Liga Mistrzów 2013/14
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Nie widzisz że tabela wzięta z włoskojęzycznego źródła? To tłumaczy zarówno Barcellonę, jak i akronim w którym tylko pierwsza litera jest wielka. Inna sprawa że jeżeli ktoś publikuje tekst po angielsku i wrzuca do niego bez pardonu włoską tabelę, to średnio to o nim świadczy, stąd też i ja patrzę na te dane z przymrużeniem oka.SKAr7 pisze: Ciężko mi wierzyć w rozpiskę, której autor robi babola w nazwie chyba najpopularniejszego obecnie klubu na świecie i tworzy jakieś dziwne konstrukcje w stylu "Paris Sg". I nikt go nie sprawdza?
- Montezuma11
- Juventino
- Rejestracja: 22 maja 2011
- Posty: 142
- Rejestracja: 22 maja 2011
Babola nie ma, po włosku tak się właśnie pisze nazwę klubu z kataloniiSKAr7 pisze:Ciężko mi wierzyć w rozpiskę, której autor robi babola w nazwie chyba najpopularniejszego obecnie klubu na świecieIl Fenomeno pisze:...
:roll:

FORZA JUVENTUS !!!
- Kruczenzo
- Juventino
- Rejestracja: 27 września 2011
- Posty: 534
- Rejestracja: 27 września 2011
@SKAr7
Chodzi Ci o "Barcellona"? Mozliwe ze chodzi o to że wykres jest po wlosku bo tam stosowana jest ta forma. Aczkolwiek reszta opisu po angielsku podważa moją teorię.
No i to "Paris SG" rzeczywiście dziwne.
Chodzi Ci o "Barcellona"? Mozliwe ze chodzi o to że wykres jest po wlosku bo tam stosowana jest ta forma. Aczkolwiek reszta opisu po angielsku podważa moją teorię.
No i to "Paris SG" rzeczywiście dziwne.
- grande amore
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2012
- Posty: 589
- Rejestracja: 05 października 2012
W sumie to nie mam nic przeciwko temu, zeby Juve wyladowalo w tzw. "grupie smierci" i z niej wyszlo. Emocje + potwierdzenie sily gwarantowane.baka pisze:Ja tam się w ogóle nad tym nie zastanawiam z chęcią bym zobaczył jak gramy przeciwko ManC czy PSG
Juve, storia di un grande amore 
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda

------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 1976
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
moim zdaniem lepiej nie kusić losu i wylądować w stosunkowo łatwej grupie, by na lajcie zapewnić sobie przed rewanżowymi meczami awans. Taka Barcelona zawsze trafia na słabsze zespoły w grupie i jakoś nikt nie ma wątpliwości co do siły Barcelony
Resztę po angielsku już sobie ktoś edytował. Oryginalna grafika w newsie na JP: http://www.juvepoland.com/news.php?id=26031Ardjan pisze:@SKAr7
Chodzi Ci o "Barcellona"? Mozliwe ze chodzi o to że wykres jest po wlosku bo tam stosowana jest ta forma. Aczkolwiek reszta opisu po angielsku podważa moją teorię.
No i to "Paris SG" rzeczywiście dziwne.
"Barcellona" to oczywiście standardowe określenie we Włoszech, podobnie jak "Bayern Monaco" (sic!).
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Tym samym wracamy do wielokrotnie poruszanego tematu pod tytułem "czy kibicować włoskim zespołom w europejskich pucharach"? Jak widać bardziej się opłaca, żeby inni przedstawiciele Serie A odpadali jak najszybciej, wtedy więcej pieniędzy trafi do Juve. Zatem trzymam kciuki za rywala Milanu w eliminacjach.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Z drugiej strony, próżno w tym zestawieniu szukać Galatasaray, a był to jedyny przedstawiciel 75-milionowego kraju i dotarł aż do ćwierćfinału, tak jak Juventus. Powtórzę to, co pisałem w komentarzu pod newsem - dopóki ktoś nie zamieści tutaj informacji o tym, jak dokładnie wygląda mechanizm dzielenia pieniędzy z LM, oparta na domysłach i własnych wyobrażeniach dyskusja na temat tego co się Juventusowi bardziej opłaca będzie zupełnie pozbawiona sensu.Vimes pisze:Tym samym wracamy do wielokrotnie poruszanego tematu pod tytułem "czy kibicować włoskim zespołom w europejskich pucharach"? Jak widać bardziej się opłaca, żeby inni przedstawiciele Serie A odpadali jak najszybciej, wtedy więcej pieniędzy trafi do Juve. Zatem trzymam kciuki za rywala Milanu w eliminacjach.
