Wszystko o Squadra Azzurra
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7088
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
może kup sobie okulary albo weź do ręki przepisy gdy w piłkę nożną?Winner pisze:Ja widziałem tylko jedną powtórkę i nie widziałem faulu, a jeśli był to chyba przed polem karnym
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 989
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
Prandelli rozesłał powołania na najbliższe mecze. Jest kilka powrotów, w tym ten najbardziej oczekiwany, Giuseppe Rossi. Poza nim do reprezentacji wracają znajdujący się ostatnio w wysokiej formie Thiago Motta, jest Balzaretti, jest i Pasqual, którego ostatni raz w reprezentacji pamiętam jak asystował przy bramce Toniego w el. do niemieckiego mundialu.
Portieri: Gianluigi Buffon (Juventus), Federico Marchetti (Lazio), Salvatore Sirigu (Paris Saint Germain).
Difensori: Ignazio Abate (Milan), Davide Astori (Cagliari), Federico Balzaretti (Roma), Leonardo Bonucci (Juventus), Giorgio Chiellini (Juventus), Lorenzo De Silvestri (Sampdoria), Manuel Pasqual (Fiorentina), Andrea Ranocchia (Inter).
Centrocampisti: Alberto Aquilani (Fiorentina), Antonio Candreva (Lazio), Daniele De Rossi (Roma), Alessandro Diamanti (Bologna), Alessandro Florenzi (Roma), Emanuele Giaccherini (Sunderland), Claudio Marchisio (Juventus), Riccardo Montolivo (Milan), Thiago Motta (Paris Saint Germain), Andrea Pirlo (Juventus), Andrea Poli (Milan), Marco Verratti (Paris Saint Germain).
Attaccanti: Mario Balotelli (Milan), Alessio Cerci (Torino), Alberto Gilardino (Genoa), Lorenzo Insigne (Napoli), Pablo Daniel Osvaldo (Southampton), Giuseppe Rossi (Fiorentina).
Portieri: Gianluigi Buffon (Juventus), Federico Marchetti (Lazio), Salvatore Sirigu (Paris Saint Germain).
Difensori: Ignazio Abate (Milan), Davide Astori (Cagliari), Federico Balzaretti (Roma), Leonardo Bonucci (Juventus), Giorgio Chiellini (Juventus), Lorenzo De Silvestri (Sampdoria), Manuel Pasqual (Fiorentina), Andrea Ranocchia (Inter).
Centrocampisti: Alberto Aquilani (Fiorentina), Antonio Candreva (Lazio), Daniele De Rossi (Roma), Alessandro Diamanti (Bologna), Alessandro Florenzi (Roma), Emanuele Giaccherini (Sunderland), Claudio Marchisio (Juventus), Riccardo Montolivo (Milan), Thiago Motta (Paris Saint Germain), Andrea Pirlo (Juventus), Andrea Poli (Milan), Marco Verratti (Paris Saint Germain).
Attaccanti: Mario Balotelli (Milan), Alessio Cerci (Torino), Alberto Gilardino (Genoa), Lorenzo Insigne (Napoli), Pablo Daniel Osvaldo (Southampton), Giuseppe Rossi (Fiorentina).

- livinglegend
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
- Posty: 272
- Rejestracja: 01 czerwca 2003
Pasqual grał w ostatnim meczu z Czechami, w którym z resztą zrobił sobie niezłe kuku.
Arrivederci Mauro e David 

- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Brak Barzagliego, hmm? Gdyby w tych powołaniach nie było Pirlo, Buffona czy De Rossiego to może bym zrozumiał, ale tak to prostu ciężko doszukać mi się jakiejkolwiek analogii. Szkoda, że Cesare dalej wierzy w talent Osvaldo. Mam głęboką nadzieję, że wraz z zakończeniem eleminacji Prandelli będzie budował nowy młody atak. Naprawdę wysypało się kilka ciekawych nazwisk. Nie chciałbym widzieć w kadrze Gily czy w.w Johnnego Deppa.
Nie ma też Ogbonny, który we wrześniu grał naprawdę sporo.
Nie ma też Ogbonny, który we wrześniu grał naprawdę sporo.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Mam wrażenie, że Barzagli ogólnie nie jest ulubieńcem Prandelliego. Wcześniej też bywało że powoływał chętniej np. Bonucciego, nawet jak Andrea był w bardzo dobrej formie. Ogólnie kilku obrońców szału ostatnio nie robi: Abate słaby mecz z Juve, Balza dostał czerwień z Interem...
Wydarzeniem na pewno jest powrót Rossiego, kiedyś od niego i od Cassano Cesare zaczynał budowę ataku. Ciekawe czy Rossi niedługo wykosi Balotelliego z pierwszej jedenastki, a może będą grali obaj?
Wydarzeniem na pewno jest powrót Rossiego, kiedyś od niego i od Cassano Cesare zaczynał budowę ataku. Ciekawe czy Rossi niedługo wykosi Balotelliego z pierwszej jedenastki, a może będą grali obaj?
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7088
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
raczej obaj, tak jak kiedyś z Cassano Prandelli grał na dwóch tak teraz powinien wrócić do Rossiego, nawet jeśli z tego powodu Balotelli nie będzie już dłużej "dziewiątką"
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Il Fenomeno
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 989
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
:lol: Ty masz obsesje na punkcie Mario. Daj spokój, na pewno nie "wykosi" (w ważnych meczach, gdy Balo będzie zdrowy i nie będę odpowiadał, dlaczego), być może będą grać razem.@D@$ pisze:Ciekawe czy Rossi niedługo wykosi Balotelliego z pierwszej jedenastki, a może będą grali obaj?
Cassano, Rossi, Balo, może, ale w konfiguracji 4-3-3, a nie 1-2. Antonio najlepiej gra gdy jest ustawiony szeroko przy lewej linii. Choć i tak wątpię, że Prandelli zdecyduje się grać tak ofensywnie.Skibil pisze:Cassano, Rossi i Balo mogą imo grać razem. Prandelli lubi 4-3-1-2, a tu imo dobrze by wyglądała gra Antonio jako tego cofniętego, zamiast Montolivo, który cieniuje na tej pozycji.
No i czekam na Tottiego :oops:

- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
nie oglądałem wszystkich meczach Romy w tym sezonie i posiłkuję się ocenami z serwisów internetowych zbieranych np. tutaj. Notorycznie Balzaretti odstaje notami od całej linii defensywy i jest jednym z najsłabszych zawodników Romy. Dziwi więc, że teraz dostaje szanse.
4-3-3 z Cassano i Rossim po bokach to moje marzenie od dawna. Niestety nierealne, niezbyt często testowane.
4-3-3 z Cassano i Rossim po bokach to moje marzenie od dawna. Niestety nierealne, niezbyt często testowane.
Z Interem był biedniutki. Jeszcze ta bezsensowna czerwień... Myślałem, że Prandelli już dawno go skreślił.pan Zambrotta pisze:nie oglądałem wszystkich meczach Romy w tym sezonie i posiłkuję się ocenami z serwisów internetowych zbieranych np. tutaj. Notorycznie Balzaretti odstaje notami od całej linii defensywy i jest jednym z najsłabszych zawodników Romy. Dziwi więc, że teraz dostaje szanse.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Ja mam obsesję na temat Balotelliego?
Po prostu głośno myślę, Włosi ostatnio często grali "choinką", czyli z miejscem dla jednego napastnika a jak Rossi był zdrowy to Mario był pierwszy do wejścia z ławki za Cassano lub Giuseppe...
Co do Balzarettiego to szczerze mówiąc ostatnio widziałem tylko tę jego czerwień, więc nie wiem jak z formą. Ale zawsze gościa lubiłem i żałowałem, że do Juve nie wrócił. Cudów nie zrobi, ale "walczak".
Giacch widzę tradycyjnie powołany.


Po prostu głośno myślę, Włosi ostatnio często grali "choinką", czyli z miejscem dla jednego napastnika a jak Rossi był zdrowy to Mario był pierwszy do wejścia z ławki za Cassano lub Giuseppe...
Co do Balzarettiego to szczerze mówiąc ostatnio widziałem tylko tę jego czerwień, więc nie wiem jak z formą. Ale zawsze gościa lubiłem i żałowałem, że do Juve nie wrócił. Cudów nie zrobi, ale "walczak".
Giacch widzę tradycyjnie powołany.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7088
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
chyba mówisz o czasach gdy Balotelli nie miał jeszcze dowodu osobistego@D@$ pisze:Włosi ostatnio często grali "choinką", czyli z miejscem dla jednego napastnika a jak Rossi był zdrowy to Mario był pierwszy do wejścia z ławki za Cassano lub Giuseppe...

ps. kiedy ostatnio Cassano był w kadrze, że w ogóle rozmawiacie o nim?
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- naros
- Juventino
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Wydaję mi się że Rossi spokojnie może grać w ustawieniu 3-4-2-1 jako partner Candrevy lub Giacha zaraz za wysuniętym Balo. Jeśli miało by grać dwóch napastników to nie widzę innego ataku jak właśnie Rossi i Mario. Swoją drogę strasznie żałuję że Giuseppe do nas nie dołączył. Od zawsze marzyłem o nim w barwach naszego klubu. Jeden z moich ulubionych zawodników. Szkoda że nie zaryzykowaliśmy bo teraz byśmy na pewno nie żałowali.@D@$ pisze: Wydarzeniem na pewno jest powrót Rossiego, kiedyś od niego i od Cassano Cesare zaczynał budowę ataku. Ciekawe czy Rossi niedługo wykosi Balotelliego z pierwszej jedenastki, a może będą grali obaj?


Un capitano c'è solo un capitano!!!