Sezon 2013/2014
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2508
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
No i trzeba sobie jasno powiedzieć, takich zachowań nie można pochwalać, a trzeba tępić. Nie można na swoich piłkarzy gwizdać i zachowywać się w chamski sposób.Vincitore pisze: No właśnie, przecież Isla nie miał życia ostatnio w Chatillon i był niemiłosiernie mieszany z błotem. Nawet wchodząc na boisko w sparingu przywitała go porcja niesamowitych gwizdów.
Ooo tak, będzie znowu, że Conte dał dupy, bo nie wprowadził Vucinica w 70 minucie. Znowu Marotta będzie tym niedobrym bo nie sprowadził Jovetica czy bóg wie kogoszczypek pisze: Terminarz jest jedwabisty. Już jęczydupy się uaktywniły dość mocno, zgubimy raz czy dwa punkty i będzie jeszcze głośniej.


- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Zupełnie nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że terminarz jest zły. Owszem, jakbym układał swój kalendarz marzeń, to byłby on nieco inny, ale plusów widzę tutaj całkiem sporo:
1) Inter już w trzeciej kolejce - Mazzari zastał w gorszej części Mediolanu spaloną ziemię, syf, kiłę i mogiłę. Być może uda mu się to z czasem ogarnąć, ale o to chodzi - z czasem, nie do trzeciej kolejki. Bardzo dobrze że wyjazdowy mecz z nimi gramy tak wcześnie.
2) Milan w siódmej kolejce - jeżeli przypomnieć sobie jak tragicznie Milan zaczynał poprzednie dwa sezony (by od pewnego momentu zacząć punktować lepiej niż Juventus) żeby dojść do wniosku że lepiej grać z nimi wcześniej niż później. Telenowela z Hondą trwa w najlepsze, ewentualne wzmocnienia zespołu przyjdą pewnie w ostatniej chwili, więc ja nie spodziewałbym się piorunującego startu w wykonaniu rossonerich.
3) Mecz z Napoli gramy co prawda tuż po starciu w Lidze Mistrzów, ale przypominam że drużyna z miasta śmieci też w tych rozgrywkach występuje. Przy czym my po tych dwóch spotkaniach mamy starcie z przesłabym Livorno, a oni z potrafiącą sprawić niespodziankę Parmą.
4) Prosta końcówka sezonu - 30.03 gramy drugi mecz z Napoli i począwszy od tego momentu, mamy praktycznie tylko dwa cięższe mecze i to też nie z pretendentami do tytułu, a z Udinese i z Romą.
Jedno co naprawdę mnie martwi to ten ciąg LM->Milan->Fiorentina->LM. Meczu z Torino nie liczę, bo to bądź co bądź cieniasy. Dużo zależy od tego z jakimi rywalami przyjdzie nam grać w Europie w tych terminach. Jeżeli złoży się tak, że Juventus będzie w dniach 01-02.10 grać jakiś naprawdę ciężki mecz, a Milan golić leszczy z czwartego koszyka, to faktycznie taka seria może nam się odbić czkawką, ale z lamentami poczekajmy na losowanie LM.
1) Inter już w trzeciej kolejce - Mazzari zastał w gorszej części Mediolanu spaloną ziemię, syf, kiłę i mogiłę. Być może uda mu się to z czasem ogarnąć, ale o to chodzi - z czasem, nie do trzeciej kolejki. Bardzo dobrze że wyjazdowy mecz z nimi gramy tak wcześnie.
2) Milan w siódmej kolejce - jeżeli przypomnieć sobie jak tragicznie Milan zaczynał poprzednie dwa sezony (by od pewnego momentu zacząć punktować lepiej niż Juventus) żeby dojść do wniosku że lepiej grać z nimi wcześniej niż później. Telenowela z Hondą trwa w najlepsze, ewentualne wzmocnienia zespołu przyjdą pewnie w ostatniej chwili, więc ja nie spodziewałbym się piorunującego startu w wykonaniu rossonerich.
3) Mecz z Napoli gramy co prawda tuż po starciu w Lidze Mistrzów, ale przypominam że drużyna z miasta śmieci też w tych rozgrywkach występuje. Przy czym my po tych dwóch spotkaniach mamy starcie z przesłabym Livorno, a oni z potrafiącą sprawić niespodziankę Parmą.
4) Prosta końcówka sezonu - 30.03 gramy drugi mecz z Napoli i począwszy od tego momentu, mamy praktycznie tylko dwa cięższe mecze i to też nie z pretendentami do tytułu, a z Udinese i z Romą.
Jedno co naprawdę mnie martwi to ten ciąg LM->Milan->Fiorentina->LM. Meczu z Torino nie liczę, bo to bądź co bądź cieniasy. Dużo zależy od tego z jakimi rywalami przyjdzie nam grać w Europie w tych terminach. Jeżeli złoży się tak, że Juventus będzie w dniach 01-02.10 grać jakiś naprawdę ciężki mecz, a Milan golić leszczy z czwartego koszyka, to faktycznie taka seria może nam się odbić czkawką, ale z lamentami poczekajmy na losowanie LM.
- baka
- Juventino
- Rejestracja: 07 marca 2010
- Posty: 552
- Rejestracja: 07 marca 2010
@up
Mnie też dokładnie to samo martwi będę zadowolony jeśli wygramy z Milanem i zremisujemy z Fiorentiną lub na odwrót. A tak ogólnie to też nie rozumiem narzekania na terminarz nie jest taki tragiczny po prostu od początku trzeba dawać z siebie sto procent
Mnie też dokładnie to samo martwi będę zadowolony jeśli wygramy z Milanem i zremisujemy z Fiorentiną lub na odwrót. A tak ogólnie to też nie rozumiem narzekania na terminarz nie jest taki tragiczny po prostu od początku trzeba dawać z siebie sto procent

