Serie A 13/14 (30): JUVENTUS 2-1 Parma

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1659
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:46

Parma grając na wyjeździe i w osłabieniu nas cisnęła...

Chciałbym, aby to było granie na pół gwizdka jak mówił komentator.


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5297
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:47

Skibil pisze:Jak się któraś drużyna odważy wyjść ofensywniej w drugiej połowie, to dostaniemy bęcki. Nie mówiąc o już o tym, że to kolejny mecz gdzie przeciwnik dostaje czerwo i od tej pory zaczyna nas cisnąć.
co ty mówisz...im trudniej tym łatwiej - niestety Juve potrafi się mobilizować tylko w sytuacjach stresogennych (np. Roma, Parma - nie przegrywajaca od 16 spotkan) itp.
Banti (sedzia) dzisiaj gwizdał wszystko przeciw Juve. No i wygwizdał kartonik dla Teveza ( przynajmniej mamy pewność,że zagra przeciwko Lyonowi na swieżosci).
Fajnie, że Markiz wrócił wiecej opcji w pomocy. Czyżby Fabio wyrósł na pierwszego zmiennika ? Jakos nie wierze w Osvaldo - LLorente w Neapolu, wiec może wyjdzie FaQa chociaż chciałbym zobaczyc w końcu Mirasa.


Winner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2004
Posty: 1012
Rejestracja: 30 lipca 2004

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:47

No cóż pierwsza połowa lepsza niż ostatnio, druga trochę lepsza ale to znowu było murowanie bramki gdy prowadzimy. Mamy rekord ale o mały włos a świętowanie zepsuł by nam Molinaro którego zawsze kojarzyłem z dośrodkowań nie z goli :prochno: . Sędzia moim zdaniem 2 razy się poważnie pomylił, raz przy czerwonej kartce i dwa była ewidentna ręka w murze przy strzale Teveza. Jeszce patrząc całościowo nie pamiętam takiej sytuacji aby 3 kolejni rywale z nami kończyli w 10.


Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
Cobra

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 maja 2003
Posty: 634
Rejestracja: 28 maja 2003
Podziekował: 3 razy

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:48

I mit o "wielkim motywatorze" Conte, pryska jak bańka mydlana...

Zaczyna frustrować gra Juventusu. Ja nie rozumiem, czy Conte dał im tak w palnik w tym sezonie, że się przeliczył i chłopaki nam pozdychali, czy jest jakiś inny powód tego kryzysu (?)...

Wygrywamy, więc nie powinniśmy ich oceniać, ale....
Ewidentnie widać, że tylko gdy chcemy przyspieszyć, to jesteśmy jakąś półkę wyżej, niż reszta stawki. Więc czemu tak nie grać, powiedzmy 70 minut, a nie 45? :doh:

PS. Jak dla mnie, to kolejny mecz wygrywa na Chiellini swoim cwaniactwem :whistle:
Ostatnio zmieniony 26 marca 2014, 22:50 przez Cobra, łącznie zmieniany 1 raz.


#FinoAllaFine
#WeAreOne
Skibil

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 czerwca 2007
Posty: 1215
Rejestracja: 27 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:49

Robaku pisze: co ty mówisz...im trudniej tym łatwiej - niestety Juve potrafi się mobilizować tylko w sytuacjach stresogennych (np. Roma, Parma - nie przegrywajaca od 16 spotkan) itp.
Jakoś nie było tego dziś widać - gdy tylko Parma mocniej na nas ruszyła, obrońcy zaczęli wybijać piłkę, bo zagrania na naszej połowie kończyły się stratami.


mazi12

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 września 2009
Posty: 752
Rejestracja: 30 września 2009

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:49

Kolejne 3 pkt. co cieszy, ale po raz kolejny w żenującym wręcz stylu. Parma gra ponad 20 minut w 10. i właśnie te 20 minut nas ciśnie i dyktuje warunki, a my znowu schowani za podwójną gardą. Znowu olewamy drugą połowę, znowu olewamy grę prowadząc 2:0. Znowu wygrywamy ogromnym fartem, bo wyrównująca bramka dla Parmy wisiała na włosku. Beznadziejne mecze Pirlo i Llorente - myślę, że dobrze zrobi mu ławka rezerwowych i może w końcu Vucinic? :think: Może jeszcze zachował swojego Magic Touch'a i błyśnie raz na mecz, bo ostatnio Llorente kaleczy niemiłosiernie.

