Mercato (2012-2014)

[alina]

Wczorajszy wywiad Marotty sugeruje, ze raczej nikogo nie zakontraktujemy tej zimy, niestety.

Co już chyba ostatecznie przesądza (wraz z innymi pomyłkami), że od pewnego czasu Agresti kompletnie nie wie, co się w tym klubie dzieje i jego newsy można wrzucić do kosza.

[jakku1]

Wczorajszy wywiad Marotty sugeruje, ze raczej nikogo nie zakontraktujemy tej zimy, niestety.

Co już chyba ostatecznie przesądza (wraz z innymi pomyłkami), że od pewnego czasu Agresti kompletnie nie wie, co się w tym klubie dzieje i jego newsy można wrzucić do kosza.

Od momentu kiedy Agresti zaczal pisac dla goal.com jakosc jego newsow spadla na leb na szyje. Na VS udziela sie niestety rzadko (teraz po nowym roku wrocil na chwile, zeby napisac pare postow i tyle), a szkoda, bo tam najczesciej pisal sprawdzone rzeczy.

Wyglada na to, ze na najbardziej wiarygodne zrodlo wyrosl Di Marzio. Zobaczymy jak dlugo pociagnie.

[jarmel]

Czyli jednak ta porazka z Galatasaray wplynela bardzo mocno na cala polityke klubu. Poczawszy od finansow, konczac na transferach. Aha, mozliwe za to sa sprzedaze. De Ceglie, Motta, Bouy, ktorys z napastnikow. Wszystko zalezy od oferty. Teraz od paru dni mowi sie, ze kazdy z trojki Vucinic, Quagliarella, Giovinco moze odejsc, o ile pojawi sie fajna oferta.

Może to i lepiej? Zimą i tak pewnie pozyskalibyśmy jedynie kolejną zapchajdziurę, a i sprzedaż każdego z wyżej wymienionych wyjdzie nam raczej tylko na plus.

[Ivory]

No niestety, klub jest biedny jak mysz kościelna, a przyjście okresu prosperity w gospodarce jest na razie bardzo mgliste.

Już po meczach w LM w obecnym sezonie widać, że szans na zwojowanie LM w okresie kilku lat za bardzo nie ma.
Przydałoby wyrobić w sobie mentalność zwycięzców podczas rozgrywek pucharowych (Coppa Italia i LE), co byłoby dobrym fundamentem przed najbardziej prestiżowymi rozgrywkami.
Pozyskanie jakiegoś skrzydłowego już teraz byłoby pomocne w owym oszlifowywaniu się w pucharach, bo Tevez legendą LM nie jest (jest przede wszystkim ligowym wymiataczem), a wątpię, by nasz poziom koncentracji na LE pozwolił na triumf w tych rozgrywkach.


Edit: Na transfermarkt.de nastąpiła aktualizacja wartości naszych gwiazd: Pogba 34 mln euro, Vidal - 44 mln euro.

[Ouh_yeah]

Mamy ławkę, którą można obdzielić z pięć włoskich drużyn, a pierwsza jedenastka spisuje się bez zarzutu, więc powinniśmy skupić się na sprzedaniu kilku postaci, które właściwie nie są nam potrzebne, a zawsze kilka milionów wpadnie.

Chociaż Conte pewnie znowu zacznie robić cyrki jak z Matrim, jaki to wielki zawodnik i jak to klub robi mu pod górkę

[Robaku]

nie rozumiem, zazwyczaj jest hejt za hejtem na nasza lawke, ze Juve taka lawka nie przystoi, ze patrzac na lawke z 2004 roku to sa jakies cieniasy, a teraz gadka, ze lawka jest hiper, super i w ogole mozemy grac II garniturem nie tylko w CI, ale i w SErie A jak i w LE. Wydaje mi sie, ze lawka jest ok, ale jej nie przeceniajmy. Sa zawodnicy co dadza sobie prawie zawsze rade jak: Angelo, Ksiaze, Martin, napastnicy wygladaja calkiem ok, Marco tez, ale Isla, Padla, to raczej co mecz spadaja na nich gromy. A jesli pozbedziemy sie trzech; Motta - ok zero straty po nie gra, DeCeglie i np. fabio to juz lawka tak szeroko nie wyglada. Jesli nie mamy kasy trzeba dzialac jak w NBA na podstawie wymian zawodnikow, jesli Fiora chce Fabio to go oddajmy, ten Cuadrado jeszxze pol roku temu byl marzeniem pol forum, a teraz wiekszosx hejt. Jesli tak slabo jest z wydaniem 8 baniek na Radje to raczej nie ma co sie spodziewac, ze mamy z 15- 18 na Konventrata, czy z 30 na Dimarie. Dodatkowo pozyskanie w zime zwyczajowo zawodnika z Bergamo np. bonaventure, sprawi ze te dwa pozostale rozgrywki moga trwac dluzej niz do poczatku wiosny.

