Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2013/2014

[Hoffman]

Bardzo dobry mecz w wykonaniu Śląska, tym bardziej, że to Brugge było faworytem, po wczorajszej męczarni jaką zaserwowała mi Legia, dzisiaj jestem zadowolony, to mój drugi mecz polskich drużyn przez ostatnie kilka lat, także może się skusze na rewanż ;p

[francois]

Bramka Plaku - najwyższa klasowa klasa. Weszło teraz musi być głupio

[deszczowy]

Myślę, że nie tylko Weszło. Chyba wszyscy komentatorzy są zdziwieni, bo Śląsk był skazywany na pożarcie.

Borek napisał za to na Twitterze, że Rumak odmówił Polsatowi wywiadu po wpierd... meczu z Żalgirisem. Ten koleś ma nierówno pod klapą.

EDYTA:
Jeszcze jedno: oddajmy Stanislavowi to, co fioletowe. To on może dziś zadać pytanie "Kdo je král?"

[zoff]

Bardzo przyjemny płomyczek w smutnej polskiej rzeczywistości piłkarskiej. Świetny mecz Kokoszki, Soboty, Paixao czy Kaza. Naprawdę dobrze oglądało się taki mecz na takiej intensywności. Jak nie polską piłkę...

Cudownie byłoby gdyby taka LE zagościła we Wrocławiu czy Poznaniu. Duże stadiony powinny żyć też w tygodniu właśnie meczami pucharowymi, to naprawdę byłby hity z 40 tysięczną publicznością w tle. Trochę się rozmarzyłem, ale to tak powinno wyglądać, jesteśmy dużym krajem w środkowej Europie, posiadamy piękne obiekty. Taki mecz jak dzisiaj to świetna wizytówka dla tej dyscypliny, a także dla samej drużyny Sląska...

Czekamy na rewanż, bramka to nie jest specjalnie dużo. Ale jeśli Śląsk zagra z podobną determinacją jak dzisiaj to wszystko jest w ich rękach. Mam nadzieję, że to spotkanie ogladali Legioniści i może Poznaniacy. Przydałoby się.

[juvemaroko]

Jestem milo zasoczony zwyciestwem Slaska.
Niestetymoim zdaniem jedna bramka jako zaliczka to zdecydowanie za malo na taka druwyna jak Brugge szczegolnie ze wszysce wiemy jak slabo sie prezentuja Polskie druzyne na wyjezdzie.
Lech moze odrobic strate jesli jej pilkarze beda biegac przez 90 minut a nie przez 15 minut jak to zrobili dzis. Przez 15 minu Poznaniacybyli lepsi ale to za malo zeby uniknac porazki.
Legia tez ma duzy szanse zeby awansowac do 4 rundzie zczegolnie ze w warszawie bedzie glosny doping ktore zapewie zmobilizuje legionistow zeby walczyc tak jak to zrobili wczoraj w drugiej polowie.

[Pan Mietek]

Mam pytanie, czy Śląsk naprawdę zagrał tak dobrze czy to weszło jak zwykle koloryzuje? Nie to, że deprecjonuję osiągnięcie Śląska bo ja również się cieszę, że dobrze im idzie w pucharach ale wielokrotnie porównywałem swoje wrażenie nt. jakiegoś meczu z tym co napisali na weszło i zauważyłem, że zawsze popadają ze skrajności w skrajność. Tym większe moje zaskoczenie dobrym wynikiem, że Ślązacy w ekstraklasie zagrali słabiutko.

Panie Mietku

Rzeźniczak nie mógł zagrać bo jest kontuzjowany.

Racja, zapomniałem.

[zoff]

Mam pytanie, czy Śląsk naprawdę zagrał tak dobrze czy to weszło jak zwykle koloryzuje?

Zagrali naprawdę świetny mecz. Oczywiście mając w uwadze to, że to była Burgia, a nie półzawodowe Wilno. Poza tym nawet dla widza postronnego był to niezły mecz. Świetne tempo, rajdy Soboty czy groźne kontry Belgów. Przyjemnie się to oglądało.

[preclix]

Mam pytanie, czy Śląsk naprawdę zagrał tak dobrze czy to weszło jak zwykle koloryzuje?

Panie Mietku

Rzeźniczak nie mógł zagrać bo jest kontuzjowany.

Racja, zapomniałem.

Szczerze mówiąc, to nie wiem skąd te wszystkie zachwyty nad wczorajszym meczem. Oglądałem tylko drugą połowę, na podstawie której mogę powiedzieć, że mecz stał na mocno przeciętnym poziomie. Linia defensywy Śląska to jakiś żart - albo ogromne odległości między poszczególnymi obrońcami, z czego nie skorzystali mocno nieporadni wczoraj zawodnicy Brugii, albo potrojenie krycia jednego zawodnika, pozostawiając tym samym dwóch zupełnie niekrytych napastników na bokach. Do tego doszło trochę szczęścia w postaci interwencji bramkarza wrocławian. Inna sprawa, że ta sama formacja u przeciwnika nie sprawiała o wiele lepszego wrażenia. Życzę Śląskowi, jak każdej polskiej drużynie sukcesu, ale trzeba mieć świadomość, że w rewanżu przeciwnik pewnie zaprezentuje się nieco odważniej. Wczoraj zagrali dość zachowawczo.

