Forumowicz od A do Z - vol.3

[Dragon]

Vol 3 alfabetów, hmm nie widzę potencjału, zmieniło się forum, rozmyło się wielu znanych userów, nie te czasy myślę, musi być coś bardziej hmm "ćwierkającego" 8)
Aczkolwiek ja jestem zawsze ZA inicjatywami więc

O tym pisałem. Tak w ogóle to IMO to forum jest skazane na powolną wegetację.

Widzisz Lordzie, problem tkwi na kilku płaszczyznach. Ja sam o tym wiem cokolwiek bo jednak w życiu forum uczestniczę od 10 lat, więc prawie jak powstawało, a przez ten czas zmieniło się o 360 stopni.
Dziś taka zabawa jak ,,forumowicz od a do z'' nie ma racji bytu. Daję jej miesiąc i ponownie pójdzie w zapomnienie. Kiedy zaczynaliśmy, forum było bardziej ,intymne'. Nie było wielkich podziałów każdy się znał, live lub kojarzył każdy nick z forum, łatwiej było się otworzyć, a w owej zabawie to było główną atrakcją... Dziś? Więcej jest wzajemnego obrażania się niż sensownej wymiany zdań.

Kontynuując wątek ,wymarłego' forum. Powiem na swoim przykładzie, chyba najłatwiej , mianowicie kiedyś pisałem od groma...dziś nadal piszę ale znacznie mniej w zasadzie to sporadycznie. Zaznaczę, że czytam, w zasadzie muszę jako mod. Ja osobiście wybrałem inną drogę komunikacji- live. Mnie kręcą zloty, wspólne wyjazdy, urodziny itp. Dziś jestesmy podzieleni na takie 2 obozy. Są fajni użytkownicy, którzy jednak na zlocie się nigdy nie pojawią a szkoda, oni wybrali wirtualną komunikację. Ich wybór. Ja pojutrze jadę na sów 8 czy 9 zlot? W 1 noc obgadam wszystko co pisałbym na forum miesiącami. Pamiętajmy, że powstanie JP i forum nie miało na celu tylko komunikacji przez internet tylko nawiązanie znajomości.

Jak ja dziś mam się chcieć wypowiadać jak piszę w temacie meczowym mając 1 godz. wolną o problemie nieskuteczności w ataku, jeden użytkownik wie o co chodzi a alina (sory za nick) rozbija moją wypowiedź na 10 cytatow z czego 1 jest odp. na moją puentę? niektórzy tu są znawcami fmów, transmaketów i innych pierdół wciskając co chwilę f5 z nadzięją, że ktoś im już odpisał i bedą tak się cytować 5 kolejnych stron. Sory, mi się nie chcę, wolę iść na piwo z kumplami i się zrelaksować po pracy

Kończąc tą moją za długą wypowiedź, na tezę lorda mówię nie. Forum nigdy nie umrze bo takie miejsca nie mają do tego prawa.
Jeśli chodzi o zabawę- pisałem swój alfabet, w 85% jest już nie aktualny, nie czytajcie go jak nie czytaliście :-D Powinienem go usunąć jak ktoś to zrobił ze swoim, ale z szacunku do kilku osób i nawiązania do dawnych czasów tego nie zrobię.

Skoro już tu zajrzałem i poświęciłem trochę wolnego czasu, głos oddam na Malego bo? Bo znam go osobiście i na żywo też potrafi być uciążliwy jak na forum w niektórych dyskusjach z Wami, ale to naprawdę spoko gość

[jarmel]

O tym pisałem. Tak w ogóle to IMO to forum jest skazane na powolną wegetację.

Niby dlaczego? Przeglądam od czasu do czasu wiele polskich forów poświęconych klubom piłkarskim i naprawdę nasze jest chyba najbardziej żywe.
Zresztą nawet krąży po nich opinia o bufonach z JP, także jesteśmy znani

Dragon rozumiem Twoje stanowisko, ale to trochę zahacza o hasło za moich czasów to było lepiej Może nie jestem jakimś super aktywnym użytkownikiem, ale też już parę ładnych lat jestem na JP i moim zdaniem nadal prowadzone są tu bardzo sensowne dyskusje. Ta zabawa też może wypalić, w końcu mamy na forum kilku "celebrytów", których alfabety wielu użytkowników z ciekawością przeczyta. No przynajmniej tak mi się wydaje

[fazzi]

Dragonowi chyba chodzi o to, że wielu użytkowników swoją aktywnością na forum próbuje przedłużyć sobie knagę ( doszedłem kiedyś do podobnych wniosków ;d )

[Bukol87]

@Dragon A może po prostu już się zestarzeliśmy i nie jarają nas forumowe rozkminki?:)

[Dragon]

Dragon rozumiem Twoje stanowisko, ale to trochę zahacza o hasło za moich czasów to było lepiej Może nie jestem jakimś super aktywnym użytkownikiem, ale też już parę ładnych lat jestem na JP i moim zdaniem nadal prowadzone są tu bardzo sensowne dyskusje.