[koki90]

Jesli tak slabo jest z wydaniem 8 baniek na Radje to raczej nie ma co sie spodziewac, ze mamy z 15- 18 na Konventrata, czy z 30 na Dimarie.

Może właśnie dlatego nie wydajemy niepotrzebnie pieniędzy żeby wydać je na potrzebę pierwszego stopnia - wahadłowego. Taki zabieg nie pokazuje tego, że nie mamy pieniędzy w ogóle i nie będzie nas stać na wydanie 20-30 mln euro (obojętne czy na jednego zawodnika czy kilku), ale pokazuje mądre zarządzanie finansami w sytuacji gdy odpadliśmy z LM.

[Robaku]

Jesli tak slabo jest z wydaniem 8 baniek na Radje to raczej nie ma co sie spodziewac, ze mamy z 15- 18 na Konventrata, czy z 30 na Dimarie.

Może właśnie dlatego nie wydajemy niepotrzebnie pieniędzy żeby wydać je na potrzebę pierwszego stopnia - wahadłowego. Taki zabieg nie pokazuje tego, że nie mamy pieniędzy w ogóle i nie będzie nas stać na wydanie 20-30 mln euro (obojętne czy na jednego zawodnika czy kilku), ale pokazuje mądre zarządzanie finansami w sytuacji gdy odpadliśmy z LM.

koki, ja nie chce siac defetyzmu bo jestem zadowolony z gry Juve i ich sukcesow, ale powiedzmy sobie szczerze ile wydalismy kasy na jednego zawodnika za czasow Marrotty - 15 mln? 17 mln? I nagle Beppe zmieni Marotta style i zacznie wydawac po 25-30 baniek? Watpie. to nie jest oppa Marotta style! Takie mam zdanie, moge sie mylic jasne. Ale jesli od prawie 4 lat takie sa kwoty transferowe to moze nie ma co sie nadal ludzic, ze nagle sypniemy grubym hajsem na jednego playera. Co mercato zastanawiamy sie ile ten top player bedzie kosztowal - jojo za 25 mln, suarez za 40, a konczymy Vuciniciem za 15 mln, Tevezem za 9 mln, jakościowo pewnie wychodzimy podobnie, ale finansowo oszczedzamy, wiec co nagle przesadza o tym, ze w latwo wydamy z 40 baniek na jednego top playera?

[Kuben]

W ostatnich latach były inne potrzeby i sukcesy jakie niewątpliwie osiągamy potwierdzają fakt, że taka, a nie inna strategia na mercato była słuszna. Nie wydawaliśmy mało, ale w zamian nie otrzymywaliśmy jednego topa, tylko kilku dobrych/bardzo dobrych piłkarzy co wtedy było konieczne by wrócić na właściwy tor.
Teraz brakuje Nam niewiele i to właśnie czas dla Marotty by uzupełnił brakujące ogniwa. Osobiście też wątpię czy wydamy choć 20 mln na jakiegoś zawodnika (syndrom biednej włoskiej piłki) no ale jak nie teraz to kiedy?

[Ivory]

Osobiście też wątpię czy wydamy choć 20 mln na jakiegoś zawodnika (syndrom biednej włoskiej piłki) no ale jak nie teraz to kiedy?

Za te 20 mln zarząd oczekuje gracza kompletnego, który ma i wystarczające umiejętności, i ma być zdyscyplinowany taktycznie, i ma mieć doświadczenie ligowe, i to najlepiej w bdb czy też włoskich klubach.

W zasadzie nie mamy zbytnich problemów z pozyskiwaniem zawodników kompletnych począwszy od pozycji bramkarza a kończąc na defensywnych pomocnikach.

