LM 13/14 (gr. B) [3]: Real Madryt 2-1 JUVENTUS
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Druga polowa to masakra. Tylko Pogbie sie chcialo, Vidal i Caceres zagrali fatalnie.
Bysmy mieli duzo wieksza szanse ograc ten Real 2 lata temu, w pierwszym sezonie mistrzowskim Conte. Teraz po czerwie Chielliniego po prostu czlapalismy do konca meczu. Szkoda.
Bysmy mieli duzo wieksza szanse ograc ten Real 2 lata temu, w pierwszym sezonie mistrzowskim Conte. Teraz po czerwie Chielliniego po prostu czlapalismy do konca meczu. Szkoda.
Ostatnio zmieniony 23 października 2013, 22:39 przez jakku1, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Gra zła nie była... tylko sędzia <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>
Czerwona z tyła i pozamiatane... 11vs11 bardziej prawdopodobne, że strzelilibyśmy bramkę.
Brawo Juve za Kopenhage i Galata.
Ogbona na lewej to nieporozumienie. Caceres też nie lepszy (ale po długiej przerwie)
Czerwona z tyła i pozamiatane... 11vs11 bardziej prawdopodobne, że strzelilibyśmy bramkę.
Brawo Juve za Kopenhage i Galata.
Ogbona na lewej to nieporozumienie. Caceres też nie lepszy (ale po długiej przerwie)
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Pomimo czerwonej kartki (już nie chcę rozstrzygać czy absurdalnej, czy nie, nie mam na to siły) wydaje mi się, że zabrakło nam trochę wiary, a być może i jaj. Nie chcę, żeby to wyglądało jak ślepa krytyka, ale Real nic nie zagrał a my przez długie okresy nawet nie próbowaliśmy czegoś zdziałać. Giovinco mógł zostać małym bohaterem, ale jak widać takie akcje jak ta z Milanem często mu się przytrafiać nie będą.

- Regulus
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2007
- Posty: 115
- Rejestracja: 04 listopada 2007
Mecz, po którym w zasadzie trudno mieć pretensje do naszych piłkarzy. Oczywiście można obwiniać Chielliniego za karnego, ale karta? Żenada. Czerwo z kapelusza, dawno czegoś takiego nie widziałem.
Ostatnio zmieniony 23 października 2013, 22:41 przez Regulus, łącznie zmieniany 1 raz.
- Rottweill
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2008
- Posty: 217
- Rejestracja: 28 października 2008
- Podziekował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
To była czerwona kartka? Naprawdę? Od dzisiejszego wieczoru, za sprawą Krystyny, mój szacunek dla Realu spada do poziomu Barcelony. Jeden kał.
Ostatnio zmieniony 23 października 2013, 22:43 przez Rottweill, łącznie zmieniany 1 raz.

Nie no odechciewa się wszystkiego po takim czymś. Robisz sobie nadzieję że może w końcu coś zaskoczy - 4min gol. Robisz sobie nadzieję w przerwie, bo nie było źle - 3min drugiej polowy czerwona kartka. No dramat. I dalej w chodzonego
Zabrakło wiary i jaj. Przestraszyliśmy się Realu.
P.S Vidal będzie królem internetu.

Zabrakło wiary i jaj. Przestraszyliśmy się Realu.
P.S Vidal będzie królem internetu.
Ostatnio zmieniony 23 października 2013, 22:44 przez fazzi, łącznie zmieniany 1 raz.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- Tengen
- Juventino
- Rejestracja: 29 lipca 2012
- Posty: 275
- Rejestracja: 29 lipca 2012
Sędzie jeden wielki LOL. Powinien jeszcze zaspokoić ronaldo w szatni po meczu oralnie. Jak nie brak skuteczności, to się trafi taki ułomny sędzia. Praktycznie nie było drugiej połowy. Poza tym, że Giorgio nie zasłużył na czerwoną, to wygląda i gra ostatnio jak spinozaur. Vidal też słabo, zresztą sam nie wiem jak oceniać naszych patrząc na to, jak ich sędzia spenetrował
- Winner
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 1012
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Nasi zagrali całkiem nieźle ale znowu błędy w obronie. Dzięki postawie sędziego mecz skończył się zaraz na początku drugiej połowy. Gdzie on tam widział łokieć to ja nie wiem, karny też dyskusyjny. Chiellini miał rękę na Ramosie ale czy go pociągnął, nie jestem pewien. Może to przez transmisje ale wydawało mi się że karnego i czerwo sędzia odgwizdał dopiero po protestach tych panienek z Realu. Oczywiście to dywagacja ale myślę że gdyby nie czerwona kartka remis był w zasięgu. Abstrahując od sędziego, wiem że Real nie musiał się w 2 połowie starać ale grając w przewadze nic nie pokazali. Zakładając podobną dyspozycje w rewanżu jest szansa na ważne 3 pkt, i mam nadzieje że Conte jeszcze pokombinuje z tym ustawieniem bo w pierwszej połowie między bramkami wyglądało to całkiem zachęcająco.
Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2508
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
I właśnie dlatego nie lubię hiszpańskiej piłki ...
Przy najmniejszym kontakcie z przeciwnikiem padają na glebę, a gdy sami faulują to machają rączkami, że nic nie było.
Generalnie nie zwykłem narzekać na sędziów, ale ten dzisiejszy przegiął totalnie pałę
Szkoda, bo widać progres. 4-3-3 in plus.
Przy najmniejszym kontakcie z przeciwnikiem padają na glebę, a gdy sami faulują to machają rączkami, że nic nie było.
Generalnie nie zwykłem narzekać na sędziów, ale ten dzisiejszy przegiął totalnie pałę

Szkoda, bo widać progres. 4-3-3 in plus.

- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
No tak, wstydu rzeczywiście nie było, ale to nadal porażka. Szkoda że Chiellini dostał czerwo (moim zdaniem niesłusznie, Ronaldo trochę poudawał i osiągnął cel), bo remis jak najbardziej był w naszym zasięgu. Zastanawia mnie fakt, na ile Real się oszczędzał przed starciem z Barcą a na ile są...nadmuchanym balonikiem.
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Druga połowa to mamałyga, Vidal jest bez formy, nie wiem dlaczego Pirlo zszedł, ja rozumiem - założenia taktyczne, ale takich piłkarzy się w takiej sytuacji nie zdejmuje, bo trzeba liczyć na "kawałek magii". A kto miał go dać Asa?? Ogbonna - co za wykop w górę w jednej z sytuacji.
Powiedzmy, że pół godziny nastrajalo optymistycznie, w drugiej połowie przeszliśmy obok meczu i to mnie martwi dużo bardziej niż wynik. Sędzia gwizdał pod Madryt, Vidal się musi od CR7 trochę jednak poduczyć...
Powiedzmy, że pół godziny nastrajalo optymistycznie, w drugiej połowie przeszliśmy obok meczu i to mnie martwi dużo bardziej niż wynik. Sędzia gwizdał pod Madryt, Vidal się musi od CR7 trochę jednak poduczyć...
Ostatnio zmieniony 23 października 2013, 22:48 przez strong return, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
I believe in Fernando GoLLente!