Jak radzą sobie byli Juventini

[squinter]

Melo chyba rozbujał niezłą imprezkę ->
Ma chłopak rozmach. W Turynie płonęły trybuny, tutaj ### krzesełkami... Czasem za nim tęsknię

A o co dokładnie chodzi? Na filmiku widzę tylko bandę idiotów biegających z krzesłami.

z tego co wiem, to na trybunach pod koniec derbowego meczu Galaty z Besiktasem były zamieszki, sędzia kazał piłkarzom w 90 minucie pójść do szatni na czas uspokojenia sytuacji, schodząc Melo okazywał radość z prowadzenia Galaty w stronę trybun, co rozjuszyło do reszty kiboli i wtargnęli na boisko.
@edit: a nie, dostał czerwo za jakiś faul i chyba to sprowokowało kibiców. nie wiem już

[Marat87]

Gacek dzisiaj gol w pucharze z Peterborough

[grande amore]

Estigarribia chcialby wrocic do Juventusu. Info pochodzi z Tuttosportu, przeklejam z VecchiaSignora.com:

ESTIGARRIBIA «E io sogno di tornare»E soprattutto i festeggiamenti scudetto. Sensazioni incredibili, uniche». Dalla Juventus al Chievo, passando per l’esperienza alla Sampdoria della scorsa stagione. «Qua a Verona ho trovato una società seria, un gruppo compatto e un ottimo allenatore come Sannino. C’è la voglia giusta per disputare un buon campionato. E’ un mondo diverso rispetto a quello bianconero, ma mi sto comunque divertendo». Diverso è soprattutto il tifo. «La Juve praticamente gioca in casa anche fuori da Torino. Al Chievo è quasi l’opposto, ma non è detto che sia per forza uno svantaggio. Avere meno pressioni può essere anche un aiuto. Ma l’aspetto fondamentale è un altro: al di là del tifo, domani in campo saremo comunque undici contro undici». In casa Chievo sarà già suonato l’allarme Tevez, anche se l’argentino è in dubbio per il big match del Bentegodi: come si ferma? «Spero che Sannino abbia in mente un bel piano... Anche se in realtà penso che una formula precisa non esista. Tevez è un fenomeno e non lo scopriamo certo adesso: già al Boca Juniors era fantastico. Per limitarlo dovremo cercare di farlo girare il meno possibile». L’arrivo di Llorente, divoratore di cross dalle fasce, le ha aumentato la nostalgia juventina? «Alla Juve la gente brava a crossare non manca: Llorente si dimostrerà un’arma in più. Detto questo, il sogno mio e della mia famiglia non è cambiato: un giorno mi piacerebbe avere un’altra chance in bianconero. Ma per meritarmela devo fare un’ottima stagione nel Chievo». Che obiettivi si è posto? «Prima di tutto la salvezza della squadra. A livello «Per esaudire il mio sogno bianconero serve un anno super col Chievo. Sannino ricorda Conte. E se domani segno non esulto»personale mi piacerebbe segnare qualche gol e confezionare assist con continuità. Quanti non conta, l’importante è che siano d’aiuto alla crescita del Chievo». Sannino è un allenatore sanguigno: le ricorda Conte? «In certi atteggiamenti si assomigliano. In modo particolare negli allenamenti. Con entrambi si lavora sempre ad alta intensità, pretendono sempre il cento per cento. Conte magari è uno che scherza un po’ meno, mentre Sannino fa qualche battuta in più». Degli insegnamenti di Conte cosa le rimane? «Tutto. Lo ringrazierò sempre. E’ stato un tecnico prezioso. Tatticamente mi ha creato lui. Il calcio italiano l’ho compreso grazie alle sue lezioni». A Torino aveva un gran feeling con Vidal. «Conserviamo un ottimo rapporto e lo stesso vale per le nostre mogli. Ci sentiamo spesso. Chiacchieriamo e scherziamo, ma di calcio sinceramente parliamo il meno possibile». Vidal è corteggiato da mezza Europa, ma a breve annuncerà il prolungamento di contratto con la Juventus. Pensa che resterà a Torino a lungo? «Credo che a lui piacerebbe rimanere per sempre. Arturo e la sua famiglia si trovano davvero bene a Torino. Hanno acquistato casa e instaurato un gran feeling con la gente. A dire la verità anche la mia signora si trovava benissimo... La città è molto bella e sotto la Mole abbiamo molti amici». Una curiosità su Vidal? «Che è più privato e famigliare di quel che sembra. Nell’anno che abbiamo trascorso insieme a Torino ci trovavamo spesso a casa sua. Più che alla play station, ci sfidavamo a biliardo. E’ difficile stabilire chi sia meglio dei due. A dire la verità anche il fratello di Arturo è molto bravo». Altri juventini con cui è rimasto in contatto? «Pirlo e Chiellini». A Paloschi ha dato qualche consiglio per battere Buffon? «Alberto è bravo e sveglio». E lei sogna un gol particolare? Tiro dalla distanza, sforbiciata... «No, mi basterebbe segnare». Se segna esulta? «No!».

