Liga Europy 2013/2014
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
No więc mały finał w półfinale. Dobrze, że I mecz na wyjeździe 
Jeśli awansujemy do finału to zagramy tam jako goście, mimo, że jesteśmy na swoim stadionie ;D wiec będziemy w szatni gości ?

Jeśli awansujemy do finału to zagramy tam jako goście, mimo, że jesteśmy na swoim stadionie ;D wiec będziemy w szatni gości ?

Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2014, 12:33 przez Wojtek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Mam mieszane uczucia, ale z drugiej strony wydaje mi się że kazd z tych 3 ekip jest na tym samym poziomie. BAAARDZO dobrze, ze rewanz gramy iu siebie a wiec 2 najwazniejsze ostatnie mecze w LE mamy na swoim stadionie
.
Benfica podobnie jak my juz prawie ma zapewnione mistrzostwo kraju.
Najwazniejsze zeby uzyskac dobry rezultat w Lizbony bo u siebie NIE PRZEGRYWAMY I NIE PRZEGRAMY.
Benfica podobnie jak my juz prawie ma zapewnione mistrzostwo kraju.
Najwazniejsze zeby uzyskac dobry rezultat w Lizbony bo u siebie NIE PRZEGRYWAMY I NIE PRZEGRAMY.

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Dla mnie to był jeden grzyb na kogo trafimy. Wiadomo, Benfica może być trudniejszym rywalem niż Valencia czy Sevilla, ale w losowaniu 1/8 Ligi Mistrzów Juventus pewnie cieszyłby się z wylosowania Portugalczyków, więc nie widzę żadnego powodu do płaczu. Bianconeri otwarcie mówią, że widzą siebie w zaawansowanej fazie Champions League, a tam takich rywali jak Benfica trzeba klepać bez zajęknięcia, więc naszym nie pozostaje nic innego, jak brać się do roboty, jeśli naprawdę myślą o finale.

- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Kurde, jakoś Benfici się obawiam najbardziej. Mam nadzieję, że ogarniemy naszą grę do tego czasu, bo to już nie Trabzon czy Lyon, a bardzo dobra drużyna.
To tylko dwa mecze, ewentualna dogrywka jest bardzo prawdopodobna i wtedy każdy stracony przez nas gol już praktycznie zamyka dwumecz. Ja tam się jakoś nigdy specjalnie nie cieszę, gdy pierwszy mecz jest na wyjeździe.Wojtek pisze:Dobrze, że I mecz na wyjeździe
#AllegriOut
- Winner
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 1012
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Ciro już tyle razy losował i jeszcze go nie nauczyli o ciepłych "kuleczkach". Dobra żarty na bok ale dzisiejsze losowania nie są zbyt pomyślne oprócz tego ze gramy 1 mecz na wyjeździe. Benfica to raczej najgorszy rywal, choć nie śledzę ani ligi portugalskiej ani hiszpańskiej. A jeśli zagramy w finale to dzięki "zdolnościom" Ferrary dostaniem "gorszą" szatnię i będziemy grali w strojach wyjazdowych. Choć jeśli zagramy w tych żółto niebieskich to może przyniosą nam szczęście jak kiedyś w finale LM, choć wtedy proporcje kolorów były inne.
Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
jarmel pisze:To tylko dwa mecze, ewentualna dogrywka jest bardzo prawdopodobna i wtedy każdy stracony przez nas gol już praktycznie zamyka dwumecz. Ja tam się jakoś nigdy specjalnie nie cieszę, gdy pierwszy mecz jest na wyjeździe.Wojtek pisze:Dobrze, że I mecz na wyjeździe
Ale tu chodzi o sfere psychiczna , zobacz to dziala w dwie strony. Juventus wygrywa w Lizbonie 1 : 0 i przed rewanzem juz wie jak bedzie grac Benfika na wyjedzie, bedzie musiala atakowac i z kazda minuta uplywająca ryzykowac wiecej, co jest komfortowe jak sie gra u siebie.