Nie to miałem na myśli, że lepiej, w tym nie będę się licytował, ja się dostosuję do tego, że jest jak jest.

@Dragon A może po prostu już się zestarzeliśmy i nie jarają nas forumowe rozkminki?:)

Niekoniecznie.
A nie dodałem jeszcze, że nie pamiętam już kiedy byłem na forum podczas meczu. Zdecydowanie wolę wspólne oglądanie live

[Smok-u]

Pamiętam ,że Vimes kiedyś wygrał w tej zabawie ale chyba nie zrobił alfabetu. Dobrze pamiętam? Jeżeli nie to mnie poprawcie, jeżeli tak to może tym razem byś zechciał?

Głos na lidera obecnej ankiety

[szczypek]

Jutro koniec ankiety. Cały czas czekamy na chętnego. No dalej...

[Maly]

@Dragon A może po prostu już się zestarzeliśmy i nie jarają nas forumowe rozkminki?:)

wg mnie chodzi raczej o syndrom "zagubionego posta" - napiszę posta ale przeczyta go może 10 osób, z czego jedna jakoś na niego zareaguje i zapamięta albo nawet jakoś odpisze lub do niego nawiąże... reszta ma to na końcu jelita grubego, post zaginie w gąszczu nowych bezsensowych treści (albo i sensownych ale przecież i tak nikt tego nie przeczyta) i tyle, równie dobrze można było nic nie pisać bo po co? skoro sztandarowe zadanie forum czyli wymiana opinii nie działa jak należy to jak całe forum ma działać dobrze? doskonały przykład to temat o mercato, który jest całkowicie pozbawiony logiki, nie ma tam żadnej dyskusji a jedynie wrzutki kto kogo chciałby kupić, najczęściej bez żadnej merytorycznej przesłanki... w dużej mierze to wynika z przeludnienia tego forum, gdy po roku istnienia było ok 1500 użytkowników prowadzenie dyskusji nawet o wyższości pierogów ruskich od tych z serem miało rację bytu, dziś przy ponad 27tyś nie daje się porozmawiać nawet o wyższości Teveza nad Joveticem, bo po 1 dyskusja szybko ginie w gąszczu mielonki mercato a po drugie ci którzy chcieliby i potrafią merytorycznie podyskutować nie robią tego już tu na forum tylko w węższym gronie jak Dragon, w jakimkolwiek miejscu, od urodzin po spotkania meczowe, w efekcie temat tematy z poszczególnych zawodników w dziale transfery zawierają jakieś ciekawostki a nie dyskusje o przydatności owego zawodnika etc... i nie jest to bezpośrednio spowodowane, tym że robił się śmietnik - robił się śmietnik bo ludzie już nie potrafią dyskutować więc zasada "sprowadź przeciwnika do swojego poziomu i pokonaj go doświadczeniem" zbiera żniwa...

[LordJuve]

Inicjatywa dobra, choć ma jeden, poważny minus. Wraz z reaktywacją tematu reaktywował się Lord, który już karmi nas swoimi przemyśleniami. Oczywiście on chwilowo wycofał się ze społeczności JP, ponieważ całość poza fejsem staje się anachroniczna, a nie dlatego, że go poniekąd wywieźli na taczce nie chcąc słuchać jego bełkotu

Dokładnie tak! Przecież Lord odpowiada za całe zło na tym forum. Żałosny jesteś. Nie dość że atakujesz obca Ci osobę to do tego imputujesz mi jakieś wywozenie na taczkach. Sprawdź za co bana dostałem. Poza tym nikogo nie prosiłem o jego usunięcie. Zwyczajnie miałem taki okres w życiu że forumowe uzeranie się z takimi ignorantami jak Ty było mi zupełnie niepotrzebne.
Tak, social media to przyszłości, forum internetowe nie. W tym sensie każde forum jest skazane na wegetacje (NIE ŚMIERĆ) i JP nie jest, niestety, wyjątkiem. Może podyskutujesz ze mną na argumenty?

Dragon ma rację, poza tym że nie zrozumial o co mi chodzi z przyszłością tego miejsca.

BTW. deszczowy pisał już alfabet. Co on tu robi? Mało mu lansu? Nie ma chętnych?

[zoff]

Kiedy zaczynaliśmy, forum było bardziej ,intymne'. Nie było wielkich podziałów każdy się znał, live lub kojarzył każdy nick z forum, łatwiej było się otworzyć, a w owej zabawie to było główną atrakcją... Dziś? Więcej jest wzajemnego obrażania się niż sensownej wymiany zdań.

Kontynuując wątek ,wymarłego' forum. Powiem na swoim przykładzie, chyba najłatwiej , mianowicie kiedyś pisałem od groma...dziś nadal piszę ale znacznie mniej w zasadzie to sporadycznie. Zaznaczę, że czytam, w zasadzie muszę jako mod. Ja osobiście wybrałem inną drogę komunikacji- live. Mnie kręcą zloty, wspólne wyjazdy, urodziny itp. Dziś jestesmy podzieleni na takie 2 obozy. Są fajni użytkownicy, którzy jednak na zlocie się nigdy nie pojawią a szkoda, oni wybrali wirtualną komunikację. Ich wybór.

