Serie A 13/14 (17): Atalanta 1-4 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
KondzioJuveFans

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2009
Posty: 617
Rejestracja: 23 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 24 grudnia 2013, 12:59

Adrian27th pisze:
KondzioJuveFans pisze:Taka prawda, Lichtsteiner nie potrafi wrzucać... wcześniejsze dziesięć prób kończyło się fatalnie i tylko ta jedna wrzutka po której wpadł gol mu wyszła. Chiellini też zrobił chyba z 4 rajdy i tylko ten jeden mu wyszedł. Muszą chłopaki popracować nad tymi aspektami gry.
To nie Fifa. Jak na 10 prob Chielliniego jedna sie zakonczy bramka to bedzie swietna statystyka.
Bardzo świetna... po tych stratach robią się groźne kontry. A po za tym Chiellini co mecz próbuje tych swoich rajdów i wyjdzie mu jeden na cztery mecze...


Fino Alla Fine Forza Juventus!
Dobry Mudżyn

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 stycznia 2011
Posty: 1048
Rejestracja: 11 stycznia 2011

Nieprzeczytany post 24 grudnia 2013, 14:31

Kiellona powinno się oduczyć tych rajdów, jako że Lucio w tym aspekcie to on niestety nie jest, a przy 3 w obronie szalenie istotne jest, by właśnie ta trójka zostawała, a nie wybiegała bez potrzeby do przodu :doh:
A co do meczu, bardzo zacnie, bardzo :D
Zastanawiam się, gdzie są teraz krytykanci Llorente ktory zalicza calkiem sympatyczny sezon ? :whistle:


BESTER MANN, BESTEEER !

Obrazek
juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1668
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 25 grudnia 2013, 01:27

Dobry Mudżyn pisze:Kiellona powinno się oduczyć tych rajdów, jako że Lucio w tym aspekcie to on niestety nie jest, a przy 3 w obronie szalenie istotne jest, by właśnie ta trójka zostawała, a nie wybiegała bez potrzeby do przodu :doh:
A co do meczu, bardzo zacnie, bardzo :D
Zastanawiam się, gdzie są teraz krytykanci Llorente ktory zalicza calkiem sympatyczny sezon ? :whistle:
Osobiscie watpilem w Llorente, przeznaje sie.
Jednak z czasem widac ze hiszpan ma dobra technika oraz zaczyna czuc pilka i sie dobrze mu sie wspolpracuje ze apache oraz druga linia.


Eric6666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 listopada 2006
Posty: 1159
Rejestracja: 13 listopada 2006

Nieprzeczytany post 25 grudnia 2013, 14:00

juvemaroko pisze:
Dobry Mudżyn pisze:Kiellona powinno się oduczyć tych rajdów, jako że Lucio w tym aspekcie to on niestety nie jest, a przy 3 w obronie szalenie istotne jest, by właśnie ta trójka zostawała, a nie wybiegała bez potrzeby do przodu :doh:
A co do meczu, bardzo zacnie, bardzo :D
Zastanawiam się, gdzie są teraz krytykanci Llorente ktory zalicza calkiem sympatyczny sezon ? :whistle:
Osobiscie watpilem w Llorente, przeznaje sie.
Jednak z czasem widac ze hiszpan ma dobra technika oraz zaczyna czuc pilka i sie dobrze mu sie wspolpracuje ze apache oraz druga linia.
a ja byłem wielkim fanem Llorente, a w ostatnich spotkaniach strasznie mi się nie podoba. Fajnie potrafi odegrać główką, klatką itd., ale jego przyjęcie nogą jest straszne. Strasznie dużo traci piłek w ten sposób i wmawiam sobie, że to tylko kwestia ogrania, ale czasami hiszpan jest strasznie irytujący, gdzie każde podanie po ziemi odskakuje mu na metr i piłka jest stracona.