No właśnie o te prawa do transmisji mi chodzi. Póki co domyślam się, że zależą one zarówno od liczby drużyn z danego kraju (im mniej na danym etapie, tym więcej forsy) oraz od atrakcyjności ligi (im atrakcyjniejsza liga, tym więcej forsy) - a zatem od czynników, które nie idą ze sobą w parze. Chciałbym wiedzieć, jeżeli nie dokładnie, to chociaż w przybliżeniu, jak duży wpływ ma każda z tych składowych, bo bez tej wiedzy zabieranie głosu w temacie wydaje mi się bezcelowe.SKAr7 pisze: również prawa do transmisji, a te, jak zresztą widać powyżej, są kompletnie różne w zależności od kraju. Nawet dokopać się do tego, jak wygląda w samych Włoszech może być ciężko, biorąc pod uwagę, że CL transmitują dwie stacje.
Ostatnio zmieniony 19 lipca 2013, 16:14 przez zahor, łącznie zmieniany 2 razy.
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Nie, nie zauważyłem tego. A nawet jakbym zauważył, to choć o Bayernie Monaco słyszałem, to o Barcellonie nigdy. I nigdy bym nie pomyślał, że ktoś może na taką zmianę wpaść, biorąc pod uwagę zasady fonetyczne języka hiszpańskiego.zahor pisze: Nie widzisz że tabela wzięta z włoskojęzycznego źródła? To tłumaczy zarówno Barcellonę, jak i akronim w którym tylko pierwsza litera jest wielka.
Ktoś wie, jaka jest etymologia tego bonusowego "l"? Bo zaciekaw jest.
Zrobienie czegoś takiego będzie bardzo trudne. Łatwo pokazać, ile który klub dostaje nagród za ten i ten etap od samej UEFA. Są takie zestawienia w internecie i są łatwo dostępne. Ale pieniądze za LM to nie tylko nagrody, ale również prawa do transmisji, a te, jak zresztą widać powyżej, są kompletnie różne w zależności od kraju. Nawet dokopać się do tego, jak wygląda w samych Włoszech może być ciężko, biorąc pod uwagę, że CL transmitują dwie stacje.zahor pisze: oparta na domysłach i własnych wyobrażeniach dyskusja na temat tego co się Juventusowi bardziej opłaca będzie zupełnie pozbawiona sensu.
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
W końcu Włosi przestaną oglądać piłkę nożną jak nie będzie wyników, sponsorzy się odwrócą, pula do rozdania zmaleje. Kasa się liczy, ale liga musi być mocna by te pieniądze ciągle były.Vimes pisze:Tym samym wracamy do wielokrotnie poruszanego tematu pod tytułem "czy kibicować włoskim zespołom w europejskich pucharach"? Jak widać bardziej się opłaca, żeby inni przedstawiciele Serie A odpadali jak najszybciej, wtedy więcej pieniędzy trafi do Juve. Zatem trzymam kciuki za rywala Milanu w eliminacjach.
FORZA JUVE!!!
- Orkos
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2013
- Posty: 458
- Rejestracja: 15 kwietnia 2013
Mnie słaba SerieA nie kręci. Wolałem już okres 2000-2006 gdzie choć wygrywały praktycznie te same kluby tak emocje były dużo większe. Juve walczyło z Milanem, Inter mieszał, Roma też była w stanie zagrozić najlepszym. Generalnie w pierwszej 4 były mocne drużyny. Teraz 3 z rzędy Scudetto dla Juve to oczywista oczywistość. Z jednej strony to fajnie, ale z drugiej - hmmm nic trudnego.
- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 1976
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
@up
Obyś się typie nie przeliczył bo ja osobiście boje się takiego Napoli z poteznym zastrzykiem € i dobrym trenerem oraz Romy która się naprawdę rozsądnie wzmacnia. Dodać trzeba jeszcze Fiorentine, która robi również ciekawe transfery
Inter mnie nie przekonuje, ale mają Mazzariego więc nic jeszcze nie jest pewnego.
Milan zaś ma Balotelliego w składzie i pewnie będą punktować w lidze rywali tak jak to robili na wiosne. Dodatkowo Łysy szykuje ponoć niespodziankę w postaci Eriksena z Ajaxu, co jak co ale Łysy potrafi zaskoczyć co pokazywał to już nie raz.
Obecne okienko w Serie A i nie tylko jest chyba jednym z lepszych okienek od wielu lat.
