Polityka
- deszczowy
- Juventino

- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Przypomina mi się taki stary rosyjski dowcip, którym Ci odpowiem na to pytanie:
Spotyka wróbel amerykański wróbla radzieckiego, jak ten leci na zachód.
- Co, zimno? - pyta.
- Nieee, skąd, odpowiada rosyjski.
- To co, głód u was?
- Gdzie tam, najadam się po grdykę.
- To o co chodzi??
- Poćwierkać się zachciało...
Ja tam się Ukraińcom chyba nie dziwię. Chcieliby normalnego kraju, normalnych stosunków z cywilizowaną częścią Europy a nie rosyjskiego dyktatu. A unijne euro też wyżej stoi, niż hrywna...
Spotyka wróbel amerykański wróbla radzieckiego, jak ten leci na zachód.
- Co, zimno? - pyta.
- Nieee, skąd, odpowiada rosyjski.
- To co, głód u was?
- Gdzie tam, najadam się po grdykę.
- To o co chodzi??
- Poćwierkać się zachciało...
Ja tam się Ukraińcom chyba nie dziwię. Chcieliby normalnego kraju, normalnych stosunków z cywilizowaną częścią Europy a nie rosyjskiego dyktatu. A unijne euro też wyżej stoi, niż hrywna...
- Łukasz
- Juventino

- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Nie mam telewizora, a onetów nie czytam, więc nie do końca się orientuję, ale chyba lepiej mieć na Wschodzie jako sąsiada Ukrainę prounijną niż prorosyjską w dłuższej perspektywie.Sila Spokoju pisze:A po co się wtrącać w działania innych państw, gdy nasze nie ma z tego żadnych korzyści ?deszczowy pisze: Ktoś z was ma jakieś zdanie na temat ukraińskiej rewolucji? Potrzebne jest waszym zdaniem zaangażowanie w nią naszego kraju czy nie?
- Lucas87
- Juventino

- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 1937
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Tak, tak - w dniu wczorajszym poświęcono wspomnianemu przez Ciebie - tematowi pół Faktów w Tusk Vision Network. Dziś, wałkowano sprawę na POlsacie. Cóż, faktycznie bluzgi i groźby jakiegoś podrzędnego posła są problemem ciekawszym i poważniejszym do omawiania niż służba zdrowia (czas oczekiwania do 5 lat na wizytę do endokrynologa, gdzieś tam...), rekordowe bezrobocie i zadłużenie państwa, wyprzedaż majątku narodowego, utrata suwerenności i takie tam bzdury...Don Mateo bis pisze: Dzisiaj natomiast gorący news o bardzo ważnym szeregowym pośle faszystowskiej partii; byłym agentem Tomkiem i jego imieninowych ekscesach z romansem w tle. Już zacieram ręce!
http://niezalezna.pl/48541-jak-biernat- ... wal?page=1
Czy alkoholowymi libacjami naszego obecnego ministra sportu, tzw. "polskie media" - zajmowały się z równym poświęceniem i wnikliwością
@rewolucja na Ukrainie
Moja myśl jest prosta. Nienawidzę wszystkiego co z Rosją jest związane, lecz mając do wyboru pozostać uzależnionym od jednego agresora mającego mocarstwowe aspiracje (nawet tak perfidnego jak Rosja), lub narazić się na grabież ze wszystkich stron (Jak Polska w chwili obecnej, tańcząca jak jej zagrają w Moskwie, Tel Awiwie, UE i USA) - wybór pozostaje prosty. Ukraina nie osiągnie suwerenności w pełnym tego słowa znaczeniu, wstępując do UE. Nie pomogło by to również w zmniejszeniu stopnia zależności względem Rosji.
ed: deszczowy, z ust mi to wyjąłeś
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2013, 11:35 przez Lucas87, łącznie zmieniany 2 razy.
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- deszczowy
- Juventino

- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Znaczy się - Żydokomuna i eurkołchoz. O masonach zapomniałeś.
- Don Mateo bis
- Juventino

- Rejestracja: 14 lutego 2013
- Posty: 180
- Rejestracja: 14 lutego 2013
Wyssałeś ten żart z mlekiem matki czy ojca?deszczowy pisze:Przypomina mi się taki stary rosyjski dowcip, którym Ci odpowiem na to pytanie:
Spotyka wróbel amerykański wróbla radzieckiego, jak ten leci na zachód.
- Co, zimno? - pyta.
- Nieee, skąd, odpowiada rosyjski.
- To co, głód u was?
- Gdzie tam, najadam się po grdykę.
- To o co chodzi??
- Poćwierkać się zachciało...

