Serie A 13/14 (22): JUVENTUS 3-1 Inter
- jsduga
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
- Posty: 395
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
Trochę moich spostrzeżeń po meczu. Tak na spokojnie teraz.
Mam mieszane odczucia po tym spotkaniu. Niby ograliśmy inter dosyć pewnie, ale po straconej bramce na 3:1 do samego końca siedziałem jak na szpilkach. Dobrze, że Palacio nie miał dnia. Rozumiem, że mogliśmy odpuścić po wysokim prowadzeniu, ale na litość od 60 minuty co chwila śmierdziało bramką dla interu. Nie możemy sobie pozwalać na takie rozluźnienia.
Katorgą są rożne przeciwników. Co wrzutka to smród pod naszą bramką. Mamy najlepszą defensywę w lidze i ogólnie rosłych zawodników, a strasznie się motamy we własnym polu karnym. To chyba największy mankament Juventusu w tym sezonie.
Czyja gra mi się nie podobała wczoraj jeszcze - na pierwszym miejscu Pogba. Wypisz, wymaluj rozkapryszona gwiazdeczka, fochy, machanie rękami, bezsensowne kiwki, straty. Chłopak musi odpocząć od pierwszego składu. Do niego mam największe pretensje.
Defensywa nie licząc kiksu, a jakże - Bonuca i straconej bramki prezentowała się okey, pomoc z maestro ( jak dobrze, że go mamy znowu w formie
) i Vidalem ( nie do zajechania! ) przednio. Fajnie prezentowały się też rajdy Asamoah. Szkoda tylko, że z niego taki trochę rzemieślnik. Standardowa, czytelna kiwka - kółeczko nad piłką i dawaj po skosie. Ale ogólnie wybiegał ten mecz na plus.
Martwi mnie Tevez. Co z tego, że biega, że walczy, ale mało z tego korzyści ostatnio. Za bardzo chce strzelić tego gola i przekłada się to nad dobro drużyny. Nie wiem, co powinien zrobić Conte
Posadzić na ławie na jeden mecz czy liczyć na przełamanie z Helllas?
Na minus też brak zmian w naszym zespole. Nie mówię o wpuszczaniu na ogony, ale na te 30, 25 min aż się prosiło.
Reasumując inter nie postawił na wysoko poprzeczki, rzekłbym, że w ogóle jej nie dał. Kopanina bez ładu i składu na łup do przodu. Jak w B-klasie.
Przykro się patrzy, co się to z nimi porobiło... :lol:
Jedziemy dalej! Forza Juve!
Mam mieszane odczucia po tym spotkaniu. Niby ograliśmy inter dosyć pewnie, ale po straconej bramce na 3:1 do samego końca siedziałem jak na szpilkach. Dobrze, że Palacio nie miał dnia. Rozumiem, że mogliśmy odpuścić po wysokim prowadzeniu, ale na litość od 60 minuty co chwila śmierdziało bramką dla interu. Nie możemy sobie pozwalać na takie rozluźnienia.
Katorgą są rożne przeciwników. Co wrzutka to smród pod naszą bramką. Mamy najlepszą defensywę w lidze i ogólnie rosłych zawodników, a strasznie się motamy we własnym polu karnym. To chyba największy mankament Juventusu w tym sezonie.
Czyja gra mi się nie podobała wczoraj jeszcze - na pierwszym miejscu Pogba. Wypisz, wymaluj rozkapryszona gwiazdeczka, fochy, machanie rękami, bezsensowne kiwki, straty. Chłopak musi odpocząć od pierwszego składu. Do niego mam największe pretensje.
Defensywa nie licząc kiksu, a jakże - Bonuca i straconej bramki prezentowała się okey, pomoc z maestro ( jak dobrze, że go mamy znowu w formie

Martwi mnie Tevez. Co z tego, że biega, że walczy, ale mało z tego korzyści ostatnio. Za bardzo chce strzelić tego gola i przekłada się to nad dobro drużyny. Nie wiem, co powinien zrobić Conte

