Był najlepszym strzelcem rozgrywek, jednak twierdzenie, iż był NAJLEPSZYM NAPASTNIKIEM SERIE A - mogłoby zabrzmieć krzywdząco chociażby dla naszego Apacza. Oczywistą prawdą jest, że Rossi to duży talent - mimo, iz niespełniony przez jego kiepskie zdrowie. Wiadomo również, że wspomniany przez kolegę wyżej - Destro też nie jest kopaczem na poziomie z ligi okręgowej, tylko to kawał dobrego snajpera (mimo, iż pamiętamy co ostatnio odwalił). Zatem żaden z nich, nie stanowi szczęśliwego przykładu na dowód, że statystyki dotyczące częstotliwości strzelania goli, nie powinny być decydujące w ogólnej ocenie przydatności danego gracza do zespołu.Eric6666 pisze:Lucas87 z tym, że Rossi to zły przykład, bo do czasu kontuzji był najlepszym napastnikiem na boiskach Serie A.
Nie, nie, nie. Zarówno ja nie odważyłbym się postawić całego majątku na twierdzenie ,iż Quag na 1000% nagle z Bolonią nie zagrałby meczu życia (np. strzelając hat-tricka ), jak również Ty nie dasz sobie obciąć głowy, że Juve grając z Fabio w składzie, odprawiało by z kwitkiem wszystkich ogórków ligi włoskiej. Jednakże to Ty proponowałeś mi porównanie przytoczonych przez siebie statystyk Quaga z osiągnięciami Llorente, a nawet Teveza (sic!). Idąc dalej, podobnym tropem - możnaby szukać byle grajka, który wszedłby raz lub dwa w sezonie (w pewnym zespole z Pierdziszewa Dolnego) na samą końcówkę meczu, rozgrywanego w rozgrywkach Serie X. Mógłby szczęśliwie dwa razy dostawić nogę w stylu Inzaghiego i więcej nie pokazywać się już do końca sezonu. Statystyka wg. przyjętych przez Ciebie kryteriów byłaby doskonała, ale co z tego? Z pewnością nie odważyłbym się na ekstremalną teorię typu: Koleś z Primki lepszy niż Quag. Facet, ma bardzo duże doświadczenie, generalnie nie takie najgorsze umiejętności, ogólnie do gościa nic nie mam. To już temat z innej beczki, lecz czas ucieka, jeśli Fabio mógłby stać się elementem pomocnym przy transferze, któregoś z potrzebnych nam zawodników - wówczas nikt nie będzie go trzymał na siłę. W końcu on też wolałby zespół w którym miałby zagwarantowane więcej czasu na placu gry.Maly pisze:@Lucas87: ten wywód ma mnie przekonać, że Fabio jest za cienki na bologne? ręka w górę kogo przekonał bo mnie nie...
Wspaniale, tylko ten Padoin czy Peluso posiadają pewne doświadczenie, które jest rzeczą niezbędną - nawet w konfrontacji z tymi ogórkami. W stopniu przyzwoitym gwarantują wypełnienie zaleceń taktycznych trenera. Mecz nie jest czasem na to, żeby 16-18 latek z Primki, dopiero uczył się takich rzeczy. To wszystko są spotkania o mistrzostwo ligi, a nie mecze o puchar wójta. Chyba, że zakładamy od razu potencjał zawodnika, na poziomie Pelego czy Lubańskiego...Jednak opinie, chyba nie tylko z tego forum - świadczą, iż byłoby to dość naiwne myślenie.AdiJuve pisze:Lucas87@Gdzie ja piszę o grze z Realem czy innym topowym klubem? Co wystawienie Peluso czy Padoina to gwarancja super gry?
