Juventini na wypożyczeniach...
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Jasne, że tak. Można do tego dodać jeszcze nieumiejętność zachowania zimnej głowy, ale w naszej taktyce, gdzie większość czasu napastnicy spędzają tyłem do bramki, to warunki fizyczne i umiejętność utrzymania się przy piłce odgrywają bardzo ważną rolę. Giovinco odbija się od obrońców, jak od ściany. Jego gra wygląda znacznie lepiej, jak schodzi do środka i jest ustawiony przodem do bramki. Nie powiesz mi chyba, że jego 1,60m i 50KG nie mają tu nic wspólnego ze słabymi występami.wagner pisze:Serio uważasz, że to tylko przez warunki Sebastian nie sprawdził się w Juventusie ? :shock:

- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2327
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Oczywiście, że mają. No, ale to za wielkie uproszczenie by było mówiąc że Giovinco nie zrobił kariery bo był niski.pablo1503 pisze:Nie powiesz mi chyba, że jego 1,60m i 50KG nie mają tu nic wspólnego ze słabymi występami.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
U nas niestety odgrywa to wielką rolę. Jasne, że jego wzrost nie jest jedynym argumentem przeciwko niemu. Insigne, Mata, Silva czy wielu innych piłkarz mają podobne warunki i sobie radzą, ale żaden z nich nie ma takiej, za przeproszeniem, przesranie ułożonej taktyki. Tamci nie muszą być ścianą do odgrywania piłki do czego niejednokrotnie zmuszany jest Giovinco.wagner pisze:Oczywiście, że mają. No, ale to za wielkie uproszczenie by było mówiąc że Giovinco nie zrobił kariery bo był niski.pablo1503 pisze:Nie powiesz mi chyba, że jego 1,60m i 50KG nie mają tu nic wspólnego ze słabymi występami.

- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
W sześciu ostatnich spotkaniach w pierwszym składzie miało okazje grać czterech z naszych napastników, a Quag wszedł z ławki. W obronie - rotacja, w pomocy - rotacja, na wahadłach - rotacja. Rozumiem, że Conte przyzwyczaił wszystkich do trzymania się żelaznej 11, ale odkąd nasi zmienili podejście do Ligi Europejskiej to trener ustala skład na innych zasadach. Póki co widać, że traktujemy ten puchar jako przetarcie przed Ligą Mistrzów i uczymy się wyczerpującej gry na kilku frontach. Tevez i Llorente to zdecydowanie za mało. Podobnie jak Lichtsteiner i Asamoah. Itede itepe.wagner pisze:Napastnik numer 3,4,5 dużo nie pogra
Co Was wszystkich wzięło na ten argument z kontrą? Dzisiejszy gol Immobile równie dobrze mógł paść w barwach Juventusu. Nie oglądamy takich bramek, bo żaden z naszych napastników nie ma takiego wyjścia do piłki jak Ciro. Tevezowi bym nie umniejszał, ale on gra głęboko. Ostatnio takie bramy w naszych barwach sadził Trezeguet. Przyjrzałem się golom Immobile i naprawdę nie widzę samych trafień niemożliwych do powtórzenia w Juventusie...
Ciro Immobile to napastnik zupełnie niepodobnych do tych, których mamy obecnie, ale moim zdaniem uosabia cechy, których brakuje w naszej drużynie. Nie potrafimy grać z kontry, bo mamy wolnych napastników. Nie czarujmy się, Tevez do sprinterów również nie należy. Jakoś nie widzę na horyzoncie tanich klonów Suareza do kupienia od ręki więc nie grymasiłbym specjalnie. Naprawdę jest bardzo niewielu napastników, którzy idealnie pasowaliby do naszego 352. Silny, dobrze zbudowany i potrafiący grać głową oraz tyłem do bramki. Szybki, z dobrą techniką pozwalającą skutecznie grać 1 na 1, dysponujący nienagannym uderzeniem (najlepiej z obu nóg). Przy tym wszystkim powinien być jeszcze kreatywny i mieć "to coś". Bez 50 mln E ciężko będzie o takiego zawodnika, oj ciężko...
- Vojtimar
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 648
- Rejestracja: 14 października 2004
SKAr7 pisze:Rozumiem, że w lato 2004 chętnie przywitałbyś za godne pieniądze Cristiana Lucarellego, urzędującego Capocannionere? To powiedz mi w miejsce kogo - Mutu, Ibrahimovicia, Trezegueta czy Del Piero?WojtinhoFCJ pisze: Jeśli dobije do 30 bramek i sceptycyzm pozostanie to będzie to tylko świadczyć o tych sceptykach. Posłuchaj sobie jak brzmi zdanie że jego osiągi mają niewielkie znaczenie :shock:
Znowu dałeś zły przykład, po Matrim czy Borriello. Lucarelli miał wtedy 29 lat i grał w słabym Livorno, Immobile ma 24 i gra w Torino które jest o poziom wyżej. W dodatku przed okresem w Livorno, Lucarelli nie przekroczył 20 bramek nigdy wcześniej. A Immobile ma szansę zrobić to drugi raz, po tym jak był już królem strzelców w Serie B.
Co do reszty Twojej odpowiedzi to już powiem ogólnie, po prostu Ty uważasz że jakieś drobne niuanse taktyczne zadecydują o tym że Immobile się prawdopodobnie nie sprawdzi. Ja uważam że może być równorzędnym rywalem dla Llorente i partnerem dla Teveza. Powtarzam że są do tego podstawy, co widać po samych statystykach. Do tego te bramki nie są dostawieniem nogi. Dziś kolejna bramka, która jest po prostu ŚWIETNA. Lewą nogą z powietrza, bramkarz sie nawet nie ruszył z miejsca. Ale to pewnie przez taktykę Torino, u nas się nie uda. Borussia pewnie też jest zainteresowana przez przypadek. Ale widzę że Ciebie nic nie przekona by dać mu szansę bo MOŻE się nie sprawdzić. Suarez, Cavani czy Mandzukić przecież sprawdziliby się na 100%.
Masz swoje zdanie i ok, ale to negatywne nastawienie jest nie na miejscu. Dawno nie mieliśmy w miarę młodego napastnika z takimi wynikami na wypożyczeniu/współwłasności; Immobile jest tym momencie naszym najlepszym napastnikiem w tej grupie i powinien się znaleźć w naszej kadrze na przyszły sezon. Zasługuje na to. Jak ktoś uważa że nie zasługuje po tym co pokazuje to nie mamy o czym dyskutować.
Z Juve na dobre i złe!
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7090
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
jakby ktoś szukał różnicy między Ciro a Gio to wskazuję: Ciro 17 goli z akcji, Gio 9
Gio nigdy nie powinien grać jako napastnik przy takim ustawieniu i wie to chyba każdy poza Conte, tzn przy takim jak nasze nigdy w ogóle nie powinien grać... nam przydaje się jedynie do wykartkowania obrońców niestety...
Gio nigdy nie powinien grać jako napastnik przy takim ustawieniu i wie to chyba każdy poza Conte, tzn przy takim jak nasze nigdy w ogóle nie powinien grać... nam przydaje się jedynie do wykartkowania obrońców niestety...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Mate.G
- Juventino
- Rejestracja: 10 września 2011
- Posty: 1188
- Rejestracja: 10 września 2011
Ja chciałbym zobaczyć Giovinco gdzieś w Hiszpaniipablo1503 pisze:Jasne, że tak. Można do tego dodać jeszcze nieumiejętność zachowania zimnej głowy, ale w naszej taktyce, gdzie większość czasu napastnicy spędzają tyłem do bramki, to warunki fizyczne i umiejętność utrzymania się przy piłce odgrywają bardzo ważną rolę. Giovinco odbija się od obrońców, jak od ściany. Jego gra wygląda znacznie lepiej, jak schodzi do środka i jest ustawiony przodem do bramki. Nie powiesz mi chyba, że jego 1,60m i 50KG nie mają tu nic wspólnego ze słabymi występami.wagner pisze:Serio uważasz, że to tylko przez warunki Sebastian nie sprawdził się w Juventusie ? :shock:

Ogólnie to lubię atomową mrówę ale na ligę włoską to On się niestety nie nadaję
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Na jakiegoś średniaka pokroju Malagi może... Myślisz, że Gio ma wystarczające umiejętności techniczne, by odnaleźć się w PD?Mate.G pisze: Ja chciałbym zobaczyć Giovinco gdzieś w Hiszpanii
Ogólnie to lubię atomową mrówę ale na ligę włoską to On się niestety nie nadaję
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Obawy zawsze będą. Pytanie, co teoretycznie byłoby większym ryzykiem - wykupienie całości praw do Immobile powiedzmy za te 10 baniaczy czy wpakowanie w Mandzukicia sumy ponad dwukrotnie wyższej? Wiadomo, że Chorwat jest obecnie sporo lepszym snajperem, ale nawet mnie - wielkiego sceptyka w sprawie talentów naszych grajków tułających się po innych klubach - zaczyna zastanawiać przyszłość Ciro w kontekście współpracy z Contedeszczowy pisze:A nie obawiacie się trochę powtórki historii z Gio?


- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Fajnie, mnie też. Ale wybór między MM a CI jest miedzy Bawarką serii 5 a nową Syreną Sport. Niby jedno i drugie fajne, niby Syrena nasza, nowoczesna i budząca zainteresowanie, ale jednak wolałbym sprawdzoną Bawarkę.pumex pisze:Obawy zawsze będą. Pytanie, co teoretycznie byłoby większym ryzykiem - wykupienie całości praw do Immobile powiedzmy za te 10 baniaczy czy wpakowanie w Mandzukicia sumy ponad dwukrotnie wyższej? Wiadomo, że Chorwat jest obecnie sporo lepszym snajperem, ale nawet mnie - wielkiego sceptyka w sprawie talentów naszych grajków tułających się po innych klubach - zaczyna zastanawiać przyszłość Ciro w kontekście współpracy z Contedeszczowy pisze:A nie obawiacie się trochę powtórki historii z Gio?
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Dawałem Ci przykład na to, że sposób w jaki strzela się bramki ma znaczenie, a nie przyrównywałem Ciro do Mitry/Marco/Cristiana. Ogarniaj poślady. Poza tym- Toni też był już "staruszkiem", który nie grzeszył bramkostrzelną młodością, kiedy zdobywał Capo, a o niego jakoś biły się najlepsze kluby Europy, w przeciwieństwie do Lucarellego.WojtinhoFCJ pisze: Znowu dałeś zły przykład, po Matrim czy Borriello.
Zgadza się, z prostego powodu- nasi napastnicy nieporównywalnie rzadziej wychodzą do prostopadłych piłek, więc nieporównywalnie rzadziej mają szansę na takie bramki. To nie jest tak, że u nas się nie uda. Uda, tylko rzadziej.WojtinhoFCJ pisze: Lewą nogą z powietrza, bramkarz sie nawet nie ruszył z miejsca. Ale to pewnie przez taktykę Torino, u nas się nie uda.
Nie mówiąc o tym, że akcja była wciąż w fazie transmisji. Podobnie jak 70% bramek we wklejonym filmiku przez Arbuza. My takie strzelaliśmy z Realem i z Galatą, i to chyba tyle.