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Łatwo nie będzie, ale chyba lepsza Benfica niż Sewilla. I ja się cieszę, że pierwszy mecz gramy u nich.
Dla mnie najlepiej by było, gdybyśmy się mierzyli z Valencią - wydaje się zdecydowane najsłabsza z półfinalistów...
Skoro trafiliśmy na Benficę, to trzeba ich zlać! Daliśmy radę w meczu przygotowawczym rok temu (?), to damy i teraz
Ale wtedy mieliśmy Matriego
Tak jak mówicie, w LM, byśmy skakali z radości jakbyśmy trafili na Benficę
edit.
Wróć! Z Benficą było 1:1
To o czym mówiłem było z Malagą 
edit2.
skrót -
Skoro trafiliśmy na Benficę, to trzeba ich zlać! Daliśmy radę w meczu przygotowawczym rok temu (?), to damy i teraz


Tak jak mówicie, w LM, byśmy skakali z radości jakbyśmy trafili na Benficę

edit.
Wróć! Z Benficą było 1:1

edit2.
skrót -
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2014, 12:50 przez Cobra, łącznie zmieniany 2 razy.
#FinoAllaFine
#WeAreOne
#WeAreOne
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Spoko, tajemne tunele dla Conte na początku poprzedniego sezonu zbudowali, to i szatnie podmienią 8)Wojtek pisze:Jeśli awansujemy do finału to zagramy tam jako goście, mimo, że jesteśmy na swoim stadionie ;D wiec będziemy w szatni gości ?
Nie oglądam tych zespołów na co dzień, ale najbardziej nie chciałem Benfiki. W Europie nie przegrali na własnym stadionie od iluśtam meczów, odkąd Puchar UEFA stał się Ligą Europy, strzelili w niej najwięcej goli, a w tamtym roku polegli dopiero w finale i to bardzo pechowo. No nic, trzeba wierzyć. Rewanż na własnym stadionie wydaje mi się plusem.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2508
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
Chciałem trafić na hiszpańską drużynę, trafiliśmy na Benfice :doh: No nic, trzeba wygrać i zagrać w finale 


- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Nawet na forum przesiąkliśmy tą włoską mentalnością żeby tylko było łatwiej i prościej i za bardzo się nie przemęczyć
. Mogło być lepiej, ale jak ich przejdziemy to w finale powinniśmy mieć łatwiejsze zadanie. Jak nie to na nic się zdadzą tłumaczenia, że Serie A taka konkurencyjna, Roma taka silna, zmęczenie takie wielkie.

- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Czekam na powtórke! ; )
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- Argonessar
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2009
- Posty: 164
- Rejestracja: 03 lipca 2009
Damy radę z Benfica, nasz zespół to jednak zdecydowany faworyt tych rozgrywek i nie możemy się obawiać nikogo.
Ale jak awansujemy do finału to u siebie bedziemy gośćmi. Jajecznie ;-)
Ale jak awansujemy do finału to u siebie bedziemy gośćmi. Jajecznie ;-)
- Antek666
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2012
- Posty: 767
- Rejestracja: 17 stycznia 2012
Tak,tak... zdecydowany faworyt tych rozgrywek,tak jak i jeden z faworytów przed startem tegorocznej LM,faworyt w meczach z Galatą,Kopenhagą i Nordsjealland.Argonessar pisze:Damy radę z Benfica, nasz zespół to jednak zdecydowany faworyt tych rozgrywek i nie możemy się obawiać nikogo
Ech...po wczorajszym kolejnym "spektaklu" w wykonaniu naszych jakoś naprawdę prawie wcale nie jaram się już tą LE,tym półfinałem itp itd.Mentalność drużyny Conte typu "jakoś to będzie" najwidoczniej jest zaraźliwa.
Całkiem możliwe,że w Lizbonie dostaniemy po tyłku jakieś 3-0 i będzie po ptakach.Plusem takiego scenariusza byłaby jakaś drobna nadzieja,że wtedy Kątę zrozumie swoją marną pozycję i (zazwyczaj) żałosną grę w Europie.Z cyklu nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.