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
@Szikit: pisanie z telefonu nie zwalnia cię od myślenia - zacytuj proszę kiedy to użyłem w ogóle nazwiska Beltrame w jakikolwiek poście przed tym teraz
@Lucas87: odnoszę wrażenie, że poziom informacji przyjmowanych przez twój mózg się wyczerpał a jednocześnie wyrzucił te sprzed 1 lipca 2013, mimo wszystko postaram się ostatni raz coś tam jeszcze upchać - FQ w poprzednich 3 sezonach nie zawodził i zaliczył więcej trafień w LM niż Tevez przez ostatnie 5 lat, strzelał chelsea, strzelał grającemu w LM interowi, nie przepuścił także milanowi i napoli ;] nie musiałby mieć meczu życia żeby dobrze zagrać czy strzelić gola i nie bez przyczyny bez problemu znajdzie czołowy klub Seria A w lecie, podpowiem ci w tym miejscu, że nie po to go będą kontraktować żeby grzał u nich ławę i nie po to by wchodził na ogóry tylko po to by grać pierwsze skrzypce z każdym przeciwnikiem ;] ps. chyba napisałem za dużo więc niestety nic z tego nie będzie
@Don Paolo: Vieri grał tak dużo bo połamał się Bokšić
@Lucas87: odnoszę wrażenie, że poziom informacji przyjmowanych przez twój mózg się wyczerpał a jednocześnie wyrzucił te sprzed 1 lipca 2013, mimo wszystko postaram się ostatni raz coś tam jeszcze upchać - FQ w poprzednich 3 sezonach nie zawodził i zaliczył więcej trafień w LM niż Tevez przez ostatnie 5 lat, strzelał chelsea, strzelał grającemu w LM interowi, nie przepuścił także milanowi i napoli ;] nie musiałby mieć meczu życia żeby dobrze zagrać czy strzelić gola i nie bez przyczyny bez problemu znajdzie czołowy klub Seria A w lecie, podpowiem ci w tym miejscu, że nie po to go będą kontraktować żeby grzał u nich ławę i nie po to by wchodził na ogóry tylko po to by grać pierwsze skrzypce z każdym przeciwnikiem ;] ps. chyba napisałem za dużo więc niestety nic z tego nie będzie
@Don Paolo: Vieri grał tak dużo bo połamał się Bokšić
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 1937
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Popękały mi zwoje mózgowe od czytania ekspertów JP. Wcześniej byłem zwyczajnym człowiekiemMaly pisze:odnoszę wrażenie, że poziom informacji przyjmowanych przez twój mózg się wyczerpał a jednocześnie wyrzucił te sprzed 1 lipca 2013
Prawda, że Quag strzelał, ale kurde znowu ta nagonka na Teveza. Te minuty bez gola w Europie, przegrał już życie chłop.Maly pisze: FQ w poprzednich 3 sezonach nie zawodził i zaliczył więcej trafień w LM niż Tevez przez ostatnie 5 lat,
Mówiło się o przejściu Fabio do Lazio, które od długiego czasu do czołówki Serie A się nie zalicza. Chyba, że masz informacje o tym, że Roma lub Neapol się nim na serio interesują. (albo BolognaMaly pisze: nie bez przyczyny bez problemu znajdzie czołowy klub Seria A w lecie, podpowiem ci w tym miejscu,

SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 591
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
Co Ty gadasz? W tamtym sezonie nawet Del Piero nie był żadnym pewniakiem do pierwszego składu. Zresztą przypominam, że to Vieri obok właśnie Alena wystąpił od początku w wielkim finale Champions League.Maly pisze:@Don Paolo: Vieri grał tak dużo bo połamał się Bokšić
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
mam sklerozę ale bez przesady...
http://www.transfermarkt.com/en/alen-bo ... _1996.html
http://www.transfermarkt.com/en/christi ... _1996.html
EDIT: wynika z tego to, że pewniakiem był Alen ale się połamał i dopiero wtedy Vieri zaczął grać
http://www.transfermarkt.com/en/alen-bo ... _1996.html
http://www.transfermarkt.com/en/christi ... _1996.html
EDIT: wynika z tego to, że pewniakiem był Alen ale się połamał i dopiero wtedy Vieri zaczął grać
Ostatnio zmieniony 23 kwietnia 2014, 20:04 przez Maly, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?