"The two most important days in your life are the day you are born and the day you find out why."
Mark Twain
zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 26 grudnia 2013, 19:15

MVP pisze:
:shock:
Okej. Ja rozumiem, że Lichy jest jaki jest i czasem wydaje się, że ktoś w Ikei źle mu posklejał te drewniane stopy, ale facet nie zawodzi. Nawet jeżeli z przodu nie jest to Bale, nawet jeżeli czasami "dolewuje", a nie dośrodkuje to i tak nadrabia to ogromnym zaangażowaniem w grę, zarówno do przodu i do tyłu. Szczególnie, że kiedy gra to mam spokój o naszą prawą flankę, jeżeli chodzi o defensywę. Szczerze mówiąc to nie widzę w Europie wielu lepszych piłkarzy pasujących na wahadło do naszej taktyki. Zdecydowanie jest w stanie coś ugrać i tutaj bym nie szukał problemu.
No, ale czy ja shejtowałem Lichego w poprzednim poscie? Chyba nie :) zadaje pytanie czy można grać skutecznie dzisiaj w Europie na poziomie Champions League z nominalnym obrońcą na skrzydle w ustawieniu 3-5-2.


Obrazek
Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 26 grudnia 2013, 19:32

Umówmy sie sczerze, nie da sie zwojowac Europy ustawieniem 3 5 2 . W tym ustawieniu najwaznejsze sa wahadla i srodek pola. Zakladajac ze srodek mamy silny, to na pozycje wahadlowych nie mamy rzadnej jakosci poza Lichym , ktory paradoksalnie jest chyba najlepszym wahadlowym prawym w europie a i tak nie daje poza gra obronna nic z przodu . To ustawienie wymaga 2 swietnych wrecz klasowym wahadlowych ktorych mozna dzisiaj w europie policzyc na palcach jednej reki, a na ktorych nas po prostu nie stac. Ja wiem, ze zaraz wpadnie zahor i mi powie ze to nie od ustawienia zalezy ale od formy i zaangazowania, ale zahor sama forma i zaangazowaniem nie wygrywa sie pucharow w Europie, w serie a tak ale nie w Europie.


Dlatego tak bardzo potrzebujemy skrzydlowych, ktorych mamy cale zero. Nawet Conte to chyba zaczyna zauwazac, bo najwieksza ilosc plotek laczy nas wlasnie ze skrzydlowymi. Moim marzeniem jest ustawienie 4 - 3 -3 przy czym CHiellini i Barza graja w srodku po prawej Lichy a po lewej ktos na wskroś Ashley Cola. Srodek pozostaje bez zmian M(P)VP, no i skrzydlowi plus Król Lew na szpicy. Jedno skyrzdlo mozna osadzic Tevezem, ktory wg mnie duzo by nie stracil bo i tak Apacz lubi sie cofac i rozgrywac.

A wiec potrzebujemy lewego obroncy oraz skrzydlowego, mysle ze 2 pilkarzy moglo by wniesc Juve na ten wyzszy poziom , do ktorego chcemy dotrzec.


edit jak sie da prosze to przenieść do Mercato.


Obrazek
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 26 grudnia 2013, 20:57

Cabrini_idol pisze:zaraz wpadnie zahor
Jestem, już jestem.
Cabrini_idol pisze:Umówmy sie sczerze, nie da sie zwojowac Europy ustawieniem 3 5 2 . W tym ustawieniu najwaznejsze sa wahadla i srodek pola.
Ustalmy jedną rzecz. Nie posiadamy w ogóle bocznych piłkarzy, którzy są dobrzy w ofensywie. Nie mamy prawego obrońcy dającego w ataku tyle co Dani Alves czy Maicon, nie mamy lewego defensora pokroju Marcelo. Nie mamy typowego skrzydłowego do 4-4-2 typu Camoranesi czy Beckham, który tworzyłby nieustannie zagrożenie pod bramką rywala. Nie mamy też bocznych napastników do 4-3-3. Jak słyszę o upychaniu tam Vucinicia czy Giovinco (o Pepe nie wspominam z litości) i atakowaniu tym Europy, kiedy rywale mają tam Bale'a, Ronaldo, Ribery'ego, Robbena, Neymara, Davida Silvę, Hazarda czy tej klasy rywali, to ogarnia mnie pusty śmiech. Zgadzamy się?