Forza Juve!
- deszczowy
- Juventino

- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Nie wiem co i komu z rodziców ssałeś, ale ja go gdzieś przeczytałem.Don Mateo bis pisze: Wyssałeś ten żart z mlekiem matki czy ojca?
Ukraina sztucznym państwem? No ciekawe, ciekawe... To naród też pewnie sztuczny?
- Juras_Senat
- Qualità Juventino

- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Pan Mietek
- Juventino

- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Twoja śmiałość w wygłaszaniu naprawdę mocnych sądów jest odwrotnie proporcjonalna do kompetencji w tematach w których się udzielasz. Nie mówię tego tylko na podstawie przykładu Ukrainy, raczej oceniam całokształt Twojej "twórczości". Radziłbym czasem się zastanowić czy na pewno masz pełny ogląd sytuacji.Gotti pisze:Ukraina to dzikie i sztuczne państwo. Nigdy nie powinni powstać, nie mówiąc już o Unii.
Mniej więcej tak samo bawią mnie opinie o eurokołchozie i inne takie wygłaszane z wielkim zacietrzewieniem brednie. W ogóle słaby się zrobił ten temat
- Łukasz
- Juventino

- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Ukryta opcja rosyjska. Deszczowy lubi Rosję (nieprawdaż?), ale wypowiedzi Gottiego zdają się wskazywać, że ma zaburzoną tożsamość narodową.Pan Mietek pisze:Twoja śmiałość w wygłaszaniu naprawdę mocnych sądów jest odwrotnie proporcjonalna do kompetencji w tematach w których się udzielasz. Nie mówię tego tylko na podstawie przykładu Ukrainy, raczej oceniam całokształt Twojej "twórczości"Gotti pisze:Ukraina to dzikie i sztuczne państwo. Nigdy nie powinni powstać, nie mówiąc już o Unii.
- deszczowy
- Juventino

- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Rosjanki lubię. Miałem kiedyś laskę od nich. Miała najładniejsze oczy na świecie. A ludzie od nich - ci młodzi, których znałem - fajni. Jakos nie mówili nic o tym, że Polska powinna być ich prowincją, ani że Władimir królem jest. Generalnie... raczej żyli podobnie do nas. Studia chcieli skończyć, pracę znaleźć, rodziny może jakieś założyć.Łukasz pisze:Ukryta opcja rosyjska. Deszczowy lubi Rosję (nieprawdaż?), ale wypowiedzi Gottiego zdają się wskazywać, że ma zaburzoną tożsamość narodową.Pan Mietek pisze:Twoja śmiałość w wygłaszaniu naprawdę mocnych sądów jest odwrotnie proporcjonalna do kompetencji w tematach w których się udzielasz. Nie mówię tego tylko na podstawie przykładu Ukrainy, raczej oceniam całokształt Twojej "twórczości"Gotti pisze:Ukraina to dzikie i sztuczne państwo. Nigdy nie powinni powstać, nie mówiąc już o Unii.
"Strasznie agresywnie ale jest w tym wiele racji. Po prostu nie mają tożsamości narodowej, zreszta dzisiejsza Ukraina to syf, bieda, ubóstwo na poziomie afryki, gdzie rżądza jeszcze większe układy niz u nas a przede wszystkim gigantyczna kasa oligarchów.
ranking pbk 98 Ukraine 7,421 2012" - to jużwszystko jasne, dlaczego nie mają tożsamości narodowej? Bo syf i bieda.
Serio: zamierzacie słuchać wywodów gościa o nicku "przypał"?
EDYTA:
Tak z innej beczki: czy ja naprawdę przeczytałem to, co przeczytałem czy tylko się uchlałem do nieprzytomności?
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... ander.html :shock:
- Wiking
- Juventino

- Rejestracja: 22 grudnia 2008
- Posty: 725
- Rejestracja: 22 grudnia 2008
- Podziekował: 14 razy
Absurdalność tego listu jest tak niesamowita, że ponoć RAŚ'owcy się od niego odcieli (niestety nie udało mi się tego potwierdzić).deszczowy pisze: EDYTA:
Tak z innej beczki: czy ja naprawdę przeczytałem to, co przeczytałem czy tylko się uchlałem do nieprzytomności?
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... ander.html :shock:
Szkoda, że nie wyszli z wnioskiem o anschluss, czy inną inkorporację
- Bruce Badura
- Juventino

- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 maja 2011
Pojawia się pytanie - komu zależy na tym, aby skłócić Polaków z Rosjanami?
- Lucas87
- Juventino

- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 1937
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Hmm
Dużo razy pada na tym forum (i nie tylko) zarzut typu, że ktoś jest rusofilem albo rusofobem. Pytanie brzmi: W ilu przypadkach użycie niniejszych sformułowań jest słuszne
Żeby nie było, że kogokolwiek atakuje, posłużę się swoim własnym przykładem :!:
Ktoś może krzyknąć: cholerny rusofob, kompletny bezmózg etc...
Zanim jednak sprecyzuję swoje sformułowanie, pozwolę sobie na wspomnienie pewnego wydarzenia.
Otóż pewnego razu, byłem świadkiem - krótkiego wykładu, wybitnego historyka doktryn politycznych i prawnych - Sz. Pana Profesora Marka Waldenberga (żyjącej legendy, ur. de facto na Wołyniu, specjalisty zwłaszcza od spraw Historii Bałkanów).
Profesor w swojej wypowiedzi wyraźnie dał do zrozumienia, iż nie chce mieć nic wspólnego z Rosją jako komunistami, potępił idee bolszewizmu, zaznaczył, iż nie utożsamia się z polityką zagraniczną caratu - itp.
Jednocześnie dał do zrozumienia (mimo, że miejscowość w której się urodził w dwudziestoleciu międzywojennym należała do Polski, następnie była pod okupacją sowiecką i niemiecką), iż fascynuje go zarówno rosyjska kultura, jak również ma duży szacunek do Rosjan, jako Narodu, historii społeczeństwa, ich dokonań na różnych płaszczyznach itp.
Prof. Waldenberg wspomniał o jeszcze jednej zasadniczej kwestii:
Jego zdaniem wielkim błędem jest postrzeganie obecnej Rosji, jako kontynuatorki tej Rosji z czasów Jelcyna, pod względem prowadzenia polityki zagranicznej. Wg. jego słów - dzisiejsza Rosja to kluczowy gracz, na arenie międzynarodowej, więc z jej zdaniem należy się - zawsze liczyć.
Wracam więc, do swojej wypowiedzi, sprzed dwóch dni.
Czy jestem rusofobem
Czy nienawidzę Rosjan, zwykłych ludzi, w zdecydowanej większości żyjących skromnie (zapewne mających gorzej niż ja). Czy mam jakikolwiek powód, albo czy ktoś dał mi do tego prawo
Wiadomo, że NIE. Jest to bowiem taki sam naród jak my, taki sam naród jak każdy inny. Jeśli twierdziłbym inaczej wówczas albo miałbym nierówno pod sufitem, albo nie różnił się niczym od potępianych Lenina, Dzierżyńskiego, Stalina, Trockiego, Berii itp. (którzy de facto, nie byli rodowitymi Rosjanami, lecz masowo ich mordowali).
Natomiast, ja niecierpię Rosji (i związanych z nią rzeczy) jako prawno - ideologicznej spadkobierczyni ZSRR :!: Więc rownież wszelkich apologetów lub naśladowców wyżej wymienionych zbrodniarzy. Nie mogę akceptować również oligarchii, braku przestrzegania praw człowieka itp.
Nienawidzę tej Rosji, która ma twarz Putina z jego imperialnymi zapędami (co delikatnie również zasugerował prof. Waldenberg - samym porównaniem z epoką Jelcyna). Ale mam szacunek do historii Rosjan, szanuje i akceptuję ich jako naród. Te sprawy, należy umieć - odróżniać.
Jak również błędne i bardzo krzywdzące jest twierdzenie, że Ukraińcy są sztucznym państwem, lecz to temat na zupełnie odrębną dyskusję.

