Mercato (2012-2014)

[Piti]

przystępna cena, ale wolałbym bysmy dali szanse Berardiemu.

[Castiel]

Darowałbym sobie Morate. Widziałem raptem jego 2 występy i nie jest to jakaś wystarczająca ilość danych do oceny. Już lepiej dać szanse Berardiemu którego znamy bardzo dobrze.
Szkoda, że nasi nie patrzą (a może patrzą) w stronę Santona. 23 lata, w czerwcu 24. Bardzo ogarnięty gracz z którego Conte może zrobić wspaniałego gracza jak z Lichego. Wiele nie nafikamy w tym okienku. Możemy co najwyżej zrobić dobry grunt pod darmowe transfery w lecie (Menez, Matuidi dla przykładu). Dobrze się zapowiada ta młodzież. Może faktycznie coś z nich będzie.

[Arbuzini]

W tym okienku nic ciekawego nas raczej nie spotka. Faktycznie wartościowe mogą okazać się inwestycje w młodych zawodników oraz sprzedaż odwiecznego balastu.

Bardziej ciekawi mnie jak potoczy się letnie okienko. Porządek z wahadłowymi? Aż się prosi. Środkowy pomocnik? Tylko z głową, Asamoah sobie z rolą b2b radzi bez problemów i na ławkę wystarczy. Przebudowa ataku? Bardzo możliwe. Pierwszego w kolejce do transferu już mamy.

A może... sprzedaż Pogby? Co jak co, ale przy takim scenariuszu na nudę nie moglibyśmy narzekać .

[annihilator1988]

A może... sprzedaż Pogby? Co jak co, ale przy takim scenariuszu na nudę nie moglibyśmy narzekać .

Ano, jeżeli Juve to dobrze rozegra, to do kasy klubowej powinno wpłynąć minimum 60 mln euro. Choć ta suma i tak wydaje się mała. Byle przybłęda z Brazylii na wstępie kosztuje 20 mln.

[Kucharius1]

http://www.tuttojuve.com/calciomercato/ ... gba-172789

Ponoć nowy chłopak z Ajaxu ma do nas trafić dzięki Mino.

Ponoć z Hellasu nie interesu nas Jorginho tylko Iturbe i mamy się dołożyć do jego wykupu z Porto.

Baselli i Zappacosta już ponoć prawie u nas.

Genua wznowiła starania o Kuczera.

Cerci podobno bardziej przekonuje Conte od Meneza.

Jeśli Quaq trafiłby do Lazio , postarałbym się o połówkę Keity.

[Lucas87]

Nie wiem w czym bardziej może Cerci przekonywać niż Menez. Ale kontrakt będzie miał ważny, jeszcze tylko przez rok (od czerwca), więc Torino nie powinno szarżować z ewentulaną kwotą transferową, ponieważ mogłaby to dla nich być ostatnia szansa, aby w ogóle coś na nim zarobić.

http://www.calciomercato.it/news/256547 ... ginho.html

Widzę, że niestety coraz mniej szans na Jorginho. Czy naprawdę Beppe ma wiele innych alternatyw, czy spodziewamy się mniej niż 20 baniek budżetu na letnie transfery

[Arbuzini]

Mnie tylko zastanawia po co Cerci skoro jest Berardi? Dwóch skrzydłowych o podobnych cechach? Nie ma sensu. Trzeba się skupić na naszym talencie, a nie znowu kumać się z Torino. Menez jest prawonożny i dobrze radzi sobie po obu stronach boiska, a do tego będzie za darmo. W ataku też będzie bardziej pożyteczny niż Giovinco...

[Castiel]

Conte chyba chce przebudować cały atak pozostawiając jedynie Llorente i Teveza. Dobra decyzja tylko nie wiem jak on chce ustawić tych zawodników. Może planuje zmienić ustawienie? Tylko nie wiem na jakie.