To teraz postawmy sobie pytanie - skoro sytuacja personalna wygląda tak, a nie inaczej (i marne szanse, żeby miała się zmienić o 180 stopni), to jakiego należy szukać ustawienia? Takiego, w którym siła ognia ma pochodzić z bocznych sektorów boiska, czy takiego, w którym na bokach goście są tylko od bronienia, a atakujemy środkiem?

A zatem nie, nie zgodzę się że w 3-5-2 najważniejsze są wahadła. Powiem więcej, nie znam drugiego ustawienia, które pozwalałoby (przy odpowiedniej sile środka pomocy i dwóch dobrych środkowych napastnikach) atakować tak skutecznie przy tak jałowych w ofensywie bokach. Jak latem Marotta sprowadzi Matę, Lavezziego i jeszcze jakiegoś ogarniętego w ofensywie lewego obrońcę, to pierwszy będę krzyczał żeby przejść na 4-3-3. Ale póki co niewiele na to wskazuje. Nie wystarczy kupić jednego bocznego napastnika, tym bardziej że Tevez, co wielokrotnie podkreślał w wywiadach, najlepiej czuje się tam, gdzie gra obecnie, czyli na pozycji '10'.

Czyli wychodzi że do wskoczenia poziom wyżej, potrzebujemy trzech piłkarzy na naprawdę wysokim poziomie, do pierwszego składu, już latem. Będzie o to niezwykle trudno, tym bardziej że nie wiadomo co z Pirlo, Buffon też młodszy już nie będzie. Powtórzę jeszcze raz - ja naprawdę nie jestem fanatykiem 3-5-2, uważam że każde ustawienie jest samo z siebie mniej więcej tak samo dobre, patrzę natomiast realnie na to co mamy i co w najbliższym czasie mieć będziemy. Przejście na 4-3-3 mogłoby być ciekawe, ale wymagałoby bardzo dużych zmian. Z jednej strony te wzmocnienia o których pisałem (+ ławka), z drugiej po co nam z kolei aż pięciu klasowych środkowych obrońców. Nie widzi mi się też trzymanie całego zaciągu piłkarzy, którzy teoretycznie mogą grać w 4-3-3, ale nie są to ich naturalne pozycje, a na przekwalifikowanie jest dla nich dość późno. Nie wierzę w tak intensywne mercato 2014.
Cabrini_idol pisze:na pozycje wahadlowych nie mamy rzadnej jakosci poza Lichym , ktory paradoksalnie jest chyba najlepszym wahadlowym prawym w europie a i tak nie daje poza gra obronna nic z przodu
Jeżeli brać pod uwagę tylko graczy, którzy grają obecnie na tej pozycji, to może i tak. Natomiast jestem przekonany że np. Lahm jako wahadłowy w 3-5-2 dawałby więcej od Szwajcara. Dalej - problem jest taki, że Isla okazał się niewypałem, a moim zdaniem bardzo ważne jest żeby w 3-5-2 mieć dwóch wahadłowych na każdą pozycję - jednego bardziej defensywnego, drugiego dającego więcej w ataku. U nas wygląda to tak jak wygląda, nie najlepiej niestety.
Castiel pisze: Już powinniśmy robić jakieś ruchy do zmiany nawet na 4-2-3-1 na wzór Bayernu.
Bardzo fajnie, tylko że do 4-2-3-1 to akurat trzeba by wymienić z sześciu graczy pierwszego składu. To ustawienie przede wszystkim zabije ofensywne zapędy naszych b2b, Vidal czy Pogba nie będzie mógł w nim rozwinąć skrzydeł. Nie mamy za to żadnego z trójki ofensywnych pomocników (uprzedzam pytanie - nie, Tevez nie jest OP), ani też lewego obrońcy. Abstrakcja.
Ostatnio zmieniony 26 grudnia 2013, 21:09 przez zahor, łącznie zmieniany 2 razy.