Dużo razy pada na tym forum (i nie tylko) zarzut typu, że ktoś jest rusofilem albo rusofobem. Pytanie brzmi: W ilu przypadkach użycie niniejszych sformułowań jest słuszne
Żeby nie było, że kogokolwiek atakuje, posłużę się swoim własnym przykładem :!:
Wyrwany z kontekstu fragment mojej wypowiedzi z 17.12.2013 r. zmieszczonej oczywiście w temacie polityka .Nienawidzę wszystkiego co z Rosją jest związane
Ktoś może krzyknąć: cholerny rusofob, kompletny bezmózg etc...
Zanim jednak sprecyzuję swoje sformułowanie, pozwolę sobie na wspomnienie pewnego wydarzenia.
Otóż pewnego razu, byłem świadkiem - krótkiego wykładu, wybitnego historyka doktryn politycznych i prawnych - Sz. Pana Profesora Marka Waldenberga (żyjącej legendy, ur. de facto na Wołyniu, specjalisty zwłaszcza od spraw Historii Bałkanów).
Profesor w swojej wypowiedzi wyraźnie dał do zrozumienia, iż nie chce mieć nic wspólnego z Rosją jako komunistami, potępił idee bolszewizmu, zaznaczył, iż nie utożsamia się z polityką zagraniczną caratu - itp.
Jednocześnie dał do zrozumienia (mimo, że miejscowość w której się urodził w dwudziestoleciu międzywojennym należała do Polski, następnie była pod okupacją sowiecką i niemiecką), iż fascynuje go zarówno rosyjska kultura, jak również ma duży szacunek do Rosjan, jako Narodu, historii społeczeństwa, ich dokonań na różnych płaszczyznach itp.
Prof. Waldenberg wspomniał o jeszcze jednej zasadniczej kwestii:
Jego zdaniem wielkim błędem jest postrzeganie obecnej Rosji, jako kontynuatorki tej Rosji z czasów Jelcyna, pod względem prowadzenia polityki zagranicznej. Wg. jego słów - dzisiejsza Rosja to kluczowy gracz, na arenie międzynarodowej, więc z jej zdaniem należy się - zawsze liczyć.
Wracam więc, do swojej wypowiedzi, sprzed dwóch dni.
Czy jestem rusofobem
Natomiast, ja niecierpię Rosji (i związanych z nią rzeczy) jako prawno - ideologicznej spadkobierczyni ZSRR :!: Więc rownież wszelkich apologetów lub naśladowców wyżej wymienionych zbrodniarzy. Nie mogę akceptować również oligarchii, braku przestrzegania praw człowieka itp.
Nienawidzę tej Rosji, która ma twarz Putina z jego imperialnymi zapędami (co delikatnie również zasugerował prof. Waldenberg - samym porównaniem z epoką Jelcyna). Ale mam szacunek do historii Rosjan, szanuje i akceptuję ich jako naród. Te sprawy, należy umieć - odróżniać.
Jak również błędne i bardzo krzywdzące jest twierdzenie, że Ukraińcy są sztucznym państwem, lecz to temat na zupełnie odrębną dyskusję.
To nic innego jak efekt tego, iż nasze państwo pozwoliło na utworzenie i funkcjonowanie takiego tworu jak RAŚ (1990?), zapewne finansowanego i będącego na usługach - naszych sąsiadów z zachodu. Pamiętam, iż startował z listy tego karykaturalnego ugrupowania (niedawno, bodajże w wyborach uzupełniających w Rybniku) niejaki Paweł Polok. Śląski aktor, kabareciarz (syn ŚP - Józefa Poloka), przeze mnie zapamiętany jako odtwórca - listonosza z serialu Święta Wojna (tego z Bercikiem). Szkoda, wyglądał na człowieka dość poczciwego, pozory jednak bardzo mylą...deszczowy pisze: EDYTA:
Tak z innej beczki: czy ja naprawdę przeczytałem to, co przeczytałem czy tylko się uchlałem do nieprzytomności?
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni ... ander.html :shock:
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- deszczowy
- Juventino

- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Jezu, po raz pierwszy od bardzo dawna ktoś rzucił jakąś trzeźwą opinię w tym temacie. Tak, Lucas, o Tobie mówię.
A tych ślunskich pieronów, tych gizdów, chacharów, ciulów wynglowych należałoby deportować do Rajchu. Żeby ich tam Turasy dojeżdżali w mroczną sztolnię
A tych ślunskich pieronów, tych gizdów, chacharów, ciulów wynglowych należałoby deportować do Rajchu. Żeby ich tam Turasy dojeżdżali w mroczną sztolnię