Problem pojawia się, kiedy trzeba kupić kogoś kreatywnego: skrzydła/atak.
Zawodnik kompletny kosztuje czasem dużo powyżej tego pułapu.
Jednocześnie jednak nie jesteśmy wydać tych 15-20 mln za jakiegoś piekielnie zdolnego młokosa jak np. Salaha z Basel.
A kiedy pojawia się okazja (Menez) zwlekamy. (Dobrze, że chociaż ws. Teveza w odp. czasie się zgłosili)

[pumex]

Osobiście też wątpię czy wydamy choć 20 mln na jakiegoś zawodnika (syndrom biednej włoskiej piłki) no ale jak nie teraz to kiedy?

Chyba nieprędko. Trudno mieć inne wrażenie pamiętając szereg zwodniczych wypowiedzi klubowych włodarzy:

kasa i większe inwestycje będą gdy wybudujemy stadion --> [po wybudowaniu JS] trzeba czekać na przychody po pierwszym roku, poza tym nie ma hajsu z Ligi Mistrzów --> [po udziale w LM] potrzeba przynajmniej dwóch lat udziału w LM żeby była forsa --> i tak dalej...

Cuadrado? Fajny zawodnik, tyle, że nie wierzę w dwie rzeczy:
1) Że jest do wyciągnięcia przez nas
2) Że Conte widziałby go na LWB - natomiast upychanie go na LWF w 4-3-3 nie ma większego sensu

[Dobry Mudżyn]

Osobiście też wątpię czy wydamy choć 20 mln na jakiegoś zawodnika (syndrom biednej włoskiej piłki) no ale jak nie teraz to kiedy?

Za te 20 mln zarząd oczekuje gracza kompletnego, który ma i wystarczające umiejętności, i ma być zdyscyplinowany taktycznie, i ma mieć doświadczenie ligowe, i to najlepiej w bdb czy też włoskich klubach.

W zasadzie nie mamy zbytnich problemów z pozyskiwaniem zawodników kompletnych począwszy od pozycji bramkarza a kończąc na defensywnych pomocnikach.

Problem pojawia się, kiedy trzeba kupić kogoś kreatywnego: skrzydła/atak.
Zawodnik kompletny kosztuje czasem dużo powyżej tego pułapu.
Jednocześnie jednak nie jesteśmy wydać tych 15-20 mln za jakiegoś piekielnie zdolnego młokosa jak np. Salaha z Basel.
A kiedy pojawia się okazja (Menez) zwlekamy. (Dobrze, że chociaż ws. Teveza w odp. czasie się zgłosili)

Bywalo ze wydawalismy - patrz Bonucci, Vidal a nawet Ogbonna.
Tylko po prostu, zima raczej nigdy nie zwyklismy wydawac ponad 10 mln euro na jednego grajka
Dlatego nie oczekiwalbym szalu transferow ani wychodzacych, ani przychodzacych.

[jakku1]

Jesli chodzi o Meneza i Biabianego, to po prostu ani do jednego ani do drugiego nie jestesmy przekonani za bardzo. Dlatego plotki i informacje na temat transferu jednego i drugiego pojawiaja sie i znikaja. Nasz sztab po prostu nie uwaza, zeby Menez byl jakims powaznym wzmocnieniem skladu.

[Robaku]

Myślę, ze może chodzić tutaj o jakość Biabianego i o stosunek jakości do ceny utrzymania Meneza. Bo jeśli Biabiany przyszedłby do Juve to pewnie zadowoliłby się jakimś niewysokim kontraktem jak na Juve, ale pewnie Menez po pobycie u szejków zażada kontraktu niemałego.
Dlatego ta opcja Cuadrado może być takim salomonowym rozwiązaniem. Widziałem skrót z meczu z Livorno ( ja wiem, że to Livorno) i grał ciekawie. Na pewno nasze zainteresowanie kolumbijczykiem bylo w lato i jeśli Della Valle chcą FaQa to myśle,ze jest to klub z aspiracjami który Fabio zadowoli.
Jest tutaj szansa, że pozbędziemy się juz 31 napastnika a dostaniemy jeszcze młodego prospekta.

[Castiel]

Jako, że Nainnggolan poszedł do Romy mam nadzieje, że Beppe ściągnie nam po sezonie Fernando z Porto za free. W lecie może być kilka okazji. Może nasi znowu wezmą kogoś z City za jakieś uczciwe pieniądze? Dżeko będzie miał wtedy jeszcze rok ważny kontrakt. Jeszcze Nasri, Kolarov...znajdziemy coś dla siebie.