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 26 grudnia 2013, 21:07

3-5-2 w naszym przypadku jest ustawieniem w którym nic już nie zmienimy. Nie kupimy lepszych wahadłowych bo będzie płacz, że Lichy był lepszy w obronie, ale w ataku był mizerny, przyjdzie ktoś inny to będzie hejt że dobrze wrzuca, drybluje itp, ale mijają go jak tyczki. To ustawienie to sytuacja bez wyjścia.
Już powinniśmy robić jakieś ruchy do zmiany nawet na 4-2-3-1 na wzór Bayernu.
Męczymy to 3-5-2 bo mamy za dużo zawodników na niektóre pozycje, a że są oni dobrze to szkoda ich trzymać na ławie. Przykłady - Bonucci, Lichy, Asa.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 26 grudnia 2013, 21:35

,,To teraz postawmy sobie pytanie - skoro sytuacja personalna wygląda tak, a nie inaczej (i marne szanse, żeby miała się zmienić o 180 stopni), to jakiego należy szukać ustawienia? Takiego, w którym siła ognia ma pochodzić z bocznych sektorów boiska, czy takiego, w którym na bokach goście są tylko od bronienia, a atakujemy środkiem? ''


OK, ale my mamy isc do przodu, i aby cos zaczac znaczyc w Europie, a chcemy prawda ? To druzyna musi byc uniwersalna. W dzisiejszym futbolu nie mozna opierac sily na jednym schemacie ( atakowanie bokiem, atakowanie srodkiem, dluga pilka itp) lecz aby byc w czolowce trzeba byc dobrym i wszechstronnym. Popatrz na Bayern, ok wiem, ze to Bayern i w obecnym czasie druzyna prawie perfekcyjna, ale czy nie lepiej dazyc do tych najlepszych ?. Uwazam ze wzmocnienie skrzydla i lewej obrony to nasz priorytet , ktory pozwoli Conte na żoglowanie formacjami jak i roznorodnym scenariuszem rozgrywania akcji czy to skrzydlami czy srodkiem, bo Srodek to my mamy w czolowce Europejskiej, smiem nawet twierdzic ze jestesmy w top 5, ale zeby wlasnie byc w top 5 ogolnie to potrzebujemy uniwersalnosci a bez skrzydel i bokow obrony tego nie przekujemy w aktualnym swiecie futbolu.


I zgadzam sie z Toba ze 352 na dzien dzisiejszy jest najlepszym rozwiazaniem pod tych zawodnikow co mamy, ale zahor my musimy isc do przodu a krotsza droga wiedzie poprzez zonglowanie miedzy 352 a 433 niz szukanie idealnych wahadlowych, ktorzy nie istnieją, bo albo sie ma lepsza umiejetnosc defe albo ofen. Nie da sie byc w dwoch aspektach <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. ( ok Lahm ale to jest fenomen nowoczesnego futbolu XXI wieku)


Obrazek
Skibil

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 czerwca 2007
Posty: 1215
Rejestracja: 27 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 26 grudnia 2013, 21:48

W moich oczach wygląda to tak, że najsolidniej obsadzoną pozycją jest obrona, więc pod nią trzeba ustawiać resztę - zatem 3-5-2, 3-4-3, 3-4-2-1, 3-4-1-2. Każdy z tych wariantów zapewnia to, co Conte ceni ponad wszystko, czyli dużą liczbę piłkarzy w środku pola. Skrzydłowi u nas mają tylko rozciągać grę w ataku, a nie odgrywać główne role - ze zmianą ustawienia, mogą się też zmienić polecenia dla poszczególnych piłkarzy. I tak naprawdę to jest właśnie najważniejsze, a nie cyferki w ustawieniu. Bo co z tego, że dostaniemy na prawe skrzydło Cuadrado, a na lewe Marcelo, skoro Conte i tak będzie kazać im nie wdawać się w dryblingi, asekurować linię i dośrodkowywać tylko w ostateczności?