[Marat87]

Za wysokie progi na jego nogi

[grande amore]

Pomarzyc dobra rzecz. I zycie ciut bardziej kolorowe

[francois]

Za co Amauri dostał czerwoną kartkę dzisiaj?

[Eric6666]

Nie widzę, aby tu było wspominane, ale jeden z byłych juventini bardzo dobrze sobie radzi oczywiście mowa o Ranierim. Nawet z takimi zawodnikami i kasą, oczekiwałem, że przy PSG będą wyglądać blado i jedynie pomarzą o LM, a tu ciekawa niespodzianka.

[naros]

Nie widzę, aby tu było wspominane, ale jeden z byłych juventini bardzo dobrze sobie radzi oczywiście mowa o Ranierim. Nawet z takimi zawodnikami i kasą, oczekiwałem, że przy PSG będą wyglądać blado i jedynie pomarzą o LM, a tu ciekawa niespodzianka.

Bo Ranieri to jeden z najbardziej niedocenianych trenerów w Europie. Podobała mi sie jego praca w Valenci, Chelsea no i w Juve. Szkoda że odszedł. W Monaco znowu wykonuję kawał dobrej roboty. Wydaje mi się że brakuje mu w portfolio trofeów ale to nie skreśla go jako trenera bo zawsze był gdzieś w cieniu, bardzo blisko celu ale na ostatniej prostej coś się psuło. Mimo to, w mojej opinii to dobry szkoleniowiec.

[Piti]

warto też dziś wspomnieć o Ravanellim trenującym Ajaccio, nie mial ostatnio zbyt dobrych wyników i lada chwila mial sie żegnać z posadą, jednak dzisiejszym zwycięstem nad Olympique Lyon uratował skórę brawo

[ewerthon]

Bo Ranieri to jeden z najbardziej niedocenianych trenerów w Europie. Podobała mi sie jego praca w Valenci

Ty chyba nie widziałeś co on w Valencii narobił... zwykle broniłem Siwego, nawet jak trenował Juve i zdarzały nam się bezpłciowe mecze. W Chelsea też wcześniej wykonał dobrą robotę, ale żenadę jaką odwalił w Valencii chyba nikt mu nie zapomni. Pamiętam ówczesne słowa Beniteza (byłego trenera nietoperzy, który wygrał z nimi mistrzostwo i Puchar UEFA): "To co ja zbudowałem z 3 lata, on zniszczył w trzy miesiące".

[SKAr7]

Podobała mi sie jego praca w Valenci,

:shock:

"To co ja zbudowałem z 3 lata, on zniszczył w trzy miesiące".

Nigdy, przenigdy nie widziałem takiego zniszczenia drużyny, jak właśnie wtedy. Valencia wygrywająca wszystko co się da w fantastycznym stylu, która powinna zrobić to co Porto Mourinho, nagle grająca o kilka klas słabiej, nie kwalifikująca się do europejskich pucharów i ośmieszająca się w Europie.

[naros]

Chłopaki sezon 2004/2005 owszem ale mi bardziej chodziło o koniec lat '90. Dlatego podałem w kolejności najpierw Valencia potem Chelsea.

[Maly]

Nigdy, przenigdy nie widziałem takiego zniszczenia drużyny, jak właśnie wtedy.

inter po Jose? kto to brał udział w tym procederze niszczenia bo zapomniałem?

Ranieri jest dobry, może nawet bardzo, nie wątpię że zakwalifikują się do LM ale jeśli w kolejnym sezonie będą poważnie myśleć o mistrzostwie niestety będą musieli zatrudnić kogoś innego

[Ouh_yeah]

Ranieri to taki Adaś Miauczyński trenerki. Wiecznie drugi, drugi, drugi. Nawet jak raz na sto lat coś wygra, to czuje się jak drugi.

[ewerthon]

Nigdy, przenigdy nie widziałem takiego zniszczenia drużyny, jak właśnie wtedy.

inter po Jose? kto to brał udział w tym procederze niszczenia bo zapomniałem?

Nietrafiony przykład. Z tej drużyny wszystko co się dało wycisnął Mourinho, a Benitez zachęcony obietnicami transferów wpadł w bagno zrobione przez Morattiego i Brance.