[Vincitore]

Mnie tylko zastanawia po co Cerci skoro jest Berardi? Dwóch skrzydłowych o podobnych cechach? Nie ma sensu. Trzeba się skupić na naszym talencie, a nie znowu kumać się z Torino.

Dam sobie rękę uciąć, że Berardiemu zejdzie przynajmniej sezon na wywalczenie sobie pierwszej jedenastki w Juventusie. Chyba nikt nie uważa, że ten chłopak po dołączeniu do nas z miejsca dostanie abonament na grę w pierwszym składzie. Pogba też swoje musiał odsiedzieć i spokojnie się zaadoptować, a właśnie nie jest powiedziane, że Berardi odpali tak jakbyśmy wszyscy tego chcieli. Przypominam, że w Juventusie nie będzie już pierwszoplanową postacią i może go dotknąć casus np. Giovinco z Parmy.

Oczywiście jestem zachwycony tym co robi ten chłopak, chętnie przywitam go w przyszłym sezonie, ale na litość boską, nie jest powiedziane, że od pierwszego dnia w Turynie będzie graczem pierwszej jedenastki.

[Ivory]

Cerci podobno bardziej przekonuje Conte od Meneza.

Nie wiem po co pchamy się w tego Cerciego, on w zasadzie nie ma doświadczenia w europejskich pucharach. Już Menez więcej nastrzelał w Europie.
Drużyna powinna być budowania na coś więcej niż tylko ligowe boiska.

Jeśli Quaq trafiłby do Lazio , postarałbym się o połówkę Keity.

Ma chłopak talent, ale co się dziwić, trafił do Włoch z sektorów młodzieżowych Barcelony. Deal 1/2 Keity za Quaga + $ byłby świetny.

Przypominam, że w Juventusie nie będzie już pierwszoplanową postacią i może go dotknąć casus np. Giovinco z Parmy.

Tylko ile Giovinco w pojedynkę wygrał meczy dla swoich drużyn?
I kim był w wieku Berardiego? W primce wtedy pykał?

[Dybala 4ever]

Nie dla Cerciego, powtarzam po raz kolejny. Po co nam kolejny wyrobiony ligowiec. Z tym co mamy możemy spokojnie kontrolować sytuację w Serie A. Do Europy potrzeba nam większego potencjału. Nie ma co porównywać Berardiego do Gio i Pogby. Seba w wieku Domenico grał w Primce i zagrał sobie w Serie B. Dopiero potem poszedł do Empoli. A jak z nim było dalej to każdy z nas wie. Pogba z kolei był pomijany w United. Więc musiał trochę się najpierw potrenować, wyrobić formę i następnie walczyć o skład. Podobnie było z Fernando Llorente, który ostatni sezon w Bilbao miał wycięty z życiorysu. A Berardi gra w większości meczów Serie A, ma 11 goli, 5 asyst, ma tylko 19 lat. Dawno nie było takiej eksplozji talentu we Włoszech. Większość zależy od niego samego, jeśli dobrze to poukłada sobie w głowie i nie odbije to czeka go wielka kariera. A jak przyjdzie do nas po sezonie to już nie martwcie się, Conte to właściwa osoba na właściwym miejscu i będzie dobrze wiedział co uczynić z chłopakiem. Ale cieszą wypowiedzi jego agenta, kolegi z Sassuolo-Magnanellego, żeby robił dalej swoje i pomógł Sassuolo w utrzymaniu. To też jest ważne, żeby tacy ludzie go otaczali, bo to zmniejsza znacznie ryzyko, że sodówa uderzy mu do głowy. Niech Berardi gra dalej swoje i obserwujmy spokojnie jego dalsze poczynania .

[Vincitore]

Przypominam, że w Juventusie nie będzie już pierwszoplanową postacią i może go dotknąć casus np. Giovinco z Parmy.

Tylko ile Giovinco w pojedynkę wygrał meczy dla swoich drużyn?