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 26 grudnia 2013, 21:57

Cabrini_idol pisze: I zgadzam sie z Toba ze 352 na dzien dzisiejszy jest najlepszym rozwiazaniem pod tych zawodnikow co mamy, ale zahor my musimy isc do przodu a krotsza droga wiedzie poprzez zonglowanie miedzy 352 a 433 niz szukanie idealnych wahadlowych, ktorzy nie istnieją, bo albo sie ma lepsza umiejetnosc defe albo ofen. Nie da sie byc w dwoch aspektach <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. ( ok Lahm ale to jest fenomen nowoczesnego futbolu XXI wieku)
Zgadza się, dlatego trzeba sobie zadać pytanie o krótko- i długofalową strategię. Na chwilę obecną mamy dość wiekowy zespół, który zarówno pierwszy skład, jak i ławkę ma wybitnie pod 3-5-2. Pieniędzy, zwłaszcza w związku z przedwczesnym odpadnięciem z Ligi Mistrzów, nie będzie latem zbyt dużo, zatem wielkiej rewolucji bym się nie spodziewał. Wszelkie porównania do Bayernu w związku z tym proponuję od razu odłożyć na bok. Zakładając że nie robimy jakiejś totalnej rewolucji, typu sprzedaż Pogby czy Vidala, zostają nam na dobrą sprawę dwie możliwości. Albo wzmacniamy 3-5-2, albo dokupujemy piłkarzy do 4-3-3. Wielu proponuje opcję numer dwa, tyle że trzeba mieć świadomość tego, że optymalny skład Juventusu w 4-3-3 raczej nie będzie powalał na kolana.

Tak jak pisałem wcześniej, pomijając zupełnie kwestię ławki, należałoby dokonać trzech transferów piłkarzy klasy międzynarodowej, żeby można było mówić o skoku jakościowym, o wejściu na wyższy poziom. Wierzysz w taki obrót spraw? Bo ja nie. Jeżeli pójść tą drogą, zapewne skończy się na jakimś Menezie (fajny piłkarz, ale raczej obrońcy czołowych europejskich zespołów nie mają brązu w portkach na myśl o grze przeciwko niemu), może wpadnie jakiś Berardi (jakie są szanse, że wypali jak El-Shaarawy jesienią 2012? 10%?), będę naprawdę zadowolony z transferu jednego piłkarza z najwyższej półki, takiego chociażby Coentrao. No i teraz pytanie. Czy jedenastka:

----------------------Buffon------------------------
Lichtsteiner - Barzagli - Chiellini - Coentrao---
---------------Vidal - Pirlo - Pogba---------------
-------------Menez-Llorente-Tevez(Berardi)----

to jest coś, co nas wprowadzi na inny poziom? Czy jeżeli w tym roku byliśmy za ciency w uszach na fazę pucharową grając składem takim, jaki mamy, to możliwość przejścia na to coś powyżej sprawi, że postraszymy najlepszych? No raczej średnio, w dalszym ciągu nie będziemy nigdzie w pobliżu Barcelony czy Chelsea. Dlatego ja mimo wszystko optowałbym za tym, żeby trzymać się 3-5-2 do momentu, w którym z racji wieku co ważniejszych piłkarzy nie trzeba będzie zrobić ostrego wietrzenia szatni.
Skibil pisze:W moich oczach wygląda to tak, że najsolidniej obsadzoną pozycją jest obrona, więc pod nią trzeba ustawiać resztę
Ja bym powiedział że od środkowych obrońców relatywnie lepsi są nasi b2b, dlatego w pierwszej kolejności szukałbym takiego ustawienia, w którym mogą dawać z siebie 100% - nie ograniczą się tylko do bronienia albo tylko do atakowania.


Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1742
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Podziekował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 26 grudnia 2013, 22:54

Zgadza się, dlatego trzeba sobie zadać pytanie o krótko- i długofalową strategię.
Jako przykład strategii krótkofalowej rewanż z Realem i 4-3-3 z Marchisio na siłę upchanym. Przypominam że to wymysł Conte (choć JP wiedziało miesiąc wcześniej ;) ).

Naprawdę nie trzeba tak dużo, by regularniej to stosować. Lewy obrońca + prawy napastnik. Z przodu na lewą Vucinic (deja vu) ew wiecznie niespelniony Giovinco - to mogloby byc cos dla niego, a nie pamietam by u nas na powaznie mogl tam popykac. A podania/wrzutki ma ok, pewnie nieraz nabilby Llorente.