[zoff]

Linia defensywy Śląska to jakiś żart - albo ogromne odległości między poszczególnymi obrońcami, z czego nie skorzystali mocno nieporadni wczoraj zawodnicy Brugii, albo potrojenie krycia jednego zawodnika, pozostawiając tym samym dwóch zupełnie niekrytych napastników na bokach.

Ok. Generalizujesz. Klapę grał wprowadzony Sochy. Kokoszka grał świetny mecz. To Socha nie pilnował swojej pozycji i schodził do środka. Natomiast reszta formacji grała solidnie - z dużym poświęceniem. Właśnie tego zabrakło w spotkaniach Legii i Lecha. Poświęcenia. Jasne, że Brugia jest nadal faworytem i nikogo nie powinien zdziwić fakt jak za tydzień Belgowie pojadą z naszymi.

Szczęście? Było po stronie Śląska to prawda, Gikiewicz geniuszem bramkowym nie jest, ale kilka piłek wyłapał i przy jednej miał ewidentny fart.

Oglądałeś tylko druga połówkę. No właśnie. Gdybyś zobaczył całe spotkanie miałbyś inny obraz tego spotkania, bo najlepszy fragment w wykonaniu Brugge to pierwsze 15 minut drugiej połowy. Pierwsze 45 minut to mecz pod dyktando Sląska. True story.

[Bruce Badura]

Śląsk to Mila. Strach pomyśleć co by było gdyby rzeczywiście odszedł. Pewnie wtedy walczyliby o utrzymanie. Zasada jest taka-Mila gra dobrze to Śląsk wygrywa, albo przynajmniej remisuje. Wystarczy zobaczyć co się działo w meczu z Jagą. Mało brakowało a Sebek doprowadziłby do jakielkowiek zdobyczy punktowej.
Z Brugią wygrali, ale trzeba przyznać, że mieli sporo szczęścia - chociażby ta szczęśliwa interwencja Gikiewicza z końcówki meczu. Do Belgii pojadą, dostaną baty i równowaga w przyrodzie zachowana zostanie.
Na dzień dzisiejszy większe szanse na awans daję Lechowi niż WKS.

[juvemaroko]

Legia w 4 rundzie eliminacji LM.
Niestety z taka gra to raczej nie zobaczymy Polskiej druzynie w tej edycji LM.

[Lypsky]

Ledwo, ledwo. Molde grające w 10 było groźniejsze od 11 legionistów. Grę lepiej pozostawić bez komentarza. Wg mnie szansę na fazę grupową są minimalne.

[baka]

I tak dla mnie awans to jak na razie abstrakcja, ale przynajmniej jest LE

[deszczowy]

Ledwo, ledwo. Molde grające w 10 było groźniejsze od 11 legionistów. Grę lepiej pozostawić bez komentarza. Wg mnie szansę na fazę grupową są minimalne.

Z taką grą, jak dziś (szczególnie jak Legia grała 11 na 10) to LEgia Celticu czy Steauy nie przejdzie. No, ale zawsze ten awans to jakiś sukces.

[Bruce Badura]

Ten mecz to było kompletne dno. Tego nie dało się oglądać. Trudno mi nawet wymienić gracza, ktory zagral dobre spotkanie. Co ta za mistrz duzego europejskiego kraju co nie umie sklecic akcji na kilka celnych podan w ogole, nie mowiac juz nawet o grze z pierwszej pilki. Masa kompromitujaco niecelnych podan w ataku i masa bezsensownych gornych i niedokladnych dosrodkowan, nieumiejetnosc wyjscia z jakakolwiek kontrą. Szczegolnie zenujacy byli Radovic, Dossa Junior oraz Zyro i Kosecki.
Na horyzoncie
Celtic-56 mln e
Steaua- 45 mln e
Pilzno - 27 mln e
Dinamo - 37 mln e
Basel - 48 mln e
Legia - 22 mln e

Patrzac na wyceny druzyn wg. transfermarkt i gre Legii trudno byc optymista. Na kogokolwiek trafia to mi wyglada na rowerek niestety. Dzis przed meczem slyszalem kilka wywiadow min. z Furmanem i on wprost powiedzial, ze dla nich celem jest liga europejska. Dla mnie to jest nie do pomyslenia. Nie wiem, moze Urban to jakos ogarnia, ale tez nie jestem jego zwolennikiem. Dla mnie to przecietny trener. Prowadzie Legie drugi raz i drugi raz to samo - ta druzyna kompletnie nie ma stylu. Jedyne szanse na awans jakie mamy to wylosowac, albo Celtic, albo, Dinamo. Reszta przejedzie po nich jak walec. Obysmy po raz 17? z rzedu nie musieli sie wstydzic.