Żartujesz sobie z tym pytaniem, prawda? Kojarzysz w ogóle Giovinco z występów w Parmie i Empoli?

[Adrian27th]

Przypominam, że w Juventusie nie będzie już pierwszoplanową postacią i może go dotknąć casus np. Giovinco z Parmy.

Tylko ile Giovinco w pojedynkę wygrał meczy dla swoich drużyn?

Żartujesz sobie z tym pytaniem, prawda? Kojarzysz w ogóle Giovinco z występów w Parmie i Empoli?

W wieku 19/20 lat to sie nie łapał w Rimini, a w Empoli w pierwszym sezonie zdobyl 6 bramek. Polowe mniej niz Berardi w.. polowie sezonu.

Jego rekord w wieku 25 lat to 15 bramek, który Berardi prawdopodobnie pobije w wieku 19.

Porownaj takze jaki zespol miala Parma, a jaki ma Sassuolo.

[Vincitore]

Tylko ile Giovinco w pojedynkę wygrał meczy dla swoich drużyn?

Żartujesz sobie z tym pytaniem, prawda? Kojarzysz w ogóle Giovinco z występów w Parmie i Empoli?

W wieku 19/20 lat to sie nie łapał w Rimini, a w Empoli w pierwszym sezonie zdobyl 6 bramek. Polowe mniej niz Berardi w.. polowie sezonu.

Jego rekord w wieku 25 lat to 15 bramek, który Berardi prawdopodobnie pobije w wieku 19.

Porownaj takze jaki zespol miala Parma, a jaki ma Sassuolo.

Z tym, że ja broń Boże nie porównuję jednego i drugiego pod względem statystyk, ale samego znaczenia dla zespołu. Zarówno Giovinco w Parmie jak i Berardi w Sassuolo był/jest liderem swojego zespołu. Nie wydaje mi się też, by Giovinco w wieku Berardiego miał o wiele mniejszy potencjał, ale tego nie rozstrzygniemy. Fakty natomiast są takie, że nie wiadomo czy Berardi w Turynie odpali jak należy, przecież istnieje prawdopodobieństwo, że się spali i nie da tej drużynie tyle ile się po nim spodziewamy, czyli dokładnie tak jak Seba.

A co do tego, że Parma miała lepszy zespół od Sassuolo to akurat argument na korzyść Giovinco - dużo łatwiej masakrować statystykami w słabym Sassuolo, gdzie cała gra ułożona jest pod Ciebie. Nie umniejszam oczywiście osiągnięć Berardiego, sam zostałem niedawno jego fanbojem, ale byłbym ostrożony z mianowaniem go zawodnikiem pierwszego składu w pierwszym sezonie gry w Juve.

[Ivory]

Żartujesz sobie z tym pytaniem, prawda? Kojarzysz w ogóle Giovinco z występów w Parmie i Empoli?

W tym "ekpolodującym" sezonie w Parmie, Giovinco przyczynił się swoją osobą do wygrania:
A. meczu z Genuą i Udinese u siebie.
B. meczu z końcówki sezonu, z "upadającym" już Interem.
C. strzelał jedynie bramki pocieszenia w spotkaniach wysoko przegranych z Juventusem i Milanem.

Czyli jeśli bliżej się temu przyjrzymy - to szału nie ma. Co później jak wiemy przełożyło się na występy w Juventusie, gdzie pamiętamy jedynie jego radochę ze strzelenia, ostatniej czwartej bramki.

Teraz Berardi:
A. 4 bramy z Milanem.
B. hat-trick z Sampdorią (wyjazd)
C. Zatrzymanie "rozpędzonej" Romy, golem w 90 minucie dającej remis. (wyjazd)
D. ew. mecz z Bologną.

Sezon się nie skończył jeszcze. Więc proszę Ciebie, zostaw sobie te swoje "podśmiechujki" na bok, bo tylko zaciemniasz meritum sprawy.