Bardzo dobre zmiany :ok:

E: Na Napoli odpada Tevez :płaczę: Jak teraz zbudować atak? Będzie cholernie ciężko
Ostatnio zmieniony 26 marca 2014, 22:50 przez mazi12, łącznie zmieniany 1 raz.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:50

Jedno jest pewne, że dzisiaj przypieczętowaliśmy mistrzostwo nieoficjalnie. Teraz mnie grzeje wynik z Napoli w niedziele czy z ROma na wyjezdzie bo i tak mamy mistrza. Teraz liczy sie tylko LE. I ciesze się niezmiernie z zoltka dla Teveza. Bedzie swiezy na Lyon a to 5x wazniejszy mecz niz ze smieciarzami.
Ostatnio zmieniony 26 marca 2014, 22:51 przez Cabrini_idol, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
naros

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Posty: 960
Rejestracja: 10 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:50

Szkoda że znów odpuszczamy przy korzystnym wyniku. Ja rozumiem że gramy co 3 dni ale według mnie to za duże ryzyko. Amauri i Molinaro pokazali stare dobre sztuczki więc było wesolo. Jestem miło zaskoczony pierwszą połowa bo było to nasze najlepsze 45 min od dawna. Tevez nie zagra z Napoli? Dziwnie to zabrzmi ale ja się cieszę.. Myślę że duet Osvaldo - Llorente da radę a Carlos będzie świeży na Lyon i nawet jak wyjdziemy drugim składem to w napadzie będzie Carlos i będę spokojniejszy.


Obrazek
Un capitano c'è solo un capitano!!!
wagner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 2327
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:51

Winner pisze:Sędzia moim zdaniem 2 razy się poważnie pomylił, raz przy czerwonej kartce
Absolutnie prawidłowa decyzja. Amauri widząc kontem oka nabiegającego do głowy Cheilliniego zostawia łokiec tak żeby nasz obrońca wszedł w niego jak w masło. Słuszna czerwona kartka, po takich wejściach zawodnicy mają poważne urazy głowy od wstrząśnienia mózgu. W Anglii za to czerwa lecą. Wiec kompletnie się mylisz.


Alex96

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2014
Posty: 788
Rejestracja: 14 lutego 2014

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:51

Jakie tam ryzyko?
Mamy taka przewage, ze niczym nie ryzykujemy.
Parma ostatni w lidze przegrala... Z nami ;]


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:51

*_* Co to się dzisiaj działo na boisku... Żeby Molinaro był najgroźniejszym zawodnikiem przeciwnikiem i strzelcem gola... Tego jeszcze nie grali.

Llorente był koszmarny. Nie sądziłem, że można zagrać gorzej niż w pierwszej połowie. Quag nakrył go dzisiaj czapką. Dobrze, że zszedł Pirlo, bo Marchisio miał duży udział w tej szczęśliwej obronie Częstochowy. Chiellini oczywiście rozwalony łeb, standard u niego :D. Caceres trochę nie ogarniał, co robi Molinaro. Dorosłe chłopy, a nie potrafią utrzymać koncentracji przez dwie godziny.

To, że gramy na granicy żenady naprawdę nie może być wynikiem tylko braków kadrowych. Sędzia nam dzisiaj pomógł z tym Amaurim, ale wynik generalnie sprawiedliwy, bo jednak byliśmy dziś lepsi.

