Chciałbym w grupie Manchester United, a to dlatego ze w ostatnim czasie jestesmy chyba lepszą druzyną od czerwonych diablow i nie uwazam by byli jakims piekielnie mocnym przeciwnikiem, wiadomo mają atak marzeń (Rooney-RVP) ale samym atakiem w tak prestizowych rozgrywkach jak LM się nie wygrywa.
Z 3 i 4 koszyka chcialbym takie zespoly, zeby nie trzeba bylo na drugi koniec Europy jechac by rozegrac mecz, tak więdz powiedzmy że FC Basel i jakiś Anderlecht/Viktoria Pilzno by w zupełności wystarczała.
Ja akurat jestem zdania, że kogokolwiek Juventus by nie wylosował z pewnością sobie poradzi. Drużyna, która myśli o zwycięstwie w tych rozgrywkach (i ma realne podstawy, aby tak sądzić)- nie powinna bać się nikogo. Wiadomo jednak, że lepiej nie trafiać w grupie na potęgi, lecz przydzielenie przez los jednej z nich na tym etapie(np. Bayern)- nie wyklucza wylosowania innej już w 1/8 (np. Barca).
Najłatwiejsi rywale jak dla mnie: Austria, Olympiakos, Benfica
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
Wolałbym mimo wszystko uniknąć powtórki sprzed roku gdzie drżeliśmy o awans do ostatniego meczu a pamiętajmy, że tamta grupa wydawała się łatwa i wcale nie jest powiedziane, że jak trafimy na teoretycznie słabsze drużyny to będzie łatwiej. W końcu to LM. Jednak dobrze byłoby uniknąć grupy śmierci i dalekich wyjazdów. Wierzę, że jakiej grupy byśmy nie wylosowali, to z niej wyjdziemy. Tym bardziej mając doświadczenie zebrane w poprzednim sezonie.
ja liczę na Barcelonę. dawno z nimi nie graliśmy, warto by było sprawdzić nasze 3-5-2 w starciu z nimi, do tego na 99% wybrał bym się na oba mecze.
pozostali rywale jak najłatwiejsi. jesienią musimy budować przewagę w lidze, by w styczniu było co tracić jak przyjdzie spadek formy.
Zambro też sobie poradzi...
)