- Buffalo
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2012
- Posty: 380
- Rejestracja: 22 sierpnia 2012
Zresztą nie traktujemy meczu z Interem jak meczu z kimś z czołówki
Co nieco o Lazio będziemy wiedzieli po Superpucharze, to też jakiś plus. Najbardziej obawiam się Fiorentiny:/ tak btw, kiedy będzie losowanie grup LM? btw2. większość psioczy na SerieA że słaba liga, a 3/4 tutaj narzeka na terminarz:)))

Nie patrz na to ile mam postów, bo i tak wiem wiecej od Ciebie.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
- J-d-U-o-V-m-E-inik
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2009
- Posty: 31
- Rejestracja: 15 lipca 2009
Wybieram się na mecz domowy Juventusu z Genoą albo z Hellas. W obydwu przypadkach najpierw gramy w lidze mistrzów, a pózniej w środku tygodnia w Serie A, a więc 3 mecze w przeciągu około 8 dni. Jest możliwość, żeby w takim wypadku mecz z Genoą lub z Hellas wypadł albo w piątek albo w poniedziałek? (Nie wiem czy rezerwować już bilety lotnicze, gdyż jakby grali w piątek albo w poniedziałek, to by mój wyjazd mijał się z celem)
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Szczerze? To ja nie widzę w tym żadnego problemu. Jeżeli powszechnie wiadomo, że gość jest (a w tamtym okresie był) blisko odwiecznego rywala, to nie widzę powodu by okazywać mu jakikolwiek entuzjazm i wydaje mi się, że nienormalną sprawą byłyby raczej jakieś okrzyki typu "Mauricio Isla uno di noi!"Sila Spokoju pisze:No i trzeba sobie jasno powiedzieć, takich zachowań nie można pochwalać, a trzeba tępić. Nie można na swoich piłkarzy gwizdać i zachowywać się w chamski sposób.Vincitore pisze: No właśnie, przecież Isla nie miał życia ostatnio w Chatillon i był niemiłosiernie mieszany z błotem. Nawet wchodząc na boisko w sparingu przywitała go porcja niesamowitych gwizdów.
Analogicznie ma się sprawa z Zunigą, został przez Śmieciarzy potraktowany w odpowiedni sposób.
No i nie ma co płakać, kiedyś Zebina dostał mocną lepę od jednego z kibiców, a 12 lat temu po przylocie z przegranego spotkania Ligi Mistrzów z Panathinaikosem doszło do przepychanek na lotnisku, więc rzucenie kilku obelg z trybun raczej świata nie kończy.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Szczególnie, że w przypadku Isli zawodnik nic tak naprawde dla klubu nie zrobił, nie jest z nim w jakikolwiek większy sposób związany. Inna sprawa, jakby teraz jechać po Marchisio (któremu wielki szacunek się należy nawet jakby zechiał odejść) gdyby zechciał szukać nowych doświadczeń, a inna sprawa jechać po jakimś pionku który tylko na papierze jest częscią drużyny.Vincitore pisze:to nie widzę powodu by okazywać mu jakikolwiek entuzjazm
Również nic w takim zachowaniu, czy to naszych fanów czy to fanów Napoli, zdrożnego nie widze. Zwłaszcza, że tutaj wchodziły w gre transfery do bądź co bądź znienawidzonych klubów (Inter, Juventus). Jak na moje oko jest to zupełnie normalne.
ktoś tam pisze:"(...)oni sa chorzy na zwyciestwa"
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
http://www.pilka.pl/serie-a-czerwona-ka ... e-koszulki
Serie A, już tęsknie.
Co sądzicie o tym ruchu? Dlaczego nie ma wzmianki o ściąganiu spodenek?
Serie A, już tęsknie.
Co sądzicie o tym ruchu? Dlaczego nie ma wzmianki o ściąganiu spodenek?
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Jeżeli to przejdzie to będą jeszcze większe jaja niż co roku. Chociaż wydaje mi się, że to nie ma prawa przejść :roll:
Kompletnie nie rozumiem jakichkolwiek kar za ściągnięcie koszulki, komu to przeszkadza?
Kompletnie nie rozumiem jakichkolwiek kar za ściągnięcie koszulki, komu to przeszkadza?
#AllegriOut
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1081
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Wydaje mi się, że chodzi tutaj głównie o zabierany czas - "poszukanie" rzuconej koszulki i jej założenie. Czasami trwało to więcej niż chwilę bo trzeba było odwrócić koszke na właściwą stronę albo w trakcie jej zdejmowania/zakładanie ulegała uszkodzeniu i trzeba było czekać aż zawodnik otrzyma "duplikat". Nie wiem czy prawidłowo ale mam przed oczami Inzaghiego, który po skończeniu celebracji gola miał problemy z założeniem koszulki, bo miała ona wszytą siateczkę i koniec końców porwał ją i trzeba było przynieść z szatni zapasową. Zamieszanie trwało 2-3 minuty i potem były jaja z doliczaniem czasu. Obecne koszulki nie posiadają wewnętrznych wkładek/siateczek ale przepis o karaniu kartką pozostał. Jeśli się mylę albo należy coś dopowiedzieć to proszę o sprostowanie.jarmel pisze:Kompletnie nie rozumiem jakichkolwiek kar za ściągnięcie koszulki, komu to przeszkadza?