Co nowego w kinie?
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Wenus w futrze. Ponoć też świetny film, wybieram się na niego.Cabrini_idol pisze:We wtorek bylem z dziewczyna na wyscigu , wkrecalem przez caly dzien ze idziemy na polski-francuski dramat- cos tam ,,w futrze''.
Na wyścigu byłem i nie żałuję. Za f1 nie przepadam, ale film mnie zaciekawił, po filmie aż złapałem za telefon i sprawdzałem pewne fakty w necie
Za tydzień wybieram się na "Adwokata" Scott'a, recenzje zbiera nieciekawe.
- preclix
- Juventino
- Rejestracja: 14 grudnia 2004
- Posty: 661
- Rejestracja: 14 grudnia 2004
Majstersztyk, jeżeli chodzi o dialogi, utrzymywanie emocji oraz psychologiczną rozprawę między głównymi bohaterami - od samego początku, aż do zakończenia filmu. Fajna odtrutka, na wszechobecne dziś efekty specjalne, komputerowe animacje itp..pan Zambrotta pisze:Wenus w futrze. Ponoć też świetny film, wybieram się na niego.Cabrini_idol pisze:We wtorek bylem z dziewczyna na wyscigu , wkrecalem przez caly dzien ze idziemy na polski-francuski dramat- cos tam ,,w futrze''.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Panowie na szybko bo mam zamiar isc na 16 na kapitana phlillips, ocena na necie niezla, komentarze raczej pozytywne, ale czy warto wydac 20 zl na ten film w kinie ?

- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2082
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Zdecydowanie tak, chociaż ja wydałem 15zł więc może mniej odczułem ten ciężar finansowyCabrini_idol pisze:Panowie na szybko bo mam zamiar isc na 16 na kapitana phlillips, ocena na necie niezla, komentarze raczej pozytywne, ale czy warto wydac 20 zl na ten film w kinie ?

- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 3983
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
Plus duża colaSiewier pisze:Zdecydowanie tak, chociaż ja wydałem 15zł więc może mniej odczułem ten ciężar finansowyCabrini_idol pisze:Panowie na szybko bo mam zamiar isc na 16 na kapitana phlillips, ocena na necie niezla, komentarze raczej pozytywne, ale czy warto wydac 20 zl na ten film w kinie ?

Ja nie wydałem nic ale też stwierdzam że warto, co już pisałem!
- białas
- Juventino
- Rejestracja: 29 września 2004
- Posty: 1630
- Rejestracja: 29 września 2004
proponuję w pierwszej kolejność spotkać się przy meczu, a dalej się zobaczygrande amore pisze:Tez sie wybieram na Thora. Bialas, robimy maly zjazd?


mi się trochę plany pozmieniały i na Thora nie dotarłem. ale co się odwlecze, to nie uciecze. jutro się wybieram na drugą część Igrzysk Śmierci i liczę, że się nie zawiodę. a dalej Thor i Wyścig.
no i ostatnio widziałem zapowiedź Last Vegas. coś czuję, że to będzie marna podróba Kac Vegas, ale obsada trochę kusi.
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1532
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
białas pisze:Coś słabo czujesz...grande amore pisze: no i ostatnio widziałem zapowiedź Last Vegas. coś czuję, że to będzie marna podróba Kac Vegas, ale obsada trochę kusi.
Byłem wczoraj. Film bardzo dobry. Obsada wiadomo. Kilka dobrych żartów, ładny morał bez zbędnych pseudofilozoficznych bredni...
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 1937
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Lepsze niż Kac Wawa będzie, albo Wawa Non Stop :rotfl:
Widzę, że mają również odświeżyć RoboCopa...
http://stopklatka.pl/-/13905114,robocop
@Lord Juve, ale ja się interesuję filmami średnio
Przeważnie, to co jest w nieskończoność odświeżane - wychodzi bardzo słabo.
Widzę, że mają również odświeżyć RoboCopa...
http://stopklatka.pl/-/13905114,robocop
@Lord Juve, ale ja się interesuję filmami średnio