Akurat cieszę się z zawieszenia Teveza na Napoli. Przynajmniej pewne jest, że odpocznie sobie przed Lyonem :ok:


jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:52

mazi12 pisze: E: Na Napoli odpada Tevez :płaczę: Jak teraz zbudować atak? Będzie cholernie ciężko
Jest jeden plus tego, mianowicie zagra z Lyonem.
Gdyby nie przewaga liczebna w drugiej połowie to byłaby lipa. Parma stworzyła conajmniej dwie okazje, w której jedynie brakowało dołożenia nogi (gałęzi) Amauriego.


#AllegriOut
koki90

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 października 2004
Posty: 967
Rejestracja: 15 października 2004

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:53

Mecz przypomniał mi czasy Capello. Niby nie mieliśmy wielu groźnych strzałów, ale skuteczność odpowiednia. Styl nie obchodzi mnie jakoś szczególnie, przed meczem wielu brało wynik 1-0 w mękach w ciemno, zatem cieszą po prostu zdobyte 3 pkt.

Sędzia prowadził mecz dość konsekwentnie, ale niesamowicie aptekarsko, co mnie bardzo irytowało. Mam nadzieję, że nieczęsto będzie prowadził mecze Juve.

Szkoda zawieszenia Teveza, bo w Neapolu byłby bezcenny. W ostatnich tygodniach to nasz najlepszy napastnik, bo Llorente jest zdecydowanie pod formą.


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5297
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:53

Cobra pisze:I mit o "wielkim motywatorze" Conte, pryska jak bańka mydlana...

Zaczyna frustrować gra Juventusu. Ja nie rozumiem, czy Conte tak dał im w palnik w tym sezonie, że się przeliczył i chłopaki nam pozdychali, czy jest jakiś inny powód tego kryzysu (?)...

Wygrywamy, więc nie powinniśmy ich oceniać, ale....
Ewidentnie widać, że tylko gdy chcemy przyspieszyć, to jesteśmy jaką półkę wyżej, niż reszta stawki. Więc czemu tak nie grać, powiedzmy 70 minut, a nie 45? :doh:

PS. Jak dla mnie, to kolejny mecz wygrywa na Chiellini swoim cwaniactwem :whistle:
no nie gramy tak 70 minut bo spojrz w kalendarz i zobacz ile spotkan zagramy w najblizszym czasie - nie gramy bo ich zajedziemy, wiec tutaj nie chodzi o motywowanie a sam Conte ich uspokaja, żeby stonowali i grali swoje.
Skibil pisze:
Robaku pisze: co ty mówisz...im trudniej tym łatwiej - niestety Juve potrafi się mobilizować tylko w sytuacjach stresogennych (np. Roma, Parma - nie przegrywajaca od 16 spotkan) itp.
Jakoś nie było tego dziś widać - gdy tylko Parma mocniej na nas ruszyła, obrońcy zaczęli wybijać piłkę, bo zagrania na naszej połowie kończyły się stratami.
eee tam gadasz, wlasnie było widac 30 minut -2 bramki, kiedy tak było ostatni raz? Na meczu z Napoli w listopadzie?
Później przy 2:0 jak zwykle odpuścili, tamci się troche rozochocili, ale widać, że jak chcemy to w kilku akcjach tak przyspieszamy, ze Parma i inni nei wiedzą co się dzieje.
Jasne gramy minimalistyczny futbol, ale nie bił bym w tarabany i głosił jakies pogłoski o kryzysie itp.
Pamiętajmy jeszcze jedno, dla zawodników Juve - sezon nie kończy się w maju, oni będą grali przynajmniej do końcówki czerwca, wiec te mikrocykle w tym sezonie mogą być zupełnie inne niz w zeszłych latach.


rufi8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 marca 2010
Posty: 579
Rejestracja: 29 marca 2010

Nieprzeczytany post 26 marca 2014, 22:55

Już trochę ochłonąłem, ale zaczynam nie wytrzymywać nerwowo tych naszych "super końcówek".


Zablokowany