Nie wydaje mi się by liga była okrutnie słaba jak to nie którzy mówią, to że Juventus wygrywa lige nie znaczy że nie ma konkurencji, poprostu jest mocnym zespołem. Jak Inter wygrywał mistrzostwa od 2007-2010 to nikt nie kwestionowal ich siły i nikt nie pieprzył że poziom ligi jest marny.
Obyś się typie nie przeliczył bo ja osobiście boje się takiego Napoli z poteznym zastrzykiem € i dobrym trenerem oraz Romy która się naprawdę rozsądnie wzmacnia. Dodać trzeba jeszcze Fiorentine, która robi również ciekawe transfery
Inter mnie nie przekonuje, ale mają Mazzariego więc nic jeszcze nie jest pewnego.
Milan zaś ma Balotelliego w składzie i pewnie będą punktować w lidze rywali tak jak to robili na wiosne. Dodatkowo Łysy szykuje ponoć niespodziankę w postaci Eriksena z Ajaxu, co jak co ale Łysy potrafi zaskoczyć co pokazywał to już nie raz.
Obecne okienko w Serie A i nie tylko jest chyba jednym z lepszych okienek od wielu lat.
Nie wydaje mi się by liga była okrutnie słaba jak to nie którzy mówią, to że Juventus wygrywa lige nie znaczy że nie ma konkurencji, poprostu jest mocnym zespołem. Jak Inter wygrywał mistrzostwa od 2007-2010 to nikt nie kwestionowal ich siły i nikt nie pieprzył że poziom ligi jest marny.
- Orkos
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2013
- Posty: 458
- Rejestracja: 15 kwietnia 2013
W minionym sezonie tak było.Bazyliszek pisze: to że Juventus wygrywa lige nie znaczy że nie ma konkurencji
Inne zespoły często dostają zadyszki jak np Lazio, które do połowy sezonu jest w pierwszej 3, a potem idzie w dół. Napoli ma pieniądze i co z tego? Kto im tam przyjdzie grać? Już widzę jak dają komuś kontrakt na 5mln. Mają kasę na transfery, a na pensje też? O Fiorentinie, Romie i Interze nie wspominam bo te zespoły są w trakcie budowy lub przebudowy i nie mają jeszcze pierwszego składu, a co dopiero mówić o dobrych rezerwowych? Nasi rezerwowi mogliby z powodzeniem grać w ich pierwszych składach (nie wszyscy oczywiście). Odjeżdżamy rywalom i moim zdaniem ta różnica jeszcze przez 2-3 lata będzie rosła.
Wróże z fusów, że sezon skończymy z przewagą +10 pkt.
Pieprzyć to sobie możesz rosół jak Ci mama zrobi...
Od degradacji Juve liga jest słabiutka. Teraz coś się dopiero zaczyna wykluwać.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Jeżeli chodzi o składowe puli pieniężnej dla klubów to znalazłem coś takiego, tylko, że to jest dla sezonu 2011/12: http://www.uefa.com/MultimediaFiles/Dow ... WNLOAD.pdf. Znalazł ktoś może coś takiego dla sezonu 2012/13, bo nie mogę się doszukać?
Natomiast jeżeli chodzi o sam mechanizm to na blogu Swiss Rumble jest opis, który może o tym dać pewne pojęcie, ale jest tam mowa o lidze angielskiej:
Natomiast jeżeli chodzi o sam mechanizm to na blogu Swiss Rumble jest opis, który może o tym dać pewne pojęcie, ale jest tam mowa o lidze angielskiej:
Kluczowe zdanie pozwoliłem sobie pogrubić.TV Pool
In addition to these fixed sums, the clubs receive a share of the television money from the TV (market) pool, which is allocated according to a number of variables. First, the total amount available in the pool depends on the size/value of a country’s TV market, so the amount allocated to teams in England is more than that given to, say, Spain, as English television generates more revenue. Clubs can also potentially do better if fewer representatives from their country reach the group stage, as the available money is divided between fewer clubs.
In the case of the English clubs in the Champions League, the allocation works as follows:
(a) Half depends on the position that the club finished in the previous season’s Premier League with the team finishing first receiving 40%, the team finishing second 30%, third 20% and fourth 10%.
(b) Half depends on the progress in the current season’s Champions League, which is based on the number of games played, starting from the group stages.
However, the 2012/13 allocation for the element based on the previous season’s Premier League finish was changed following Chelsea’s Champions League win as follows: Manchester City (1st) 30%, Manchester United (2nd) 25%, Arsenal (3rd) 15%, Chelsea (5th) 30%. So, the first three clubs lost a portion of their TV pool following Chelsea’s remarkable success.
Źródło