Przeważnie, to co jest w nieskończoność odświeżane - wychodzi bardzo słabo.
Ostatnio zmieniony 07 grudnia 2013, 22:18 przez Lucas87, łącznie zmieniany 1 raz.
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 maja 2011
Ja ide. Fanem Tolkiena jestem. Pierwszy Hobbit, mimo dosc przecietnych efektow specjalnych, bardzo mi przypadl do gustu. Dalo sie wyczuc stary, dobry klimat Lotra.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Przecież od dawna o tym wiadomo. Jako fan pierwszych dwóch części jestem zniesmaczony tym co planują nam zaprezentować w remake'u.
- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 maja 2011
Byłem na Grawitacji. Więcej do kina nie pójdę. Usnąłem na filmie. Znajomi narobili mi zdjęć. Wstyd jak stąd do Sajgonu. Szczerze? Wolę filmy sprzed 1980, mniej efektów.
- bajbek17
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
- Posty: 1227
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Twierdzisz, że nowy Batman, Superman i Spiderman to klapa? How Dare You?!Lucas87 pisze:
@Lord Juve, ale ja się interesuję filmami średnio![]()
Przeważnie, to co jest w nieskończoność odświeżane - wychodzi bardzo słabo.
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Hobbit 2. Jako Tolkien freak oczywiscie nie moglem nie isc na przedpremierowe pokazy - w koncu zawsze fajnie to oderwac sie od michy salatki i tacy miesiwa, i przejsc sie do kina
Po 1, film nie ustrzegl sie tego co czesc 1 - Hollywoodyzacji - no ale coz, zaden inny film Jacksona (poza, o ile sie nie myle Druzyna Pierscienia) sie nie ustrzegl
Efekciarskich scen bylo wiecej - np. upgrejdowana wersja splywu beczkami czy absurdalna nieco i przerysowana, ale dla lubiacego efekty kolesia ktory nie czytal ksiazki bajerancka scena walki krasnoludow ze Smaugiem.. Ambiwalentne uczucia budzi tez jak to zwykle wprowadzony watek romantyczny. Tutaj role Arweny przejmuje elfka Tauriel, o ktorej Ci ktorzy cos czytali o filmie, lub ogladali trailery juz wiedza. Dla tych, co nie - jest ona kapitanem strazy elfow lesnych, ziomalka Legolasa.
Sam watek romantyczny mial nawet potencjal, ale perypetie jej kochasia, mialy spory wplyw na wydarzenia, a nawet sprawily, ze mialy miejsce wydarzenia ktorych nie bylo w ksiazce
Bylo jeszcze sporo mniejszych detali takich jak czarna strzala Barda bedaca tak naprawde pociskiem do balisty, zamiast zwyklym czarnopiorym kawalkiem drewna ale nie draznily one tak bardzo, a ten przywolany przeze mnie powyzej, nawet mozna zapisac na plus.
Smaug byl <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> wykreowany, nie tylko przez wzglad na glos Benedicta, ale tez znakomita wizualizacje. Scena z pajakami tez byla fajna, choc balem sie o nia. Radagast nie irytowal az tak jak poprzednio. Fajnymi smaczkami byly grobowce Nazguli oraz oko Saurona narysowane na posagu w Mrocznej Puszczy. Najwieksze jednak nerdgasmy przezylem przy scenie Gandalfa w Dol Guldur a takze przy samym koncu przy swietnym cliffhangerze, jakiego nie powstydzilaby sie nawet Moda na Sukces
PS: Thranduil to bad-ass. Bilbo rowniez. Za to Gandalf to cienias
8/10
Czuje ze 3 bedzie najlepsza z hobbickiej trylogii.
Zwlaszcza, ze w 3 bedzie jeszcze mniej miejsca na zarty i jajca, a duzo wiecej krwi, potu, lez i bitew.

Po 1, film nie ustrzegl sie tego co czesc 1 - Hollywoodyzacji - no ale coz, zaden inny film Jacksona (poza, o ile sie nie myle Druzyna Pierscienia) sie nie ustrzegl



Bylo jeszcze sporo mniejszych detali takich jak czarna strzala Barda bedaca tak naprawde pociskiem do balisty, zamiast zwyklym czarnopiorym kawalkiem drewna ale nie draznily one tak bardzo, a ten przywolany przeze mnie powyzej, nawet mozna zapisac na plus.
Smaug byl <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> wykreowany, nie tylko przez wzglad na glos Benedicta, ale tez znakomita wizualizacje. Scena z pajakami tez byla fajna, choc balem sie o nia. Radagast nie irytowal az tak jak poprzednio. Fajnymi smaczkami byly grobowce Nazguli oraz oko Saurona narysowane na posagu w Mrocznej Puszczy. Najwieksze jednak nerdgasmy przezylem przy scenie Gandalfa w Dol Guldur a takze przy samym koncu przy swietnym cliffhangerze, jakiego nie powstydzilaby sie nawet Moda na Sukces

PS: Thranduil to bad-ass. Bilbo rowniez. Za to Gandalf to cienias

8/10
Czuje ze 3 bedzie najlepsza z hobbickiej trylogii.

Zwlaszcza, ze w 3 bedzie jeszcze mniej miejsca na zarty i jajca, a duzo wiecej krwi, potu, lez i bitew.
BESTER MANN, BESTEEER !