Menez? brac. Berardi? brac. Tevez? Jak sie nie ma co sie lubi... blizej lewej strony wcale nie wygladal zle, moim zdaniem poradzilby sobie na dowolnej pozycji w ataku.

Nie mamy Alvesa Lahma ani Marcelo, ale pamietam ze taki Lichy/Caceres potrafia fajnie dwojkowo rozegrac na skrzydle, a i w obronie sam fakt, że gdzieś jest drugi człowiek ułatwia życie. Nie mówiąc o motoryce, której niedostatki są często tłumaczone po meczu jako 'braki w koncentracji'.
Pomijajac kwestie LO, problem widzialbym jeszcze na srodku obrony. W mojej opinii do ustawienia dwojka Bonucci to zaden pewniak, z kolei Chiellini i Barzagli wola nie miec pilki przy nodze. Przed transferem Ogbonny duzo mowilo sie ze potrafi kopnac do przodu, a i w defensywie wydaje sie mniej hmm.. <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> (sorry...) niz Bonuc. O pozycje 'tarana' moglby walczyc Giorgio z Barzaglim, o tego 'bardziej pilkarza' - Bonucci z Ogbonna. Troche rywalizacji wszystkim na zdrowie - na Serie A i tak dowolna dwojka z powyzszych wystarczy.

Nie od razu Rzym zbudowano. Albo bedziemy miec jakąś alternatywę bez martwych punktów (jak Marchisio na prawej) albo nie będziemy mieć alteratywy żadnej. Stanelismy troche w miejscu i nie mozemy wiecznie sie trzymac utartych schematow.
Przed nami jeszcze całkiem ciekawe okienko i pół sezonu, gdzie naprawdę znajdzie się miejsce na eksperymenty.


MVP

Juventino
Juventino
Rejestracja: 18 listopada 2012
Posty: 228
Rejestracja: 18 listopada 2012

Nieprzeczytany post 26 grudnia 2013, 23:58

zoff pisze:
No, ale czy ja shejtowałem Lichego w poprzednim poscie? Chyba nie :) zadaje pytanie czy można grać skutecznie dzisiaj w Europie na poziomie Champions League z nominalnym obrońcą na skrzydle w ustawieniu 3-5-2.
Ahaaaaa :D Twoja wypowiedź można odebrać nieco inaczej, ale teraz już kminię i zwracam honor.


@D@$

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Posty: 1764
Rejestracja: 02 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 27 grudnia 2013, 10:46

zahor pisze: No raczej średnio, w dalszym ciągu nie będziemy nigdzie w pobliżu Barcelony czy Chelsea.
Dajesz jako wzór Chelsea, którą pykliśmy rok temu? Śmiejesz się z Vucinicia a dajesz do LM do 4-3-3 Berardiego który pograł pół roku na poziomie serie a? No to nie wszystko kumam.


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 27 grudnia 2013, 11:16

@D@$ pisze:Dajesz jako wzór Chelsea, którą pykliśmy rok temu?
Tak, daję za wzór Chelsea, która od tego czasu zmieniła już dwa razy trenera, została przebudowana, wygrała LE, wygrała swoją grupę w LM i obecnie jest zupełnie innym zespołem, w powszechnej opinii silniejszym od Juventusu.
@D@$ pisze:Śmiejesz się z Vucinicia a dajesz do LM do 4-3-3 Berardiego który pograł pół roku na poziomie serie a? No to nie wszystko kumam.
Zakładałem tutaj wariant optymistyczny, tzn. tak błyskotliwy rozwój młodego Włocha, że latem nie szukamy już kogoś innego, nie wysyłamy go na dalsze wypożyczenia czy współwłasności, tylko od razu wrzucamy na wysoką wodę bo sztab szkoleniowy uznaje że to już jest ten moment. Natomiast jeżeli w rzeczywistości nie poszłoby tak wesoło, to tym bardziej aktualny pozostaje mój pogląd że przejście na regularne granie 4-3-3 będzie bardzo ciężkie.


Zablokowany