Na minus też brak zmian w naszym zespole. Nie mówię o wpuszczaniu na ogony, ale na te 30, 25 min aż się prosiło.
Reasumując inter nie postawił na wysoko poprzeczki, rzekłbym, że w ogóle jej nie dał. Kopanina bez ładu i składu na łup do przodu. Jak w B-klasie.
Przykro się patrzy, co się to z nimi porobiło... :lol:
Jedziemy dalej! Forza Juve!
„Będąc na początku sezonu czwartą-piątą siłą tej ligi, udało nam się zdobyć mistrzostwo. Gdybym mógł, podpisałbym je własną krwią." - Gigi Buffon
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Co do tych dryblingów Asamoah, to mam pewne spostrzeżenie i będzie to kolejny kamyczek do ogródka Pogby, który wczoraj był najsłabszym ogniwem drużyny Juventusu. Skoro na lewej stronie nie funkcjonuje w ogóle to, co widujemy czasem na prawej, czyli klepka między środkowym pomocnikiem i wahadłowym, to dobrze by było żeby ktoś chociaż tego Kwadwo asekurował. Kilka razy było tak, że rywal gdzieś tam wsadził nogę i piłka wylądowała za plecami naszego gracze, aż się prosiło żeby stał tam ktoś i na nią czekał. Jestem przekonany że gdyby na boisku przebywał Marchisio, to prędzej czy później zauważyłby to, o czym piszę i odpowiednio przesuwał się po placu gry podczas dryblingów Asamoah. Pogba niestety tego nie dostrzegł.jsduga pisze:Fajnie prezentowały się też rajdy Asamoah. Szkoda tylko, że z niego taki trochę rzemieślnik. Standardowa, czytelna kiwka - kółeczko nad piłką i dawaj po skosie. Ale ogólnie wybiegał ten mecz na plus.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Zgadzam się z wami co do formy Pogby, ale on ma 20 lat, i ciezko mu utrzymać równą formę przez dluzszy czas, ale co chce zauwazyc, ten chlopak mimo że gra przecietnie zeby nie powiedziec slabo jest jednym z decydujacych zawodnikow akutalnych mistrzów Wloch, wczoraj przy 2 golu asysta a przy 3 po czesci to jego wejsce w pole karne i strzal umozliwil Vidalowi dobitke.
Nie chce go bronic, ale to az samo rzuca sie w oczy, ze jest to zawodnik bardzo wazny w zespole bo pomimo slabszego dnia jest w stanie zapewnic nam zwyciestwo albo stworzyc sytuacje odwrotnie do Teveza, ktory czym bardziej sie stara tym bardziej zawodzi.
Nie chce go bronic, ale to az samo rzuca sie w oczy, ze jest to zawodnik bardzo wazny w zespole bo pomimo slabszego dnia jest w stanie zapewnic nam zwyciestwo albo stworzyc sytuacje odwrotnie do Teveza, ktory czym bardziej sie stara tym bardziej zawodzi.

- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6410
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Wszystko zgodnie z planem. Do pełni szczęścia (powtórzę po raz 50 w tym temacie) zabrakło czystego konta. Tym bardziej boli, że to już 6 mecz z rzedu ze straconą bramką. Za chwilę gramy w LE, tam taki gol może nas w 1 chwili wyrzucić za burtę.
Mimo kilku mankamentów nie będę się głośno wypowiadał, zresztą niemalże wszystkie już zostały tu wymienione. Nie chcę sądzić zwycięzców po wygranych derbach.
Inter jest mega słaby, gdybyśmy tylko chcieli z nimi pograć do końca na pełnych obrotach
napoli -15. Roma -9, grają pod presją, że muszą wygrać z Parmą. W dodatku dwu mecz w CI z napoli, mam nadzieję, że się trochę zmęczą.
GRAZIE JUVENTUS :!:
p.s ktoś wie co z Barzaglim?

Mimo kilku mankamentów nie będę się głośno wypowiadał, zresztą niemalże wszystkie już zostały tu wymienione. Nie chcę sądzić zwycięzców po wygranych derbach.
Inter jest mega słaby, gdybyśmy tylko chcieli z nimi pograć do końca na pełnych obrotach

napoli -15. Roma -9, grają pod presją, że muszą wygrać z Parmą. W dodatku dwu mecz w CI z napoli, mam nadzieję, że się trochę zmęczą.
GRAZIE JUVENTUS :!:
p.s ktoś wie co z Barzaglim?

- booyak
- Juventino
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
- Posty: 920
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
Ależ byłem wczoraj zły po tym meczu, zupełnie jakbyśmy przegrali. Niby wszystko fajnie, niby chłopaki wpakowali trójkę temu śmiesznemu klubowi a mnie i tak złość zżerała że nie roznieśli ich 4/5-0 po tych całych negocjacjach transferowych. Inter wyszedł na ten mecz przegrany i dopóki nie daliśmy im poczuć że są w stanie choć trochę powalczyć wyglądali zupełnie jak Juventus z przed 3 sezonów, zero pomysłu, zero woli walki, zero charakteru.
★ ★ ★
- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
Mehehehe pisze:A ja jestem zadowolony, zrobiliśmy z Interem to, co Icardi robi z Wandą.
niby ich robiliśmy jak chcieliśmy, ale zostanie bolesna pamiątka?
"The two most important days in your life are the day you are born and the day you find out why."
Mark Twain
Mark Twain
- whitesignus
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2011
- Posty: 194
- Rejestracja: 23 sierpnia 2011
No jakbysmy zagrali caly mecz z pelna odpowiedzialnoscia i nie dali pograc pod koniec 2 polowy Interowy to wbilibysmi im jeszcze 1-2 bramki bez strat ze strony wlasnej.
Takie 4/5-0 pomogloby zapomniec o ich wyczynach w zimowym okienku i troche zlagodziloby przerwanie serii bez porazki, jaka nam zafundowali na naszym stadionie. Mi cos wciaz drzazga po tym siedzi w sercu :evil:
Takie 4/5-0 pomogloby zapomniec o ich wyczynach w zimowym okienku i troche zlagodziloby przerwanie serii bez porazki, jaka nam zafundowali na naszym stadionie. Mi cos wciaz drzazga po tym siedzi w sercu :evil:
Serce w barwach bialo czarnych od 2003r.


- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Dobra Panowie koniec zabawy
Kolejny post nie na temat będzie karany kartką.
Waszą dyskusję przeniosłem tutaj:
http://forum.juvepoland.com/viewtopic.p ... start=2310

Waszą dyskusję przeniosłem tutaj:
http://forum.juvepoland.com/viewtopic.p ... start=2310
#AllegriOut