Forumowicz od A do Z - vol.3
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5527
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Nie wszystkich, tylko tych, którzy CZASAMI nie mają nic ciekawego do powiedzenia a piszą o swoich przemyśleniach. Nie bierz tego osobiście. Też na początku waliłem post za postem i też mnie sprowadzano do poziomu, za jakiś czas sam będziesz krytykował innych za to, co i jak piszą.Orkos pisze:skoro gnoicie wszystkich nowych to nic dziwnego, że potem te same osoby piszą te alfabety.
Lipiec, sierpień, nie wiem w jakich tematach się wypowiadali. Pewnie o naszym najbliższym meczu Ligi Mistrzów.LordJuve pisze:Dwa: może po tej powierzchownej analizie ilościowej napiszesz mi CO Ci userzy pisali, w jakich tematach się wypowiadali?
No więc nie sraj, tylko czekaj na rozwój wypadków.LordJuve pisze:Było dopiero 3 ankiety
Z mojej strony również koniec dyskusji.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Myśl, co chcesz, Lo(r)dzik. Ja tylko zapytałemLordJuve pisze: Nadinterpretacja?... (...)

Montażu. W programi FinalCut Pro.LordJuve pisze:Praktyki w TVNie...znak takich co byli, też sobie chwalili...natomiast ciekawi mnie czego Cie tam nauczyli z tej obróbki audio i video?
Niestety, podpisalem bumagę. Przykro mi.LordJuve pisze:Napisz jak te testy u szpiegów wyglądaby...no chyba, że Ci zabronili mówić.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Trafileś w moje sedno. Moja kobieta zakochała sie w moich oczach, może to banalne, ale zmieniło moje życie. Oczywiście zielone. I nadal mi często powtarza w czasie spięć... że gdyby nie te zielone oczy...deszczowy pisze:O – to taka pojemna litera. Jak Oczy. Moje są zielone. Kobiety je lubią.


- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1245
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Mały bardzo fajny i treściwy alfabet
Wygrałem ? Postaram się wrzucić alfabet w miarę prędko.
Mam nadzieję, że wygra teraz Smok-u.

Wygrałem ? Postaram się wrzucić alfabet w miarę prędko.
Mam nadzieję, że wygra teraz Smok-u.
- Szaq
- Juventino
- Rejestracja: 16 sierpnia 2011
- Posty: 376
- Rejestracja: 16 sierpnia 2011
Alfabety są bardzo fajne, a zahor zrobił na mnie duże wrażenie. Czekam na kolejne. Najchętniej przeczytałbym alfabet Supersonica aka "Pan Ankieta" ale chyba nie ma na to szans.
Co do wypowiedzi Orkosa. Kiedy zaczynałem na forum to też czułem się często gnojony. Jednak czytając dzisiaj swoje stare posty to sam łapię się za głowę, jakie kretynizmy wypisywałem i całkiem możliwe, że za dwa laty czytając dzisiejsze wypociny znowu chwycę się za głowę. W każdym razie chodzi o to, że gnojeni nie są nowi użytkownicy, tylko ci którzy piszą głupio. Przemyśl to
.
Natomiast wydaje mi się że niestety Lord ma trochę racji w tym co piszę. Najbardziej oblegany na forum temat o mercato to jedno wielkie szambo. Wszelka próba dyskusji ginie między głupimi postami ludzi, którzy wchodzą tylko po to, żeby się pochwalić znalezieniem na tm jakiegoś grajka, któremu kończy się kontrakt i ma fajne statystyki. Kolejny przykład na czasie Aubameyang strzela hat-tricka i wywiązuje się rozkmina na 3 strony, dlaczego Marotta się nim nie zainteresował. Pod ten temat można podpiąć wszystko i uniknąć kartki, dlatego tworzy się ten syf.
Co do wypowiedzi Orkosa. Kiedy zaczynałem na forum to też czułem się często gnojony. Jednak czytając dzisiaj swoje stare posty to sam łapię się za głowę, jakie kretynizmy wypisywałem i całkiem możliwe, że za dwa laty czytając dzisiejsze wypociny znowu chwycę się za głowę. W każdym razie chodzi o to, że gnojeni nie są nowi użytkownicy, tylko ci którzy piszą głupio. Przemyśl to