Do przewidzenia było to, że forum w ciągu 10 lat przestanie być intymnym miejscem w sieci dla kilku użytkowników. I dobrze, bo to oznacza, że odnieślicie sukces. W ciągu 10 lat przewineło się mnóstwo użytkowników, duża część to osoby naprawdę ciekawe, mające świetne poczucie humoru. Tak jak mówisz - zlot, wspólny mecz, urodziny - to fizyczny kontakt z drugą osobą i okazja do nawiązania ciekawej znajomości. Dzisiaj forum spełnia inną funkcję niż ta, którą spełniał 10 lat temu i którą wspominasz. Osobiście mogę powiedzieć, że właśnie dzięki JP poznałem wielu naprawdę świetnych ludzi z którymi pierwszy kontakt miałem na forum, a później live. Alfabet jest potrzebny, bo od ostatniej wersji wiele się zmieniło. Są nowe osoby, które nie miały okazji brać udziału w poprzedniej zabawie. Być może po pierwszym, drugim alfabecie zabawa się rozkręci. Pamiętam sceny z poprzedniej edycji - licytacje na kogo trzeba głosować itd. Naprawdę warto. Dzisiaj uważasz Dragonie, że alfabet się nie utrzyma, bo to nie to samo forum. Ale może po prostu nie żyjesz już tym tak bardzo jak wcześniej? A jest kilka nowych osób, które mają właśnie taką pozytywną energię jak Ty jeszcze kilka lat temu? Czasy się zmieniają, ludzie dorastają - ale ja uwielbiam dyskutować z osobami, które są na forum już od 10 lat. To już samo przez się budzi pewien respekt.

Może wycofamy tego bana na Vimesie vel. Madmo? Chętnie poczytałbym jego osobiste abc

BTW. deszczowy pisał już alfabet. Co on tu robi? Mało mu lansu? Nie ma chętnych?

Deszczowy nie jest pierwszą osobą, która chce/będzie pisać alfabet drugi raz jeśli się nie mylę?

wg mnie chodzi raczej o syndrom "zagubionego posta" - napiszę posta ale przeczyta go może 10 osób, z czego jedna jakoś na niego zareaguje i zapamięta albo nawet jakoś odpisze lub do niego nawiąże... reszta ma to na końcu jelita grubego, post zaginie w gąszczu nowych bezsensowych treści

Bardzo fajnie ujęte. Nie chcę się mądrzyć i proponować rozwiązań, bo są moderatorzy itd. Ale Maly naprawdę ma sporo racji. Są tematy - nazwiska zawodników - w pokoju Transfery, jest pokój Włoska piłka, w której są tematy odnośnie każdego człowego klubu z Serie A, ba jest temat o Mercato tylko we Włoszech! Ale i tak wszystko jest wrzucane do jednego wora. To już nawet nie chodzi o transfery stricte Juve - tam wrzuca się ten cały przemiał. Przez co tak jak napisał Maly - ciekawa dyskusja jest trudna do uzyskania.

[LordJuve]

Jeżeli ktoś pisał swój alfabet dawno i jest mocno nieaktualny to owszem, warto aby napisał nową wersję. Natomiast nie wydaje mi się że w przypadku każdego usera doszło do sporych zmian i deszczowy nie jest wyłączony z moich podejrzen.

[zoff]

Jeżeli ktoś pisał swój alfabet dawno i jest mocno nieaktualny to owszem, warto aby napisał nową wersję. Natomiast nie wydaje mi się że w przypadku każdego usera doszło do sporych zmian i deszczowy nie jest wyłączony z moich podejrzen.

Lordzie. Ty czy deszczowy to naprawdę barwne persony. Jestem przekonany, że dalibyście radę pisać taki alfabet nawet częściej niż raz na 3 lata

[szczypek]

Natomiast nie wydaje mi się że w przypadku każdego usera doszło do sporych zmian i deszczowy nie jest wyłączony z moich podejrzen.

Na pewno nie powinna oceniać go osoba, która zgłosiła chęć udziału w zabawie, przez kilka tygodni zapewniała, że go pisze, a ostatecznie nie umieściła go w stosownym temacie. Tak, Lordzie, to o Tobie.

[LordJuve]

@Up, czy jestem jedyny? Poza tym ja nie chce nikogo oceniac bo rzeczywiście nie mam moralnego – z powodu, który przytoczyles – prawa by to robić. Ja tylko sugeruję pewne rozwiązanie. Kolejne "przemyślenie" ("oczko" w stronę pumiego), niech osądzi ktoś inny.

[stahoo]

Heh, w 2 edycji pamiętam, że przegrałem z kolesiem który spamował na privie i gadu do użytkowników JP, żeby na niego głosowali. Teraz nie ma 4 chętnego... Trochę przykre