A nie pomyślałeś o tym, że może Ciro do nich pasuje? Bo pasuje i to bardzo. Co pisałem już wcześniej.WojtinhoFCJ pisze: Borussia pewnie też jest zainteresowana przez przypadek.
Gdyby to ode mnie zależało, Ciro byłby w składzie kosztem Giovinco po tym jak strzelił 28 w Serie B. Ale ja mam świadomość tego, że w porównaniu do trenera polskiej drugiej ligi na piłce nie znam się wcale a wcale, więc gdzie mi tam do Conte? Więc jak miałbym wychwytywać jakiekolwiek niuanse? Ja nie wypisuję niuansów, ja wypisuję podstawy podstaw. Rzeczy które przeczytasz w co drugiej analizie taktycznej.WojtinhoFCJ pisze: Ale widzę że Ciebie nic nie przekona by dać mu szansę bo MOŻE się nie sprawdzić.
WojtinhoFCJ pisze: Masz swoje zdanie i ok
Ustal zeznania. Albo albo zdania nie szanujesz, albo szanujesz.WojtinhoFCJ pisze:Jak ktoś uważa że nie zasługuje po tym co pokazuje to nie mamy o czym dyskutować.
Zwróć też uwagę, że nawet nie podjąłeś polemiki z argumentami przeze mnie przytoczonymi. Tylko dalej powtarzasz, ile to bramek strzelił i jak to Wróżbita Maciej jeden wie co się stanie z zawodnikiem w nowym klubie. No nie, bo z jakichś powodów Marotta i Moggi mieli znacznie więcej wypałów, niż niewypałów, a Secco i Branca na odwrót.
- Vojtimar
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 648
- Rejestracja: 14 października 2004
Nawet jeśli dałeś tych napastników po to by pokazać w jaki sposób strzelają bramki to akurat każdy z nich strzelił mniej lub znacznie mniej od Ciro będąc w podobnym wieku. A pozycje mają praktycznie tą samą. Teksty o ogarnianiu pośladów sobie daruj.
Napisałem wyraźnie, że poza jednym cytatem resztę piszę ogólnie, bo Ty ciągle gadasz o dyscyplinie taktycznej czy taktyce w ogóle. Nie przemawia to do mnie, więc raczej się nie przekonamy. Twoje zdanie to jedna sprawa, a mój tekst o daniu szansy Immobile to druga. Może mogłem to bardziej zaakcentować bo nie było to tylko do Ciebie, tylko do każdego kto jest przeciwko sprawdzeniu Immobile w Juve.
Można akceptować że ktoś ma swoje zdanie, ale się z nim nie zgadzać. Ty z kolei mówisz że gdyby to od Ciebie zależało to wziąłbyś Ciro zamiast Giovinco, a jednocześnie z twoich wypowiedzi wynika że się nie nada. Dlatego twierdzę że nie ma sensu dalej dyskutować na ten temat bo obaj nie zmienimy zdania, a przynajmniej do czasu aż Immobile pojawi się w Juve i pogra jakiś czas. O ile do tego dojdzie.
Napisałem wyraźnie, że poza jednym cytatem resztę piszę ogólnie, bo Ty ciągle gadasz o dyscyplinie taktycznej czy taktyce w ogóle. Nie przemawia to do mnie, więc raczej się nie przekonamy. Twoje zdanie to jedna sprawa, a mój tekst o daniu szansy Immobile to druga. Może mogłem to bardziej zaakcentować bo nie było to tylko do Ciebie, tylko do każdego kto jest przeciwko sprawdzeniu Immobile w Juve.
Można akceptować że ktoś ma swoje zdanie, ale się z nim nie zgadzać. Ty z kolei mówisz że gdyby to od Ciebie zależało to wziąłbyś Ciro zamiast Giovinco, a jednocześnie z twoich wypowiedzi wynika że się nie nada. Dlatego twierdzę że nie ma sensu dalej dyskutować na ten temat bo obaj nie zmienimy zdania, a przynajmniej do czasu aż Immobile pojawi się w Juve i pogra jakiś czas. O ile do tego dojdzie.
Z Juve na dobre i złe!
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7090
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
@SKAr7: ujmę to tak: nie masz racji
skoro Matri strzelał (lub marnował = miał sytuacje) to strzelałby i Immobile, powinno być to jasne jak słońce

Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
Zaskakujące jak wiele można napisać, mając jakieś pół argumentu. Mówię oczywiście o 2 panach z postów powyżej. Podziwiam cierpliwość SKAra.
Napastnik to napastnik, nie ma co się wikłać w szczegóły. Ustawmy sobie Bonucciego na boku obrony, a Zieglera z De Ceglie ustawi się jako parę stoperów. Do tego Pirlo na skrzydło i Krasić na registę. Musi działać, bo obrońca to obrońca, a pomocnik to pomocnik, nie ma co się wikłać w szczegóły.

Napastnik to napastnik, nie ma co się wikłać w szczegóły. Ustawmy sobie Bonucciego na boku obrony, a Zieglera z De Ceglie ustawi się jako parę stoperów. Do tego Pirlo na skrzydło i Krasić na registę. Musi działać, bo obrońca to obrońca, a pomocnik to pomocnik, nie ma co się wikłać w szczegóły.
Właśnie o to chodzi, że jak przyjrzy się sprawie tylko odrobinę dokładniej, to automatycznie nabiera się wątpliwości. Ogólnik "Immobile strzela bramki, więc musi wypalić" to trochę mało.WojtinhoFCJ pisze:piszę ogólnie
No a dlaczego najprawdopodobniej nie dojdzie? No właśnie dlatego, że Immobile średnio do Juve pasujeWojtinhoFCJ pisze:nie ma sensu dalej dyskutować na ten temat bo obaj nie zmienimy zdania, a przynajmniej do czasu aż Immobile pojawi się w Juve i pogra jakiś czas. O ile do tego dojdzie.

- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7090
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
no ale pasuje na co? na 1 skład? czy na 4-5 napastnika? bo to jakby różnica ;]
ps. w czym jest Immobile gorszy od Matriego?
ps. w czym jest Immobile gorszy od Matriego?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?