Natomiast wydaje mi się że niestety Lord ma trochę racji w tym co piszę. Najbardziej oblegany na forum temat o mercato to jedno wielkie szambo. Wszelka próba dyskusji ginie między głupimi postami ludzi, którzy wchodzą tylko po to, żeby się pochwalić znalezieniem na tm jakiegoś grajka, któremu kończy się kontrakt i ma fajne statystyki. Kolejny przykład na czasie Aubameyang strzela hat-tricka i wywiązuje się rozkmina na 3 strony, dlaczego Marotta się nim nie zainteresował. Pod ten temat można podpiąć wszystko i uniknąć kartki, dlatego tworzy się ten syf.
- Zugzwang
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2012
- Posty: 67
- Rejestracja: 15 sierpnia 2012
Sądziłem, że alfabet Deszczowego dorówna Zahorowi. O ile "A-Z" Ślązaka góruje ciekawością, tak alfabet Deszczowego nie wykiełkował jeszcze z gleby. A tu w dodatku mamy porę suchą.
Zaczęło się dobrze. "A" - Agencja Wywiadu. Kiedyś Kukliński, Zacharski, KGB. Historie wciągające. Po "A" poszedłem po piwo do lodówki, pomyślałem - będzie fajnie. Wracam i mam "B" a tu bigos. WTF? Ok - nawet Vuciniciovi zdarzyło się zdjąć gacie po strzelonej bramce. Tak deszczu po Agencji Wywiadu uraczył forum JP marnym bigosem. Bigos życiowy czy bigos w garnku, mniejsza o to. Odniosłem pustą butelkę. Wypiłem szybko bo bigos trzeba było zapić, ale pożałowałem od razu, że tego dnia nie mam więcej piwa w lodówce.
Przy "C" skończyły się kulinaria i poleciało filozofią. Nie żeby to było złe, ale gęba już sucha po piwie.
"D" jakieś mroczne i jakieś smutne, ale i zwycięskie w swoim finale.
"E" to znowu filozofia. Trzeba było przykryć bigos czymś znośnym.
"F"? Bitch Please! Pytasz na forum, czy fani Juve drapią nery swoim kobietom przez odbyt?? W PRL-u mleczarz stawiał 2 litry mleka na wycieraczce pod drzwiami, w e-swiecie powinni stawiać nam 4 litry piwa koło klawiatury. Come on!
"I" tu znowu filozofia, grzebanie w odbycie trzeba było jakoś zaorać, a Deszczu wydaje się w takich sytuacjach stosuje techniki głębszych przemyśleń.
"J" mi się podoba. Najciekawsza litera, stojącą na podium przed "A" i "D" jak dotąd w tym alfabecie. Ładne imie.
"L" i jego lemingowanie jest już utarte, srakie i mdłe nawet na tym forum. Czytanie tego to było jak jedzenie wyrzyganego bigosu.
"O". OOO kolejny kwiat. Krem. Tego nawet nie opisuje, za namową litery "I" i niosącego jej zła - wstawiam komentarz ilustrujący:

A Deszczowy za ile kupuje kremy? A wracając na chwile do litery "F" i fistingu czy Deszczowy kupuje kremy od Natali Siwiec?

Na "T" i TVN jakby alfabet Deszczowego się wyczerpał. Ale Super Express i TVN w jednej CV? Zadu nie urywa, bo i nie urwie, na wszelki wypadek pod ręką mamy Maxi White od Natalii.
"WXYZ" to już takie męczenie starej kobyły pod górę. Miała hasać a zdechła z przemęczenia.
Niedoszły agent z dwoma kartonami kremu L'Oreal w łazience i trzema paczkami gum cynamonowych w kieszeni, rozmyśla nad garnkiem bigosu w kuchni jak bardzo upływający czas kopie mu tyłek. Komiks to byłby marny, aczkolwiek trzeba uczciwie przyznać, że poświęciłem temu alfabetowi półtora kwadransa.
Mam nadzieje, że kolejny alfabet będzie tak dobry, że rozerwie mi klawiature. Na wszelki wypadek kupie wcześniej trzy czteropaki piwa z Biedronki.
Zaczęło się dobrze. "A" - Agencja Wywiadu. Kiedyś Kukliński, Zacharski, KGB. Historie wciągające. Po "A" poszedłem po piwo do lodówki, pomyślałem - będzie fajnie. Wracam i mam "B" a tu bigos. WTF? Ok - nawet Vuciniciovi zdarzyło się zdjąć gacie po strzelonej bramce. Tak deszczu po Agencji Wywiadu uraczył forum JP marnym bigosem. Bigos życiowy czy bigos w garnku, mniejsza o to. Odniosłem pustą butelkę. Wypiłem szybko bo bigos trzeba było zapić, ale pożałowałem od razu, że tego dnia nie mam więcej piwa w lodówce.
Przy "C" skończyły się kulinaria i poleciało filozofią. Nie żeby to było złe, ale gęba już sucha po piwie.
"D" jakieś mroczne i jakieś smutne, ale i zwycięskie w swoim finale.
"E" to znowu filozofia. Trzeba było przykryć bigos czymś znośnym.
"F"? Bitch Please! Pytasz na forum, czy fani Juve drapią nery swoim kobietom przez odbyt?? W PRL-u mleczarz stawiał 2 litry mleka na wycieraczce pod drzwiami, w e-swiecie powinni stawiać nam 4 litry piwa koło klawiatury. Come on!
"I" tu znowu filozofia, grzebanie w odbycie trzeba było jakoś zaorać, a Deszczu wydaje się w takich sytuacjach stosuje techniki głębszych przemyśleń.
"J" mi się podoba. Najciekawsza litera, stojącą na podium przed "A" i "D" jak dotąd w tym alfabecie. Ładne imie.
"L" i jego lemingowanie jest już utarte, srakie i mdłe nawet na tym forum. Czytanie tego to było jak jedzenie wyrzyganego bigosu.
"O". OOO kolejny kwiat. Krem. Tego nawet nie opisuje, za namową litery "I" i niosącego jej zła - wstawiam komentarz ilustrujący:

A Deszczowy za ile kupuje kremy? A wracając na chwile do litery "F" i fistingu czy Deszczowy kupuje kremy od Natali Siwiec?

Na "T" i TVN jakby alfabet Deszczowego się wyczerpał. Ale Super Express i TVN w jednej CV? Zadu nie urywa, bo i nie urwie, na wszelki wypadek pod ręką mamy Maxi White od Natalii.
"WXYZ" to już takie męczenie starej kobyły pod górę. Miała hasać a zdechła z przemęczenia.
Niedoszły agent z dwoma kartonami kremu L'Oreal w łazience i trzema paczkami gum cynamonowych w kieszeni, rozmyśla nad garnkiem bigosu w kuchni jak bardzo upływający czas kopie mu tyłek. Komiks to byłby marny, aczkolwiek trzeba uczciwie przyznać, że poświęciłem temu alfabetowi półtora kwadransa.
Mam nadzieje, że kolejny alfabet będzie tak dobry, że rozerwie mi klawiature. Na wszelki wypadek kupie wcześniej trzy czteropaki piwa z Biedronki.
- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2082
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
No te kremy to faktycznie ciekawa sprawa
Aż się prosi, żeby dołączyć fotkę z totalną fryzurą (którą oczywiście nosił gdy był młody, głupi... dawno i nie prawda
) deszcza i się zastanowić, czy aby odżywek do włosów również nie używa 
Rzuciłbyś fotę swojej "toaletki"


Rzuciłbyś fotę swojej "toaletki"

- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7076
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
jeśli nie będzie kapsaicyny - będzie problem, dlatego... zresztą to nie moja opinia lecz otoczeniawojczech7 pisze:Toś faktycznie wybredny, nie ma co...Maly w swoim alfabecie pisze:Jedzenie - (...)

oczywiściewojczech7 pisze:bez obrazy Mały, ale ponoć lubisz szczerość

mnie w ogóle dziwi, że nie jest tajemnicą samo bycie na takich testach i jak wyglądał budynek w środkuzahor pisze:u deszczowego ... A. Możesz coś więcej skrobnąć na ten temat, czy jest to objęte jakąś tajemnicą?

Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Bartosz Karawańczyk
- Juventino
- Rejestracja: 23 maja 2013
- Posty: 399
- Rejestracja: 23 maja 2013
Głos na Bobka, bo jest z Nakła! :twisted:
- evilboy
- Juventino
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
- Posty: 886
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Jestem miło zaskoczony alfabetem deszcza... Nie spodziewałem się, że będzie aż tak osobisty. Ogólnie duży pozytyw i muszę przyznać - gdyby nie to, żeś lewag, to nawet podałbym na ulicy rękę. 
"Un cavaliere non lascia mai una signora."
Alex Del Piero
Alex Del Piero
- Bruce Badura
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2011
- Posty: 605
- Rejestracja: 24 maja 2011
deszczu
Parę konkretów i bez zbędnego <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jak niektórzy uskutecznili i stworzyli niestrawną całość w efekcie. Na plus.

Parę konkretów i bez zbędnego <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jak niektórzy uskutecznili i stworzyli niestrawną całość w efekcie. Na plus.