Serie A 13/14 (3): Inter 1-1 JUVENTUS

[jarmel]

Pirlo nie dał dograć tych pięciu minut, żeby przypadkiem nie sprowokował kolejnej kontry.

To znaczy, że Conte się bał? :shock: Pirlo był po prostu strasznie słaby i bardzo dobrze, że trener nie patrzy na nazwiska tylko reaguje kiedy ktoś jest cienki.

[pablo1503]

Kiedyś za skórę zalazł mi Cavani, teraz w jego ślady podążą Icardi. Zaczyna mnie chłopak irytować.
Wynik nie jest zły, ale pozostaje niedosyt.
Pirlo bardzo słabo w tym sezonie. Jak wróci Marchisio, to chciałbym przetestować na jakiejś słabszej drużynie troszkę inną pomoc: Marchisio - Pogba - Vidal.
Llorente! Czyżby był naprawdę tak słaby? Mam nadzieję, że nie.

[Nedved1983]

spory niedosyt. znowu gramy ważny mecz po przerwie na kadrę.
inter obnażył wszystkie nasze braki: LWB, alternatywa dla Pirlo i partner dla Teveza.
do tego znowu długie podania do nikogo, 5 groźnych strat, w tym 3 Pirlo :doh: z tym trzeba jak najszybciej skończyć! w meczu z Realem po takich stratach skończy się na 5:0, oni wiedzą jak wykorzystywać takie prezenty.
cieszy powrót Isli, szkoda szansy bramkowej, ale każdemu się może zdarzyć.
Teveza cenię coraz bardziej, gdyby tylko w ataku miał partnera...
oby Llorente wreszcie załapał schematy, bo Szwagra nie trawię. przez moment poczuł się zagrożony to pobiegał, dziś zaliczył powrót do codzienności.
zaraz zaczyna się maraton meczowy, gra co 3-4 dni. obyśmy nie stracili dystansu do czołówki.
Vidal jest bezcenny, absolutnie nie na sprzedaż, za żadne pieniądze tego świata!

[Lucas87]

Macie swoje 3-0.
Meczu nie oglądałem, ale remis na ich boisku to dobry rezultat. Icardi staje się naszym przekleństwem, Vidal ponownie nas ratuje.
Dobry start w tym sezonie, mimo ciężkiego terminarzu.

[Donnie]

Cieżki, oj ciężki mecz to był. Remis sprawiedliwy, choć bardzo szkoda sytuacji Isli z końcówki.
Co do samego Mauricio, to zaczyna mi się podobać. Widać, że nabrał dynamiki w porównaniu do poprzedniego sezonu, nie boi się gry jeden na jeden, szybkich zagrań (klepka z Vidalem po której mieliśmy świetną okazję do zdobycia bramki).
Dobrze że mamy ten wyjazd już za sobą.
Za to u nas będzie to już trochę inaczej wyglądać :twisted:

[Piti]

Wiadomo lepiej zremisowac z Interem na Giuseppe Meazza niz z jakąś Bolonią czy Genoą na ich boisku. Wiadomo moglaby byc nawet wygrana przy odrobinie szczęscia, ale nie ma co gdybac. Wazne ze nie dalismy im tej satysfakcji i nie przegralismy z nimi, nie dodaliśmy im skrzydel na kolejne spotkania, a co najwazniejsze - cieszyli sie zaledwie 2 minuty

PS.
Mam pytanie za 100 punktow, czy Conte kiedykolwiek zmienił Pirlo w czasie meczu? (oprócz zmian wymuszonych, czyt. kontuzji) Bo coś mi sie wydaje ze Pirlo zeszedł z boiska dzisiaj..pierwszy raz! od poczatku przygody Juve.

Niestety dyrygent gra co raz slabiej oby to bylo tylko takie lekkie zmeczenie po reprezentacji bo poniekąd rozegral pelne 90 minut z Czechami jak i Bulgaria..Chcialbym zeby Conte próbowal powoli formacji Marchisio-Pogba-Vidal, bo jesli Pirlo bedzie tak dalej gral, to cienko widze ten jego nowy kontrakt.

[zahor]

W sumie Chellini miał pecha. Ze dwie tak samo frajerskie piłki stracił Pirlo z Pogbą, po jednej obaj napastnicy i Vidal. Równie dobrze bramka mogła paść po jednej z tych akcji.

Nie to żebym bronił Pirlo, to jednak jest trochę różnica czy piłkę głupio traci obrońca, pomocnik czy napastnik.

Liczę na to że Llorente wreszcie załapie o co chodzi i zacznie grać, bo brakuje, strasznie brakuje typowej "9" z prawdziwego zdarzenia. W tej sytuacji, kiedy z lewej uderzał Vidal aż się prosiło żeby ktoś tam wchodził i próbował dołożyć nogę. Gdzie był wówczas Szwagier? Tam, gdzie nie miał prawa być pożyteczny. Przykładów, gdzie dobry lis pola karnego mógłby zrobić różnicę było w tym spotkaniu zresztą znacznie więcej. Forma Pirlo niepokojąca.

[KamilDeath]

remis dzisiaj a 3 pkt we wtorek przyjmę ze spokojem, patrząc na grę Interu to na tym stadionie mało, która drużyna się pokusi o komplet pkt więc nie uważam dzisiejszego remisu jako straty puntków, dzisiaj Pirlo o zmianę się prosił nie w 85, ale w 55 minucie niestety, no i szkoda tej głupiej bramki bo nie padła ona przecież po akcji ale po stracie, narzekanie na Vucinicia rozpoczęte ale Qualia nie zrobił absolutnie nic poza tym że był, liczyłem mimo wszystko na wejście Giovinico

[Kucharius1]

inter obnażył wszystkie nasze braki: LWB, alternatywa dla Pirlo i partner dla Teveza.

W tym meczu był widoczny brak LWB ? Już prędzej prawa strona kulała, choć Isla w tym spotkaniu i tak wyglądał lepiej niż Lichy.

Każdy wiedział jak chimeryczny jest Mirko. Mecz był zacięty i żadna z drużyn całkowicie nie zdominowała drugiej, więc napastnicy mieli utrudnione zadanie, tym bardziej że główny dyrygent grał słabo. Jestem sobie w stanie wyobrazić Cavaniego nie strzelającego gola w tym meczu, bo tak naprawdę nie było żadnych klarownych sytuacji. I nie miał ich i Tevez i Mirko.

[zahor]

Jestem sobie w stanie wyobrazić Cavaniego nie strzelającego gola w tym meczu, bo tak naprawdę nie było żadnych klarownych sytuacji. I nie miał ich i Tevez i Mirko.

Tutaj zmuszony jestem stanowczo zaprotestować. Sytuacje strzeleckie nie spadają z nieba, trzeba je sobie stworzyć - trzeba się urwać, zgubić obronę, pilnując przy tym żeby nie znaleźć się na spalonym, trzeba iść za akcją i ustawiać się tam, gdzie potencjalnie wylądować może piłka. Jak do tego ma się Szwagier, truchtający sobie na spalonym albo chowający się za plecami rywali? Cavani mógłby wjechać wślizgiem przy tym strzale Vidala, o którym pisałem wcześniej, mógłby się pokazać Pogbie po tym, jak dostał te długą piłkę od Pirlo, mógłby się urwać w wielu innych momentach, kiedy zabrakło ruchu w polu karnym.

[MaxFromJam_89]

inter obnażył wszystkie nasze braki: LWB, alternatywa dla Pirlo i partner dla Teveza.

W tym meczu był widoczny brak LWB ? Już prędzej prawa strona kulała, choć Isla w tym spotkaniu i tak wyglądał lepiej niż Lichy.

Tym bardziej, że przecież Asa przebył dość długą drogę na reprezentację i rozegrał 90 min przeciwko Zambii. Mimo to zaliczył asystę i był aktywny w obronie. Brakowało tej świeżości, którą po drugiej stronie boiska wniósł Isla. Tak więc nie powiedziałbym że LWB jest naszym brakiem. Po prostu brak kogoś innego na tą pozycję.

[Dieego22]

Dobry wyrownany mecz, tak jak mowilem pilkarze Interu dali z siebie wszystko.
Mazzarri dobrze przygotowal zespol a zawodnicy wykonywali jego polecenia na boisku.
W 1 polowie wiecej pilka gralo Juve(59% do 41% na wasza korzysc) ale nic z tego nie wychodzilo. To my mielismy wiecej sytuacji- strzal Nagatomo,Taidera i wrzutka Palacio.
U was szansa Pogby.
W 2 polowie nadal ogladalismy wyrownany boj tym razem Inter minimalnie lepsze posiadanie 51% do 49%.
Killer Juve Icardi znowu dal znac o sobie ale po chwili nasz etatowy partacz Jonathan zapewnil wam 1:1.
Nastepnie panika szanse Teveza oraz Vidala na wygranie meczu ale na posterunku Handanovic.
Reasumujac remis sprawiedliwy wynik.
W Interze trzeba wyroznic Alvareza i Taidera oraz swietna gre w obronie calej trojki defensorow z Mediolanu.
Na minus Jonathan,Guarin oraz wejscie Kovacica.
U was ladnie Tevez i Vidal
Slaby mecz Pirlo i Vucinica ale to mnie nie dziwi kolejny raz potwierdzil ze to nie jest napastnik na walke o LM nawet w tych wiekszych meczach w Serie A gra slabo,Quagliarela wszedl i rowniez byl niewidoczny.
Lichy cos wam sie gotuje w derbach rok temu w Turynie powinien wylecic z boiska,Conte zdejmuje go w przerwie,na San Siro sadza na lawce,teraz to samo mogl wyleciec i Conte zmienia go w przerwie
Czy zagra w rewnazu ??
Powodzenia w LM
Do nastepnych Derbow Italii
Forza Inter !!

[Nedved1983]

inter obnażył wszystkie nasze braki: LWB, alternatywa dla Pirlo i partner dla Teveza.

W tym meczu był widoczny brak LWB ? Już prędzej prawa strona kulała, choć Isla w tym spotkaniu i tak wyglądał lepiej niż Lichy.

Tym bardziej, że przecież Asa przebył dość długą drogę na reprezentację i rozegrał 90 min przeciwko Zambii. Mimo to zaliczył asystę i był aktywny w obronie. Brakowało tej świeżości, którą po drugiej stronie boiska wniósł Isla. Tak więc nie powiedziałbym że LWB jest naszym brakiem. Po prostu brak kogoś innego na tą pozycję.

mecz w kadrze to żadne tłumaczenie. ważna asysta, w defensywie poprawnie, ale w ataku wciąż za mało wnosi. wole nie myśleć jak wypadnie w dwumeczu z Realem. musimy mieć wreszcie LWB a nie środkowego pomocnika w zastępstwie. bo Asa byłby świetnym zmiennikiem dla klasowego LWB.

[gucio_juve]

Z Asą jest ten problem (pewnie ameryki nie odkryję) , że wszystko robi lewą nogą. Zwody do prawej ewidentnie mu nie idą, co inteligentniejszy obrońca, nawet jak nie ma go rozpracowanego na odprawie, po dwóch, trzech rajdach 1 na 1 zorientuje się co jest grane. Niewątpliwie, Ghańczyk maskuje nieco te braki przygotowaniem fizycznym, szybkością czy siłą, a nawet ambicją.

Mógłby być ktoś lepszy, ale pytanie kto, kiedy i za ile? Co do Isli to bardzo mu kibicowałem po wejściu, zaprezentował się całkiem nieźle, biorąc pod uwagę wcześniejsze spotkania. Wymienił kilka podań, parę razy dośrodkował, miał kilka sprintów. Ta piłka, którą z woleja uderzał nie była łatwa, jak mogłoby się z pozoru wydawać. Bardzo dobrze, że nie sprzedaliśmy go do Interu, bo widać, że może coś jeszcze z niego wykiełkuje

[Adrian27th]

Killer Juve Icardi znowu dal znac o sobie ale po chwili nasz etatowy partacz Jonathan zapewnil wam 1:1.

Myslalem ze Vidal strzelil,a tu widze samobójcza.


To WAM Chiellini dal bramke przez głupi bład. Nasza byla strzelona po zbudowanej akcji i wygranym pojedynku 1na1 przez Ase.

Nawet przez moment nie czulem strachu. Gralismy spacerowo, bez spiny.